Do czego s³u¿±? 2 srebrne motylki przy monta¿u...:-) 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Witam,sprawa jest na pewno banalnie prosta ale boje siê majstrowaæ i krêciæ na si³ê ¿eby czego¶ nie uszkodziæ...do rzeczy : kupi³em monta¿ eq3-2 z do i nie doszed³em jeszcze do czego s³u¿± 2 srebrne motylki znajduj±ce siê tu¿ przy statywie ( dla pewno¶ci dorzucam fotke).Jakby kto¶ by³ skory o¶wiecic zielonego nowicjusza...:-)

Pozdrawiam. Za³±czone miniaturki
    l l



Jakos trzeba ustwic montaz / os RA/ na gwiazde polarna . Jak ustawisz statyw montazu to nigdy RA nie popatrzy na ta gwiazde . Wtedy mozesz regulowac nozkami statywu - zgrobnie . Nozna tez poluzniajac jedna a wkrecajac druga ustawic RA na polarna . Ale lepiej wczesniej statyw tak ustawic zeby najmniej krecic srubkami . tymi srubkami regulujesz kat wychylenia RA od poziomu . Bezwzglednie wczesniej gwiazda polarna i RA musza byc w jednej plaszczyznie . Wiekszosc montazy nie ma regulacji w tym zakresie i tylko krecenie statywem czy glowica na boki pozwala tak ustawic montaz.

dodam, ze plaszczyzna musi byc prostopadla do poziomu . Ale to wszystko tak na oko do wizualnych obserwacji wystarczy ustawic .
Ten post by³ edytowany przez zbig dnia: 05 March 2006 - 12:42

Jakos trzeba ustwic montaz / os RA/ na gwiazde polarna . Jak ustawisz statyw montazu to nigdy RA nie popatrzy na ta gwiazde . Wtedy mozesz regulowac nozkami statywu - zgrobnie . Nozna tez poluzniajac jedna a wkrecajac druga ustawic RA na polarna . Ale lepiej wczesniej statyw tak ustawic zeby najmniej krecic srubkami . tymi srubkami regulujesz kat wychylenia RA od poziomu . Bezwzglednie wczesniej gwiazda polarna i RA musza byc w jednej plaszczyznie . Wiekszosc montazy nie ma regulacji w tym zakresie i tylko krecenie statywem czy glowica na boki pozwala tak ustawic montaz.

Najprosciej rzecz ujmujac to sa sruby blokujace ustawienie montazu w szerokosci geograficznej czyli na Gwiazde Polarna.

Jedna luzujesz, druga dokrecasz.

Tylko uwazaj i nie forsuj dokrecania bo zrobisz to co ja ;)
Jedna ze srub zgiela sie i weszla pod wal osi.

http://astro-forum.org/Forum/index.php?s=&...ndpost&p=169322

Wystarczy dokrecic do wyczuwalnego oporu i wiecej nie dokrecac. Montaz bedzie stabilny, a sruby na pewno sie nie poluzuja na gwincie.
Ten post by³ edytowany przez polaris dnia: 05 March 2006 - 12:28
Ok, dziêki Panowie, wszystko jasne. Pozdrawiam.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl