Focal Reducer/Field Flattener 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Wsrod akcesoriow do szkielek np. Meade jest cos co ladnie nazwano "Focal Reducer/Field Flattener". Jezeli chodzi o focal reducer to dzialanie jest proste, ale jak uzyskuje sie splaszczenie pola? W zasadzie np. w SC to pole jest niezbyt plaskie, wiec jak toto ww. dziala na pole. Czy ktos uzywa np do LX, a o ile iem to sa tez do ETX ? :) Jakie wrazenia ? ;)
Pozdrawiam,
Jurek



Uzywam tego czasem do zdjec przez S/C 10", ale
sporadycznie. Poprawia nieco kome na brzegach,
ale nie do konca, i jest duze winietowanie.
Jak to zadziala w ETX , trudno przwidziec, bo to
uklad Maksutowa, a nie S/C. Jesli taki F/R jest zaprojektowany specjalnie do ETX, to warto to kupic.

W zasadzie glownie do zastosowan foto / CCD. Wizualnie - najlepiej zalozyc okular o dluzszej ogniskowej!

Wszystkie dobre firmy (Meade, Celestron, Vixen, Takahashi, AstroPhysics) produkuja reduktory i "wyp³aszczacze pola" (field flattener) - praktycznie ka¿dy podstawowy uk³ad optyczny daje zakrzywione pole co wychodzi szczegolnie na CCD i na filmie (wizualnie oko potrafi sie zakomodowac miedzy brzegiem a srodkiem pola). Ogolnie - im "szybszy" teleskop tym bardziej krzywe pole.

Niektore specjalne uklady (astrografy) daja plaskie pole (chyba Janusz odgra¿a³ siê ¿e bedzie robi³ hiperboliczny astrograf). W przypadku refraktorow, sa to konstrukcje 3 lub 4 elementowe (Vixen DED108, Takahashi FSQ106 i TOA130, AP...).

Szczerze mowiac nie wiem jak ma ETX bo wypadkowo jest bardzo "wolny" ca f/14.

Pozdrawiam,

Pawel

Witam,
jeszcze jedno pytanie ;)
Czy taki FR/FF jest dedykowany do konkretnego typu lub grupy podobnych ukladow optycznych?
I pytanie odnosnie "splaszczenia" pola - porownujac np. foty z FR/FF i bez czy widac polepszenie na brzegach?
No i jak jest z polem widzenia po zastosowaniu FR/FF?
Czy moze jest ktos, kto uzywa f/3,3 ? - to dosyc radykalny wzrost swiatlosily :-
Pozdrawiam,
Jurek



Jurku w popularnych teleskopach SCT nie winietowanego pola jest trochê ponad 20mm i do przek±tnej kadru 42mm dociera juz wyra¼nie mniej ¶wiat³a o kilkadziesi±t procent!!!
Z FR FF skraca sie ogniskowa i zmniejsza proporcjonalnie skala obrazu jak i zwiêksza sie proporcjonalnie do faktora kompresora tak¿e winietowanie to jest oczywiste ::)
Do SCT konstruuje siê inne kompresory bo musz± korygowaæ wiêksze krzywizny pola a w SCT i dodatkowo czê¶ciowo komê a do Maków inne bo Maki maj± du¿o mniejsz± krzywiznê pola !!!
W refraktorach pe³n± korekcje krzywizny pola uzyskuj± konstrukcje "Petzwalowskie" 4 szczewkowe (po dwie soczewki z przodu i 2 z ty³u przed wyci±giem)
Ma³e porównanie krzywizny pola 4 instrumentów o ¶rednicy 200mm, ogniskowej 2000mm i ¶wiat³osile F/10.

SCT R=-155mm

Mak R=-480mm

Newton R=-2000mm

Refraktor Achr. R= -2300mm

Dzieki Janusz,
wlasnie tych informacji m braowalo :)
A jaka jest granica np. dla SCT 10" f10, tzn. jak bardzo mozna "rozjasnic" uklad optyczny przez zastosowanie FR/FF?
Pozdrawiam,
Jurek

Do F/6,3 do astrofoto najlepiej w mniejszym formacie cyfrówka lub CCD a chipem gdzie¶ do 15mm albo do F/3,3 tylko do aplikacji CCD !!!
Policz ile zostanie ci niewinietowanego pola z kompresorem F/3,3 je¶li pocz±tkowo by³o powiedzmy 22mm z F/10

Cholerka, faktycznie, w katalogu Meade'a jest wyraznie opisany ten f/3,3 jako tylko do ccd.
Dzieki,
Jurek

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl