27/28.10.2004 - za�mienie Ksi�yca - relacja

Home

Odszkodowanie za dziurę w drodze

A w�a�ciwie to obiecana relacja b�dzie po po�udniu, zdecydowa�em si� jednak i�� do szko�y na wszystkie lekcje :) Chyba wytrzymacie do popo�udnia ;)

Hehe pozdrawiam!

Ja zaraz zmykam do pracy!

Oj, ci�ko by�o z pogod�, mg�y "szala�y" na ca�ego.......,
ale humor dopisywa�

I tak na szybko fota:

No i oczywi�cie w tak niesprzyjaj�cych warunkach dostrzegli�my i zarejestrowali�my now� komet�.

No czekam jak tam u was bo u mnie by�o fatalnie chmury pokry�y ca�e niebo nawet wiatru nie by�o �eby je przegoni�.Z za�mienia ni� na w�asne oczy nie widzia�em tylko przez stronke ogl�da�em.Fajnie to wygl�da�o i czekam na nast�pne :salu:

:mrgreen:

taka ta pogoda jest wredna :(

Obiecana relacja :)

Wi�c od pocz�tku: Pi�tna�cie minut przed p�noc� przyjecha� po mnie Jurek - Regulus. Wzi��em sprz�t, zapakowa�em si� do jego forda i ruszyli�my na miejsce spotkania - parking pod "Luxem" w Koszycach. Niestety w�wczas niebo by�o ca�kowicie zaniesione tak, �e nie mo�na by�o powiedzie�, gdzie Ksi�yc ma by� :/ Na �w parking wjechali�my par� minut przed p�noc� r�wno z drugim fordem, kt�rego prowadzi� Madolo, a za pasa�er�w mia� ax'a, Pittera i Justina Sullivana (no i troch� sprz�tu, ale o tym p�niej). No to si� wszyscy przywitali�my i ruszyli�my do �owczowa, gdzie czeka� na nas w trzecim samochodzie Janusz - jan. Skierowali�my si� potem do planowanego miejsca obserwacji - wzniesienia ko�o cmentarza Legionist�w (ok. 390 m n.p.m.). Po dotarciu na miejsce oko�o 0:20 wysiadamy z samochod�w, ale najkr�tsza nawet wizja lokalna ko�czy�a si� wnioskiem: mg�a/chmura uniemo�liwia obserwacje :( Pad� pomys�, �eby pojecha� na Jamn�, kilkadziesi�t kilometr�w dalej, ale za to na wy�sze wzniesienie w nadziei na wyjazd ponad nisk� chmur�. Tote� pojechali�my tam, lecz po dotarciu do ko�cio�a pierwsze rozczarowanie. Dawniej plac ko�o ko�cio�a o�wietlony by� tylko dwiema latarniami i nadawa� si� jako dobre miejsce do obserwacji. Obecnie natomiast dooko�a placu stoi rz�d kilkunastu lamp sodowych oraz wielkie halogeny pod�wietlaj�ce wie�� ko�cio�a, ��cznie wszystkiego jakie� 8 kilowat�w pompowanych w o�wietlenie :( No i zaraz drugie rozczarowanie - mg�a nadal g�sta jak licho, �wiat�o lamp fatalnie rozproszone po ca�ym niebie. Sko�czy�a si� kariera tego miejsca jako punktu obserwacyjnego. Na szcz�cie kilkaset metr�w dalej trafili�my na polan�, z kt�rej nie by�o wida� �uny od strony ko�cio�a i tam si� zacz�li�my rozk�ada� ze sprz�tem. No i w�a�nie - co to by� za sprz�t? Trzy teleskopy typu Newtona - samor�bka 155/1500 Madola, Celestron 114/900 i Meade 250/1300 (nie jestem pewny, czy dobrze poda�em ogniskow�), oba Regulusa. Z lornetek: dwa Breakery 12x60 m�j i Madola, BPC 20x60 Pittera oraz Taiga 16x80 Janusza. Rozstawili�my wi�c sprz�t i od godziny ok. 1:45 zacz�li�my wygl�da� przez niestety wci�� obecn� mg�� za Ksi�ycem. Pokazywa� si� od czasu do czasu raz wyra�niej, raz ca�kiem s�abo, przy czym nie chwal�c si� jako pierwszy zauwa�y�em cie� na jego tarczy :) Wi�kszo�� czasu stali�my w grupie dyskutuj�c sobie na r�ne tematy, tylko gdy kto� krzykn�� co� w stylu "wy�azi skubaniec!", rozbiegali�my si� do sprz�tu i zerkali�my na niego. W tej mgle niemal nie da�o si� zobaczy� koloru cienia, by� on prawie czarny, czasem z widocznymi pomara�czowymi kraw�dziami. Mg�a wok� nas g�stnia�a, powoli tracili�my z oczu drzewko oddalone o kilkana�cie metr�w od naszych stanowisk. Mimo to da�o si� zauwa�y� wyra�ne pociemnienie nieba narastaj�ce z s�abn�cym �wiat�em �ysego. W pewnym momencie, gdy by� ju� w�ziutkim "cieniasem", po prostu znikn�� - zacz�o si� za�mienie ca�kowite. Poniewa� mg�a utrudnia�a ju� nawet dojrzenie samochod�w stoj�cych dwa - trzy metry za nami, zacz�li�my wyg�upia� si� z latarkami robi�c smugi na niebie, miecze �wietlne z Gwiezdnych Wojen itp... :D No i chyba tymi mieczami "poci�li�my" troch� mg��, bo najpierw blisko zenitu pokaza�a si� Kapella, p�niej bli�niaki & Saturn, a potem jeszcze troch� ja�niejszych gwiazdek. Zacz�a si� akcja "DS-y przez mg��" :) W mojej lornetce upolowa�em wtedy 7 M-ek (35, 36, 42, 43, 44, 45, 103), h+chi i to chyba wszystko :| Obserwowa�em potem cz�� z tych obiekt�w w Taidze Janusza i ca�kiem pozytywnie oceniam t� lornetk�. Przy porz�dnym, nie zamglonym i ciemnym niebie powinna "pokaza� pazur" ;) Ta mg�a tak raz g�stnia�a, raz si� rozp�ywa�a i jeszcze pozwoli�a popatrze� przez chwil� na odkrywaj�c� si� tarcz� Ksi�yca. Niestety wkr�tce potem zanios�o si� na dobre, wsch�d zacz�� si� powoli rozja�nia� znakiem nadchodz�cego poranka. Z�o�yli�my wtedy sprz�t, wsiedli�my do samochod�w i rozjechali�my si� do dom�w.
Dzi�ki wszystkim za fajne towarzystwo, sporo temat�w do rozm�w, herbatk�/kawk� czy jak to inaczej nazwiecie ;) Dzi�kuj� te� Regulusowi za odwiezienie mnie do domu :) Pozdrawiam, do nast�pnego spotkania obserwacyjnego (teraz pora na DS-y, hehe) :D

P.S. Z t� komet� to prawda, mamy nawet zdj�cia, pewnie p�niej Madolo je poka�e.

Kometa b�dzie si� nazywa�a "Tarn�w 2004".
Podziwiam Ci� Zbyszek, �e by�e� w stanie tyle s��w skre�li�. Ja jestem "za�miony" i id� spa�. Dobranoc.

Ja nie moge sie doczekac jak wreszcie dotre do lozka:>

No ja to sam si� dziwi�, �e nadal jestem na chodzie :) Pewnie dopiero jutro rano b�d� totalnie niewyspany :) Jak wraca�em kiedy� z Norwegii (50 godzin w autokarze), to dopiero na drugi dzie� po przyje�dzie wysz�o ze mnie ca�e zm�czenie :)

Chcia�em wszystkim podzi�kowa� za wsp�n� nock� obserwacyjn�. Atmosfera bardzo mi�a i weso�a. Pogoda ju� troch� mniej dopisa�a, ale pierwszy oficjalny wyjazd tarnowskiej grupy mo�na uznac za udany. Mam nadziej�, �e nied�ugo dojdzie do skutku wyprawa DS-owa :salu: Wtedy zobaczymy co potrafi Taiga 16X80 kt�ra bardzo mi sie spodoba�a.
Czy fotka naszej nowej komety uda�a si�? :?:

Ja nie moge sie doczekac jak wreszcie dotre do lozka:>

A mi oko�o po�udnia urwa� si� film w domu :mrgreen: i spa�em jak zabity
Fizycznie by�em wyczrpany na maxa - ale za to nie by�em w szkole :mrgreen: :Cheers:

Szlag mnie trafia. Przed wczoraj i jeszcze wcze�niej by�a ca�kiem zno�na widoczno�c i dzisiaj znowu jest �adna pogoda, �ysy swieci jak lampa, a i gwiazdy wida�. A wczoraj na za�mienie akurat musia�a sie zepsu�. To samo na poprzednim za�mieniu. To jawna niesprawiedliwo��.

Ju� doba po za�mieniu. Wreszcie czuj� si� wyspany i mog� logicznie my�le�. Ja te� dzi�kuj� za mozliwo�� obserwacji. Zw�ascza, �e by� to m�j pierwszy raz. I chocia� sobie ich nie dotkn��em, to jednak patrzenie te� by�o bardzo podniecaj�ce (m�wi� o teleskopach). Nie mog� si� doczeka�, �eby zobaczy� DS-y.

Wtedy zobaczymy co potrafi Taiga 16X80 kt�ra bardzo mi sie spodoba�a.
Pitter - jak kto� mnie dopu�ci do jakiego� teleskopu, to Taig� mo�esz mie� na ca�� noc.

Na wst�pie dzi�kuj� wszystkim za wspania�� atmosfer� "wypadu" mimo panuj�cych warunk�w pogodowych. Zbyszku - dzi�ki za relacj� - zostaniesz "sta�ym" kronikarzem
pisz�c tak po "mistrzowsku" :D .
Niestety mg�a a g��wnie parametry "cyfry" nie da�y zadowalajacych fotek.
S� jakie s� :evil:
Wi�cej : http://astromad.friko.pl/aktual.html
Najwspanialej "wysz�a", nieoczekiwana przez nikogo :wink: :? "kometa", mimo totalnej mg�y :wink: :banan:

Pitter - jak kto� mnie dopu�ci do jakiego� teleskopu, to Taig� mo�esz mie� na ca�� noc.

Hm, .....60% sp�dzonego czasu telepy "sta�y" i nie zabardzo by�o CO(!) oglada�.
Mam nadziej�, �e na najbli�szej wyprawie b�d� "czerwone" z przepracowania.
Swoja drog� ,Twoja Taiga "powala ...."

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Kometa the best :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Mam nadziej�, �e nast�pnym razem poszalejemy 10-cio calowym Meade'm Vixenem i lornetami r�nej ma�ci i kalibru :wink:

:mrgreen: :mrgreen:
Niezle DC ma ta kometa :)
A i jakas ciekawa koniunkcja ...tylko z jakim obiektem? A moze to oderwane od jej jadra?:)

PS:
Ja dopiero dzis po tym maratonie doszedlem do normalnego stanu.Wczoraj w pracy mialem tez sporo roboty co mnie dobilo i po powrocie do domu (ok 22) zasnalem wczoraj w pozie a'la "czeski film".

To chyba jest urwany kawa�ek komety, dalej miedzy warkoczami jest przesuni�ta na skutek ruchu komety gwiazdka :mrgreen:

Fajna ta kometa i gratuluje mniej wi�dzej udanej wsp�lnej obserwacji mo�e kiedy� do was do��cze :lol: :shock: :salu:

:mrgreen:

A trzeba by�o wpa�� do mnie :salu:

A trzeba by�o wpa�� do mnie :salu:

W Tarnowie kolo 22:20 sie zepsulo dopiero :(
Wczesniej byla zyleta i nic nie zapowiadalo ze sie zepsuje ;(
Next razem trzeba bedzie wziasc kontakt do Ciebie :)

To w 2.5 godzinki byliby�cie u mnie.
Dobra to na nast�pne za�mienie szykujemy ma�� ekspedycj�. :Beer:

Podobne

Template provided by Designs by Darren Opracowanie Marketing w Internecie dla Odszkodowanie za dziurę w drodze