Kolimacja SCT Jak sprawdzic czy juz jest najlepiej 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Witam,
Mam maly problem z kolimacja Celestron SCT 127m F10. Wczoraj probowalem ogladac Jowisza i troche byl do kitu.
Teleskop wychlodzony i na jasnej gwiezdzie w srodku pola walczylem ze srubkami. Niby juz wszystko bylo dobrze bo przy rozfokusowanej gwiezdzie okregi byly koncentryczne ale widok Jowisza byl do kitu. W naglerze 16mm (78X) jeszcze jakies pasy dalo sie dojrzec ale w pentaxie XF 8.5mm ( 147X ) to juz byla plama. Obserwacje z balkonu na 5 pietrze - jowisz wysoko 36 stopni nad horyzontem.
Czy to po prostu turbulencje czy jednak kolimacja? Dodam ze kolimowalem glownie w naglerze ale i w pentaxie bylo raczej ok. Czy powinienem uzyc jeszcze wiekszego powera ? Nie wiem czy dyski Airego widzialem ale jak gwiazda uzyskiwala ostrosc to byly dwa cienkie kolka raczej koncentryczne. http://legault.perso....fr/collim.html



SCT nie wymaga zazwyczaj nadzwyczajnych kolimacji, chyba ¿e z nim naprawdê ¼le. Im wiêksze powiêkszenie dasz tym wiêkszy problem stwarzaæ bêd± z³e warunki obserwacji. Sprawd¼ w dzieñ jaki bêdzie obraz "krajobrazu". Jak dobre, to znaczy ¿e warunki nocne nie by³y zbyt fajne.

riklaunim u¿ywa³e¶ kiedy¶ SCT?

Cze¶æ
Kolimacje przeprowadzaj zawsze bez nasadki k±towej, a tak naprawdê to poszperaj trochê w gogle.

Ten post by³ edytowany przez staszekpapis dnia: 15 November 2009 - 19:53



Cze¶æ
Kolimacje przeprowadzaj zawsze bez nasadki k±towej, a tak naprawdê to poszperaj trochê w gogle.



No wlasnie na tej stronie z linka ktory podalem pisza zeby robic kolimacje z nasadka. Inne strony podaja bez. Wydaje mi sie ze lepiej z nasadka bo nawet wyciagniecie nasadki powoduje minialne przesuniecie i okregi rozfokusowanej gwiazdy przestaja byc koncentryczne. Powiedzmy ze widze to samo co na filmiku tylko mam 2 okregi (pewnie mam za male powiekszenie), czyli wychodzi na seeing. Sprawdze dzisiaj o ile nie bedzie chmur - dodam ze obserwuje nad samym morzem - widok na poludnie.

nie kolimowaæ seeingu!!! jest to mniej wiêcej niemo¿liwe. efektem moze byæ skrzywienie p³aszczyzny pola i rozkolimowanie.

Kolimacje przeprowadzaj zawsze bez nasadki k±towej, a do obserwacji u¿ywaj nasadek z wysokiej pó³ki.
Je¿eli opinie s± ró¿ne nale¿y je zweryfikowaæ. Ja pozostaje przy swojej.

Je¶li bêdziesz obserwowa³ z k±tówk±, kolimuj z k±tówk±; je¶li przez bino, kolimuj z bino.
Im wiêksze powiêkszenie przy którym bêdziesz kolimowa³, tym wiêksza bêdzie dok³adno¶æ tej operacji.
Na wszelki wypadek sprawdzaj obraz po obu stronach punktu ogniskowania.
ALF zlinkowa³ kiedy¶ dobr± stronê obja¶niaj±c± kolimacjê - poszperaj w¶ród jego postów.
Pozdr


Obserwacje z balkonu na 5 pietrze - jowisz wysoko 36 stopni nad horyzontem.

To Hatfield jest na po³udniu Hiszpanii? , Turcji , czy to ju¿ Afryka?


Je¶li bêdziesz obserwowa³ z k±tówk±, kolimuj z k±tówk±; je¶li przez bino, kolimuj z bino.
Im wiêksze powiêkszenie przy którym bêdziesz kolimowa³, tym wiêksza bêdzie dok³adno¶æ tej operacji.
Na wszelki wypadek sprawdzaj obraz po obu stronach punktu ogniskowania.
ALF zlinkowa³ kiedy¶ dobr± stronê obja¶niaj±c± kolimacjê - poszperaj w¶ród jego postów.
Pozdr

Maciek - przy Twoich za³o¿eniach wa¿niejsze s± nasadki k±towe i bino ni¿ serce ca³ego uk³adu.
Wybacz ,ale ten sposób na kolimacje SCT jest niepoprawny i dla mnie nie do zakceptowania
Z³e nasadki, ugiêcie na wyci±gu to 100%" na skrzywienie p³aszczyzny pola i rozkolimowanie".
Du¿e powiêkszenie i widaæ plame.


...
Wybacz ,ale ten sposób na kolimacje SCT jest niepoprawny i dla mnie nie do zakceptowania
Z³e nasadki, ugiêcie na wyci±gu to 100%" na skrzywienie p³aszczyzny pola i rozkolimowanie".
...

Czy moglbym prosic o konkretne argumenty? Pytam poniewaz, ja osobiscie rowniez mam odmienne zdanie. Kolimacja polega na odpowiednim ustawieniu calego ukladu optycznego, ktorym sie poslugujemy a nie tylko jego czesci. Nawiasem mowiac na filmie, ktory podales jest wyraznie zaznaczone, ze kolimacja SCT nie polega na tym by promien lasera wracal dokladnie w to samo miejsce, poniewaz to by byla wlasnie tylko kolimacja lustra wtornego wzgledem wyciagu, bez uwzglednienia korektora i lustra glownego (choc tu sa sprzeczne opinie, gdyz lustro glowne w SCT jest ponoc sferyczne).

Hatfield w UK ale teraz wakacje na poludniu Hiszpanii :D.


To Hatfield jest na po³udniu Hiszpanii? , Turcji , czy to ju¿ Afryka?



Maciek - przy Twoich za³o¿eniach wa¿niejsze s± nasadki k±towe i bino ni¿ serce ca³ego uk³adu.

Nie rozumiem sk±d u Ciebie taki wniosek.

O ugiêciu na wyci±gu mo¿na mówiæ je¶li jest zewnêtrzny wyci±g. Je¶li k±tówka jest przykrêcana bezpo¶rednio do tuby, to ugiêcie mo¿e byæ co najwy¿ej na korpusie nasadki - ma³o prawdopodobne, choæ mo¿liwe.

Tak siê sk³ada, ¿e mam zewnêtrzny wyci±g (steeltracka Baadera), wiêc - choæ to bdb wyci±g - ugiêcie mo¿e byæ, ale chodzi w³a¶nie o skolimowanie ca³ego uk³adu jak to uj±³ misiekc. A kolimujê g³ównie przy powerach rzêdu x>500, czasem przy x circa = 350 je¶li seeing jest umiarkowany i nie robiê tego nigdy jak jest kiepski, bo kolimacja przy mniejszych powerach to dla mnie nieporozumienie, wiêc ew. b³êdy w kolimacji widaæ jak na d³oni.

Co do zlinkowanego filmiku - gdzie nie czytam o kolimacji, to poleca siê kolimacjê na gwie¼dzie, a nie przy u¿yciu lasera.
Bardzo wiele osób twierdzi wrêcz, ¿e SCT nie da siê poprawnie skolimowaæ przy u¿yciu lasera.
Nie próbowa³em, wiêc siê nie wypowiadam w tej kwestii.
Wiem natomiast, ¿e kolimacja na gwie¼dzie przy du¿ych powerach daje dobre rezultaty.

Dodam tylko, ¿e jak siê chce osi±gaæ dobre rezultaty, to kolimacjê trzeba poprawiaæ nawet w trakcie sesji ze wzglêdu na kiwkê lustra, zw³aszcza po przej¶ciu przez po³udnik lokalny.

Pozdr

Hmm gdzies zniknela moja odpowiedz wiec napisze jeszcze raz.

Kolimuje z nasadka i katowka poniewaz taki jest biezacy tor optyczny, ale jak widac zdania sa podzielone co do zasadnosci kolimacji kompletnego toru optycznego. Sama nasadka SCT->1,25' ma pewne luzy osiowe. Do tego dochodzi minimalny luz k±tówki w nasadce i luz okularu w k±tówce. Nie wiem czy s± pomijalne ale staram siê nie odkrêcaæ przejsciowek SCT -> 2 lub 1,25 wlasnie ze wzgledu na te luzy

Ciekawe czy ktos robil testy z kolimacja bez k±tówki i porównywa³ jej wp³yw na finalne ustawienie. Dodam ze diagonal jest dielektryczny no-name (moze to nawet jest antares bo ma clamping ring). Diagonal ma taki rancik przy nasadzie i staram sie go zawsze wsadzic gleboko do nasadki/konwertera tak aby nie bylo dodatkowego luzu.

W kazdym razie o ile pogoda pozwoli postaram sie dzisiaj skolimowac z przejsciowka bez katowki i porownac jak to jest z k±tówk±. Moze faktycznie staram sie skolimowac seeing :D ale wydaje mi sie za powiekszenie 150x powinno byc w tym teleskopie osiagalne bez problemu, tym bardziej ze uzywam dosyc dobrych okularow. Mysle ze bedzie to dobre cwiczenie (chyba ze ktos juz to robil i zechce sie podzielic doswiadczeniem).
Ten post by³ edytowany przez swinki dnia: 16 November 2009 - 11:46
Ja robi³em test. Kolimowa³em bez k±tówki, bo tak uzna³em za w³a¶ciwe. Po w³o¿eniu k±tówki obraz rozogniskowanej gwiazdy nie zmieni³ siê, czyli kolimacja nie uleg³a zmianie. Mam k±tówkê pryzmatyczn± Takahashi z clamping ringiem, wiêc luzów na tulei okularu raczej nie ma.

Jest niez³y sposób, aby to sprawdziæ. SCT mo¿na skolimowaæ naprawdê bardzo dok³adnie na jasnej gwie¼dzie. Rozogniskowujemy j±, aby w okularze by³o widaæ kr±¿ki dyfrakcyjne i cieñ lusterka wtórnego. Po kolimacji, która wydaje nam siê w³a¶ciwa, mo¿emy j± sprawdziæ - powoli ogniskujemy gwiazdê, a¿ stanie siê punktem. Zjawisko powinno ca³y czas wygl±daæ jak zwê¿aj±ce siê kó³ko. B³±d kolimacji dostrze¿emy jako pojawiaj±cy siê tu¿ przy wyostrzeniu gwiazdy "ogonek" albo jak kto woli "dziubek". Wtedy mo¿emy jeszcze poprawiæ kolimacjê.
Je¿eli obraz kr±¿ków jest równy w ca³ym zakresie krêcenia ostro¶ci±, to kolimacja jest ok.

pozdrawiam

kolimacja przy 250-300x wtedy widaæ bardzo dok³adnie jak wygl±da pierwszy kr±¿ek ariego. oczywi¶cie taki seeing tylko w erze.


kolimacja przy 250-300x wtedy widaæ bardzo dok³adnie jak wygl±da pierwszy kr±¿ek ariego. oczywi¶cie taki seeing tylko w erze.

Nie kolimujê naturalnie na zogniskowanym obrazie plamki Airy'ego, tylko nieco rozogniskowanym obrazie gwiazdy.
Aby da³o siê to zrobiæ przy powerze circa 350 to ¶redni seeing ju¿ zazwyczaj wystarczy.
Pozdr
Ten post by³ edytowany przez MaciekC6N dnia: 16 November 2009 - 14:50

Czy moglbym prosic o konkretne argumenty? Pytam poniewaz, ja osobiscie rowniez mam odmienne zdanie. Kolimacja polega na odpowiednim ustawieniu calego ukladu optycznego, ktorym sie poslugujemy a nie tylko jego czesci. Nawiasem mowiac na filmie, ktory podales jest wyraznie zaznaczone, ze kolimacja SCT nie polega na tym by promien lasera wracal dokladnie w to samo miejsce, poniewaz to by byla wlasnie tylko kolimacja lustra wtornego wzgledem wyciagu, bez uwzglednienia korektora i lustra glownego (choc tu sa sprzeczne opinie, gdyz lustro glowne w SCT jest ponoc sferyczne).

Na wstêpie celem wyja¶nienia .
Wyra¿aj±c swoj± opinie o kolimacji SCT nikomu nie chcê jej narzucaæ .Ciesze sie ,¿e kto¶ ma inne zdanie ,bo to twórcze.

Je¿eli chodzi o film ,to jaki teleskop taka kolimacja . Zwróæ uwagê na pozycjionalne ustawienie kolimatora wzglêdem
¶ruby dociskowej wyci±gu oraz pokrêt³a regulacji ostro¶ci.Facet znaj±c mocowanie LG oraz jego zachowanie w pozycji obserwacyjnej ,
oraz wiedz±c jak zachowa siê nasadka Skay Wtchera z 0,5 kg okularem -ustawi³ poprawkê kolimacyjn± na zmiane osiowo¶æi uk³adu.
Reszty nie trzeba t³umaczyæ .
Wiêkszo¶æ nasadek nie spe³nia warunku prostopad³o¶ci odbicia dlatego moim zdaniem trzeba kolimowaæ bez nasadek , by eliminowaæ
b³êdy w uk³adzie a nie je powielaæ.
Kolimacja wszystkich teleskopów lustrzanych polega na tym by promieñ lasera wys³any centralnie wzd³u¿ osi wyci±gu wraca³ t± sam± drog±.
W Newtonach oraz SCT zachowany winien byæ dodatkowo warunek prostopad³o¶ci z³amania toru optycznego.
Zachowanie tego drugiego warunku jest szczególnie wa¿ne w astro-foto, w wizualu traktowany ulgowo chod¿ nies³usznie/
My¶lê ,¿e nie zanudzi³em.
Pozdrawiam

Kolimacja Newtona i SC to dwie odmienne czynno¶ci - w Newtonie nie korzysta siê (zazwyczaj) z k±tówki, która przesuwa nieco ¶rodek pola.
Kolimacja na potrzeby astrofoto i visuala to równie¿ dwie odmienne czynno¶ci - o ile mi wiadomo foci siê bez k±tówki, choæ avikowaæ pewnie mo¿na i z k±tówk±.

Poni¿ej bardzo dobra strona o kolimacji, z której ja korzystam:
http://www.astrosurf...ult/collim.html
Poleca kolimacjê z k±tówk±, je¶li bêdzie siê z niej korzystaæ.

Inna strona o kolimacji, która równie¿ poleca kolimacjê z k±tówk±:
http://www.astromart...?article_id=548

Rod Mollise tak¿e poleca kolimacjê z k±tówk±:
http://skywatch.brai...collimation.pdf

Na koniec - Denkmeier poleca kolimacjê z zamontowanym bino:
http://deepskybinovi...play&page_id=25

Ale, tak jak napisa³e¶, ka¿dy ma prawo do w³asnego zdania.

Jestem visualowcem, wiêc zawsze kolimujê z akcesoriami z których bêdê korzysta³ w czasie obserwacji.

Pozdr i czystego nieba (nam wszystkim)
Ten post by³ edytowany przez MaciekC6N dnia: 17 November 2009 - 11:29
Chcialbym poruszyc jeszcze jedna kwestie - wydaje mi sie ze widzialem dyski airego juz przy powiekszeniu 75x w SCT 127mm na lekko rozfocusowanym obrazie. Do kolimacji zgrubnej staram sie rozfokusowac obraz dosc mocno - wtedy widac krazki ktore zajmuja co najmniej 50% obrazu w okularze. A potem staram sie wyostrzyc obraz na gwiezdzie tak jak pisal Wimmer obserwujac czy sie "zwija" rownomiernie do jednego punktu. Przy prawie wostrzonym obrazie pojawia sie krazek. Czy jest to krazek Airego?

Niestety choroba i pogoda nie pozwolily na porownanie kolimacji z nasadka i bez. Postaram sie przeprowadzic ten test w krainie deszczowcow jak tylko pogoda na to pozwoli.


Kolimacja Newtona i SC to dwie odmienne czynno¶ci - w Newtonie nie korzysta siê (zazwyczaj) z k±tówki, która przesuwa nieco ¶rodek pola.
Kolimacja na potrzeby astrofoto i visuala to równie¿ dwie odmienne czynno¶ci - o ile mi wiadomo foci siê bez k±tówki, choæ avikowaæ pewnie mo¿na i z k±tówk±.


Maæku- witaj w klubie wizualnych ogl±daczy nieba.
Postanowi³em odpisaæ na Twój post by poprzeæ przyk³adami moj± opinie
dotycz±c± kolimacji SCT.
Je¶li chodzi o ró¿nice w kolimacji Newtona i SCT to co do zasady nie ma ¿adnej
, natomiast ró¿nice techniczne s± oczywiste.W jednym i drugim przypadku po prawid³owej kolimacji
o¶ tuby pokrywa siê z osi± optyczn± uk³adu,i¿adne strony ,które poda³e¶/znane mi/tego nie zmieni±.

Przyk³ad pierwszy
Teleskop SCT poprawnie skolimowany bez nasadki k±towej, test laserem i na gwiazdach poprawnie.
Obserwujemy Gwiazde Polarn±. Monta¿ zablokowany , bez nasadki k±towej obraz w centrum okularu.
Obraz z nasadk± 90*/ 100% sprawdzon± / tak¿e w centrum okularu, potwierdza to ,¿e osie siê pokrywaj± .
Przy ci±gle zablokowanym monta¿u zak³adamy niepewna nasadkê, obraz na skraj u pola .
Sprowadzamy obraz do centrum. Obraz GP wizualnie bez zmian ,ale przy rozoniskowaniu "ogonek", Pr±¿ki dyfrakcyjne jeszcze do przyjêcia.
Wniosek
O¶ optyczna /tuby/ nie celuje ju¿ w GP mimo ¿e widzimy j± w centrum okularu.Tuba patrzy na GP bokiem.
W tworzeniu obrazu bierze udzia³ gorsza czê¶æ obiektywu. Pewne pogorszenie jako¶Ci obrazu wynika tylko z tego faktu.

Przyk³ad drugi
Ten sam teleskop kolimujemy przez niepewna nasadkê, która wprowadza /ju¿ wiemy / b³±d.
By skorygowaæ b³±d nasadki przestawiamy LW/ czyli rozkolimowujemy teleskop. W wyniku tego
osie siê nie pokrywaj± .Obraz pr±¿ków dyfrakcyjnych oraz rozkolimowanej GP w miarê poprawny. Obserwuje
wyra¿ne trudno¶ci z ustawieniem ostro¶ci. Towrzysz GP ledwo widoczny.

Wnioski
Sytuacja podobna jak w przyk³adzie pierwszym.Przy obrazie GP w centrum pola o¶ optyczna patrzy na GP a o¶ tuby
obok.Do tuby wpadaj± promienie sko¶nie, skrajem obiektywu ,lecz do jako¶ci obrazu z przyk³adu pierwszego trzeba dodaæ pogorszenie wynikaj±ce z braku poprawnej kolimacji. P³aszczyzna kr±¿ka ,który powstaje w ognisku g³ównym
pog³êbi³a sw± nie prostopad³o¶æ do osi wyci±gu.

Ja zdecydowanie wole efekty z kolimacji Pryk³ad pierwszy.
By zgraæ poprawnie UK£AD optyczny jako ca³o¶æ trzeba mieæ pewny / daj±cy siê kontrolowaæ / punkt odniesienia.
Tym punktem jest prawid³owo skolimowany bez akcesoriów SCT

KONIEC KOLIMACJI BO PRZETAR£O SIÊ NIEBO NAD GLIWICAMI
pOZDRAWIAM

nie sposób nie zgodziæ siê ze Staszkiem
musimy pamiêtaæ, ¿e nasadka k±towa jest obracana podczas obserwacji. Je¶li skolimujemy teleskop przy jakim¶ ustawieniu k±tówki to przy innym bêdzie znacznie gorzej, a na pewno gorzej ni¿ przy kolimacji zgodnej z osi± optyczn± tuby. Aby kolimacja z k±tówk± da³a dobre rezultaty k±tówka musi byæ doskona³ej jako¶ci (osiowo¶æ i k±t ³ami±cy)

pozdrawiam

Wiesz, Swinki, nie wiem, czy to jest kr±¿ek Airego. Nie znam siê na tych niektórych okre¶leniach i nazwach. Wiem, ¿e przy powiêkszeniu 96x (z okularem 13mm) widzê kilka kr±¿ków (pier¶cieni). Nie pamiêtam ju¿ dobrze i nie mogê teraz tego sprawdziæ, ale dwa wewnêtrzne s± chyba cienkie, ¶rodkowy do¶æ grupy, i jeden, albo dwa zewnêtrzne. Kr±¿ki s± idealnie okr±g³e, a cieñ LW idealnie po¶rodku, w ca³ym zakresie rozogniskowania. Wiêc chyba kolimacja jest bardzo dobra :)

Staszku, w zasadzie masz racjê, tylko niestety trzeba uwzglêdniæ kiwanie siê lustra, które uniemo¿liwi osi±gniêcie 100% osiowo¶ci np. 45 stopni nad horyzontem. Jak obserwujê co¶ 45 stopni nad horyzontem, to mo¿e i b³êdnie "ustawiam koncentryczno¶æ obrazu rozogniskowanej gwiazdy" (¿eby nie myliæ ze 100% osiowo¶ci±) na gwie¼dzie mo¿liwie blisko tego obiektu. Jak przenoszê siê na drug± stronê po³udnika lokalnego, to weryfikacja "koncentryczno¶ci" obrazu przy powerach rzêdu x>500 pokazuje, ¿e jednak wymaga ona zazwyczaj poprawki - nawi±zuj±c do postu Zbyta - robiê to ju¿ z k±tówk± ustawion± w pozycji w jakiej bêdê obserwowa³.
B³êdy mog± pojawiæ siê wszêdzie: kiwka lustra, nieosiowo¶æ ustawienia okularu w visualbacku (je¶li nie korzystamy z k±tówki), ugiêcia na wyci±gu, nieosiowo¶æ ustawienia k±tówki w wyci±gu (w koñcu clamping ring dokrêcany jedn± ¶rub± nie gwarantuje 100% osiowo¶ci), nieosiowo¶æ ustawienia redukcji, nieosiowo¶æ okularu w redukcji itd. Niestety nic na to nie poradzê - bo nie wyobra¿am sobie kolimacji rzucaj±c obraz na oko, ¿eby wyeliminowaæ te wszystkie b³êdy (poza kiwk± lustra) i walki, ¿eby oko by³o idealnie w osi.
Pozdr
P.S. Zazdroszczê nieba - w Wawie chmurwy

nie piszcie ze przy SCT5 kiwa wam sie lustro bo nie uwierze :unsure:


nie piszcie ze przy SCT5 kiwa wam sie lustro bo nie uwierze :unsure:


W moim siê nie kiwa, ale to wyrób amerykañski sprzed kilku lat. Kto wie, czy w tych nowych modelach produkowanych w Chinach siê przypadkiem nie kiwa. Choæ wydaje mi siê, ¿e to problem modeli 8" i wiêkszych.
Ten post by³ edytowany przez wimmer dnia: 19 November 2009 - 12:34


B³êdy mog± pojawiæ siê wszêdzie: kiwka lustra, nieosiowo¶æ ustawienia okularu w visualbacku (je¶li nie korzystamy z k±tówki), ugiêcia na wyci±gu, nieosiowo¶æ ustawienia k±tówki w wyci±gu (w koñcu clamping ring dokrêcany jedn± ¶rub± nie gwarantuje 100% osiowo¶ci), nieosiowo¶æ ustawienia redukcji, nieosiowo¶æ okularu w redukcji itd. Niestety nic na to nie poradzê - bo nie wyobra¿am sobie kolimacji rzucaj±c obraz na oko, ¿eby wyeliminowaæ te wszystkie b³êdy (poza kiwk± lustra) i walki, ¿eby oko by³o idealnie w osi.
Pozdr
P.S. Zazdroszczê nieba - w Wawie chmurwy


Skolimuj teleskop bez nasadki i poobserwuj bez nasadki z przej¶ciem po³udnika lokalnego. Bêdzie trochê niewygodnie ,
ale uzyskasz sta³y ,pewny punkt do likwidacji b³Êdów, i byæ mo¿e zauwa¿ysz ,¿e Twój SCT zachowuje siê inaczej ni¿ dotychczas.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl