Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
witam
od dluzszego czasu probuje znalesc odpowiedz na pytanie : dlaczego do astrofotografi nie stosuje sie profesionalnych obiektywow takich jak Canon/Minolta/Nikkor 600/4 ( sr obiektywu 152 mm !! ) tylko refraktory APO ?
dlaczego sie dziwie ?
taki uzywany obiektyw 600/4 mozna kupic juz za 15.000z³ , mamy za to swietnie skorygowany obiektyw APO , z rewelacyjnym ¶wiat³em , z mozliwoscia przyslonienia go , nie wspominajac juz o mozliwosci zastosowania w klasycznej fotografi...
z dedykowanym telekonwerterem APO 2x da nam wypadkowa 1200mm ze swiatlem f/8 czyli lupiej niz np Takahashi TOA 130...
... koszt Takahashi TOA 130 to min 16.000z³ + transport + ew. podatki... , wiec jest drozszy od uzywanego tele a ma mniejsza srednice obiektywu o 22mm...
oczywiscie do wizuala sie nie nadaje , ale pozatym widze same plusy
zastanawiam sie nad kilkoma slabymi punktami mojego pomyslu :
1. transmisja swiatla - o ile moze byc gorsza w przypadku teleobiektywu ( mozna zalozyc ze takie tele ma ok 12 elementow optycznych ale ma tez rewelacyjne warstwy MC )
2. korekcja abberacji i winietowanie - czy beda gorsze od TOA ?
3. ostrosc , podejrzewam ze teleobiektyw z telekonwerterterem bedzie mial gorsza ostrosc od teleskopu , ale sam teleobiektyw powinien byc lepszy ( takie obiektywy sa ostre juz od pelnej dziory czyli od f/4 )
sam uzywam do astrofotografi teleobiektywu 400/4.5 i jak narazie jestem z niego bardzo zadowolony - ale nie mialem okazji porownania go do refraktora Apo
pozdrawiam
Marcin
tak porównuj±c zdjêcia z internetu z superteleobiektywów Canona klasy L i teleskopów APO, to jednak w "elkach" widaæ aberracjê chromatyczn± i wiêksz± komê, a gwiazdki nie s± tak punktowe jak w apochromatach
a TC Canona, to te¿ nie jest "zwyk³y" barlow, tylko to skomplikowany uk³ad naprawdê sporej ilo¶ci soczewek,
dok³adaj±c kilkana¶cie soczewek, w kilkunastu grupach takiego obiektywu, to mimo rewelacyjnych warstw MC taki zestaw do astrofoto jest jednak chyba gorszy od wyspecjalizowanego APO z wysokiej pó³ki.
Trzeba pamiêtaæ, ¿e obiektywy fotograficzne skorygowane s± do konkretnych zastosowañ - czyli w tym wypadku do zdjêæ dziennych, gdzie nie zdarzaj± siê praktycznie takie punktowe kontrasty, jak np. gwiazdka na czarnym tle.
W necie mo¿na znale¼æ porównania obiektywów z odpowiedniej ogniskowej lunetami. Wynik jest taki, jak mo¿na by³o siê spodziewaæ - w dzieñ wygrywaj± obiektywy, a na nocnym niebie lunety - g³ównie w zakresie aberracji chromatycznej, która jednak w obiektywach bêdzie siê pojawiaæ (na jasnych gwiazdach).
Druga sprawa to ilo¶æ elementów optycznych. O ile nie maj± one znaczenia (in minus) w scenach, gdzie ¶wiat³o "jest", to w przypadku ¶ladowej ilo¶ci tego ¶wiat³a (jak nocne niebo) widoczny jest spadek kontrastu.
Patrz±c z drugiej strony - astrograf jako teleobiektyw do zdjêæ dziennych, parê zdjêæ z TeleVue NP-101 (uk³ad optyczny petzval-nagler) z canonem 30d - pe³ny manual B)
http://www.televue.c...page.asp?ID=297
Patrz±c z drugiej strony - astrograf jako teleobiektyw do zdjêæ dziennych, parê zdjêæ z TeleVue NP-101 (uk³ad optyczny petzval-nagler) z canonem 30d - pe³ny manual B)
http://www.televue.c...page.asp?ID=297 oto wlasnie mi chodzilo ! pieknie rysuje taki refraktor :D :) - nawet bym nie przypuszczal ze refraktor mozna wykorzystac jako obiektyw macro :o juz wiem na co zbierac kase :P
pozdrawiam
Marcin
tak porównuj±c zdjêcia z internetu z superteleobiektywów Canona klasy L i teleskopów APO... sumas , czy masz moze linka do takiego porownania ?
pozdrawiam
Marcin
Trzeba pamiêtaæ, ¿e obiektywy fotograficzne skorygowane s± do konkretnych zastosowañ - czyli w tym wypadku do zdjêæ dziennych, gdzie nie zdarzaj± siê praktycznie takie punktowe kontrasty, jak np. gwiazdka na czarnym tle.
W necie mo¿na znale¼æ porównania obiektywów z odpowiedniej ogniskowej lunetami. Wynik jest taki, jak mo¿na by³o siê spodziewaæ - w dzieñ wygrywaj± obiektywy, a na nocnym niebie lunety - g³ównie w zakresie aberracji chromatycznej, która jednak w obiektywach bêdzie siê pojawiaæ (na jasnych gwiazdach).
Druga sprawa to ilo¶æ elementów optycznych. O ile nie maj± one znaczenia (in minus) w scenach, gdzie ¶wiat³o "jest", to w przypadku ¶ladowej ilo¶ci tego ¶wiat³a (jak nocne niebo) widoczny jest spadek kontrastu. tego sie wlasnie obawialem :/
podejrzewam tez ze taki fluorytowy refraktor da obraz czysto dyfrakcyjny i bedzie mial mniejsze krazki rozproszenia...
czyli jednak zamiast super-tele wykorzystywanego jako astrograf lepiej kupic refraktor APO i wykorzystywac go do fotografi przyrodniczej ( jedyne wady to brak mozliwosci zmiany GO , wieksza waga no i oczywiscie brak AFa , ale za to wiekszy "zasieg" )
piszesz o spadku kontrastu przy wiekszej ilosci elementow optycznych... nasunelo mi sie pytanie: czy np taki astrograf Takahashi serii FSQ bedzie mial gorszy kontrast od dubletu ( FS ) ? ma on wieksza ilosc soczewek , no chyba ze jest to pomijalny spadek kontrastu lub go nie ma wcale poprzez lepsza korekcje ?
pozdrawiam
Marcin
tu parê linków:
http://www.pbase.com...domo/lens_testshttp://astrosurf.com...l/f400/test.htmi chyba najwa¿niejszy:
http://astrosurf.com...10d/testopt.htma co do wp³ywu ilo¶ci soczewek na pogorszenie jako¶ci obrazu, to pewnie niema znaczenia 1 czy 2 wiêcej, ale te kilkana¶cie, które s± w teleobiektywach foto, ju¿ zapewne taki wp³yw ma
piszesz o spadku kontrastu przy wiekszej ilosci elementow optycznych... nasunelo mi sie pytanie: czy np taki astrograf Takahashi serii FSQ bedzie mial gorszy kontrast od dubletu ( FS ) ? ma on wieksza ilosc soczewek , no chyba ze jest to pomijalny spadek kontrastu lub go nie ma wcale poprzez lepsza korekcje ?
pozdrawiam
Marcin Wyczulone oko jest w stanie zobaczyc spadek kontrastu juz w obserwacjach wizualnych miedzy doubletem FS a "quadem" FSQ. Dlatego do wizualna nie poleca sie 4 soczewkowych konstrukcji, gdzie nie do pobicia sie 2 elementowe fluoryty. Z drugiej strony trzeba pamietac, ze roznice bede detaliczne ;)
Przy kilkunastu soczewkach musi byc roznica. Nie ma sily. Oczywiscie nie przy dziennej fotografii, gdzie swiatla jest tyle, ze nie ma to najmniejszego znaczenia. Umowmy sie, ze idealne wypozycjonowanie tylu soczewek nie jest latwe i to co nie ma znaczenia przy normalnym foto, da efekt na malej jasnej gwiazdce. Stad takie roznice miedzy konkretnymi egzemplarzami - bo sa naprawde duze rozbierznosci w L-kach na gwiazdach.
Ktos nawet kiedys sledztwo prowadzil i probowal reklamacje u canona robic. Canon wydal oficjalny komunikat, ktory zgodny byl z tym, co pisalem powyzej - czyli, ze nikt nie ustawia tego tak, zeby bylo dobrze na obiekcie typu gwiazdka. To sa obiektywy do fotografii "ziemskiej" i do tego sa zoptymalizowane.
Co nie znaczy, ze nie da sie zrobic rewelacyjnych zdjec :) Ale nie stawalbym w szranki z np. FSQ :P
Tu jest M31 zrobiona obiektywem Canona 400/5.6 -
http://astrosurf.com...ery/m31/img.htmTylko 10x5 min. Chyba nic mu nie brakuje ? Ka¿dy by chcia³ robiæ na maksymalnym otworze obiektywu a przecie¿ te lunety APO te¿ nie s± na 2,8 czy 4 tylko ciemniejsze. Poza tym zgodzê siê, ¿e mnogo¶æ soczewek, które musz± byæ dla usuniêcia innych aberracji np. dystorsji musz± wp³yn±æ ujemnie na obraz.
pozdrawiam
Tu jest M31 zrobiona obiektywem Canona 400/5.6 - http://astrosurf.com...ery/m31/img.htm
Tylko 10x5 min. Chyba nic mu nie brakuje ? Ka¿dy by chcia³ robiæ na maksymalnym otworze obiektywu a przecie¿ te lunety APO te¿ nie s± na 2,8 czy 4 tylko ciemniejsze. Poza tym zgodzê siê, ¿e mnogo¶æ soczewek, które musz± byæ dla usuniêcia innych aberracji np. dystorsji musz± wp³yn±æ ujemnie na obraz.
pozdrawiam Akurat z profesjonalnych sta³ek 400/5.6 ma budowê najbardziej zbli¿on± do astrografu - 7 soczewek w 6 grupach. Kiedy¶ znalaz³em schemat budowy - zdaje siê, ¿e z przodu jest triplet z jedn± soczewk± UD a z ty³u 4-soczewkowy "flattener-reducer" z drug±.
Du¿a liczba soczewek w teleobiektywach fotograficznych wynika z tego, ¿e:
- obraz musi byæ ostry (w znaczeniu fotograficznym) na do¶æ du¿ym polu, o ¶rednicy 43 mm (przek±tna "ma³ego obrazka")
- konstrukcja optyczna takich teleobiektywów to uk³ad typu "tele-" a nie d³ugoogniskowy (tubus TELEobiektywu jest sporo krótszy od jego ogniskowej)
- teleobiektywy fotograficze s± obecnie wszystkie bez wyj±tku wyposa¿one w wewnêtrzne ogniskowanie, a to wymaga dodatkowych seoczewek
- wiêksz± rolê przyk³ada siê do korekcji dystorskji poduszkowatej, tak typowej dla uk³adów optycznych "tele"
Je¶li traficie kiedy¶ na stare teleobiektywy z lat 50-tych i 60-tych, to ich budowa optyczna jest bardzo astro - jaki¶ tryplet, Fraunhofer czy co¶ takiego
Akurat z profesjonalnych sta³ek 400/5.6 ma budowê najbardziej zbli¿on± do astrografu - 7 soczewek w 6 grupach. Kiedy¶ znalaz³em schemat budowy - zdaje siê, ¿e z przodu jest triplet z jedn± soczewk± UD a z ty³u 4-soczewkowy "flattener-reducer" z drug±. W moim odczuciu to astrografy przerobione z lunet s± wzorowane na teleobiektywach w celu uzyskania p³askiego pola, st±d te flattenery - reducery :D
pozdrawiam
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl