Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
Zauwa¿y³em, ¿e coraz czê¶ciej pojawiaj± siê amatorskie konstrukcje teleskopów gdzie ich twórcy stosuj± klejenie silikonem jako sposób mocowania lustra g³ównego do jego wspornika. Ma to niew±tpliw± zaletê polegaj±c± na uproszczeniu konstrukcji ale z drugiej strony lustro jest ju¿ na sta³e po³±czone z podstaw± co mo¿e utrudniaæ czyszczenie (mycie lustra) a do naparowania trzeba lustro oddzieliæ od podstawy. Czy kto¶ z Was ma jaki¶ do¶wiadczenia w tym zakresie ?
L.J.
Cze¶æ.
Je¿eli chodzi o klejenie szk³a silikonem to jedyny mankament tego rozwi±zania to konieczno¶æ zeskrobania silikonu z lustra i ponowne na³o¿enie podczas monta¿u. Proponujê stosowanie silikonu bez domieszek octu i raczej rodzaju uszczelniaj±cych ni¿ klej±cych, przy du¿ych powierzchniach ³±czenia i tak bêd± trzymaæ a kleje potrafi± ³adnie siê zespoiæ z pod³o¿em i ciê¿ko je potem usun±æ.
Krzysiek
Zauwa¿y³em, ¿e coraz czê¶ciej pojawiaj± siê amatorskie konstrukcje teleskopów gdzie ich twórcy stosuj± klejenie silikonem jako sposób mocowania lustra g³ównego do jego wspornika. Ma to niew±tpliw± zaletê polegaj±c± na uproszczeniu konstrukcji ale z drugiej strony lustro jest ju¿ na sta³e po³±czone z podstaw± co mo¿e utrudniaæ czyszczenie (mycie lustra) a do naparowania trzeba lustro oddzieliæ od podstawy. Czy kto¶ z Was ma jaki¶ do¶wiadczenia w tym zakresie ?
L.J. Leszku! ostry nó¿ i 20 sekund roboty z odciêciem lustra to o wiele szybciej ni¿ odkrêcanie ¶rub mocuj±cych a i naprê¿enia od nacisku lustra na oprawê o wiele ³agodniej siê rozchodz± na miêkkim silikonie, trzeba siê tylko nauczyæ z nim pracowaæ i po sprawie.
Do mycia nie trzeba lustra demontowaæ, robi siê to razem z opraw±, oczywi¶cie nie zalewaj±c jej przy tym bezsensownie :?
Taki monta¿ na "sta³e" na silikonie zapobiega czêstej dekolimacji i przemieszczaniu siê lustra w oprawie np podczas transportu 8)
Czy wystarczy jak lustro jest mocowane klejem w trzech punktach czy te¿ praktyka pokazuje, ¿e potrzeba wiêkszej ich ilo¶ci ?
Zapewne niew±tpliw± zalet± klejenia jest brak naprê¿eñ w szkle wynikaj±cych ze zbyt mocnego dokrêcenia lustra.
L.J.
Leszku je¿eli zastosujesz kleje silikonowe do ceramiki to wystarcz± trzy punkty ale po wyschniêciu klej ma wiêksz± sztywno¶æ ni¿ silikon uszczelniaj±cy i brak mi wiedzy czy przy transporcie mo¿e byæ to wad±.
Silikon uszczelniaj±cy na³ó¿ na ca³± powierzchniê uchwytu lustra, bêdzie trzymaæ a dodatkowo t³umi wstrz±sy.
Krzysiek
Ps. Na zachodnich stronach WWW widzia³em rozwi±zanie które wykorzystywa³o do mocowania lustra dwustronn± ta¶mê klej±c±. :shock:
Je¶li dobrze pamietam patent z jakiej¶ amerykañskiej strony ATM, to zalecali przy klejeniu lustra w punktach podparcia silikonem, u¿ycie monet jako podkladek dystansowych na czas klejenia. W ten sposob lustro mozna pó¼niej oderwaæ od oprawy przepi³owuj±c spoiny [jakim¶ drutem albo cienkim brzeszczotem, to ju¿ mój domys³]. Pozdrawiam
-Jaros³aw
Ilo¶æ punktów podparcia zale¿y od grubo¶ci, ¶rednicy i materia³u lustra (jego sztywno¶ci)
Nie radzê podklejaæ lustra na ca³ej powierzchni bo potem tylko ³omem je usuniesz po kawa³ku to po pierwsze a pozatym skurcz oprawy przy zmianach temperatury spowoduje jego deformacjê o wiele lambda i obraz bêdzie jak kalafior lub broku³y :shock:
Zanim poradzisz co¶ równie idiotycznego jak klejenie na ca³ej powierzchni oprawy najpierw o tym doczytaj lub choæ zastanów siê dobry cz³owieku i nie pisz g³upot bo kto¶ sobie przez ciebie zniszczy cenne lustro i przyjdzie po zap³atê za nie :roll:
Kleimy lustra do oprawy na niewielkich kupkach silikonu o ¶rednicy po doci¶nieciu od 1 do 3 cm i stosunku wysoko¶ci do ¶rednicy silikonu nie wiêkszym ni¿ 1/5 aby w stosunku do rozmiarów lustra to by³y niewielkie obszary, raczej prawie punktowe a nie krowiaste placki na po³owê jego ¶rednicy !!!
Na czas klejenia podk³adamy po 3 np takie same nakrêtki M3 do M8 w zale¿no¶ci od wymaganej grubo¶ci kleju pod dane lustro 8)
Potem za dwa dni je oczywi¶cie usuwamy jako wrêcz szkodliwe elementy dystansowe i naprê¿aj±ce lustro, Aquarius wie co¶ o tym :wink:
Nale¿y te¿ dok³adnie ustawiæ ¶rodek lustra wzglêdem podstawy bo nie da siê go potem za Chiny Ludowe zjustowaæ Laserem ani nawet na oko :wink:
:D
:D :D
Ilo¶æ punktów podparcia zale¿y od grubo¶ci, ¶rednicy i materia³u lustra (jego sztywno¶ci)
Nie radzê podklejaæ lustra na ca³ej powierzchni bo potem tylko ³omem je usuniesz po kawa³ku to po pierwsze a pozatym skurcz oprawy przy zmianach temperatury spowoduje jego deformacjê o wiele lambda i obraz bêdzie jak kalafior lub broku³y :shock:
Zanim poradzisz co¶ równie idiotycznego jak klejenie na ca³ej powierzchni oprawy najpierw o tym doczytaj lub choæ zastanów siê dobry cz³owieku i nie pisz g³upot bo kto¶ sobie przez ciebie zniszczy cenne lustro i przyjdzie po zap³atê za nie :roll: Januszu przeczytaj dok³adnie moje posty, ty za³o¿y³e¶ ¿e ja proponujê pokrycie ca³ej powierzchni klejem silikonowym który twardnieje i faktycznie w tym wypadku Twoje uwagi s± s³uszne, ale ja wyra¼nie mówiê o uszczelniaczach silikonowych które zachowuj± elastyczno¶æ w szerokim zakresie temperatur ich wad± jest mniejsza przyczepno¶æ do materia³ów i z tego powodu powierzchnie "klejone" musz± byæ wiêksze.
Pozdrawiam Krzysztof.
Ps. Zamiast formy: piszesz g³upoty i idiotyzmy mo¿na napisaæ "mylisz sie Krzysztofie", zawsze ceni³em Twoje porady i szanuje Ciê za Twoj± wiedzê i w±tpiê ¿ebym kiedykolwiek napisa³ post w tym stylu nawet wtedy gdy bêdê pewny ¿e nie masz racji.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl