Jak aluminizuje siê lustro? 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Witam.

Mam pytanie na temat aluminizacji oraz utwardzania zwierciad³a. W tym temacie jestem laikiem , a nurtuje mnie co tak naprawdê siê utwardza, tzn. czy napylona warstwa aluminium jest utwardzona, czy te¿ na aluminium nak³ada siê jeszcze inne substancje bêd±ce zabezpieczeniem? I czym ró¿ni siê np. I klasa twardo¶ci zwierciad³a od II?
Czy prawd± jest ¿e nie utwardzonego zwierciad³a nie powinno siê wogóle dotykaæ?

Pozdrawiam.



Mam 2 lata lustro tylko napylone w tzw. 1 klasie twadrosci . Napyla sie je "prózniowo" czystym aluminium . Od czystosci tego Al zalezy czy bedzie dobre na d³u¿ej. Kilka dni po napyleniu dotkn±³em w kilku miejscach na obrzezach lustro. Slady bardzo delikatnie po miesiacu zmylem . Chyba po 3 miesi±cach my³em ju¿ normalnie bawe³niann± szmatk± z ludwikiem i pod strumieniem wody i nie porysowa³o siê . Pewnie juz samo utwardzi³o sie sie .
Takie aluminizowanie jest tansze i trwalsze niz srebrzenie . Dlatego tak aluminiowa³em . W sumie jestem zadowolony . Nie mam warstwy SiO2 / chyba to/ i tym samym lustro ma troche wieksz± sprawno¶æ . Jak wytrzyma 4 lata to czysty zysk . Ponownie tez pewnie tak aluminiujê .

Czyli im czystsze aluminium tym bêdzie pó¿niej twardsze, czy dobrze rozumiem?
A jak± funkcjê spe³nia SiO2 o której wspomnia³ zbig?
I jeszcze jedno. W przypadku teleskopów seryjnej produkcji, ile lat wytrzyma zwierciad³o zanim zmatowieje i jak to siê objawia w obrazie?

aluminium jest du¿o trwalszym materia³em ni¿ srebro. Niektórzy producêci seryjni daj± a¿ 10 lat gwarancji na pow³oke lauminiow±, a pow³oka srebrna szarzeje po 1-2 latach od srebrzenia. Jedyny plus srebra jest taki i¿ powleczenie zwierciad³a mo¿an wykonaæ na w³asn± po stosunkowo niedurzycz kosztach. Ka¿dy chyba koja¿y prube Tollensa na drodze której otzrymujemy lustro srebrne HCOH+Ag2O->2Ag+HCOOH doczynniki mo¿na kupiæ w sklepach chemicznych, aptekach lub sklepach z odczynnikami do wywo³ywania fotografii. Wiem ze t± metode stosowali polscy mi³o¶nicy astronomi w w po³owe zesz³ergo stulecia. Teraz chyba u¿ywa siê wy³acznie aluminium, wspu³czynik odbicia ¶wiat³a przez aluminium równie¿ jest wiêkszy ni¿ przez srebro.




Mam 2 lata ...
My¶la³em ¿e jeste¶ trochê starszy... :ha:

Ale na powa¿nie. Nie znam odpowiedzi na pytanie tego w±tku, ale szczerze podziwiam ludzi którzy chc±c zerkn±æ w gwiazdy zaczynaj± od budowy telepa od zera - zwijanie tubusa z paska, napylanie zwierciade³ka, szlifowanie soczewek itp. sprawy. I to w czasach kiedy za grosze mo¿na kupic teleskopy, o których kiedy¶ nie mogli marzyæ nawet zawodowi astronomowie nie mówi±c o zwyk³ych astroamatorach.
To bardzo piêkne hobby! Ale chyba dla wyj±tkowo cierpliwych...?
Ten post by³ edytowany przez Merak dnia: 24 August 2005 - 14:36
Im czystsze tym mniej potencjalnych ognisk reaguj±cych z powietrzem . Z tego co wiem to gwarancja na napylone i utwardzone w Polsce to 2 lata . W naszych zabrudzonych siark± czasach srenrzenie trzebaby ponawiac co kilka miesiecy. Koszt azotanu srebra w aptece to ok 50 z³ .

Znalaz³em dwa watki na forum odno¶nie aluminizacji:
http://www.astro-for...?showtopic=1053
http://astro4u.net/y...hp?topic=5094.0

I sprawa wyglada mi tak:
1) Pierwsz± klasê twardosci zwierciad³a uzyskujemy poprzez zwyk³e utlenienie siê aluminium.
2) Ewentualnie po aluminizacji dodatkowo nak³ada siê np. SiO2 co utwardza zwierciad³o.

A co by siê sta³o gdyby przykladowo pokryæ lustro Al, nastepnie zostawiæ je na parê tygodni w celu wytworzenia siê warstwy tlenku aluminium i dopiero wtedy poddaæ je utwardzaniu. Taka powierzchnia bylaby chyba trwalsza i jednoczesnie bardziej odporna na np. zarysowanie.

No ale to ju¿ pytanie bardziej do fachowca.

A teraz problem bardziej z ¿ycia. Po zakupie telepa (a by³o to 4 lata temu) pamiêtam, ¿e pasy na Jowiszu mia³y wyra¿nie kolor brazowy, a obecnie widaæ je w odcieniach szaro¶ci. Czy jest to oznaka zmatowienia lustra?


Nie znam odpowiedzi na pytanie tego w±tku, ale szczerze podziwiam ludzi którzy chc±c zerkn±æ w gwiazdy zaczynaj± od budowy telepa od zera  - zwijanie tubusa z paska, napylanie zwierciade³ka, szlifowanie soczewek itp. sprawy. I to w czasach kiedy za grosze mo¿na kupic teleskopy, o których kiedy¶ nie mogli marzyæ nawet zawodowi astronomowie nie mówi±c o zwyk³ych astroamatorach.
To bardzo piêkne hobby! Ale chyba dla wyj±tkowo cierpliwych...?


Nie, ja nie zamierzam samemu wykonaæ teleskopu, co nieukrywam napewno by³oby konstruktywne.Za ma³o mam czasu i wiedzy. A jak dodatkowo we¼mie siê pod uwagê
stosunek ceny dobrego monta¿u i okularów do tuby ze zwierciadlem to oszczêdno¶æ mo¿e siê okazaæ ¿adna.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl