Jak zabraæ siê do robienia zdjêæ tym sprzêtem :) 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Witam.

Mozliwe, ze podobne tematy byly juz poruszane, ale ja takich nie znalazlem :shock:
wiec zwracam sie z prosba do znawcow tematu o pomoc w przygotowaniu mojego amatorskiego sprzetu do zrobienia pierwszy zdjec nieba :D

Wiec mam OPTISANA 900114 (tak wiem, ze to cienki sprzet, ale tylko takie kiedys byly w moim miescie :>) i ZENITA z "przejsciowka" przez ktora lacze dwie w/w czesci w calosc. Moge to zrobic bezposrednio do barrowa lub bezposrednio bez barrowa.

O kliszy wyczytalem, ze ma byc cos w tym stylu "Film conajmniej 400-800ASA." z watku Janusza_P
Ale najwazniejsze pytanie, co i jak mam ustawic w moim aparacie do zdjec :D bo tu nie mam zielonego pojecia :shock:

A drugie pytanko to czy te w/w czesci mozna polaczyc jakos zeby wykorzystac dostepne okulary w robieniu zdjec?

Pozdrawiam i z gory dziekuje.
Krzysztof



Przeczytaj przoszê uwa¿nie ca³y ten w±tek

http://www.astro-for...opic.php?t=4040

Okulary sobie na razie zostaw do Vizuala a opanuj najpierw pracê w ognisku g³ównym z napêdem i metod± kapeluszow±, niecierpliwie czekamy na pierwsze wyniki i chêtnie pomo¿emy w razie problemów w obs³udze, co ty na to Hamal :roll: :salu:

jak kto¶ kiedy¶ powiedzia³: Robienie zdjêæ nocnego nieba nie jest tak proste jak robienie fotek u cioci na imieninach :mrgreen: :mrgreen: 8)



Tak jak pisze Janusz, zamocuj aparat bez obiektywu i okularów do teleskopu za pomoc± pier¶cienia i bêdziesz mia³ tzw. zestaw w foto w ognisku g³ównym. W ten sposób mo¿esz nawet bez napêdu robiæ zdjêcia Ksiê¿yca, nie bêdzie on wielki ale na pocz±tek wystarczy. Ale aby unikn±æ drgañ robisz to metod± kapeluszow±, zas³aniasz wlot do telepa i ods³aniasz na chwilê. Do fotografowania mg³awic potrzebne jest ju¿ prowadzenie najmniej 5min które na Optisanach jest raczej nieosi±galne. Jak masz jakie¶ pytania albo które¶ pojêcia s± Ci obce to pytaj.

PS Soczewka Barlowa a nie barrowa.

Na wstepie dziekuje za wszystkie watki :) to mile ze jest tyle osob chetnych do pomocy :D

Przeczytalem dokladnie podany link i po glebszym zastanowieniu sie, zrozumialem ze nie mam oczekiwac nie wiadomo czego, fakt moim marzeniem bylo uwiecznienie Jowisza, ktorego to czasami podgladauje, ale bardziej realnym marzeniem tez bylo i jest zrobienie zdjec Ksiezycowi, co jest mozliwe, bo tak wyczytalem w watku Kolegi HAMAL-a:

I tutaj pojawiaja sie pytania:

Metoda kapeluszawa :shock: o ile zaslanianie i odslanianie wlotu teleskopu jest dla mnie jasne :) to tu jest pytanie, co jaki czas ma to nastepowac? I w ktorym momencie nalezy uwieczniac to na kliszy? I tu takze pytanie: na jakich parametrach powinienem ustawic swojego ZENITA do robienia pierwszych zdjec (domyslam sie ze w raz z doswiadczeniem nabytym beda sam wyciagal wnioski, ale na poczatku brak mi pomyslow)?

Zestaw foto w ognisku glownym udalo mi sie osiagnac :D sasiadow mozna podgladac wiec chyba dziala :) i fakt barlowa, a nie barrowa :) cos mi tak utkwilo w pamieci.

Jeszcze raz dziekuje i prosze o jeszcze.

Pozdrawiam
Krzysztof

PS. Jak tylko cos zrobie i bede mial zdjecia pochwale sie przed Wami i poprosze o obiektywne oceny :rr:

Metoda kapeluszowa ma na celu unikniêcie drgañ wywo³anych podnoszeniem i opadaniem lusterka w aparacie i czasami migawki.

Instalujemy aparat w ognisku g³ównym i ustawiamy go na czas B. Ustawiamy obiekt w kadrze i zas³aniamy wlot teleskopu tektur± lub czym¶ podobnym tak aby go nie dotykaæ i otwieramy migawkê najlepiej za pomoc± wê¿yka spustowego z blokad± aby nie rozko³ysaæ ca³ego teleskopu. Na czasie B kiedy spust jest zablokowany migawka jest ca³y czas otwarta i robi zdjêcie i teraz czekamy z 5 sek. a¿ ustan± drgania teleskopu wywo³ane w³±czeniem migawki, odsuwamy tekturê na zaplanowany czas i zas³aniamy z powrotem i wy³±czamy ekspozycjê. Przewijamy film i jedziemy dalej.

Próby robienia zdjêæ na czasie np 1/30, bêd± nieudane z powodu poruszenia jakie powoduje lusterko nawet je¶li robimy na samowyzwalaczu.

Problemem mo¿e byæ uzyskanie dobrego czasu aby w³a¶ciwie na¶wietliæ zdjêcie ale to ju¿ raczej kwestia do¶wiadczenia. Mo¿e koledzy podadz± jakie¶ przeliczniki bo ja zazwyczaj robi³em to na oko.

[ Add: 21 May 2004 16:56 ]
Czasami efekty s± ciekawe.

http://www.astro-forum.org/Forum/album_pic.php?pic_id=841

Instalujemy aparat w ognisku g³ównym i ustawiamy go na czas B. - tu rozumiem :)

Ustawiamy obiekt w kadrze i zas³aniamy wlot teleskopu tektur± lub czym¶ podobnym tak aby go nie dotykaæ i otwieramy migawkê najlepiej za pomoc± wê¿yka spustowego z blokad± aby nie rozko³ysaæ ca³ego teleskopu. - tutaj tazke :)

Na czasie B kiedy spust jest zablokowany migawka jest ca³y czas otwarta i robi zdjêcie i teraz czekamy z 5 sek. a¿ ustan± drgania teleskopu wywo³ane w³±czeniem migawki, odsuwamy tekturê na zaplanowany czas i zas³aniamy z powrotem i wy³±czamy ekspozycjê.
- ale tutaj nie :( chyba, ze powinienem to zrozumiec tak, ze zdjecie jest robione przez caly czas a dopiero w momencie odsloniecia tekturki lapie przykladowo ksiezyc? Nie do konca wiem co miales na mysli :(

Przewijamy film i jedziemy dalej. - tu takze :D

Pozdrawiam
Krzysztof


chyba, ze powinienem to zrozumiec tak, ze zdjecie jest robione przez caly czas a dopiero w momencie odsloniecia tekturki lapie przykladowo ksiezyc?  
Krzysztof


Dokladnie tak.

Pro¶ciej mówi±c fota sie juz niby robi ale sie nie robi bo tektura zas³ania ksie¿yc :mrgreen:

Hamalku nie napisa³e¶ ¿e po skoñczonej ekspozycji trzeba zwolniæ wê¿yk spustowy przed naci±gnieciem ponownie filmu, to mo¿e prowadziæ do ma³ego nieporozumienia u pocz±tkujacych, pisz dok³adnie punkt po punkcie bez skrótów my¶lowych :salu:
Oczywiscie metodê Kapeluszow± stosujemy tylko w nocy bo w dzieñ wszystko by siê nam w ten sposób permanentnie za¶wietli³o :roll:

Dzieki Januszu za uzupe³nienie :salu:

Witam ponownie :)

Jestem po pierwszych zdjeciach teraz czekam na wywolanie, ale beda dopiero we wtorek, wiem ze to ciut czasu, ale mysle ze warto poczekac :D

Pozdrawiam
Krzysztof

No czekamy, pamiêtaj tylko ze czasami efekty potrafi± byæ marne i nie nale¿y siê zniechêcaæ lecz jeszcze bardziej staraæ. Trzymam kciuki.

:D chcialbym aby bylo na zdjeciach wogole cos :D co bedzie przypominalo ksiezyc :shock: a to co piszesz to jak najbardziej prawda, cwiczenia czynia mistrza.

Dziekuje i pozdrawiam
Krzysztof

[ Add: Wto Cze 08, 2004 14:05 ]
Wiec ponizej zamieszczam 3 moje zdjecia, jest tylko problem, bo nie wiem w jakich ustawieniach je robilem, bo czesc kliszy zostala zniszczona :( tak to jest jak jest sie amatorem :D ale od czegos sie zaczyna.

Ogolnie jestem bardzo zadowolony, bo widac ze cos zlapalem, fakt wyglada to do zlodzenia jak lampa :) ale ma zarys Ksiezyca, tylko raz uzylem metody w/w, ale nie mam pojecia ktore to bylo zdjecie :) bo nie zapisalem sobie na kartce, a do tego jeszcze czesc kliszy ulegla znieszczeniu, fakt moje bledy.

Ale prosze o komentarze do zdjec:


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl