Koniec lata mo�e by gdzie� si� wybra�

Home

Odszkodowanie za dziurę w drodze

Jak w topiku. Jutro jest sobota, �ysy wschodzi o 1:30 i jest ju� b.cie�ki (27dzie�), pogoda narazie sprzyja, mo�e wytrzyma do jutra. Przed chwil� dzwoni� do mnie Wlad (jest pozbawiony inetu) i ustalili�my �e mo�na by gdzie� jutro wyskoczy�. Zaproponowa�em dla odmiany Wa�ki lub polane w Smykowie, kt�r� pokazywa�em gdy jechali�my na lookanko do ks.Henryka, ewentualnie G�obikow� k/Pilzna. A mo�e jeszcze gdzie� indziej - rzecz do ustalenia. Skoro b�d� 2 samochody (co najmniej) to chyba pomie�cimy si� wszyscy ze sprz�tem bez problem�w. Z czasem zbi�rki musimy dostosowa� si� do Wlada, bo po�no wraca z pracy. Musimy by� w kontakcie, czekam na zg�oszenia.

Dzisiaj odpadam - impreza ze star� ekip� :)

http://astro4u.net/y...hp?topic=8743.0

Ja te� odpadam poniewa� mam zapalenie oskrzeli. Pi�kny koniec wakacji nie ? :banan: :szczerbaty: Zobaczymy co b�dzie jak sko�cz� antybiotyk na razie puza :Salut:

Przed chwil� zadzwoni� do mnie ks. Zenon z Bukowca k/Jamnej (o kt�rym wspomina�em ok.rok temu i kt�ry skontaktowa� nas z ks.Henrykiem) i zaprosi� nas do niego na obserwacje i ogl�dziny sprz�tu oraz miejsca. Ten sprz�t to newtono-cassegrain na monta�u Sky-Wathera z nap�dami, podobno cudo. A miejsce podobno jest b.ciemne, na po�udniowym zboczu wzg�rza, w lesistym terenie. Odleg�o�� od Tarnowa ok.40 km. Z uwagi na prac�, ja w najbli�szych dniach m�g�bym jecha� tylko w pi�tek lub sobot�, lub dopiero kilka dni p�niej. Wszystko b�dzie zale�e� ostatecznie od pogody, je�li wchodzi�y by w rachub� obserwacje. Wyjazd musia�by by� p�nym popo�udniem, tak �eby jeszcze za widna si� tam rozejrze�. Je�li kto� jest ch�tny na ten wyjazd to prosz� o zg�oszenie.

Jak dla mnie to by�a by sobota kwestja oczywiscie pogody no i czy mi jakas zmniana nie wyskoczy popo �udniowa ale jak tak to wieczorem moge dojecha�

Witam!
W pi�tek nie jestem pewien - mam wyjazd i nie wiem, kiedy wr�c�. Jest szansa, �e zd��, ale to b�d� wiedzia� dopiero po powrocie.
W sobot� jestem czasowy i pisz� si� na wyjazd.

Aha - mam inny gg: 2077724

Witam!
W pi�tek nie jestem pewien - mam wyjazd i nie wiem, kiedy wr�c�. Jest szansa, �e zd��, ale to b�d� wiedzia� dopiero po powrocie.
W sobot� jestem czasowy i pisz� si� na wyjazd.

Aha - mam inny gg: 2077724

Reasumuj�c Ty i W�adek na sobot�, mi wszystko jedno, Piotrkowi te�, a Zbyszek zadeklarowa� si� na pi�tek, ale mo�e uda mu si� zmie� plany i te� b�dzie m�g� w sobot�. Poczekamy jeszcze na odzew od reszty, ale na 90% stanie na sobocie, pogoda ju� si� zacz�a poprawia� a na sobot� powinna by� w sam raz.
Tw�j nowy nr gg wprowadzi�em do kontakt�w.

Mo�e by� sobota - ale jeszcze nie m�wi� na 100%.

Wg ICM pogoda ma by� ca�kiem zno�na, cho� nie idaealna. Proponuje zbi�rk� o 18:00 pod Luxem nad Bia��, a z Januszem spotkamy si� w Rzuchowej na krzy��wce. Je�li komu� to nie odpowiada to niech pisze, zmienimy tak �eby wszystkim pasowa�o.
Ten post by� edytowany przez Regulus dnia: 01 September 2006 - 15:35
mi pasuje jak co� a jak zwykle szczegu�y jutro dom�wimy :Beer:
A tak w ramach nie zapomnienia planujemyu cos na za�mienie??

mi pasuje jak co� a jak zwykle szczegu�y jutro dom�wimy :Beer:

Mo�e zabierz Piotrka po drodze, a ja Zbyszka

A tak w ramach nie zapomnienia planujemyu cos na za�mienie??

Jak najbardziej , tylko musze sprawdzic w grafiku jaka mam zmiane. Nagraj dla mnie fotki z ogniska

Mog� jecha�, nic mi nie wypadnie dzisiaj :)

http://pages.unibas.ch/geo/mcr/3d/meteo/se...nmm22/TARN.html

Mo�e by� nie�le :)
Ten post by� edytowany przez antyqjon dnia: 02 September 2006 - 11:32

A tak w ramach nie zapomnienia planujemyu cos na za�mienie??

Sprawdzi�em, niestety mam nocke, czyli wyjezdzam 17:30. Musicie sobie poradzic beze mnie

Jak dzi� rano przeczyta�em jaki by� wynik wczorajszego meczu naszej reprezentacji, to ucieszy�em si�, �e wczorajszy wiecz�r po�wi�ci�em na obserwacje, a nie na ogl�danie naszych reprezentant�w. My�l�, �e jestem przez to zdrowszy i zadowolony z korzystnego sp�dzenia wolnego czasu. Przynajmniej mog�em zobaczy� prawdziwe GWIAZDY.
Moi m�drzejsi i bardziej do�wiadczeni koledzy napisz� tu z pewno�ci� wi�cej. Skoro ja pierwszy obudzi�em si� po nocnej wyprawie, to korzystam ze sposobno�ci i kre�l� kilka s��w.
Serdeczne dzi�ki Eskimoskowi (nowy cz�onek TG - wzrastamy liczbowo i sprz�towo!) za zaproszenie nas na nowe miejsce obserwacyjne - Bukowiec. Polanka ciemna, wszystkie horyzonty widoczne w zadowalaj�cym zakresie.
Wreszcie mia�em okazj� wygoni� mole z mojego telepa i po d�u�szej przerwie przypomnie� sobie jego obs�ug�, chocia� nie "z�owi�em" nim wiele - tylko standardy astronomiczne.
Zbyszek tu pewnie wkr�tce zamie�ci dok�adn� relacj� po�ow�w guru TG.
Ten post by� edytowany przez jan dnia: 03 September 2006 - 10:45
Jutro cz�ciowe zacmienie ksi�zyca ,szkoda ze nie uda�o sie nam zorganizowac , ja np musze byc w tym czsie w pracy , o czym dowiedzia�em sie dzis niestety :burza: :burza: :burza:

Cho� z pewnym op�nieniem, chcia�bym podzi�kowa� naszemu gospodarzowi ks.Zenonowi, za go�cin� oraz szereg ciekawych informacji o historii ko�ci�ka i atrakcjach turystycznych Bukowca. Co do mnie, to najbardziej by�em ciekaw tego wynalazku z podw�jnym systemem telepa: newtono-cassegrain. Sam pomys� okaza� si� OK, jednak wykonanie w niekt�rych szczeg�ach ju� mniej. Mieli�my du�o szcz�cia, uda�o nam si� z�apa� kilka godzin czystego nieba, ju� rano by�o zachmurzenie. I zn�w niestety, g�ownym czynnikiem przeszkadzaj�cym w obserwacjach okaza�a si� wilgo� zaraszaj�ca najpierw szukacze, a potem reszt� optyki. Miejsce okaza�o si� ciemne i wygodne, mo�e tylko mog�y by by� szersze horyzonty. Nieco gorzej by�o z dojazdem i powrotem, �eby skr�ci� odleg�o�� konieczne by�o przejechanie kilku kilometr�w po drogach gruntowych, kt�re miejscami okaza�y si� by� w gorszym stanie ni� rok temu, kiedy nimi poprzednio jecha�em. Trzeba mie� nadziej� �e rych�o zostanie uko�czony asfalt na drodze do Pale�nicy.

W sprawie planowanego wypadu w okolice Przec�awia
http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...=200667&#75

Tak w skr�cie przedstawi� ostatnie dokonania TG ;)

2 wrze�nia - Bukowiec

Wyjechali�my do Bukowca ko�o Jamnej �eby spotka� si� z ksi�dzem Zenonem - posiadaczem Uniwersa�owej hybrydy Newton/Cassegrain posadzonej na EQ-5. Ekipa nawet dopisa�a, by� Regulus ze mn�, W�adek, Janusz z �owczowa, Bastek z Brzostka - no i nasz gospodarz ksi�dz Zenon. Najpierw zwiedzili�my ko�ci�ek w Bukowcu, potem obejrzeli�my na czym polega zamiana system�w optycznych w teleskopie ksi�dza, a potem wytaszczyli�my ��te dzia�o w opcji Cassegrain �eby popatrze� na Ksi�yc. Mimo pewnych problem�w z ostro�ci� itp. da�o si� conieco ciekawego zobaczy�, jednak d�uga ogniskowa do �ysego to jest to :) Przenie�li�my si� potem na nieco bardziej oddalon� polan� i roz�o�yli�my nasze "przyjezdne" teleskopy, no i by�o normalne de-esowe lukanie :) Odwiedzili nas w mi�dzyczasie groto�azi wracaj�cy z jaskinii w Bukowcu na Jamn�. Niestety blisko�� lasu powodowa�a szybkie zawilgocenie szukaczy, lornetek czy chocia�by obiektywu mojego Skyluxa.

12 wrze�nia - Rychwa�d

Tego dnia mia�o by� wieczorem zakrycie gwiazd w Plejadach przez Ksi�yc. Wyjechali�my tylko z Jurkiem pod przeka�nik radia RDN w Rychwa�dzie, gdzie jest bardzo dobry widok na wschodni i p�nocno-wschodni horyzont. Ja ju� roz�o�y�em sw�j teleskop i zacz��em obserwowa�, gdy okaza�o si�, �e Regulus zapomnia� kilku �rubek do monta�u. Zosta�em wi�c na jaki� czas sam, a on wr�ci� po nie do domu, jednak nie straci� wiele, bo za ten czas zobaczy�em tylko jedno zakrycie i to do�� s�abej gwiazdki. Potem co jaki� czas znika�y te ja�niejsze, by w godzin� p�niej pojawia� si� nagle zza ciemnego brzegu tarczy. Gdy ju� wy�oni�y si� ostatnie bohaterki zjawiska, czyli Atlas i Pleione, posk�adali�my graty i wr�cili�my, bo Ksi�yc ju� zbyt roz�wietla� niebo �eby patrze� na co� innego.

16 wrze�nia - Przec�aw

Um�wili�my si� z kolegami z Kolbuszowej na wsp�lne obserwacje na ��ce pod Przec�awiem (dok�adne wsp�rz�dne poda� Regulus w innym w�tku). Skromny, bo 4-osobowy sk�ad (Regulus, janusz_m, slawak1 i antyqjon) spotka� si� na przec�awskim rynku ok. 22 i podjechali�my par� km na miejsce. Ze sprz�tu mieli�my 10" Newtona, 8" SC z goto no i lornetki. Dodatkow� atrakcj� by�a nale��ca do Janusza nasadka bino WO. Gdy przyjechali�my, niebo by�o do�� przeci�tne, nieco wysokich chmur wisia�o. Mimo to nie poddali�my si�, ja przede wszystkim ocenia�em zmienne, a reszta bawi�a si� goto, dwucalowym okularkiem itp. Ku naszemu zadowoleniu - wyczy�ci�o si� dosy� i poprawi� si� zasi�g. Od czasu do czasu zagl�da�em do SC i wyszukiwa�em mniej populane gromadki czy galaktyczki. Gdy wzszed� Ksi�yc, zobaczyli�my jak wygl�da przez bino z dwoma 20mm okularkami WO. Ca�kiem ciekawy widok, inaczej zupe�nie ni� jednym okiem, chocia� Janusz nam robi� smaka m�wi�c �e 2 dni temu by�o du�o lepiej ;) Pr�bowali�my te� z barlowem, albo z dwoma 26mm, a nawet 2x ortho 6mm - ju� ciut przesadne powi�kszenie, ale przy dobrym seeingu by�by odlot. Niestety wilgo� dopad�a nas i tutaj, zrobi�o si� do�� mgli�cie i ju� nie czekali�my na Saturna. Ko�o 3 nad ranem wyjechali�my, ale na pewno kiedy� powt�rzymy tarnowsko-kolbuszowskie obserwacje, mo�e i w wi�kszym gronie :)

Relacja Janusza_M jest tutaj:
http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...=201170&#83

Jest n�w i ma by� super pogoda. Szkoda zmarnowa� tak� okazj�. Moze gdzie� wyskoczymy na 2 dni ?

Regulus ma teraz problemy z internetem, ale pomys� jest dobry, pogoda ma by� niez�a. Mo�naby si� na jak�� Przehyb� wybra�... co wy na to?

Kto jest ch�tny na wyjazd dzisiaj prosze o kontakt na gg, kom�rk� lub forum. Wyjazd 16-17

Witajcie!

Jak bylo? ;)

Nie ukrywam ze musze sie kiedys wreszcie z Wami wybrac ...

Pozdrawiam ax

Dwie noce, dwa wyjazdy... w pi�tek pojechali�my z Regulusem i ksi�dzem Zenonem z Bukowca do Siekierczyny, na to boisko gdzie kiedy� ju� raz byli�my. Sprawdzali�my te� miejsce pod g�azem "Wieprzek", ale jednak zdecydowali�my si� na tamto boisko. Ksi�dz mia� swojego U, tym razem w systemie Newtona, Regulus jak prawie zawsze Meada 10", a ja lornetk�, bo skupi�em si� g��wnie na ocenianiu zmiennych. Od 22 do 3 z hakiem obserwowali�my, par� meteor�w nawet �adnych sypn�o. Przez pomy�k� ogl�dali�my kilka obiekt�w przez filtr barwny oliwkowy, my�l�c �e to ALP ;)

Nie min�o chyba 12 godzin od powrotu do domu, a ju� jechali�my na drugi wyjazd, tym razem dalej, bo w Beskid Niski, r�wnie� w 3-osobowym sk�adzie, ale z W�adkiem zamiast ksi�dza. Celem by�o miejsce w Nowicy niedaleko U�cia Gorlickiego, ale jad�c ju� z U�cia jakim� cudem przeoczyli�my drogowskaz "Nowica 6". No i objechali�my przez Kunkow�, Leszczyny, skr�caj�c na Nowic� niejako "od ty�u" i w sumie przejechali�my przez ca�� wie� a� na Prze��cz Ma�astowsk�. Na prz�eczy zdecydowali�my �e zawr�cimy i sprawdzimy boczne le�ne drogi. Wjechali�my w jedn� biegn�c� poni�ej grzbietu Magury Ma�astowskiej, po paru km... szlaban :blink: Na szcz�cie obs�u�yli�my si� sami i pokonali�my przeszkod� ;) Zjechali�my i okaza�o si� �e zn�w jeste�my w tych Leszczynach. No to ju� wr�cili�my prawie pod U�cie, a tu widzimy drogowskaz na Nowic� :rolleyes: Wjechali�my ju� w ko�cu tak jak trzeba na wzniesienie i tam si� rozstawili�my na polanie. Ja oczywi�cie zacz��em obserwowa� zmienne, W�adek z Jurkiem �cigali DS-y jeden po drugim. Gdy Baran si� nieco wzni�s� wy�ej, przyjrzeli�my si� kometce 4P/Faye (moja ocena: 11,1 mag.). W�adek rozstawi� platform� paralaktyczn� i conieco foci� ze statywu, ja w tym czasie w jego teleskopie obserwowa�em s�abe zmienne - uda�o si� doj�� z zasi�giem do 15.1 mag., a w swojej lornetce 12x60 wyci�gn��em 11.4. Ko�o p�nocy zacz�o si� za�mienie Algola, do rana zjecha� praktycznie na samo dno, a w mi�dzyczasie obserwowa�em inne gwiazdki. Przy�apa�em rozb�ysk YZ CMi, o kt�rym pisz� ciut wi�cej w dziale o zmiennych. Rankiem jeszcze spr�bowali�my si� z kometk� C/2006 M4 SWAN - pierwsze podej�cie by�o nieudane ze wzgl�du na wysok� chmur� pod�wietlon� od spodu �wiat�ami Gorlic. Potem jednak si� wyczy�ci�o i z�apali�my bardzo jasn� kometk�. Widzieli�my te� prawdopodobnie �wiat�o zodiakalne w Lwie i Raku, w nocy lata�y meteorki, ale bez rewelacji, poza jednym ok. -3 mag., ze smug�. Przed 5 rano zebrali�my graty i wyjechali�my z powrotem. W�adek robi� troch� zdj��, czekamy na jego fotorelacj� :)

Uzupe�ni� t� relacj� o niekt�re szczeg�y techniczne:

Dwie noce, dwa wyjazdy.................................

..............Zjechali�my i okaza�o si� �e zn�w jeste�my w tych Leszczynach.
Miejsce to ma wsp�rz�dne z�apane GPS-em
49*34'39.10"N, 21*07'32.10"E
Dzi�ki GPS-owi i mapie, po kilkunastu km b��dzenia po lesie zorientowali�my si� gdzie uda�o nam si� wyjecha� "do cywilizacji"

No to ju� wr�cili�my prawie pod U�cie, a tu widzimy drogowskaz na Nowic� :rolleyes: Wjechali�my ju� w ko�cu tak jak trzeba na wzniesienie i tam si� rozstawili�my na polanie.
49*32'31.60"N, 21*10'42.50"E
By�a to polana zrywkowa, przechodz�ca dalej w ��k�, nieco poni�ej szczytu wzg�za Oderne, na skraju lasu i niedaleko drogi - na szcz�cie rzadko ucz�szczanej. Od zachodu os�oni�ta lasem, tak �e w tym kierunku mieli�my nieco ograniczony horyzont, ale za to drzewa os�ania�y nas od wiatru.
Antyqjon nie wspomnia� �e naprawd� zacz�li�my od Neptuna i Urana z uwagi na to �e nied�ugo zasz�y by za las i dlatego �eby zd��y� zanim Unia Astronomiczna pozbawi je statusu planet, wzorem Plutona.
A tu mapka tych okolic przes�ana (niestety po niewczasie) przez msiwak (wielkie dzi�ki), kt�ry nam podpowiedzia� to miejsce, znane mu z wycieczek rowerowych
http://wikimapia.org/#y=49555062&x=211...mp;l=28&m=h
Ten post by� edytowany przez Regulus dnia: 24 September 2006 - 14:02

Witajcie!

Jak bylo? ;)

Nie ukrywam ze musze sie kiedys wreszcie z Wami wybrac ...

Pozdrawiam ax

Za miesi�c planujemy od�o�ony wczoraj wypad na Prehyb�. Teraz zrezygnowali�my, bo W�adek dzwoni� do schroniska i dowiedzia� si� �e jeszcze przez ok. miesiac b�dzie komplet go�ci, potem pusto. Tury�ci (a szczeg�lnie m�odzie�) s� uci�zliwymi s�siadami, �wiec� po terenie, schronisku, pal� ogniska - wiem bo kilka razy tak wpad�em, trzeba by�o czeka� do 3-4 w nocy az p�jd� spa�. Mogliby�my og�osi� ma�y zjazd og�lnopolski, a przynajmniej regionalny, zarezerwowa� schronisko dla siebie. Koniec pa�dziernika (n�w) to ostateczny termin, bo p�niej ju� mog� by� przymrozki na tej wysoko�ci (a droga jest stroma i kr�ta). W�a�ciciel schroniska zapewnia� �e w takim razie za�atwi�by spraw� z le�niczym pilnuj�cym szlabanu, �eby bez k�opotu wszystkich wpu�ci� na g�r�. Ja (i ewentualnie 1 pasa�er) mog� tam jecha� zawsze na podstawie legitymacji s�u�bowej do naszego obiektu, ale inni musz� liczy� sie ze szlabanem, chocia� przez ostatnie lata nie widzia��m go ani razu zamkni�tego, raz by� za�o�ony, ale bez k��dki. Je�eli b�d� ch�tni to trzeba by si� ju� nied�ugo zaiera� za organizacj�, w razie niepogody zawsze pozostaje chodzenie po g�rach, zbieranie runa le�nego a wieczorami "zaj�cia �wietlicowe" na wz�r Kud�aczy czy Roztok.
Dla nieznaj�cych Beskidu s�deckieg podaj� link:
http://wikimapia.org/#y=49466897&x=205...mp;l=28&m=h
jest to hala i schronisko +/- po�rodku tego obszaru. Niestety nie doszed�em do tego jak zaznaczy� sw�j punkt na tej mapie.

Koniec pa�dziernika (n�w) to ostateczny termin, bo p�niej ju� mog� by� przymrozki na tej wysoko�ci (a droga jest stroma i kr�ta). W�a�ciciel schroniska zapewnia� �e w takim razie za�atwi�by spraw� z le�niczym pilnuj�cym szlabanu, �eby bez k�opotu wszystkich wpu�ci� na g�r�.

Nie, w razie stabilnej pogody wy�owej na przymrozki na takiej wysoko�ci nie ma szans, powinno by� sporo ponad zero stopni i niska wilgotno��. Ale w tym samym czasie w dolinach przymrozki owszem mog� by�.
Pow�d - wielkimi krokami nadchodzi sezon na inwersje.

Pozdrawiam.

Nie, w razie stabilnej pogody wy�owej na przymrozki na takiej wysoko�ci nie ma szans, powinno by� sporo ponad zero stopni i niska wilgotno��. Ale w tym samym czasie w dolinach przymrozki owszem mog� by�.
Pow�d - wielkimi krokami nadchodzi sezon na inwersje.

Pozdrawiam.

Ale nast�pny termin w kt�rym jest sens urz�dza� tam zlot to nast�pny n�w, czyli pod koniec listopada, a wtedy ju� mo�e by� nawet �nieg. Gdyby nie, to by�oby te� �wietne miejsce na leonidy.

By�em wczoraj na Suhorze, dzwoni�em, dobija�em si� do obserwatorium i nic. Wreszcie zadzwoni�em z kom�rki do Ciebie i dowiedzia�em si� �e nie jeste� dzi� w pracy. Nie zapowiada�em si�, bo ten wyjazd i akurat tam wyszed� do�� spontanicznie. Poszed�em jeszcze szlakiem przez Obidowiec w kierunku Turbacza, ale doszed�em tylko do prze��czy mi�dzy nimi, i zszed�em wzd�u� potoku w d� do drogi prowadz�cej do Koninek. S�ysza�em �e wczoraj je�dzi�e� rowerkiem po okolicy, mo�e wyczai�e� jakie� dobre lokalizacje na miejsca obserwacyjne? O naszych przygodach z dotarciem do Odernego i szukaniu po ciemku jakiego� mo�liwego miejsca mo�esz poczyta� kilka post�w wy�ej.
Ten post by� edytowany przez Regulus dnia: 02 October 2006 - 14:18

Ale nast�pny termin w kt�rym jest sens urz�dza� tam zlot to nast�pny n�w, czyli pod koniec listopada, a wtedy ju� mo�e by� nawet �nieg. Gdyby nie, to by�oby te� �wietne miejsce na leonidy.

�nieg mo�e i tak, ale za�o�� si� �e niewielki. Mimo to i tak b�dzie to cieplejsze miejsce ni� niziny albo ni�sze g�ry. Oczywi�cie podczas inwersji.

By�em wczoraj na Suhorze, dzwoni�em, dobija�em si� do obserwatorium i nic. Wreszcie zadzwoni�em z kom�rki do Ciebie i dowiedzia�em si� �e nie jeste� dzi� w pracy. Nie zapowiada�em si�, bo ten wyjazd i akurat tam wyszed� do�� spontanicznie. Poszed�em jeszcze szlakiem przez Obidowiec w kierunku Turbacza, ale doszed�em tylko do prze��czy mi�dzy nimi, i zszed�em wzd�u� potoku w d� do drogi prowadz�cej do Koninek. S�ysza�em �e wczoraj je�dzi�e� rowerkiem po okolicy, mo�e wyczai�e� jakie� dobre lokalizacje na miejsca obserwacyjne? O naszych przygodach z dotarciem do Odernego i szukaniu po ciemku jakiego� mo�liwego miejsca mo�esz poczyta� kilka post�w wy�ej.

Wystarczy spojrze� na stron� Suhory by zobaczy� kiedy mam dy�ur. Szansa na spotkanie mnie tam to oko�o 1:8 - 1:4, zale�y od miesi�ca.
Je�li nie ma zapowiedzianych go�ci, ew. wycieczek, to wy��czamy dzwonek �eby mie� spok�j. Soboty i niedziele to okres kiedy przez szczyt przechodzi masa turyst�w. Ponad 90% dzwoni�cych to tak na prawd� osoby z przypadku.
Do budynku przyjmuje si� tylko wczesniej uzgodnione wycieczki no i oczywi�cie osoby prywatne, znajomych.
Ja sam cz�sto wybywam z budynku i �a�� po Gorcach. Inni �pi� ca�y dzie�, lub ogl�daj� TV. Szansa na spotkanie dyzurnego na zewn�trz budynku jest wi�c ma�a.

Wczoraj je�dzi�em tylko g�ralem, dojecha�em zaledwie na Brzank� i �a�cuch urwa�em...

Tak w skr�cie przedstawi� ostatnie dokonania TG ;)

16 wrze�nia - Przec�aw

Um�wili�my si� z kolegami z Kolbuszowej na wsp�lne obserwacje na ��ce pod Przec�awiem

................................................................................
.......................................................
ale na pewno kiedy� powt�rzymy tarnowsko-kolbuszowskie obserwacje, mo�e i w wi�kszym gronie :)

Koledzy z podkarpacia (janusz_m i Ignisdei) proponuj� we wtorek spotkanie tam gdzie poprzednio, tj na polanie w lesie pod Przec�wiem, ok. p� drogi z Tarnowa do Kolbuszowej. Odpowiedzia�em ze ja mog�, ale popytam w TG kto by chcial jeszcze.
http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...amp;st=80&#
http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...amp;st=80&#

P.S. Janusz_m komunikuje si� ze mn� poprzez sms-y bo mu nawala inet, prosi� mnie �ebym tez og�osi� to na watku rzeszowskim.

Witam !
Czy organizujemy cos na leonidy? Maksimum przypada na 21:50, wi�c trzeba by� z godzine wczesniej. Proponuje Lichwin kolo nadajnika RDN, bo stamt�d jest dobry wschodni horyzont, a w razie potrzeby mo�na si� przenie�� kilometr dalej skad sa dobre pozosta�e. Nie upieram si� przy tym miejscu, je�li kto� zaproponuje lepsze. Pozostaje uzgodni� czas zbi�rki. I tak o wszystkim zadecyduje pogoda.

P.S. Co prawda temat topicu juz jest troche nieaktualny, ale nie bede zakladal nowego dla jednego posta.
Ten post by� edytowany przez Regulus dnia: 13 November 2006 - 23:20

Czy organizujemy cos na leonidy? ... I tak o wszystkim zadecyduje pogoda.

Zapowiadaj� polepszenie pogody, wi�c pewno ca�a zabawa si� uda, czego mocno Wam �ycz�.
Ja niestety musz� si� st�d ju� jutro "zmy�", w miejsce gdzie o dziwo pogoda ostatnio jest gorsza ni� u nas...

Czy organizujemy cos na leonidy?
To ja zaczn� list� obecno�ci na jutro.

To ja zaczn� list� obecno�ci na jutro.

1. Janusz
2. Regulus
3. to miejsce czeka na Ciebie, po�piesz si� bo zamykamy list� ch�tnych

Proponowa�bym zbi�rk� o 19, najp�niej 19:30. Antyqjon wspomina� �e ma szko��, ale raz m�g�by urwa� si� godzin�.

W tym problem �e si� nie urw� - na ostatnich zaj�ciach wieczorem mamy kolokwium, barbarzy�ski pomys� :P Wi�c odpadam tym razem :)

przepraszam, �e si� tak wtr�cam, ale mo�e Wam tytu� topika zmieni�?
bo jeszcze kto� pomy�li, �e w tarnowskim s� dwie pory roku :D

przepraszam, �e si� tak wtr�cam, ale mo�e Wam tytu� topika zmieni�?
bo jeszcze kto� pomy�li, �e w tarnowskim s� dwie pory roku :D

Masz racj�, topik nieco ju� nie na czasie. Koniec lata �atwo rozpozna� po tym �e "trawa ju� skoszona, .... " i innych symptomach, musia�em je przeoczy�. Zako�czymy w�tek na tych Leonidach

Podobne

Template provided by Designs by Darren Opracowanie Marketing w Internecie dla Odszkodowanie za dziurę w drodze