Pochmurna przerobka glowicy SkyLuxa. 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Chmury, no nie ? :( zreszta jak sie nie ma Synty ani APO to co ?
Kolejna przerobeczka Skyluxa :)
(choinka mam deja-vu gdzies to przed chwila juz wklejalem... :? ach ta ilosc forumow)
Ale do rzeczy: Rasowanie glowicy pralaktycznej.
Wymiany smaru to podstawa ale postaramy sie zminimalizowac luzy.
Oczywiscie czas i ewentualne koszty mozna by bylo wpompowac w
zakup lepszego sprzetu , na przyklad MEADE LX 200 ale co sie nie robi
dla czystej satysfakcji :-))
Cel - likwidacja luzów wzdluznych i porzecznych osi oraz wzmocnienie
hamulca obu osi plus ogolne poprawki.
Wiadomo plastikowe pierscienie w ktore wciska sie sruba kontrujaca
osie obrotu do badziewie. Myslalem zeby zrobic te pierscienie z metalu,
i w miedzyczasie trafilem na strone:

www.binoviewer.at/teleskoptuning/lidlmonti.htm

i dalo mi to impuls do wlasnych przemyslen. Aby ograniczyc do
minimum trudnosci postanowilem tak zmodyfikowac projekt aby mozna bylo
zrobic cos takiego troche prosciej i ominac dlutowanie (rowki pod kliny...)
Wykorzystalem to ze slimacznice maja miejsce na nizszym pierscieniu aby
przykrecic pierscien hamujacy do nich z pominieciem klinow.
Zdjecie pokazuje o co chodzi. 3 lub 4 sruby fi 5mm po obwodzie
zalatwiaja sprawe. U mni otwory sa 3 gwintowane na fi 5 w mosieznym
walcu hamulca i podczas wiercenia nie przechodza przez scianke
orginalnej slimacznicy do osi aby nie zniszczyc scianek, natomiast
zaglebiaja sie na okolo 3-4mm w scianke dla pewniejszego "zlapania"
Z tym ze pierscien w osi DEC musi miec sruby "wpuszczane"
gdyz w przeciwnym razie haczyly by o obudowe.

http://www.sp3uca.republika.pl/lidl/c.jpg

Wykorzystalem sruby kontrujace zastosowane fabrycznie w dokrecanym
docisku (tam gdzie wkrecamy przeciwwage) i zastapilem je imbusami
niewpuszczanymi gdyz w tamtym miejscu nie ma to znaczenia, a nawet
polepsza kontrowanie. Troche skrocilem te orginalne srubki i
pilnikiem zaokraglilem konce dla dopasowania pod podwiercone wglebienia w
korpusie slimacznic.

http://www.sp3uca.republika.pl/lidl/l.jpg

Dodatkowo jescze wykorzystalem specjalny zel do polaczen
pasowanych i klej przeciw poluzowaniu wkretow lecz nie jest to konieczne.

http://www.sp3uca.republika.pl/lidl/k.jpg

Analogicznie slimacznica RA, ale tu mamy miejsce na zwykle sruby,
lby moga wystawac jest sporo miejsca.

http://www.sp3uca.republika.pl/lidl/r.jpg

co do docisku hamulca to rowniez nie dokladne wzorowalem sie na ww
stronie ale kazalem wytoczyc pierscien (stalowy) o srednicy wewnetrznej
troche wiekszej niz srednica pierscienia hamujacego i z ktorego wycialem
potrzebny fragment.Wykorzystalem polowe obwodu , moze nawet za duzo fizyk
stwierdzil by ze i tak miejsce styku powierzchni to pionowa linia...ale co
tam ladniej wyglada ;-)

http://www.sp3uca.republika.pl/lidl/d.jpg

Po zlozeniu hamulca wkladamy wszystko do korpusu razem
z podkladkami i wkrecamy lekko srube dociskowa. Wyjmujemy i w tym
miejscu gdzie odcisnal sie slad wiercimy otwor o srednicy gwintu sruby.Nie
na "wylot" tylko zaglebiamy na 2-3 mm.

http://www.sp3uca.republika.pl/lidl/p.jpg

Zabezpieczy to mozliwosc obrotu polpierscienia w korpusie bo sruba
dociskowa i tak nie jest wykrecana do "konca" tylko luzowana.

http://www.sp3uca.republika.pl/lidl/m.jpg

http://www.sp3uca.republika.pl/lidl/n.jpg

Teraz luzy RA : okazuje sie ze tuleje osi maja troche za duze srednice
tak wiec wytoczylem walec teflonowy z osia wewnetrzna prawidlowa
i wysokoscia ktora likwiduje uzycie orginalnego czarnego dystansu
pod slimacznica. Walec ma z jednej strony podtoczenie "wchodzace" na
wystajaca tuleje osi i opiera sie przy calkowitym wbiciu o poprzeczne
wzmocnienia wewnatrz korpusu RA.(patrz rysunki detali)

http://www.sp3uca.re...a.pl/lidl/x.jpg
http://www.sp3uca.re...a.pl/lidl/y.jpg

http://www.sp3uca.republika.pl/lidl/a.jpg

http://www.sp3uca.republika.pl/lidl/b.jpg

natomiast na koncu osi dodalem pierscien mosiezny z wew. srednica
rowniez prawidlowa i na niego podkladka teflonowa i dopiero podkladki sprzezyste
plus nakretka.W ogole taka nakretka osobiscie mi sie nie podoba na
zakonczeniu tej osi ale na tym pomysle w pozniejszym czasie.

http://www.sp3uca.republika.pl/lidl/e.jpg

Luzy DE : czarny plastikowy krazek z tylu osi DE mozna wykorzystac
do gry w hokeja (ma luzy w osi wew. i w powierrzchniach zew. - os sie
telepie na boki) natomiast dotoczylem z teflonu podobny ale z wymiarami
dobrymi. Dla pewnosci dodalem 10mm na dlugosci - wchodzi glebiej w korpus.
Dodalem tez 0,5mm od razu zastepujac orginalna badziewna podkladke
plastikowa.

http://www.sp3uca.republika.pl/lidl/g.jpg

W osi DE mozna by bylo zrobic jescze jedna przerobke - w srodku od strony
slimacznicy jest walcowe podwyzszenie o srednicy okolo 2cm pewnie
w zamysle jako umocnienie w tym miejscu - oczywiscie ma takze dos spory luz
i os tutaj mozna by takze "zlapac" lepiej. W prawdzie wbicie dokladnie
dopasowanego walka z teflonu zamiast tego krazka czarnego likwiduje luzy dosc
dokladnie, ale jezeli ktos zdecydowal by sie na dodatkowe dzilania to
planowalem wstepnie zfrezowac ten wystep i dotoczyc takze od tej strony
scisle spasowany do scianek korpusu krazek teflonowy wciskany.
Poniwaz zrezygnowalem z tego od tej strony miedzy slimacznica a
tym wystepem podlozylem cienkie podkladki teflonowe aby uniknac tarcia metal o
metal.
Do wnetrza slimaczniczki DE wbilem dotoczony z mosiadzu pierscien
gdyz otwor osi w tej slimacznicy tez jest troche zbyt duzy.
Oczywiscie sa to setki lub max 0,1 0,2 mm ale juz wystarczy ze to powoduje
zbedne luzy.

http://www.sp3uca.republika.pl/lidl/h.jpg

Wygladzilem takze miejsca mocowan uchwytow slimakow z fabrycznych
niedorobek i sprawdzilem czy poziom osi slimakow zgadza sie z poziomem
sliacznic i prawidlowo "zazebia" sie. w ostatecznosci mozna dociac podkladke
pod korpusik slimaka z tekstolitu , cienkiej blaszki alu lub preszpanu.
(Pamietam ze p.Adam Slodowy czesto uzywal preszpan ;-)))
Po poskrecaniu wszystkiego jest tkz. zero luzow. Mimo tego osie
chodza lekko. I moze to nie EQ2 a juz EQ2,5 ??

Teraz jeszcze uwagi: pierwsza to taka ze to zabawa oczywiscie,
srednica osi 12mm i tak powoduje ze ciezsze rzeczy wieszane na tym montazu
beda skrecaly osie i raczej mozna wykorzystac po dodaniu silniczkow (co
planuje na Maholza jak zdaze) to jako zawansowany "Koziolek" niz "dorosly"
montaz. Np. zeby "zlapac" kamerke:

http://www.sp3uca.republika.pl/lidl/t.jpg

Zlaszcza ze mocarny mam w budowie juz zupelnie z innej bajki.(fot na
mojej stronie)
Druga uwaga : mozna sie wysilic na ulozyskowanie na lozyskach oporowych
wzdluznych wszystkich osi (drozej ale profesjonalnie), wtedy odpadaja te
teflonowe tuleje ale czy skorka warta na wyprawke ? Coz to hobby tylko,
a przeciez "Wedrowki z Jasiem" tez troche kosztuja... ;-)

UWaga radze pomierzyc dokladnie swoj zestaw i porownac z wymiarami
z rysunkow gdyz one sa dla mojego egzemplarza i lepiej sprawdzic
zanim zaczniemy cos dorabiac !!!

Ok to na tyle. Sorry za ew. literowki, brak ogonkow (nie znosze!),
marudzenie, itp.

Andy
ps. tekst i inne dostepny takze na mojej stronie.



:salu: :notworthy: :opanie:

Gratulujê pomys³u i wykonania, robota pierwsza klasa 8)

Ps. Szkoda ze tego w±tku nie czyta Astrodziadek to porozmawialiby¶my sobie merytorycznie o realnych tiuningach Sky Luxa :roll: :salu:

Bardzo mnie ten w±tek zainteresowa³, przyznam jednak ¿e zastanawiam siê nad tym, czy tam nie wpakowaæ ³o¿yxk, czyli praktycznie z g³owicy nie zostawiæ KORPUSU, OSI i PRZEK£ADNI ¦LIMAKOWYCH. Tyle ¿e te przek³adnie ¶limakowe nie s±, jak siê wydaje, szczytem precyzji wykonawczej!



W³a¶nie przekaza³em do wykonania zestaw elementów... po Nowym Roku bêdzie bezluzowy SkyLux. Wtedy skoñczê AstroPilota i... zobaczymy co do tego uczepiæ zamiast plastikowej fujarki: g³ówn± tubê U-bootow± czy tylko Taira (hehe, jedno i drugie ma chyba podobn± masê!!!).

Mam pytanko, ile kosztowa³o w sumie dorobienie wszystkich dodatkowychczê¶æi, bo te¿ przymierzam siê do tuningu


Mam pytanko, ile kosztowa³o w sumie dorobienie wszystkich dodatkowychczê¶æi, bo te¿ przymierzam siê do tuningu

Hm... przecie¿ to zale¿y w ramach jakiej "fuchy" kto¶ Ci to zrobi.
Znalaz³em bardzo dok³adnego go¶cia ale za wszystkie czê¶ci odpalê ponad stówê...

Rysunki s± CACY ale ¿eby tokarz narzêdziowy zrobi³ bez pasowania konieczne jest zaznaczenie TOLERANCJI !

Wreszcie zmontowa³em ulepszon± g³owicê.
Oto moja ocena:
1. ¬le zrozumia³em opisdotycz±cy likwidacji luzów osi RA (ten luz jest KOSZMARNY!). P³aska podk³adka od od dolnego koñca osi z tamtej strony luz zlikwiduje. Nie zrobi³em tulei wciskanej do wnêtrza obudowy, trochê to skomplikowana musi byæ ta tuleja. Stwierdzi³em, ¿e przy silnym skrêceniu ko³nierz obudowy ko³a ¶limakowego pozycjonuje i ustala po³o¿enie dosyæ pewnie, chocia¿ teraz opór obrotu na osi RA jest du¿y.
2. O¶ DE - wszystko jakby cacy, ale otwór wykonany na o¶ w teflonowym "deklu" zastêpuj±cym czarny "kr±¿ek do hokeja" okaza³ siê ciasny. Trochê nad nim popracowa³em drobnym papierem ¶ciernym i by³o OK. Potem zmontowan± "na sucho" (bez smarów) gó³owicê potrzyma³em w samochodzie na mrozie (parê stopni) oko³o 10 godzin i.... powsta³ niewielki luz. Czy¿by skurcz termiczny osi? Silne skrêcenie zlikwidowa³o ten luz ale znowu opór obrotu osi DE wzrós³ znacznie.
3. Po zamontowaniu na statywie - s³abym punktem ca³o¶ci jest wiotko¶æ po³±czenia nóg z elementem wi±¿±cym je z g³owic± oraz pionowa o¶ obrotu g³owicy. Jednym s³owem - ca³o¶æ jest podatna na skrêcenia wokó³ osi pionowej. Odkszta³caj± siê nogi statywu, zawiasy nóg statywu, za¶ motylek blokuj±cy obrót wokó³ osi pionowej zamiast zafiksowaæ na mur beton - robi jakie¶ elastyczne ugiêcia jakby tylejka metalowo-gumowa z zawieszenia samochodu tam by³a. Bêdê siê musia³ temu przyjrzeæ.
Teraz jest wszystko znacznie sztywniejsze ni¿ przed tuningiem ale daleko jeszcze do w³±¶ciwego stanu.

Jeszcze jedno: ¶rednica osi nie jest jednakowa na calej d³ugo¶ci. Skoro wszystko jest NA OKO dok³adne to i osie trzymaj± ten "standard"!

Niestey, nie ma na czym przetestowaæ, kompletne zachmurzenuie, tylko Ksiê¿yc lekko prze¶wieca!
Ten post by³ edytowany przez cygnus dnia: 29 January 2005 - 01:21
Nie mogê usun±æ zbêdnego postu.

U¿ytkownicy SkyLux-ów - £¡CZCIE SIÊ! :banan:
Ten post by³ edytowany przez cygnus dnia: 29 January 2005 - 01:22
Sprawdzi³em pionow± o¶ obrotu g³owicy - luz jest przekraczaj±cy pó³ milimetra!
Trzeba ca³kowicie usun±æ wstrêtny smar, którego jest z 5 dag i daæ cieniutk± warstwê w³a¶ciwego, nastêpnie silnie skrêciæ ¶rubê pionow±. ¦lizgowe ³o¿ysko oporowe ma du¿± ¶rednicê i dosyæ nie¼le stabilizuje, pod warunkiem ¿e nie ma tam 2 mm smaru i ¿e nie skrêcono zbyt lekko. Oczywi¶cie, opór obrotu wokó³ osi pionowej ogromnie ro¶nie. Ale ten obrót jest potrzebny tylko przy ustawianiu osi RA monta¿u, w tym momencie nale¿a³oby dokrêciæ ¶rubê na fest i luz jest zminimalizowany.
Zastanawiam siê czy dodanie drugiego trójk±ta, przy dolnych zaciskach nóg nie zwiêkszy sztywno¶ci statywu?

Z rok temu na s±siednim forum po troche ponad 100zl byly statywy teoloidalne z odzysku . Mo¿e lepiej poszukaæ co¶ takiego ni¿ modernizowaæ nó¿ki Saky-Luxa .

Heh... Widzia³em, zapisa³a sie wtedy kolejka d³ugachna, czê¶ci siê uda³o!


Sprawdzi³em pionow± o¶ obrotu g³owicy - luz jest przekraczaj±cy pó³ milimetra!
Trzeba ca³kowicie usun±æ wstrêtny smar, którego jest z 5 dag i daæ cieniutk± warstwê w³a¶ciwego, nastêpnie silnie skrêciæ ¶rubê pionow±. ¦lizgowe ³o¿ysko oporowe ma du¿± ¶rednicê i dosyæ nie¼le stabilizuje, pod warunkiem ¿e nie ma tam 2 mm smaru i ¿e nie skrêcono zbyt lekko. Oczywi¶cie, opór obrotu wokó³ osi pionowej ogromnie ro¶nie. Ale ten obrót jest potrzebny tylko przy ustawianiu osi RA monta¿u, w tym momencie nale¿a³oby dokrêciæ ¶rubê na fest i luz jest zminimalizowany.
Zastanawiam siê czy dodanie drugiego trójk±ta, przy dolnych zaciskach nóg nie zwiêkszy sztywno¶ci statywu?


Tak na marginesie to jakiego smaru siê u¿ywa. Rozkrêca³em monta¿ i nieco siê zdziwi³em zobaczywszy gêst± i lepk± "ma¼" na ¶limacznicy (smar do tej pory kojarzy³ mi siê z czym¶ innym). A zmyæ to cholerstwo rêki ciê¿ko by³o :-)
Jak nazwaæ ten smar ¿eby nie wyj¶æ na g³upka w sklepie?

:notworthy: Autorytecie (zas³u¿ony tytu³)


Tak na marginesie to jakiego smaru siê u¿ywa. Rozkrêca³em monta¿ i nieco siê zdziwi³em zobaczywszy gêst± i lepk± "ma¼" na ¶limacznicy (smar do tej pory kojarzy³ mi siê z czym¶ innym). A zmyæ to cholerstwo  rêki ciê¿ko by³o :-)
Jak nazwaæ ten smar ¿eby nie wyj¶æ na g³upka w sklepie?

:notworthy:  Autorytecie  (zas³u¿ony tytu³)

Smar oryginalny zmywa³em benzyn± lakow±.

Sprowadz³em s³oiczek smaru TF (SILIKON + TEFLON) - produkowany przez AG Chemia. Jest dosyæ drogi ale s³oiczek 60 g wystarczy przynajmniej na 5 g³owic :)

Aha... Hamulce zrobione z pó³pier¶cieni mosiê¿nych wspó³pracuj±cych z tulejami mosiê¿nymi maj± ma³y wspó³czynnik tarcia! Powierzchnie obrobiono doskonale i chyba muszê pomy¶leæ o jakich¶... OK£ADZINACH CIERNYCH! :banan:


Sprowadz³em s³oiczek smaru TF (SILIKON + TEFLON) - produkowany przez AG Chemia. Jest dosyæ drogi ale s³oiczek 60 g wystarczy przynajmniej na 5 g³owic :)



W jednym sklepie pytalem o co¶ takiego. Mieli smar tylko z silikonem bez teflonu. Czy co¶ takiego te¿ mo¿e byæ?? :rolleyes:


Mieli smar tylko z silikonem bez teflonu. Czy co¶ takiego te¿ mo¿e byæ?? :rolleyes:

My¶lê ¿e z teflonem jest lepszy, w koñcu ten teflon musi byæ dyspersj± jakich¶ kuleczek teflonowych w silikonie i powinien trochê luzy kasowaæ.
Ale oczywi¶cie w istniej±ce STANDARDOWO luzy to nawet kuleczki z ³o¿ysk kulkowych by siê zmie¶ci³y :(


My¶lê ¿e z teflonem jest lepszy, w koñcu ten teflon musi byæ dyspersj± jakich¶ kuleczek teflonowych w silikonie i powinien trochê luzy kasowaæ.
Ale oczywi¶cie w istniej±ce STANDARDOWO luzy to nawet kuleczki z ³o¿ysk kulkowych by siê zmie¶ci³y :(


Ale od biedy sie nada tylko z silikonem?


Ale od biedy sie nada tylko z silikonem?

Silikon nie zamarznie na mrozie tak, jak ten oryginalny TOWOT stosowany do smarowania kó³ w wozach drabiniastych.


Silikon nie zamarznie na mrozie tak, jak ten oryginalny TOWOT stosowany do smarowania kó³ w wozach drabiniastych.


To w koñcu tak czy nie...

Nie znam sie na tym a nie chcê niepotrzebnie wydaæ kasy - wolê piêæ piwek :szczerbaty:
Ten post by³ edytowany przez Pablito dnia: 15 February 2005 - 00:39
Koledzy, tak du¿e luzy ze zmie¶ci³y by siekulki ³o¿yskowe trzeba zniwelowaæ tulejownaiem monta¿u i ¿aden smar tu nie pomo¿e bo tylko pozornie ukryje te luzy.


Koledzy, tak du¿e luzy ze zmie¶ci³y by siekulki ³o¿yskowe trzeba zniwelowaæ tulejownaiem monta¿u i ¿aden smar tu nie pomo¿e bo tylko pozornie ukryje te luzy.

No tak, to przecie¿ dawno omówiono. Ale Kolega poprostu wywali³ fabryczny smar. Jak teraz posmaruje silikonem to mu sprzêt nie zamarznie. A luzy powiêksz± siê, jako ¿e nowy smar jest rzadszy.
W istniej±cym stanie rzeczy (bez tulejowania) szkoda kasy na drogi smar.

Chyba trzeba by³o dac nowy w±tek...

Ja tu siê pytam ogólnie o smar a nie o smarowanie tego sky-luxa. :blink:
Nie mam sky-luxa i mieæ nie bêdê.
Chcia³em tylko zasiêgn±c informacji o u¿ywanych smarach tak na przysz³o¶æ (do innych g³owic ni¿ sky-luxowa).
Ufff...
:Boink:


Chyba trzeba by³o dac nowy w±tek...

Ja tu siê pytam ogólnie o smar a nie o smarowanie tego sky-luxa.  :blink:
Nie mam sky-luxa i mieæ nie bêdê.
Chcia³em tylko zasiêgn±c informacji o u¿ywanych smarach tak na przysz³o¶æ (do innych g³owic ni¿ sky-luxowa).
Ufff...
:Boink:


Dobór smaru musi siê odbywaæ pod k±tem jego zastosowania w konkretnym przypadku i nie mo¿na doradziæ ogólnie kup smar A bo jest lepszy do wszystkiego od smaru B :rolleyes:
Smary z dyspergentem teflonowym stosujemy tam gdzie mamy do czynienia z luzami porównywalnymi ze ¶rednic± kuleczek teflonowych zawieszonych w smarze a do smarowania ³o¿ysk tocznych w monta¿u u¿ywamy np smarów Litowych typu £T bez nape³niacza teflonowego.
Do smarowania samej, metalowej przek³adni ¶limakowej polecam smary z zawart¶ci± siarczku Molibdenu lub smar rowerowy Schimano.


Dobór smaru musi siê odbywaæ pod k±tem jego zastosowania w konkretnym przypadku i nie mo¿na doradziæ ogólnie kup smar A bo jest lepszy do wszystkiego od smaru B  :rolleyes:
Smary z dyspergentem teflonowym stosujemy tam gdzie mamy do czynienia z luzami porównywalnymi ze ¶rednic± kuleczek teflonowych zawieszonych w smarze a do smarowania ³o¿ysk tocznych w monta¿u u¿ywamy np smarów Litowych typu £T bez nape³niacza teflonowego.
Do smarowania samej, metalowej przek³adni ¶limakowej polecam smary z zawart¶ci± siarczku Molibdenu lub smar rowerowy Schimano.


O to w³a¶nie chodzi³o !

Wielkie dziêki :helo:

Mo¿e kogo¶ to zainteresuje

http://arnholm.org/astro/astro3/

:Salut:

Fajna stronka o przeróbce ale brakuje najwa¿niejszej informacji, bo koszt teleskopu go¶æ podaje ale nie ujawnia bud¿etu koñcowego tej ciekawej przeróbki z napêdem a tu mo¿e byc w³a¶nie pies pogrzebany i jak to mówi± skórka nie warta wyprawki :unsure:

Zreszt± poczytajcie co pisz± na ten temat u¿ytkownicy forum sprzêtowego na Cloudy Night: http://www.cloudynights.com/ubbthreads/sho...947/Main/268241

Hmmm... dyskusja o ¿ubrówce :Boink: :Boink: :Boink:

Po stuningowaniu g³owicy okaza³o siê:
1. ¦rubki zaciskowe - tê mocuj±c± w osi rektascensji musia³em wymieniæ na dorobian± z potê¿nym motylkiem, bo dorobione pier¶cienie hamulców okaza³y siê tak znakomicie wykoñczone ¿e si³a docisku oryginalnych ¶rubek by³a o wiele za ma³a by zafiksowaæ hamulec.
2. Ca³o¶æ jest wiotka. Po likwidacji wszystkich luzów wygl±da to tak, jakby WYGINA£O SIÊ WSZYSTKO, korpusy, wszystkie po³±cznie silnie skrêcone, plastikowa obejma rury a ju¿ najbardziej - wierzcho³ek statywu.
Zobaczymy jak to bêdzie wygl±daæ na teodolitowym drewniaku.

Tuning tuby da³ o wiele lepsze rezultaty, przede wszystkim rozkrêcenie i ponowne skrêcenie obiektywu w du¿ej mierze zlikwidowa³o astygmatyzm, co bardzo wyra¼nie podnios³o jako¶æ obrazu! Saturn wygl±da znacznie lepiej ni¿ w ¿ó³tym OptiSanie 114/900.

Kupowa³em SkyLuxa ze wzglêdu na monta¿, a tu okazuje siê, ¿e w³a¶ciwym zastosowaniem SkyLuxa (samej tuby) bêdzie celownica do astrofoto, ale na zupe³nie innym statywie/monta¿u! Monta¿ za¶ stuningowany - poszed³ w odstawkê jako nieprzydatny. W³a¶ciwie za³o¿y³em do niego znowu tubê, bo do balkonowych obserwacji planet jest to znacznie porêczniejsze ni¿ GROMADNE USTROJSTWO do ASTRO-FOTO, ale stabilno¶æ tego (sztywno¶æ) jest poni¿ej krytyki.

Mo¿e dobrym rozwiazaniem jest wykorzystanie tylko samych przek³adni z tego manta¿u do s³upa z U . W miejszce mikroruchów dopasowaæ przek³adnie slimakowe . Ca³y montaz z skyluxa najlepiej ma siê z lekk± tub± w³a¶nie tak± z jak± jest w sprzeda¿y .

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl