tuning skyluxa 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Ca³y artyku³ znajduje siê na stronie: http://mitglied.lyco...ges/optimus.htm

Mam zamiar wypróbowaæ sposób polegaj±cy na odciêciu kawa³ka ( 27mm ) wyci±gu okularowego oraz wybiciu ze ¶rodka pier¶cienia. Na koniec tego trzeba jeszcze wymalowaæ od ¶rodka wyci±g lub wy³o¿yæ czym¶ czarnym.

Wed³ug autora tego pomys³u mo¿na zwiêkszyæ zasiêg skyluxa o 0,75 magnitudo.

Co o tym s±dzicie?



Gdzie¶ pisano ,ze diafragmy w tym telepie przys³aniaja obraz i rzeczywista srednica obiektywu to z 50 mm . Mo¿e obiektyw wprowadza za duz± aberacjê w przys³onietym 10 mm pierscieniu ? Warto sprobowaæ bez tak duzej diafragmy . Wyci±g w lunetach jest znacznie dluzszy niz w refrektorach z powodu zastosowania do obserwacji naziemnych blisko po³o¿onych rzeczy . Jak go skrucisz to nie z³apiesz ostrosci bliskich s±siadek , lecz powinien poprawiæ siê kontrast . 3 cm nie powinno byc rewolucyjn± zmian± w poprawieniu jakosci obrazu , chyba ¿e rura wyci±gu na nieskonczonosc ogranicza obraz . To jest mo¿liwe .

czyli najpierw sprawd¼ gdzie ogniskuje na nieskoñczono¶æ, zostaw centymetr zapasu i reszê spokojnie obcinaj bez obaw o popsucie sprzêtu :salu:

Rura wyci±gu przy zogniskowaniu na nieskoñczono¶æ w konfiguracji "na wprost" nic nie przes³ania. Przy zastosowaniu z³±czki 90* nieco ogranicza powierzchniê zbieraj±c±, ale nie tak bardzo jak ta wbudowana diafragma.

Na wymienionej wy¿ej stronie autor zachêca do uciêcia rury wyci±gu tu¿ przy koñcu zêbatki. Powoduje to skrócenie rury w³a¶nie o 27mm, bez zmniejszenia zakresu ruchu - jedynie przy najwiêkszym wysuniêciu wyci±g ma wiêksze luzy. Poniewa¿ wyci±g mojego SkyLuksa i tak ma du¿e luzy (opis kilka w±tków w ty³), nie zdecydowa³em siê na ¿adne ciêcia.

Autor twierdzi tak¿e, ¿e ze wzglêdu na ma³± ¶wiat³osi³ê SkyLuksa, usuniêcie diafragmy i uciêcie rury nie spowdowa³o znacznego zwiêkszenia abberacji chromatycznych.



Jak nie planujesz obserwacji naziemnych tnij wyci±g tak jak opisa³ Janusz .
Rura wyci±gu jest d³uga , cieñka i dok³adnie jej nie wyczernisz . Da rozja¶nienia .
Dla próby mo¿esz j± wybudowaæ i zrobiæ krótsz± z kartonu pomalowanego w srodku na czarno . Jak obraz nie bedzie lepszy - nie tnij.

Ja za¶ troszeczkê poprawiam statyw.
Wg mojej oceny - wykonanie fabryczne nie daje wystarczaj±cej sztywno¶ci przy wysuniêtych nogach. Lepiej jest gdy nogi s± ca³kowicie z³o¿one, ale wtedy wysoko¶æ jest nieludzka, bardziej dla LGM (little green man :mrgreen: ) stosowna.
1) Stwierdzi³em, ¿e wysuwana czê¶æ nóg jest w ten sposób zrobiona, ¿e przy nieca³kowitym wysuniêciu unieruchomiona jest wy³±cznie w niejscu zaciskanej ¶ruby. Górny koniec tej ruchomej czê¶ci nogi nie jest nieruchomy, bo luz wynosi wiêcej ni¿ milimetr. Nale¿a³oby ten luz kasowaæ np. jakim¶ zaciskiem który z obu stron doci¶nie górny element nogi.
Przy ca³kowitym wysuniêciu nie ma to znaczenia bo zacisk ¶rubowy dzia³a prawie na koñcu wysuwanej czê¶ci nogi.
2) Ta sama, dolna czê¶æ nóg jest zbyt wiotka i lekka. Nape³ni³em te elementy piaskiem. ¦rodek ciê¿ko¶ci przesun±³ siê w dó³ i zrobi³y siê sztywniejsze.
3) Blaszana pó³eczka na okulary jest zbyt wiotka. Zast±pi³em j± wyciêt± ze sklejki 10 mm, zachowa³em zawiaskowy oryginalny element, przykrêcenie dwoma ¶rubami istotnie usztywnia ten wêze³, którego rola w usztywnieniu calego statywu jest istotna. Nadal jest to ma³o sztywne miejsce, lepiej by by³o wymieniæ te zawiaskowe blaszki na grubsze.
4) Drugi trójk±t usztywniaj±cy na poziomie zacisków ¶rubowych by³by nie od rzeczy, ale jeszcze go nie wykona³em.
:salu:
Jak chocia¿ fragmencik nieba siê poka¿e - sprawdzê rezultaty, w dzieñ mi siê nie chce.

Próbowa³em SkyLuxa w polu, przy wietrznej pogodzie. Monta¿ wymaga KONIECZNIE wymiany plastikowych pier¶cieni blokowania osi, bo bez tego nie trzyma po³o¿enia zablokowanego (nie jest sztywny) tylko ugina siê wzglêdem obu osi jak na jakich¶ gumowych resorach.
Po próbach ze SkyLuxem jestem dumny z... doskona³ej jako¶ci mojego Ubooto - Optisana :Cheers: Daje ¶wietne obrazy i... jest nadzwyczaj stabilny! :Cheers:

Opisany artykul mo¿e dotyczyæ trochê innej wersji SkyLuxa niz ta, która ostatnio by³a w sprzedazy w Lidlu. Diafragma na zdjêciach wydaje siê mieæ du¿o mniejszy otwór ni¿ w moim egzemplarzu.

Moglibyscie oceniæ jak modyfikacje wp³ynê³y na poprawê jako¶ci obserwacji .
Ma sens wyrywaæ tulejê gdy patrz±c z odleglosci wiêkszej ni¿ max wysuniety wyci±g nie przys³ania obiektywu .
Okular 4 mm tak na prawdê jest ~ 5 mm .
U mnie 20 mm to do ozdoby w porównaniu z ploslem .
Czy u was te¿ na max pow. nie widaæ aberacji chromatycznej -ksiezyc
Jak zmniejszyæ ogniskow± aby zrobiæ z tuby szukacz , czy moze byæ F10 ?

Montaz sky luxa mozna znaczaco usztywnic tak ,ze nadaje sie lepiej do 8 kg tuby niz z glowica z U ze slupa . mikroruchy w osi RA chodza lekko mimo dosc mocnego przykrecenia tej osi . Same przekladnie ma identyczne co inny EQ3 co posiadam .
Wymagany statyw geodezyjny inaczej nie ma po co sie tak bawic .
Do zasadniczej poprawy pracy montazu Sky luxa wystarcza 2 lozyska stozkowe o srednicy zewnetrznej 45 mm . do srodka tych lozysk trzeba dorobic tuleje na os 12 mm . Wystarczy wyrzucic z dolu osi deklinacji plastikowy talerz i zamiast niego wlozyc jedno z lozysk , wymienic cienka biala plastikowa podkladke na grubsza metalowa tak aby aluminiowy odlew , do ktorego przykrecany jest pret przeciwwagi nie ocieral o koszyk ³o¿yska . Skrecic do skasowania luzow a jeszcze lekkiego krecenia mikroruchami i os dec gotowa .
W osi RA wyrzucamy plastikowy talerzyk pod zebatka przekladni , zamiast niego dajemy lozysko stozkowe 45 mm . Tulejka redukcyjna do 12 mm w srodku tego ³ozyska powinna miec kolmierz ok 3 mm grubosci aby przekaldnia na niej sie opierala i byla na wlasciwej wysokosci . / zaleznie od lozyska / . Watro plastikowy hamulec na tej osi wymienic na inny o wiekszej srednicy . Mozna tez dac cienkoscienna tulejke z dolu tej osi albo dopasowac jakies lozysko ok 27 mm/ 12 .
Ja dalem kulkowe 24/12 i po zlozeniu zewnetrzna szczeline wypelnilem poxilin± . Na gwint tej osi nakrcilem ok 4mm tulejke 12 mm aby ta przedluzona os wchodzila do tego malego lozyska . Calosc chodzi tak lekko ,ze silniczek napedu ci±gnie przekladnie , tylko ze w druga strone niz w innym EQ3 . Nie mam odwrotnych obrotow wiec dam zebatke zewnetrzna z drugiej stony . Pewnie przekladnia osi RA ma duze bicie ale jest to niwelowane luzem tej osi w otworze przekladni . Os ta jest blokowana z przekladni± hamulcem i takie polaczenie umozliwia przekladni lekkie przesuwanie sie w ramach luzow otwor -o¶ zmniejszajace bicie .
Ten post by³ edytowany przez zbig dnia: 13 June 2005 - 22:26

Montaz sky luxa mozna znaczaco usztywnic tak ,ze nadaje sie lepiej do 8 kg tuby niz z glowica z U ze slupa . mikroruchy w osi RA chodza lekko mimo dosc mocnego przykrecenia tej osi . Same przekladnie ma identyczne co inny EQ3 co posiadam .
Wymagany statyw geodezyjny inaczej nie ma po co sie tak bawic .

Ja poprostu tulejowa³em, bez ³o¿ysk.
Ale niestety, mam jakie¶ paskudne bicie na przek³adni ¶limakowej, zacinanie siê, w ogóle katastrofa w jednej osi.

Aaaaa.... mam pewien pomys³ sk±d siê to bierze, bêdê musia³ sprawdziæ.

Os musi miec luz w tulei przekladni slimakowej inaczej bicie tej zebatki blokuje slimak. Hamulec ³±czy zêbatkê i górn± czê¶ci± korpusu .O¶ tylko to ³±czy z doln± czê¶ci± korpusu . Warto wyrzuciæ plastikow± tulejê pod t± zêbatk± i daæ ³o¿ysko tak jak opisa³em . Mo¿na ca³o¶æ bardziej skreciæ i nadal lekko krêciæ slimakiem . Bez przeróbki tarcza zebatki i podkladka tr± o siebie jak krecimy ¶limakiem . Im bardziej dokrecona os RA tym opory wieksze . £o¿ysko to radykalnie zmienia . W sklepie motoryzacyjnym takie ³o¿ysko kosztowa³o 15 z³ a w hurtowni ³o¿ysk z ko³nierzem 50 zl / od jakies skrzyni biegów /
Ten post by³ edytowany przez zbig dnia: 13 June 2005 - 23:36
Zbig, mo¿esz umie¶cic jakie¶ fotki wykonania?

Dobra , jutro jak ponownie rozbiore . Dzisiaj dopiero tym sie bawilem i sprawdzi³em z obci±zeniem ok 15 kg ilekko chodzi , a przedtem to sie zablokowa³ .
Ten post by³ edytowany przez zbig dnia: 13 June 2005 - 23:54
Najpierw zdjecie montazu po skreceniu 6.jpg. Pokazuje szczeliny jakie mam miedzy obracajacymi sie elementami . Sa zalezne od grubosci podkladek i zastosowanych lozysk
2.jpg pokazuje os deklinacji i wlozone ³o¿ysko , musi byc 45 mm zewnetrzna srednica , tutaj mam lozysko bez ko³nierza przez to weszlo cale taj jak bylo fabrycznie wytoczone . Do lozyska jest w³o¿ona tulejka dopasowujaca srednice do 12 mm jaka ma o¶ . Ta tulejka ma kolnierzyk , moze byc podkladka ok 2 mm . inaczej nakretka z korpusu ociera o koszyk tego ³o¿yska .
3.jpg pokzuje z dolu os RA jest tam ³ozysko kulkowe niestety mialem 24 mm a powinno byc 27. Pustke wypelnilem poxilina . Zeby w to ³ozysko wchodzi³a os to musialem zakrecic na gwint zeszlifowana do fi 12 mm nakretke ok 6mm dlugosci . Otwor na ta os jest za duzy dlatego lozysko . Os RA tylko gwintem wchodzila w to male ³ozysko dlatego taka przedluzka jej srednicy .
4.jpg pierscien lozyska w korpusie osi RA taki ladnie pasowal jest z kolnierzem / 50zl /
5.jpg widac na nim os RA z nalozona zebatka przekladni lozyskiem a mniedzy nimi jest ok 3 mm grubosci podkladka lub kolnierz z tulei dopasowujecej otwor lozyska do 12 mm osi . Jest wazna grubosc tej podkladki , u mnie ok 3 mm tak aby po zlozeniu korpus nie ociera³ sie o siebie tylko nyla mala szczelina .
Montaz Hansa w osi RA musi miec lozysko bez kolnierza i tulejka nie moze miec podkladki , tylko ³o¿ysko o zebatkê .
Za bardzo nie mam dostepu do tokarza i z ta nakretka osi jako tulejki to musze poprawic .
Na powierzchni przekladni slimakowej w RA opiera sie caly ciezar teleskopu i przez to wystepuje duze tarcie i przekladnia jest prawie zablokowana . £ozysko to eliminuje . Jak lekko montaz chodzi to jest dokladniej wywazony i uciagnie wieksze masy .
Ten post by³ edytowany przez zbig dnia: 14 June 2005 - 11:57
Chcialbym dosac ,ze w korpsie sa wytoczenia na lozyska 45 mm . Nie trzeba nic rozszlifowywac . :Beer:

Widzialem w sklepie motoryzacyjnym podobne lozsyska za 12 zl . Na prawde jest inna praca takiego montazu , a przeróbek ma³o . Najwazniejsze jest daæ to ³o¿ysko pod zebatke w osi RA . To wystarczy - na poczatek . Modernizacja tych montazy trwa od wielu lat . :D jest duzo propozycji zmian .

znalazlem lozysko slizgowe pasujace do srodka duzego ³ozyska , nie potrzeba tulei cena ok 5 zl symbol GE012ES firmy CX . W osi RA takie rozwiazanie jest lepsze .


znalazlem lozysko slizgowe pasujace do srodka duzego ³ozyska , nie potrzeba tulei cena ok 5 zl symbol GE012ES firmy CX . W osi RA takie rozwiazanie jest lepsze .

Mia³em dzisiaj okazje pokrêcic newtonem kolegi Zbiga( a zacna to rura wysoko¶ci ch³opa i odpowiedniej wagi)zawieszonym na monta¿u skyluxa odpowiednio u³o¿yskowanym i musze przyznaæ ¿e mój zachwyt by³ wielki.Wszystko chodzi leciutko ,p³ynnie bez najmniejszych zaciêc.A jednocze¶nie mimo ju¿ do¶c sporego wiatru praktycznie bez drgañ oczywiscie na statywie z teodolitu.Poprostu poezja.

1. Zbig móg³by¶ podaæ typy ³o¿ysk sto¿kowych, bo ze zdjêcia nie za bardzo mogê odczytaæ a np. w firmie CX nie znalaz³em takiego w katalogu.

2. Czy spotka³ siê kto¶ z ³o¿yskiem kulkowym 27/12 (zamiast 24/12) bo te¿ jako¶ nie widzê?

3. Czy ³ozysko ¶lizgowe, kóre wk³adasz do ¶rodko sto¿kowego mo¿na zastosowaæ równie¿ w osi deklinacji.

£ozysko ¶lizgowe dalem takze w osi deklinacji . Duze lozysko tak na prawde mialo 45,2 mm i te 0,2 mm zeszlifowalem na szlifierce na oko , aby wchodzi³o w korpus RA . LM12749/LM12710. Srodek ma taki sam jak to z kolnierzem z osi RA tylko trzeba przeszlifowac te 0,2 mm bo korpus peknie ./cena 17 zl/
£ozysko W RA jest firmy TIMKEN XC06536CD-99404 FR - z opakowania. Kosztowalo ok 50 zl . Z nowszej dostawy juz sa po 70 zl . Ale warto . Wystarczy w³o¿yc tylko w osi RA £ozyska jedno w drugim i jest kolosalna poprawa . Z Mbodek wymnienilem sie na czesci i zabudowal te 2 ³ozyska . Teraz szuka dodatkowego ciezarka bo jak os lekko chodzi to musi byc dokladniej wywazona .
Tez nie znalazlem 27/12 mm . Dlatego dalem 24/12 . Zmniejsza tylko luz osi . A jest i tak kasowany ciezarem tuby .
Do osi Dec lepiej dac lozysko bez kolnierza . Moze g³êbiej wejsc tak jak fabrycznie wyfrezowano i dlugosc osi pasuje . Zbyszek
Ten post by³ edytowany przez zbig dnia: 29 June 2005 - 17:33
Glupote napisalem z tym podszlifowanym lozyskiem w osi dec . nie rowno go podszlifowalem i nie jest w osi , przez to nierowno chodzi . Ale to tylko w dec . Musze dopasowac 45 mm .

Wiêc podsumowuj±c:

1. W osi RA ³o¿ysko TIMKEN XC06536CD-99404 FR z ko³nierzem oraz do ¶rodka ¶lizgowe CX GE012ES

2. Wosi DE lepiej daæ ³o¿ysko bez ko³nierza - LM12749 oraz do ¶rodka ¶lizgowe CX GE012ES

3. Je¶li chodzi o ³o¿ysko 27/12 to z tego co siê zorientowa³em nie jest takie dostêpne, ale mo¿na daæ 24/12 i do tego tulejkê 24/27, któr± mo¿na jak siê dowiedzia³em kupiæ w sklepie z ³o¿yskami.

Je¶li co¶ namiesza³em to proszê o korektê.

No to zostaje jeszcze tylko modyfikacja hamulca wed³ug http://astro4u.net/y...hp?topic=4724.0
i bêdzie super.
:notworthy: :notworthy: :notworthy:

Troche zmodyfikuje . W osi dec lepiej jakies lozysko bez kolnierza ale to co podalem ma o 0,2 mm wieksza zewnetrzn± srednice i jakbys chcial je nabic to peknie obudowa . Moze poszukac inne 45 mm zewnetrzna i chyba 22 w srodku , tak jak to z kolnierzem . Te 0,2 szlifierka zeszlifowalem ale to nie to samo co fabrycznie . To ³ozysko jest potrzebne jakby¶ chcia³ powiesic razem z 10 kg .
W osi RA wystarczy ³ozysko najlepiej z kolnierzem i w nim slizgowe . Na dole korpusu nie musi byc . Tylko troche wieksze luzy , ale sa kasowane ciezarem tuby .Najwazniejsz jest os RA z tymi dwoma jedno w drugim ³o¿yskami .
Nie zapomnij o podkladkach .W RA tak aby zebatka przekladni byla na podobnej wysokosci , a w DEC aby koñcówka do której przykreca sie przeciwwage nie ocierala o koszyk ³ozyska .Zbyszek
Ten post by³ edytowany przez zbig dnia: 29 June 2005 - 20:54
po przeczytaniu chyba wszyskich watkow nt montazu skyluxa czuje pewien niedosyt, czy ktos jeszcze tuningowal montaz skyluxa? moglby sie podzielic wrazeniami, opisac swoje smutki i radosci. bede wdzieczny. moze chociaz skany ew rysunkow ktore sluzyly do rozpisania wymiarow tulejek i innych potrzebnych elementow.

Pod zebatke w osi RA po wyrzuceniu plastikowych elementów za³óz jakiekolwiek sto¿kowe ³o¿ysko 45 mm zewnêtrznej ¶rednicy . jakby w ¶rodku to ³o¿ysko mia³o 22 mm otwór to najpro¶ciej nabiæ w ten otwór ³ozysko ¶lizgowe GE012ES firmy CX kosztuje ok. 5,5 zl .Ma otwór 10 mm akurat na os . Tylko tyle wymien . O¶ Ra nie mo¿e ciasno byæ nabita np. na tulejke redukuj±c± wymiar ³o¿yska sto¿kowego do 10 mm poniewaz na zwolonionym hamulcu o¶ musi krecic sie w tej tulei poniewa¿ duze ³o¿ysko jest oparte o zebatke , która w tym przypadku stoi . Dopiero jak krecê mikroruchami to zebatka i duze ³o¿ysko sie kreci . Najlepiej do ¶rodka du¿ego daæ mniejsze ³o¿ysko. Jak lekko chodzi tuba to nie musisz wymieniaæ hamulca na metalowy , bo znacznie lepiej wywazysz . Zbyszek


Pod zebatke w osi RA po wyrzuceniu plastikowych elementów za³óz jakiekolwiek sto¿kowe ³o¿ysko 45 mm zewnêtrznej ¶rednicy . jakby w ¶rodku to ³o¿ysko mia³o 22 mm otwór to najpro¶ciej nabiæ w ten otwór ³ozysko ¶lizgowe GE012ES firmy CX kosztuje ok. 5,5 zl .Ma otwór 10 mm akurat na os.

to co opisujesz bylo by rewelacyjnym rozwiazaniem
jedyna co udalo mi sie znalesc w necie to lozysko z 45.23mm zewnetrza i 19.05mm wewnetrza dlugosc 15.5mm niewiem czy to sie przyda, bo nie mam montazu przed soba, a nie pamietam rozmiarow.
jesli moglbys dac namiar na sklep gdzie kupiles swoje albo gdzie takie widziales. bo ja chyba juz przeczesalem wszyskie hurtowinie, mowia ze to jest nietypowe i takiego nigdzie nie znajde.
jaka jest wysokosc tego lozyska?

Duze 45 mm lozysko : wysokosc biezni zewnetrznej ok 11-12 mm , wysokosc srodkowej czesci niecale 16 mm , otwór 22 mm . Na zdjeciu ta srodkowa czesc z nabitym w niej malym slizgowym ³ozyskiem i podkladka dystansow± pod zêbatke mikroruchow .
To ³o¿ysko co znalaz³e¶ ma otwór 19 mm . S± igie³kowe ³ozyska 19 mm zewnêtrna i 10 mm w srodku . W³o¿ysz je zamiast tego co ja mam 22 mm . Moze byæ lepiej bo igie³kowe a nie ¶lizgowe . Wymiar otworu w montazu to 45 mm . Wbijaj±c 45,2 pêknie cos w obudowie . Od biedy na zwyk³ej szlifierce mozesz zewnetrna strone zeszlifowac do 45 mm , ale to juz niefachowe.
S± tez ³ozyska 45,2/22 . Kupowalem po 17 zl . Ale je tez trzeba niefachowo potraktowac . Inaczej pierscieñ w korpusie peknie jak wbijesz wieksze niz 45 mm .
Namiary na hurtownie to pó¼niej jak poszukam .
Podkladki dystansowej nie widac jest z drugiej strony
Ten post by³ edytowany przez zbig dnia: 12 July 2005 - 14:57

S± igie³kowe ³ozyska 19 mm zewnêtrna i 10 mm w srodku.
Zbig, moja os ma 12mm, niewiem jak twoja, napisz czy masz 10mm czy 12mm i polaczyles to jakims magicznym sposobem.

Przepraszam, pomylilem sie w lipcowych postach nr 26 i 28 . Otwór na os ma byæ 12 mm tak jak poprzednio pisa³em . Numeracja ³o¿ysk jest podana i te maj± 12 mm otwór . Jak kupi³e¶ z 10 mm i nie uda³o by Ci sie wymieniæ na takie jak poda³em z otworem 12 mm to zwrócê Ci pieni±dze, pomy³ka z mojej winy . Po prostu zapomnia³em ju¿ wymiar tych osi, zasugerowa³em sie rozmiarem nakrêtki . Ci±gle rozbieraæ monta¿ aby co¶ zmierzyæ to ciêzko . Choæ w wcze¶niejszych postach wymiar osi poda³em prawid³owy 12 mm, tak jak i wymiar ³o¿ysk. Zbyszek


Przepraszam, pomylilem sie w lipcowych postach nr 26 i 28 . Otwór na os  ma byæ 12 mm tak jak poprzednio pisa³em . Numeracja ³o¿ysk jest podana i te maj± 12 mm otwór .  Jak kupi³e¶ z 10 mm i nie uda³o by Ci sie wymieniæ na takie jak poda³em z otworem 12 mm to zwrócê Ci pieni±dze, pomy³ka z mojej winy . Po prostu zapomnia³em ju¿ wymiar tych  osi, zasugerowa³em sie rozmiarem  nakrêtki . Ci±gle rozbieraæ monta¿ aby co¶ zmierzyæ to ciêzko . Choæ w wcze¶niejszych postach wymiar osi poda³em prawid³owy 12 mm, tak jak i wymiar ³o¿ysk. Zbyszek

lozysk nie kupilem, tylko narazie szukam i cos mi nie pasowalo, jak bys znalazl namiar na hurtownie gdzie kupowales bede wdzieczny, bo wszystkie ktore ja znalazlem, jakos nie pasuja, a lozyska timken sa drogie i niezabardzo mnie stac, ale tych tez nigdzie nie maja.
zastanawiam sie czy nie latwiej jest rozszlifowasz korpus niz szlifowac lozysko, napisz co o tym myslisz.

Lozyska nie zeszlifujesz, juz predzej je rozwalisz. Korpusu tez nie zeszlifujesz, juz predzej go rozwalisz. Jak przymierzalem sie do lozyskowania swojej bylej glowicy doszedlem do prawdy oczywistej. Trzeba dobrac srednice. Zewnetrzna dobierzesz tak czy siak. Kiepsko, ze wtedy ta wewnetrzna przewaznie nijak ma sie do trzpienia osi. Ja kombinowalem z tulejka. Czyli mamy:

1. Srednica wew. korpusu musi byc zgodna ze srednica zew. lozyska.
2. Srednica wew. lozyska powinna byc zgodna ze srednica zew. trzpienia glowicy, a jak nie jest, to dorabiamy tulejke. Np. mosiezny pierscien o wysokosci lozyska i srednicy zew. zgodnej ze srednica wew. lozyska, a srednicy wew. zgodnej ze srednica trzpienia.

Ja innej drogi sobie nie wyobrazam. Probowalem szlifowac lozysko na tokarce, wiesz czym sie to skonczylo? Rozpierducha noza wciagu sekundy. Na lozysku nawet rysa nie zostala. Przeszlifowanie korpusu to tez niezla jazda. Problemy sa dwa:

1. Korpus przewaznie jest z aluminium. (I co, zaryzykujesz slifowanie wewnetrznej pow. aluminiowego korpusu na tokarce przy grubosci scianki 3-4mm? Ja sie balem.)
2. Korpus to nie rurka, nie jest wywazony w osi. Po zalozeniu na tokarke, cala maszyneria wpada w takie drgania, ze ma ochote odleciec, nie wspominajac juz o przecyzyjnym szlifie.

To tyle moim zdaniem.

Pozdrawiam.

Tuleja w ³ozysku musi umozliwic krecenie sie w niej osi RA montazu niezaleznie od ³o¿yska . £o¿ysko GE012ES firmy CX idealnie pasowa³o a kostowa³o nieco ponad 5 z³ .
Korpusu tak¿e bym nie szlifowa³, jest cienki . Chyba ze masz znajom± szlifierniê .


Trzeba dobrac srednice. Zewnetrzna dobierzesz tak czy siak. Kiepsko, ze wtedy ta wewnetrzna przewaznie nijak ma sie do trzpienia osi. Ja kombinowalem z tulejka.

Hans, ja mam wlasnie problem z dobraniem srednicy zewnetrznej! jesli chodzi o wewnetrzna tulejke, to nie ma problemu, albo dopasuje jakies lozysko, albo dorobie tuleje u znajomego.
niewiem jak robiles swoj montaz, ale ja nigdzie nie moge znalezc takiego lozyska, jedyne co znalazlem to zewnetrzna sr. 45.23mm co jest za duze i jak piszesz nie ma mozliwosci tego tam wepchnac lub 44mm srednica zewnetrzna i trzeba by by nadkladac czegos, myslalem o uzyciu jakiejs blachy czy czegos w tym rodzaju, ale niewiem co lepsze.
jesli dysponujesz namiarami na jakis sklep co maja takie to bede bardzo wdzieczny.

jakich smarow uzywaliscie do smarowania ow montazy? czy jest jakis konkretny smar?
Ten post by³ edytowany przez hutnik dnia: 22 July 2005 - 18:27
Szukalem, az znalazlem. Przekop sie przez tych dystrybutorow:

http://www.bearing.com.pl/
http://www.fin.com.p...wcy/lozyska/flt
http://www.marat.com.pl/index.php?id=8

Do mojej pasowalo jedno z F£T.

Pozdrawiam.

PS. Silikonowy. Tuba 100gr. to wydatek ok. 15-25pln. (wystarczy na pelne przesmarowanie 2 glowic i jeszcze troch zostanie) w hipermarketach budowlanych. Znosi bez uszczerbku do -30*C to najlepsze parametry za male pieniadze i jest ogolnodostepny. Od ryzojadowego towotu lepszy o kilka klas, ale moze ktos doradzi Ci cos lepszego w podobnej cene.
Ten post by³ edytowany przez Hans dnia: 22 July 2005 - 18:33

Silikonowy. Tuba 100gr. to wydatek ok. 15-25pln. (wystarczy na pelne przesmarowanie 2 glowic i jeszcze troch zostanie)

a co myslisz o
http://www.allegro.p...p?item=58011074

i jeszcze pytanie: czemu ma sluzyc kolnierz w lozysku osi RA? z tego co zdazylem sie dowiedziec kolnierzy moze byl kilka rodzajow, i niezabardzo rozumiem cel dawania kolnierza. czy bez kolnierza moze byc?
Ten post by³ edytowany przez hutnik dnia: 22 July 2005 - 18:41
Nie znam tego smaru.

Co do kolnierzy to nie wnikalem, te osloniete sa drozsze. Jedyny potencjalany plus kolnierzy jaki widze to to, ze nie beda sie do kulek/walkow sypac mikroopilki i syfy generowane przez tandetne slimacznice i zebatki (a zdziwisz sie ile tego sie sypie, lacznie z fragmentami zebow itd.)

Poczytaj jeszcze to: http://astro-forum.o...?showtopic=8201

Kombinowalismy tam jak wcisnac przywielkie lozysko w korpus.

Pozdrawiam.


Do mojej pasowalo jedno z F£T.

Hans, a przerabiales ta sama glowice co ja? nigdzie nie moge znalezc lozyska 45mm sr. zew.
jedyne co pasuje to lozyska TIMKEN ale sa po 80zl za sztuke, a za te cene to musle ze nie warto bawic sie.
powiedz czy jak kupie 44mm to dam rade jakos tam to sztywno zamontowac i podpowiedz jak.
a moze masz jakies zbedne lozyska?

Przerabaialem glowice konstrukcyjnie zgodna z twoim montazem od skyluxa ale gabarytowo znacznie wiekszym. To co pasowalo mi, nie bedzie pasowalo tobie. Ale z tego co pamietam katalog F£T obejmowal lozyska o srednicach od 14mm do 64mm z przyrostem co 2mm. Wydaje mi sie, ze jak nie w F£T to gdzie indziej dopadniesz lozysko o zewnetrznej 44m. Kwestia tylko jakie i za ile.

Pozdrawiam.


Wydaje mi sie, ze jak nie w F£T to gdzie indziej dopadniesz lozysko o zewnetrznej 44m. Kwestia tylko jakie i za ile.

lozyska 44mm maja w kilku sklepach, tylko moje pytanie: czy dam rade to sztywno zamontowac w korpusie skoro jest tam otwor miejsce na lozysko 45mm, jak bys mogl ni podpowiedziec jak to mozna zamontowac sztywno w srodku.
czy lepiej kupic lozysko o sr. wiekszej o 0.23mm tj 45.23 i sprobowac to zeszlifowac, ale z tego co pisales wczesniej rozumiem ze tak sie nie da.

Jak ktos Ci dotoszy tuleje to moze byc . U siebie w osi Dec takie 45,2 podszlifowalem na zwyklej szlifierce aby wchodzilo i weszlo . Nie wiem jak z osiowym osadzeniem .

W moim korpusie srednica wewnetrzna nie byla jednakowa na calym obwodzie. To tak naprawde byl storzek. Mysle ze jest szansa, ze gdy dopadniesz lozysko o 1mm mniejsze od srednicy wewnetrznej glowicy to w pewnym momencie dopchniesz je do miejsca gdzie sie ono dobrze zabokuje. Pytanie czy uda ci sie to zablokowac osiowo przy takim patencie. Zawsze mozesz zabrac rozmontowana glowice do sklepu i wsadzic do srodka 44'ke. Jak sie zatrze, to znaczy, ze jestes w domu. Lozysko twoje - no bo juz nie wyciagniesz :szczerbaty: . Jak bedzie latac luzem to wyjmiesz i oddasz. Tylko tak jak mowilem, przy tej metodzie bedziesz musial uwazac zeby zatrzec je osiowo. Jezeli ustawi ci sie pod katem bedziesz mial problem. Nie wiem jak Ci jeszcze mozna pomoc? Moze poczekaj chwile, pare osob przeczyta nasze najnowsze wypociny i Ci doradzi cos bardziej sensownego (patent na szlif lozyska lub bezpieczny szlif glowicy lub osiowe umieszczenie lozyska w storzku lub patent na pewne osadzenie zamalego lozyska).

Pozdrawiam.


W moim korpusie srednica wewnetrzna nie byla jednakowa na calym obwodzie.
W moim SkyLuxie osie maj± ¶rednicê zmienn± wzd³u¿ d³ugo¶ci...
Jedna o¶ zosta³a zast±piono DOROBION¡. W³a¶ciwie mo¿na by³o wtedy zrobiæ o¶ POD £O¯YSKA!


Jedna o¶ zosta³a zast±piono DOROBION¡. W³a¶ciwie mo¿na by³o wtedy zrobiæ o¶ POD £O¯YSKA!

nie jest wiekszym problemem dorobienie osi, lub ew. tulejki, lecz chodzi mi tu o zewnetrzna serdnice - nie miesci sie do korpusu.
co myslicie o zastosowaniu lozyska 44mm i owinieciu go blacha grubosci 0,5mm tym sposobem srednica lozyska zwiekszyla by sie o 1mm i mozna by go upchnac w korpusie 45mm


W moim SkyLuxie osie maj± ¶rednicê zmienn± wzd³u¿ d³ugo¶ci...
Jedna o¶ zosta³a zast±piono DOROBION¡. W³a¶ciwie mo¿na by³o wtedy zrobiæ o¶ POD £O¯YSKA!


Kurcze, dlatego ja nie da³em ³o¿ysk do swojego Optisana, jak by cz³owiek zacz±³ wszystko wymieniaæ to ju¿ lepiej kupiæ nowy monta¿.


Kurcze, dlatego ja nie da³em ³o¿ysk do swojego Optisana, jak by cz³owiek zacz±³ wszystko wymieniaæ to ju¿ lepiej kupiæ nowy monta¿.


Pamietac nalezy, ze dobry ATM kosztuje dokladnie tyle co dobry gotowy produkt (w wiekszosci przypadkow).

No dobra, da sie zrobic taniej i lepiej, ale nabieranie doswiadczenia jest cholernie kosztowne (przynajmniej ja tak mialem).

Pozdrawiam.


jak by cz³owiek zacz±³ wszystko wymieniaæ to ju¿ lepiej kupiæ nowy monta¿.

niekoniecznie wszystko, ale mysle ze lozysko warto dac.
niech napisze ktos jakies rozwiazanie na umocowanie mniejszego lozyska


niekoniecznie wszystko, ale mysle ze lozysko warto dac.
niech napisze ktos jakies rozwiazanie na umocowanie mniejszego lozyska

Proste, dotoczyæ pier¶cien dopasowuj±cy :D ale kiedy¶ te¿ u¿y³em poxipolu i trzyma do tej pory.

Z poxiplem, poxilin± to dobry pomys³ ale do lekkiej tuby. Zamiast ¶rodkowego ³o¿yska da³em tulejke z rozrusznika i reszte wypelni³em poxilin± . Na 4 kg tubie dzia³a bez problemu , na 8,5 kg + ciezarki 6,5 kg poxilina sie odksztaca³a . Na wielkim ³ozysku s± mniejsze si³y na jednostke powierchni i 4 kg tube utrzyma .
Po sklejeniu nim stwardnie zamontuj o¶ RA do ³ozysk aby wycentrowa³o sie . Moze lepiej to ca³e zlozyc ?

Nie wiem jak poxylina, nie znam ale zalane lo¿ysko poxipolem wytrzyma naprawdê du¿o. Mam zalan± nakrêtke M 8 i pomimo mocnego dokrêcania ¶ruby i sporego obciazenia trzyma siê nadal. Du¿e ma tu znaczenie odpowiednie oczyszczenie klejonych powierzchni.

co myslicie o owinieciu lozyska 44mm blacha grubosci 0,5mm, tym sposobem srednica lozyska zwiekszyla by sie o 1mm i mozna by go upchnac w korpusie 45mm.

No kurde sprobuj i napisz jak wyszlo no. :szczerbaty:

Pozdrawiam.

Z otrzymywanych postów wynika, ze montaze skyluxa s± rozne . Czasem ³o¿ysko 45,2 wchodzi bez problemu , czasem otwor na os w RA nie jest w osi z korpusem i w³o¿onym ³o¿yskiem / wystarczy gór± rozwiercic do 13 mm / i wszystko pasuje . Czasem osie s± ró¿nej grubo¶ci , otwór na ³o¿ysko zwezaj±cy sie .
Wszystko zale¿y jak sie trafi³o . Przy skladaniu trzeba wzi±¶æ poprawkê na rozrzut wykonania monta¿y . Np. nie trzeba do konca nabijac duzego ³o¿yska do korpusu w RA jak ciezko wchodzi , wtedy nie daje sie podkladek pod zebatke i pasuje itp.
Jedno jest pewne w tych montazach w³o¿enie w osi RA pod zebatkê ³ozysk radykalnie zmienia prace tego montazu. Nawet nie trzeba wymieniac tulejek hamulca na metalowe , bo dok³adniej jest wywazany .

Z mojego do¶wiadzenia wynika,¿e jak w³o¿ysz blaszke 0,5 mm w ko³o to nie w³o¿ysz ³o¿yska .moze tylko z 6 , 8 pasków 0,5 dystansuj±cych ³o¿ysko ?
Ten post by³ edytowany przez zbig dnia: 26 July 2005 - 15:51
Jakie napedy stosujecie do skyluxa ?
Ja mam do EQ2 . Moj naped ma mala zebatke zazebiajaca na duza co jest na osi slimaka .
Silniczki do EQ1 nie maja tej zebatki i sa bezposrednio mocowane do osi slimaka bez posrednictwa zebatek . To na podstawie zdjec tych napedow .
Naped montuje wkladajac go na bolec co jest w montazu .
Prdkosci tych silniczkow powinny byc wlasciwe bo przekladnie tych montazy maja to samo przelozenie .

Wymienilem zdjecie na ostrzejsze, choc i tak automat nie tu ostrosc chwyta
Chinskie slimacznice maja na ogol te same przelozenia i silniczki powinny obrotami pasowac .
Na pudelku pisze EQ-2 M
Ten post by³ edytowany przez zbig dnia: 12 December 2005 - 13:16
Dziêki zbig :) Przyjrzê siê dok³adniej w domu jak to wygl±da. Twoje zdjêcie wszy³o ciut niewyra¼nie ale my¶lê, ¿e wiem ju¿ o co chodzi. Jeszcze dla pewno¶ci zadam jedno pytanie, czy napêd Celestron - napêd w jednej osi CG-3 (EQ-2) dostêpny w DO to jest to samo co napêd Oriona EQ-3M dostêpny w Astrokraku i czy wersja Celestronowa nadaje siê do tego? Ze zdjêcia wnioskuje, ¿e posiadasz wersjê Oriona.
Ten post by³ edytowany przez tomekL dnia: 12 December 2005 - 12:54
Zbig czy to ten napêd co mia³e¶ u mnie na 220v czy jak podejrzewam nowo¶æ.Zreszt± za Tob± trubno nad±¿yæ.

Nowy , bylo ogloszenie w dziale sprzedam za 130 zl . Tylko jest na 6 V . Jest wygodniejszy niz na 220 .

Chcialbym powrocic do lozyskowania osi RA w skyluxie . Czasem nie jest to takie proste poniewaz sa rozne aluminiowe korpusy z dolu w osi RA .
Mam teraz taki co korpus w ogole nie jest w srodku podtoczony i lozysko nie wejdzie . Ponadto w zebatke w RA bardzo ciezko chodzi os RA i nalezaloby otwor na ta os troche powiekszyc . Jest mozliwe, ze taki montaz to starsza wersja . Wyglada na to, ze trzeba z osobna wymyslac co i jak . Lzysko w RA pod zebatka i opierajace sie na niej jest konieczne . Tylko zaleznie od posiadanego korpusu wlozenie go jest sprawa prosta albo wymaga jakis kombinowan.
W tym co lozysko pasowalo to w dolnym korpusie byla takze tuleja w ktorej os RA wkladano , w wersji z pustym srodkiem korpusu nie ma podtoczenia na lozysko .
Ponadto w nowszej wersji zebatka byla centryczna z osia i nie bylo luzow czy wiekszych oporow w zaleznosci od pokrecenia montazem . Choc moze to byc kwestia przypadku . Kupujac teraz ten telep warto wybrac z najdokladniej zrobiona zebatka . Luzy slimaka i opory krecenia nim powinny byc stale niezaleznie od polozenia glowicy zmienianego kreceniem slimaka .
Ten post by³ edytowany przez zbig dnia: 16 December 2005 - 22:21
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl