Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
Hej
ja mialem okazje na niesamowite obserwacje. Saturna przez Maka 180. To co tam widac jest nie do opisania. Wkladasz corazto krotsze okulary a maszyna dalej lapie ostrosc i tak 250x, 300x,337x, 385x, 450x. To co widac w okularze przyprawia o zawrot glowy. Ogromna, pelna detalu Planeta. Niesamowite pierscienie. HEQ podaza za Saturnem a ty tylko obserwujesz. Takich pasow chmur, takich pierscieni niggy nie widzialem. Newton 16" nie ma z Makiem 180 szans jesli chodzi o Saturna(tez tam stal). Bajka, poprostu bajka. Ksiezyce doskonale widoczne. Jakby sie obok niego przelatywalo...
Nie chce wiedziec co ta maszyna na Ksiezycu pokaze bo juz niczym innym ogladac sienie bedzie chcialo
Jesli ktos ma kase i kocha planety niech sie nie zastanawia ani chwili
Pozdrawiam
Piotrek
podobne wrazenia obudzilo u mnie pierwsze podziwianie saturna w Dall-Kirkham, tez 180 :) z MAK'iem nie mialem mozliwosci porownac, niemniej roznica w stosunku do wiekszego Newtona jest faktycznie zaskakujaco duza
Mam pytanie a nie chcia³em zak³adaæ nowego tematu:
http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-...02eq2,d819.htmlCzy ten Mak posiada w zestawie ten monta¿ EQ2 czy to w takiej cenie tylko sam teleskop?
Dziêki za odpowied¼..
Dane techniczne
uk³ad optyczny: Maksutov-Cassegrain
¶rednica zwierciad³a: 102 mm
d³ugo¶æ ogniskowej: 1300 mm
wyci±g okularowy: 1,25"
monta¿: paralaktyczny EQ2
statyw: aluminiowy
zestaw posiada monta¿ EQ2 jak dane techniczne wskazuj±
pzdr
Jest z monta¿em.
Mo¿e kto¶ powiedzieæ jaki jest ekwiwalent apertury dla Maka lub Shmidta w stosunku do Synty 8" je¶li chodzi o zatosowania planetarne. Cyt.:"Wkladasz corazto krotsze okulary a maszyna dalej lapie ostrosc i tak 250x, 300x,337x, 385x, 450x." Zdaje sobie sprawê z du¿ej przewagi je¶li chodzi o w³asno¶ci optyczne katadioptryków nad Newtonami, ale ¿eby a¿ tak (?).
Hej
Tak, bylo az tak. Synta ma wieksza swiatlosila i nie ma takich obrazow Planet jak Mak. Ma mniejszy kontrast i niestety to nie daje jej szans z Makiem 180- ten jest f/15. Mak jest do Planet stworzony a ¶wiat³osilny Newton jest stworzony do DS i tutaj robi siê niesamowita ró¿nica na korzy¶c Maka 180. Najsensowniej by³o przy 385- obraz jeszcze do¶æ jasny a detal zwala³ z nóg. przy 450 ju¿ ciemnia³o co nie znaczy ¿e teleskop nie wyostrzy³- on to zrobi³. Mak 180 ma ma³e lusterko wtórne, w stosunku do ¶rednicy lustra g³ównego- dlatego te¿ jest f/15 ale i dlatego ma taki kontrast. Tu jest cyctat z recenzji Cloudynights:"This scope is more than good for small faint objects, clusters and double-stars (wich are very sharp). This is an other quality of this mak and the reason, I think, is that the second mirror is quite small compared to a SCT. " Jak mo¿na przeczytaæ jest ma³e lusterko wtórne co zapewnia ¶wietny kontrast- lepszy os SCT.
Ogólnie polecam, je¶li bêdzie kto¶ mia³ tak± moliwo¶æ, aby popatrzeeæ przez tego Maka. Naprawdê ¶wietny sprzêt
Pozdrawiam
Piotrek
Mo¿e kto¶ powiedzieæ jaki jest ekwiwalent apertury dla Maka lub Shmidta w stosunku do Synty 8" je¶li chodzi o zatosowania planetarne. Cyt.:"Wkladasz corazto krotsze okulary a maszyna dalej lapie ostrosc i tak 250x, 300x,337x, 385x, 450x." Zdaje sobie sprawê z du¿ej przewagi je¶li chodzi o w³asno¶ci optyczne katadioptryków nad Newtonami, ale ¿eby a¿ tak (?). Sorry ch³opaki... nie chcê by zabrzmia³o to jak kryptoreklama - bo sprzedaje SC. Ale Schmidt to tylko system optyczny wiêc napiszê ogólnie.
¦wiat³osi³a ma swoje odniesienie wy³±cznie do fotografii. W wizualu istnieje za¶ pojêcie ¼renicy wyj¶ciowej.
W przypadku Sc 8" f- 9,8 mamy do czynienia z pój¶ciem na kompromis.. bo mamy aperture 203mm i jeszcze w miarê krótka ogniskowa 2000m
Je¶li chcemy zapolowaæ na DS- prosze bardzo ...by osi±gn±c odpowiedni± ¼renice wyj¶ciow± u¿yjemy d³u¿szych szkie³.
Taki SC nie jest wymagaj±cy- starczy u¿yæ szk³a o ¶redniej - korekcji -ale warunek....musi mieæ "zdrowe" pole.
Po zakupie SC dokupi³em do istniej±cego swana 40mm GSO 50mm o polu ponad 60stopni, swana 25mm z polem72 stopnie.
Niestety pole rzeczywiste okularu nigdy nie bêdzie takie jak np. w teleskopie o krótszej ogniskowej.
Ale ¼renic± mo¿emy dowolnie manipulowaæ dobieraj±c odpowiednie okulary o ró¿nych ogniskowych.
Co do planet... w S.C. szczególnie z orto University serii HD.. obraz jest wrêcz perfekcyjny, ka¿dy szczegó³ pier¶cienia Saturna, w tym wyra¼ny fragment pier¶cienia na tarczy, pasy atmosfery - full kontrast, Ksiê¿yc.. tu najwiêkszy plus dla katadioptryka.. widaæ najmniejsze pêkniecie, fa³dy leja krateru... to trzeba po prostu zobaczyæ na w³asne oczy. , opad szczeny
Przewaga le¿y oczywi¶cie w p³ycie korekcyjnej po³o¿onej przed lustrem. która koryguje obraz ..st±d te¿ znaczny wzrost ceny je¶li chodzi o katadioptryki.
W Sc...jak i w newtonie lustro po³o¿one jest w tyle tuby .. obydwie konstrukcje maj± obstrukcjê centraln± -lusterko przez lustrem g³ównym.
Lustro Sc po³o¿one jest jednak bli¿ej (wylotu) tuba to ok. 500mm. Nie ma paj±ka, w SC lusterko jest na p³ycie.
Porównuj±c do Synty 8”
1. Planety , ksiê¿yc detal i jeszcze raz detal – masakryczna ró¿nica co do synty 8”
2. Mg³awice, galaktyki... odnios³em wra¿enie ze obrazy s± zbli¿one.. kosmetyczne ró¿nice.
3. Gromady.. tu znaczna korzy¶æ na rzecz SC. Lepiej punktuje i rozbija.
Powiem zatem ¿e schmidt cassegrainmoim moim zdaniem to teleskop uniwersalny.
I ma pó³ metra a wa¿y ok. 6kg.Mie¶ci siê do torby podrêcznej...Jest l¿ejszy od Maka i newtona o mniejszych aperturach.
Nale¿y tez pamiêtaæ...¿e znaczenie ma te¿ jako¶æ wykonania i kraj z którego pochodzi konstrukcja.
Mo¿e nie zabrzmia³o to obiektywnie.. jednak dlaczego Wimmer szkicuje g³ównie ksiê¿yc?.. bo ma SC i wie co to cu¶ potrafi zrobiæ z £ysym.
A niech dojdzie do tego jeszcze apertura synty 8" mamy maszynê do DS z odpowiednio d³ugim szk³em np 70 stopniowym Swanem 40mm bêdzie to wymiatacz galaktyczny.
Ten post by³ edytowany przez
ignisdei dnia: 24 April 2009 - 07:28
Hej
Masz racje ze w wizualu wazna jest zrenica wyjsciowa a nie swiatlosila ale te 2 wartosci sa ze soba scisle powiazane. Znajac swiatlosile i ogniskowa czy srednice lustra mozna policzyc zrenice wyjsciowa i na odrwot, nie wazne zreszta. fakt ze teleskop katadioprtyczny o Swiatlosile ok f/10 i srednicy 8 - 10" jest dosc uniwersalny. Aczkolwiek Mak jest lepszy od SC do planet i Kasiezyca ale napewno SC jest lepszy na DS a na Uklad Sloneczny tez bedzie bardzo dobry, co nam daje bardziej uniwersalne ustrojstwo. Zreszta dlatego robi sie duze Shmidty na widlach(np Meade) jeszcze lepiej wersje z hiperbolicznym lustrem wtornym z mala koma(seria Advanced Coma Free Meade). Duzego Maka 12" wypuscil Astro Physisc(jak ja bym go chcial)
Gdyby Katadioptryki nie mialy przewagi nad Newtonami nik by ich za taka cena nie kupil. Wkoncu za cos sie placi duze sumy pieniedzy(ok duze Newtony sa na Dobsonach a katadioptryki na widlach lub paralaktykach to tez wiele zmienia ale nawet same OTA sa duzo drozsze)
A jako uzytkownik Schmidtow powiedz mi jak tam jest z tym kiwajacym sie lustrem i kolimacja, w Makach jest to pomijalny aspekt natiomiast nigdy tego w Schmidcie nie widzialem( raz patrzylem sie przez Celestrona 8" ale to tylko przez chwilke)
Pozdrawiam
Piotrek
[...] bo ma SC i wie co to cu¶ potrafi zrobiæ z £ysym.
A niech dojdzie do tego jeszcze apertura synty 8" mamy maszynê do DS z odpowiednio d³ugim szk³em np 70 stopniowym Swanem 40mm bêdzie to wymiatacz galaktyczny. ma jedna bolesna wade jesli nie mamy wlasnego obserwatorium badz chociaz ogrodka: chlodzi sie niemilosiernie dlugo. Dla kogos mieszkajacego w centrum miasta i chcacego wyskakiwac poza owo centrum to jest bolesne. Ta wada jest zminimalizowana w Dall-Kirkham (kosztem wiekszej komy na brzegach) - reszte zalet SC ma rowniez i DK. Choc porownania moje opieraja sie glowjnie na pojedynczych zerkaniach "rownoleglych"...
Witam,
Tak po prawdzie jedyna roznica miedzy newtonem f/5 a schmidtem f/10 bêdzie w ma³ych powiêkszeniach.
Rozpatrzmy tak± rzecz okular 30mm przy SCT f/10 daje ¼renicê 3mm. Natomiast do Newtona f/5 aby zachowaæ takie same powiêkszenie stosujemy okular 15mm.
20mm w Newtonie bedzie odpowiadal 40mm w SCT itd. ¬renice 4mm. I tu powoli sie zaczynaj± schody bo diafragma teleskopu w SCT nie pozwoli na wiêcej bez winietowania.
Przyk³adowo w SCT 8 tak naprawdê nie da siê u¿yæ okularów ponad 80stopni bez winietowania a w SCT 5 winietowanie zaczyna siê ju¿ dla plossla 32mm.
Wynika to z tego i¿ ka¿dy okular przyjmuje na klatê kr±¿ek ¶wiat³a o okre¶lonej ¶rednicy. Ja widaæ
http://televue.com/e...page.asp?ID=144 np. plossl 32mm ma "field stop" rowny 27mm. Niestety taki SCT 5 cali ma "rurke" wyjsciowa dla swiatla ok 24 mm. To samo dotyczy wiêkszych teleskopów SCT. Nie pamiêtam jak± diafragmê ma SCT 8cali - moge zmierzyc wieczorem ale z tego co pamietam ok 36 mm. Wynika z tego ze naglerka 31mm (field stop 42mm) nie da sie w pelni wykorzystac.
I ile w nocy umiarkowane winietowanie mozna pomin±æ(nie zauwa¿yæ) o tyle np. przy obserwacji slonca lub ksiezyca nagle sie robi ooops - ucielo.
Pozdrawiam.
Tomasz
za ile mo¿na kupiæ tego maca (chodzi o u¿ywany sprzêt)
3500z³... sama tuba, ale nieu¿ywana. Ciê¿ko jest powiedzieæ, ile zap³acisz za u¿ywan±.
Dolicz do tego jeszcze cenê odpowiedniego monta¿u to wyjdzie z 5000z³. No i jeszcze jakie¶ lepsze okularki, powiedzmy dwa, to wychodzi 6000z³.
Ten post by³ edytowany przez
Kuba J. dnia: 24 April 2009 - 10:46
Dziêki Panowie. Mo¿e inaczej. Granic± dobrych obrazów w Syncie 8" jest zastosowanie powiêkszenia ok. 300x. 1,5D wiadomo. Leechu10 dojecha³e¶ podczas obserwacji do 400x na 7" w MAK-u by³e¶ bardzo zadowlony z tego co widzia³e¶, a ja czytaj±c to pogubi³em siê, bo jak to w koncu jest z tym maksymalnym powiekszeniem.
Ignis a ile Ty wyciagna³e¶ ze swojej maszynki (zmieniasz je jak rêkawiczki ;) ), któr± chcesz sie sprzedaæ.
Pozdrawiam
P.S. Jestem na takim etapie, ¿e Synty postanowi³em ju¿ nie rozbudowywaæ o Naglery tylko w przysz³o¶ci dokupiæ Maka 180 OTA, o którym pisa³ leech10 lub jakiego¶ 8" Shmidta z monta¿em co najmniej klasy CG5 bo Dobson ju¿ mnie mêczy.
Jestem na takim etapie, ¿e Synty postanowi³em ju¿ nie rozbudowywaæ o Naglery tylko w przysz³o¶ci dokupiæ Maka 180 OTA, o którym pisa³ leech10 lub jakiego¶ 8" Shmidta z monta¿em co najmniej klasy CG5 bo Dobson ju¿ mnie mêczy. Oj sprawd¼ organoleptycznie ;) czy aby paralityk nie bêdzie Ciê bardziej mêczy³. CG-5 to ju¿ kawa³ ¿elastwa, wiem co mówiê. Dobsona mo¿esz przecie¿ uzbroiæ w goto czy jakie¶ ¶ledzenie. Ja moje 8" SC pchn±³em na Saturnie do 300 (na wiêcej nie mam sprzêtu) i by³o ok. Ale powy¿ej 180 to rzadko kiedy wejdziesz bez degradacji obrazu bez wzglêdu na system optyczny - naturalnie przez seeing. No i SC f/10 raczej nie bêdzie chodziæ pod f/10 - u mnie z wyciagiem BP do SC i k±tówk± 2" chodzi bli¿ej f/12, a dodatkowo z bino to ju¿ circa f/13.5.
Pozdr
Edit: P.S. Co do kiwki lustra i kolimacji. W moim egzemplarzu kiwka lustra jest minimalna, wydaje siê ¿e nie wiêksza ni¿ w Maku 127 - w koñcu "mechanizm" ostrzenia ten sam. Mak SW 180 to Maksutow w konstrukcji Gregory'ego - lustro wtórne napylone na korektor, wiêc kolimujesz go lustrem g³ównym, st±d niby mniejszy problem z kolimacj± - bo nie musisz kolimowaæ u¿ywaj±c wtórnego. Wiêkszo¶æ Maków z górnej pó³ki (przyk³adowo Maki Intesa, TECa i AP, w tym zapewne i ten 12" AP) to Maksutowy w konstrukcji Rumaka - lustro wtórne jest niezale¿ne od korektora, tzn. telep kolimuje siê manipuluj±c lustrem wtórnym tak jak w SC. Poza tym s± te¿ Maki f/10 - vide Intes (to apropos wielko¶ci obstrukcji centralnej - nadmieniê tylko, ¿e wiêkszo¶æ komercyjnych Netwonów ma mniejsz± obstrukcjê od przeciêtnego SC czy Maka). To wszystko nie zmienia jednak faktu, ¿e Maki s± lepiej skorygowane.
Ten post by³ edytowany przez
MaciekC6N dnia: 24 April 2009 - 12:01
Hej
A czyli spoko. Nie ma jakichs duzych problemow ze schmidtami. Bylem poprostu ciekawy tego. Wiem ze Meade wypuscil model bez kiwajacego sie lustra i z automatyczna kolimacja :rolleyes: . To juz Hardcore
Pozdrawiam
Piotrek
W moim SCT 8 saturn z okularem 8.5mm (pow 235X) przy wyostrzaniu zmienial sie o jedna srednice wiec nie jest to jakis wielki ból. W SCT 5 problemu kiwajacego sie lustra prawe w ogole nie ma.
Je¶li bardzo jednak to bedzie przeszkadzaæ to wyjsciem jest po prostu dodatkowy focuser nakrecany bezposrednio na gwint SCT, ale moim zdaniem do wizuala nie jest zbytnio potrzebny.
Ten post by³ edytowany przez
swinki dnia: 24 April 2009 - 13:53
Oj sprawd¼ organoleptycznie ;) czy aby paralityk nie bêdzie Ciê bardziej mêczy³. CG-5 to ju¿ kawa³ ¿elastwa, wiem co mówiê. Dobsona mo¿esz przecie¿ uzbroiæ w goto czy jakie¶ ¶ledzenie. Ja moje 8" SC pchn±³em na Saturnie do 300 (na wiêcej nie mam sprzêtu) i by³o ok. Ale powy¿ej 180 to rzadko kiedy wejdziesz bez degradacji obrazu bez wzglêdu na system optyczny - naturalnie przez seeing. No i SC f/10 raczej nie bêdzie chodziæ pod f/10 - u mnie z wyciagiem BP do SC i k±tówk± 2" chodzi bli¿ej f/12, a dodatkowo z bino to ju¿ circa f/13.5.
Pozdr Dobson mnie mêczy ze wzgledu na prowadzenie. Chcesz przyjrzeæ siê d³u¿ej np. jakiemu¶ fragmentowi ksiê¿yca przy 240x i nie wychodzi Ci tak jakby¶ chcia³, oko goni zamiast patrzeæ. Nie wspomnê, ¿e przegapi³em dzieki temu monta¿owi pocz±tek zakrycia Saturna w 2007 roku jak i kilka zakryæ gwiazd, bo akurat wtedy musia³em prowadziæ. Po prostu po dwu i pó³ roku u¿ytkowania cz³owiek dojrzewa. Z reszt± Synci nie mam zamiaru siê pozbywaæ, zawsze siê przyda do DSów, do szybkiego lukanka.
Pozdrawiam
Dobson mnie mêczy ze wzgledu na prowadzenie. Chcesz przyjrzeæ siê d³u¿ej np. jakiemu¶ fragmentowi ksiê¿yca przy 240x i nie wychodzi Ci tak jakby¶ chcia³, oko goni zamiast patrzeæ. Nie wspomnê, ¿e przegapi³em dzieki temu monta¿owi pocz±tek zakrycia Saturna w 2007 roku jak i kilka zakryæ gwiazd, bo akurat wtedy musia³em prowadziæ. A my¶la³e¶ o mikroruchach w Dobsonie? Serio. Problem z prowadzeniem Dobsona [wiem z praktyki , co to znaczy obserwowaæ planety Dobsonem o b. krótkiej tubie] polega m. in. na tym, ¿e nie masz niezale¿nego prowadzenia w dwóch osiach, co bardzo utrudnia sprawê w praktyce. W dodatku efektywno¶æ prowadzenia "za koniec tubusa" w osi Az bardzo silnie zale¿y od kata podniesienia tuby w osi Alt -w okolicach zenitu pora¿ka. Dal samej osi podniesienia [Alt] tej zale¿no¶ci nie ma. Wnioski:
1) rozdzieliæ prowadzenie niezale¿nie w osiach przy pomocy mikroruchów
2) wykonaæ przede wszystkim mikroruch osi Az, bo jest banalnie prosty konstrukcyjnie, o ile podstawy Dobsona s± okrag³e i nie wymaga wysprzêglania [zwyk³a rolka cierna na krawêdzi podstawy plus dr±¿ek z pokrêt³em]
3) z mikroruchu w osi Alt, któy trudniej dorobiæ mo¿na w pierwszym etapie zrezygnowaæ, bo maj± niezale¿ne prowadzenie w drugiej osi mo¿emy nadal delikatnie popychaæ tube góra-dó³, poza problemem drgañ bêdzie to równie efektywne.
Pozdrawiam
-J.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl