Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
Witam wszystkich. Mam do was pytanie chodzi mi o czyszczenie zwierciad³a w teleskopie. Wiem z do¶wiadczenie ¿e zwierciad³o musi byæ czyszczone dla uzasadnienia podam przyk³ad ok 3tygodni temu kupi³em teleskop Syriusz u¿ywany ok 1rok, teleskop by³ jak nowy w³a¶ciciel nigdy nie czy¶ci³ zwierciad³a, od razu dostrzeg³em ¿e zwierciad³o jest "matowe". Kiedy teleskop rozebra³em w celu ca³kowitych przeróbek. Okaza³o siê ¿e zwierciado jest ca³kowicie brudne ( zakurzone swoja drog± ), z praktyki zawsze czy¶ci³em zwierciad³o chusteczk± ale w tym przypadku nawet ona nie pomog³a wiêæ u¿y³em spirytusu ( wbrew pozor± nie szkodzi ), chusteczka oczywi¶cie czarna zwierciado wkoñcu ma blask. Chusteczka mo¿e powodowaæ drobne mikro rysy ale nie wp³ywaj± one na obraz tak jak bród na ca³ej powierzchni zwierciad³a. Bród który sie osadza powoduje mikro wrzery na powierzchni co do¶æ ³atwo sprawdziæ. W poprzednich teleskopach bród usówa³em systematycznie i nie doprowadza³em do skraplania sie pary wodnej na zwierciadle. Moje pytanie brzmi czy macie jakie¶ inne sposoby na czyszczenie zwierciade³ je¶li tak to jakie ( dotyczy osób które znaja temat ).
Czemu nie poszuka³e¶ na forum , by³o nie tak dawno. Mikrorysy po chusteczce to przyspieszenie korozji pow³oki lustra . Woda , ludwik czy szare mydlo delikatna szmatka czy g±bka , na mokro z minimalnym naciskiem , sp³ukaæ specjalnym p³ynem /niepamietam nazwy poszukaj na forum / mozna te¿ destylowan± wod± .sp³ukiwaæ po skosie aby prawie wcale woda nie zosta³a , pojedyncze krople mo¿na
osuszyc szmatk± .
Jak wytrzymywa³y Twoje czyszczenie poprzednie lustra ? Drobnych py³ów , zanieczyszczeñ nie nale¿y czy¶ciæ .
oczywiscie ze wytrzymaly..., co do forum to jestem tu od 2godzin i na razie jeszcze sie gubie..., ale juz szukam
Je¿eli jeszcze niczego nie znalaz³e¶ to proponujê zacz±æ od tego
http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...szczenie+lustraPozdro
Krzysiek
spoko. widze ze sposoby tez sa ciekawe, ja wiem tylko z doswiadczenia ze ta powierzchnia jest bardziej wytrzymala niz by sie moglo wydawac.
Woda , ludwik czy szare mydlo delikatna szmatka czy g±bka , na mokro z minimalnym naciskiem , sp³ukaæ specjalnym p³ynem /niepamietam nazwy poszukaj na forum / mozna te¿ destylowan± wod± .sp³ukiwaæ po skosie aby prawie wcale woda nie zosta³a , pojedyncze krople mo¿na
osuszyc szmatk± .
Zdecydowanie najlepszy sposób, szare myd³o + miêkka g±bka + woda destylowana + delikatna rêka :Salut:
Witam.Bardzo dobrze ,ze znow ktos poruszy³ ten temat :Beer: Ni to przypadkiem ni to celowo.....niewazne ,wazne ze jest.Ja mam podobne pytania.Pewien znajomy przestrzegal mnie przed zbyt agresywnym stosunkiem wobec lustra.Chodzi mi o sposoby jego czyszczenia oraz o jakos uzytych srodkow.Z tego co pamietam ,to radzil mi aby np.lusterko wtorne przemywac r-r wody utlenionej.Nie wiem czy jest to dobry pomysl ,zwazywszy na to ze H202 jest srodkiem utleniajacym mimo 3% stezenia :angry: To samo mia³o tyczyc sie lustra glownego.....Ostatnio kiedy obserwowalem slonce mia³em szanse zobaczyc ze na lustrze glownym jest bardzo duzo kurzu.Narazie nic z tym nie robie ,ale kiedys nadejdzie taki czas,ze bede musia³ wyczyscic lustro.Czyli co pozostaje?Plyn do naczyn,miekka szmatka uzywana w optyce i woda destylowana.jesli sie myle to prosze o rade.Pozdrawiam
Czyli co pozostaje?Plyn do naczyn,miekka szmatka uzywana w optyce i woda destylowana.jesli sie myle to prosze o rade
Dok³adnie, ale nawet ma³y kurz na lustrze "w s³oñcu" wygl±da przeokrutnie a lustro nale¿y czy¶cic tylko wtedy je¶li jest to konieczne.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl