Problem z kolimacj± obejmy a kolimacja MC 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Witam!
Otó¿ po zmianie monta¿u musia³em zrezygnowaæ z mocowania teleskopu do monta¿u za pomoc± szyny monta¿owej ze wzglêdu na konstrukcjê g³owicy. Sensownym rozwi±zaniem okaza³o siê zastosowanie obejm (?), ale ju¿ na pierwszych obserwacjach zauwa¿y³em, ¿e teleskop jest rozkolimowany, czego nigdy wcze¶niej nie zauwa¿a³em, póki u¿ywa³em GIRO. Pierwsze co przysz³o do g³owy, to ¿e za mocno zacisn±³em obejmy, ale po obluzowaniu problem nie ust±pi³. Próbowa³em sprzêt kolimowaæ na gwiazdach, ale nie mam odpowiedniego okularu dobrej jako¶ci dla uzyskania odpowiedniego powiêkszenia, a i sama procedura kolimacji nie jest pasjonuj±ca. Z tym ¿e na kolejnych obserwacjach ponownie zauwa¿y³em pewne rozkolimowanie (ciê¿ko stwierdziæ czy zza gorszego wych³odzenia, czy to znowu zza obejm czy to od niedok³adnego poprzedniego kolimowania -- ciê¿ko powiedzieæ).
Krócej mówi±c, czy kto¶ zna lepsze rozwi±zanie, jako alternatywê dla obejm i/czy doveitala, dla mocowania Maksutowa do g³owicy EQ3? (mo¿e co¶ w stylu antydoveitala - jaka¶ trochê dziwna ta g³owica) Nie chcê mi siê czêsto kolimowaæ sprzêt, a wygl±da na to, ¿e to przez obejmy on siê rozkolimowuje, gdy¿ po obserwacjach wyjmujê tubê z obejm, nie zdejmujê za¶ tuby wraz z obejmami bo dla mnie to nie jest wygodne...
Czy mo¿e ca³y problem jest w czym inym, ale ja o tym nie wiem?? U¿ywa kto¶ jeszcze Maksutowa "w obejmach"??
Pozdrawiam, Maciek



Czy to jest Mak127 na EQ3? Jakiego pochodzenia tuba i mont [czy to S-W]? Je¶li tak, to oryginalna szyna, przypominaj±ca odwróconego dovetaila ma oprócz bodaj 3 otworów z gwintem 1/4" pod statyw foto tak¿e 2 otwory blisko konców szyny z gwintem M6. Pasuj± one rozstawem do otworów g³owicy EQ3-2 Sky-Watchera, do których mocuje siê obrêcze. Wystarczy u¿yc ¶rub z ³bem motylkowym [skrzyde³kowym] albo zwyk³ych ¶rub, tylko nieco d³u¿szych + skrzyde³kowe nakrêtki jako kontra. Piszesz o zmianie monta¿u. Przeszed³e¶ na EQ3, czy ten zmieniasz na co¶ innego? Bo nie do koñca rozumiem, z czego wynika konieczno¶æ rezygnacji z szyny.
Pozdrawiam
-J.

Przepraszam za nie¶cis³o¶ci. Tak, mowa o chiñskim MC 127mm SKyWatchera i g³owicy EQ 3-2 tego¿ pochodzenia. Otó¿ w szynie otwory (te zaznaczone na zdjêciu) nie s± nagwintowane, mocuje siê normalnie do nich tubê teleskopu. Rozstaw otworów mocuj±cych tubê wynosi ~130mm. D³ugo¶æ ca³kowita szyny ok³o 170mm.
Rozstaw otworów w g³owicy jest ok³o 148mm, Zatem szyna do nich nie pasuje (nie wspominam tutaj ju¿ o tym, ¿e geometria szyny nie pasuje do geometrii g³owicy -- to akurat by³ by ma³y problem). ADAPTER z DO te¿ nie pasuje.
Ani g³owicy, ani szyny rozwiercaæ i gwintowaæ nie chcia³ bym. Mnta¿u te¿ nie bêdê zamienia³, bo mniejszego i l¿ejszego ekwatoriala nie znajdê ju¿, wiêc zostanê przy EQ3.
G³ówny w±tek, ktory mnie najbardziej zajmuje w tym momencie, to czy kto¶ na forum mocuje Maksutowa 100-130mm za pomoc± obejm ( ja u¿ywam obejm fi=150mm, które na styk pasuj± do tego teleskopu) i ma z za tego problemy z kolimacj±? Bo nie mogê do tej pory ostatecznie dociec, dlaczego sprzêt siê rozkolimowuje -- z t±d podejrzenie, ¿e to zza obejm. Za³±czone miniaturki
    l l l l

jak mówisz, ¿e obejmy s± na styk, to rzeczywi¶cie mog± wystêpowaæ jakie¶ naprê¿enia odkszta³caj±ce tubus, choæ to chyba raczej ma³o prawdopodobne, ale zrób test, odkrêæ obejmy od g³owicy zamontuj na tubusie i przy³ó¿ do stopek obejm tego dovetaila i zobacz czy dobrze przylega
bo polaris raczej nie mia³ z tym problemów: http://www.astronoce...enzje.php?id=11
a ten by czasem nie pasowa³: http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...arge.php?id=716 ?
pozdrowienia



MAKi 127/1500 SkyWatcher na monta¿u EQ3-2 mo¿na by³o nabyæ w dwóch wersjach:
1. Na MAKu dovetail(jak na twoim zdjêciu) i g³owica EQ3-2 przystosowana do jego zamocowania
2. Na MAKu "antydovetail" i g³owica EQ3-2 jak na Twoim zdjêciu.

Wygl±da no to, ¿e posiadasz MAKa z wersji 1, a monta¿ z wersji 2.

IMHO problem powsta³ w momencie odkrêcenia dovetaila. Bywa on przykrêcany mocno i krzywo do tuby teleskopu. Kolimacja fabryczna nastêpuje pewnie na koñcu procesu produkcji(z naprê¿onym tubusem).

Twoje rozwi±zanie z obejmami jest OK, ale teleskop trzeba ponownie poddaæ kolimacji. To nie jest proste i faktycznie chyba jedynym, który tego próbowa³, by³ Polaris!?

http://astronoce.pl/artykuly.php?id=3

¯yczê powodzenia!
Ten post by³ edytowany przez misiowaty dnia: 13 March 2008 - 22:47
Sk±d podejrzenie, ¿e masz rozkolimowanego Maka?

obawiam sie, ¿e przy kolimacji zostawi³e¶ za lu¼ne kontry (te ma³e ¶rubki) i teraz lustro ci lata we wszytskie strony)
pozatym uwaga ogólna: seeingu i niewych³odzenia sie nie kolimuje.

szczególnie korci kolimowanie niewych³odzenia, bo wtedy powietrze w górnej czê¶ci tuby jest cieplejsze i telep tam ma inn± ogniskow±.

2 sumas to trzeba wypróbowaæ, udam siê do DO, o ile faktycznie obejmy nie zdadz± egzaminu... Czas poka¿e. Ogólnie chêtnie bym siê pozby³ obejm ze wzglêdu na ich masê i gabaryty.
Z tego co widzê Plaris mia³ Maka na w³a¶nie antydoveitalu.
2 misiowaty Masz racjê. Monta¿ i tuba s± z ró¿nych serii po prostu. W DO dowiedywa³em siê, i na tam t± chwilê "antydoveital'a" nie mieli. Z t±d kupi³em obejmy, jako jedyne sensowne, jak na razie rozwi±zanie. W³a¶nie mo¿liwe jest ¿e rozkolimowanie nast±pi³o po przesiadce na obejmy. Szyna rzeczywi¶cie by³a przykrêcona bardzo mocno, wiêc mog³y byæ jakie¶ odkszta³cenia.
2 polaris Podejrzenie z t±d, ¿e nawet po wych³odzeniu gwiazdy maj± "ogonki" w ognisku, czego nigdy wcze¶niej nie by³o (teleskop zawsze ostrzy³ w punkt, za co w³a¶nie go lubiê :) ).
Ponadto, przy rozogniskowaniu obraz gwiazdek wygl±da mniej wiêcej tak jak na za³±czonym rysunku. My¶lê ¿e to jest w³a¶nie rozkolimowanie. Mo¿e siê mylê?
2 McArti Fakt faktem nie mam wprawy w kolimowaniu Maka, z t±d zapewne kolimacjê raczej nie poprawi³em. Problem tkwi w tym, ¿e mój najkrótszy okular ma 17mm ogniskowej, a z tego co wiem, to jest zdecydowanie za ma³o dla dobrego skolimowania. Mam od starego teleskopu marnej jako¶ci 4mm Ramsdena, którego raczej jako wzorca u¿yæ nie mogê :szczerbaty: Mo¿e wykombinujê gdziê¶ czy ewentualnie kupiê.

Dziêkujê wszystkim za odpowiedzi :) Zobaczê z czasem, o ile obejmy siê nie sprawdz±, i bêd± zmusza³y do czêstych kolimacji, a nic dobrego siê nie wymy¶li -- pewnie znowu bêdê zmszony do zmiany monta¿u..
W dalszym ci±gu, o ile kto¶ ma do¶wiadzczenie z Makiem w obejmach, proszê pisaæ :)
Pozdrawiam, Maciek Za³±czone miniaturki
    l l

Czyli sytuacja jest jasna w kwestii mocowania. Ja oczywi¶cie te¿ mam "antydovetaila". Oprócz tego,¿e ma on odwrócon± "klinowato¶æ" profilu, ma on dodatkowe otwory M6, pasuj±ce do tych w g³owicy EQ3-2. Natomiast jedna rzecz mnie zastanawia: Jak patrzê na to zdjêcie dovetaila i na mój antydovetail to na oko to mo¿e byæ jeden i ten sam element, tylko mocowany do tuby odwrotnie, za wyjatkiem oczywi¶cie tych otworów M6, których rzeczywi¶cie brakuje. Ale poza tym wszystkim uk³ad otworów monta¿owych do tuby i tych 1/4" pod foto-statyw, jak równie¿ kszta³t i wy¿³obienia profilu wygl±daj± na oko identycznie. Mo¿e zamiast kombinowaæ z obejmami sprawd¼, czy dovetail po odwróceniu bêdzie pasowa³ do tych sko¶nych wystêpów w g³owicy EQ3-2 i przylega³ p³asko do tej listwy z otworami pod obejmy, a z drugiej strony do tuby teleskopu. Wtedy najprostszym wyj¶ciem bêdzie po prostu dorobienie w dovetailu gwintów M6 i mocowanie na dwie ¶ruby do monta¿u. Inna rzecz,ze jest to rozwi±zanie o wiele mniej wygodne od wk³adania tuby w obejmy -wiem, bo wcze¶niej na tym samym monta¿u wiesza³em Newtona, w³a¶nie w obejmach.
Jeszcze jedno: piszesz,¿e masz obejmy 150mm. A mo¿e u¿yæ tych 160mm [jedne i drugie s± w DO]? Skoro 150-tki s± za ciasne i deformuj± tubê, to w 160-ce bêdziesz mia³ do skasowania kilkumilimetrowy [<5mm z ka¿dej strony] luz, co chyba jest ³atwo wykonalne -jaka¶ warstwa filcu itp. od ¶rodka.
Pozdrawiam
-J.

Niestety nie ma mo¿liwo¶ci zrobiæ jak piszesz. Doveital nie jest wyprofilowany po obu stronach, wiêc przy stosowaniu go jako antydoveital'a tuba styka siê z szyn± na bardzo ma³ej powierzchni, w zwi±zku z czym powstaj± du¿e naprê¿enia lokalne co w przsz³o¶ci, jak mniemam, z pewno¶ci± zdeformuje tubê. Poza tym i tak trzeba by nawiercaæ nowe otwory pod ¶ruby mocuj±ce, a wiertarkê po¿yczy³em przyjacielowi na czas remintu mieszkania :)
Zkolimujê jak najdok³adniej jeszcze raz teleskop i potestujê te obejmy jeszcze parê miêsiêcy (my¶le ¿e tyle potrzeba czasu w naszych warunkach pogodowych) o ile problem nie ust±pi pewnie wymieniê na wiêksze -- tu znowu gabaryty....
Dam znaæ. Dziêkujê za podzilenie siê do¶wiadczeniem.
Pozdrawiam


Niestety nie ma mo¿liwo¶ci zrobiæ jak piszesz. Doveital nie jest wyprofilowany po obu stronach, wiêc przy stosowaniu go jako antydoveital'a tuba styka siê z szyn± na bardzo ma³ej powierzchni, w zwi±zku z czym powstaj± du¿e naprê¿enia lokalne co w przsz³o¶ci, jak mniemam, z pewno¶ci± zdeformuje tubê.

Z tym wyprofilowaniem to nie by³bym taki pewien. Jakby¶ móg³ zapodaæ fotkê tego dovetaila tak¿e z innych kierunków. Bo u mnie, jak jest przykrêcony na antydovetail to bynajmniej od strony tuby te¿ przylega nie ca³± powierzchni± -to jest tak, jak na tym zdjêciu parê postów wy¿ej dwa rowki wzd³u¿ne po bokach, dok³adnie ta strona co na zdjêciu jest na wierzchu, u mnie jest od strony tuby. Przylega zatem do niej [patrz±c w przekroju poprzecznym, od ty³u lub przodu tuby] t± ¶rodkow± p³aszczyzn±, gdzie s± otwory i tymi bocznymi listwami stanowi±cymi krawêd¼ [tymi ostatnimi nawet nie dok³adnie]. Przeciwna strona powinna byæ p³aska. Je¶li tak, wystarczy otwory M6 dorobiæ i niczym sie nie przejmowaæ. Oczywi¶cie zawsze istnieje mo¿liwo¶æ, ¿e to podobieñstwo na zdjêciu nie jest 100%-owe i te elementy siê ró¿ni±, ale na razie poza brakiem dwóch otworów M6 nic takiego nie widzê.
Pozdrawiam
-J.
P.S. Chyba,ze ¼le zrozumia³em Twój post i chodzi³o o to,¿e po odwróceniu "Twój" dovetail jest za szeroki albo ma inna klinowato¶æ -zahacza o te wystêpy w ¶rodku g³owicy i nie daje siê wê¿sza stron± docisn±æ do szyny w g³owicy. Wtedy kicha, no mo¿e jeszcze jaka¶ podk³adka z p³askownika [ale to ju¿ komplikacja]


P.S. Chyba,ze ¼le zrozumia³em Twój post i chodzi³o o to,¿e po odwróceniu "Twój" dovetail jest za szeroki albo ma inna klinowato¶æ -zahacza o te wystêpy w ¶rodku g³owicy i nie daje siê wê¿sza stron± docisn±æ do szyny w g³owicy. Wtedy kicha, no mo¿e jeszcze jaka¶ podk³adka z p³askownika [ale to ju¿ komplikacja]
Witam!
Tak, mniej wiêcej o to chodzi, plus to, ¿e najmniejsza szeroko¶æ doveitala jest i tak szersza ni¿ miejsce w którym go siê obsadza na g³owicy.
Uda³o siê w koñcu dorwaæ troszkê pogody, zatem po 2h wych³odzeniu sprzêtu poprawi³em kolimacjê na tyle, na ile umia³em i obrazki znowu siê zrobi³y ³adne i w punkt :) Probowa³em mocniej dociskaæ obejmy i luzowaæ z powrotem -- no i jak na razie kolimacja siê nie psuje. Najprawdopodobniej przyczyn± by³o w³asnie jednorazowe odkszta³cenie tubusa po przesiadce na obejmy.
Dziêkujê raz jeszcze wszystkim za pomoc, pozdrawiam.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl