W kwestii formalnej: per Ty czy Pan (Pani)? 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Pytanie jak w temacie.
My¶lê ¿e szczególnie dla ¶wie¿ych forumowiczów zwracanie siê do kogo¶ czasami stanowi problem. Spotykam siê na Forum z obydwoma formami. Pewnie, ¿e to te¿ zale¿y od tego, kto pisze. Je¶li ten kto¶ bêdzie chcia³ wyraziæ nale¿ny swojemu adwersarzowi szacunek to u¿yje formy per Pan. Ale przecie¿ nie znaczy to, ¿e je¶li u¿ywa formy per Ty to kogo¶ nie szanuje!. Tutaj jest te¿ kwestia ró¿nic wieku.
Mo¿e to g³upie, ale od pocz±tku jak jestem na tym Forum, ta sprawa nie daje mi spokoju.
Aha, chyba na Priva w takim razie powinno byæ tak samo?
Pozdrawiam Piotr



Na pewno nie jest to g³upie!

Po drugie ró¿nica wieku lub progu doros³o¶ci mog³a by obligowaæ do czego¶ najm³odszych... :roll:

Po trzecie jagby oceniaæ wiek w stosunku do wieku tego co ogl±damy o niema o czym mówiæ :D

Pany na wajnie pagibli !! :lol:
Tu jeste¶my w¶ród swoich i takie sztywniackie zwracanie siê do drugiego kolegi per pan jest moim zdaniem nie na miejscu i psuje atmosferê wspólnoty astronomicznej braci.

jednak gdybym ja jako 17 latek pozna³ którego¶ ze starszych forumowiczów od emnie na jakim¶ zlociku itp. to po zapoznaniu siê z t± osob± na forum g³upio by mi by³o siê zwracaæ do niego na ty :?



Ja osobiscie zauwazylem ze (starszym)forumowiczom chyba nie przeszkadza jak napiszesz np: Lukaszu,Januszu,Mirku itd.Najlepiej bedzie jak oni sie wypowiedza,ale moim zdaniem to nie jest obraza albo nieposzanowanie,przeciez mamy swoje imoina i po nich mozemy do siebie sie zwracac :) a mowic pan/pani to raczej w innych sytuacjach zycia codziennego. 8)

na forum (od niedawna) jastem z wszystkimi na per ty, ale jak przyjdzie zlot to oczywi¶cie bêdê r¿n±³ kulturalnego :wink: Tak naprawdê sieæ to chyba jedyne i ostatnie miejsce, gdzie mo¿na z niektórymi starszymi od ciebie pogadaæ na luzach.

Koledzy nie róbmy problemu z niczego bo nie ma to wiêkszego znaczenia a zale¿y wy³±cznie od kultury osobistej piszacych (formy ich wypowiedzi), ja osobi¶cie nie zwracam na to wiêkszej uwagi i wszystkim jadê na Ty 8)
(no chyba ¿e kto¶ jest arogancki lub chamski to siê po nim przejadê jak po ³ysej kobyle bo na takiego dzia³aj± tylko proste metody z jego poziomu percepcji)


Ja osobiscie zauwazylem ze (starszym)forumowiczom chyba nie przeszkadza jak napiszesz np: Lukaszu,Januszu,Mirku itd.
Miras i Janusz, stare wapniaki juz jeste¶cie :D :D :D

ja powiem tak, na zlocie w jodlowie gadalem z wieloma osobami, wszystkim walilem na Ty bo i tak jak rano sie obudzilem to i tak juz nie wiedzialem z kim to ja w nocy gadalem :D
ale oczywiscie jak wszyscy sa trzezwi, co na zlotach nie zdarza sie chyba czesto a bylem na dwoch i na dwoch byla bomba :P i widze ze dzieli mnie z kims duza roznica wiekowa to oczywiscie mowie Pan/Pani bo jednak mi osobiscie trudno sie przyzwyczaic do tego zeby mowic do kogos kto jest ode mnie starszy o 20-30 lat na Ty. no chyba ze ten ktos wyrazi na to zgode.

osobiscie to bylem kiedys na takiej imprezie i byl tez tam ojciec ktoregos z uczestnikow i moj koles jak juz zalapal fazke to mowi to tego faceta tak:
"bardzo fajnie mi sie z Panem gada, a czy moge mowic Panu 'wujku' ??"
i wiecie ze sie zgodzil :D :D :D

Nie wiem jak pozostali koledzy ale ja my¶lê, ¿e skoro jeste¶my tu kolegami to powinni¶my pisaæ sobie na ty. Inn± spraw± jest osobisty kontakt, który mo¿e weryfikowaæ formê.

Ja mam ju¿ swoje lata , po czterdziestce . Z astro¶wiatka znam ponad 100 osób ze zlotów . Ze wszystkimi jestem na TY . Je¿eli kto¶ próbowa³ na Pan to wysy³a³em go po piwo do baru .

Ja rozumiem opory ludzi m³odszych ale mogê zapewniæ, ¿e ¶mia³o mo¿ecie mi waliæ na ty zarówno w sieci jak i w realu. Dobrym przyk³adem jest dziadek z Opola nie zauwa¿y³em aby kto¶ siê zwraca³ do niego Panie dziadku :D

i ja sie ztab± zgadzam MARKU :)

a nie Mirku :?: :wink:

przepraszam MIRKU :wink:

"dRvECtoR" napisa³
ale oczywiscie jak wszyscy sa trzezwi, co na zlotach nie zdarza sie chyba czesto a bylem na dwoch i na dwoch byla bomba :P

:( to jak wy na takich zlocikach czasami pijecie co nieco to w takim razie ja nie mogê braæ tam mojego starszego bo potem moja mama bêdzie mi mia³a za z³e 8) a tato bêdzie mia³ w .....gdzie¶ ca³± astronomiê i tylko bêdzie siedzia³ przy piwku 8) , i gada³ o pierdo³ach ,a ja chcia³em ¿eby te¿ z³apa³ bakcyla ale nie t± drog± niestety :? zreszt± ja nie cierpiê wszelkiego alkoholu no mo¿e grzane piwko z miodem jak mi babcia zrobi 8)

uuu kolego Pitrek, w takim przypadku to ciê¿ko Ci siê bêdzie odnale¼æ na jakim¶ zlocie zw³aszcza przy braku pogody mo¿esz mieæ problemy z zaaklimatyzowaniem sie :wink: Wiadomo co siê wtedy robi :Beer: na maxa do rana :lol:

A ja gupi ¿a³owa³em, ¿e mnie tam niema... 8)

Dobrze, ze to teraz przy okazji wylaz³o :twisted:

kurcze :? i co ja teraz pocznê :idea: :roll: , no to jestem w potrzasku 8)

a ja mam dopiero 17 latek to jak mam siê niby zaaklimatyzowaæ ,pij±c kurcze z 40latkami piwko :?: no bez jaj :lol: , mam tylko nadziejê ¿e na zlotach s± te¿ osoby w moim wieku

No panowie bez przesady ja mam 39, Ma³ek ma 19 i spokojnie piwko razem wypijamy i pogadamy. Co do tego :guiness: na zlotach to te¿ bez przesady kto chce ten wypije, a kto chce ten obserwuje albo sie integruje inaczej to nie s± zloty gdzie wszyscy le¿± pokotem pijani po katach.

Niestety osoby mojego wieku bêd± chyba musia³y oblewaæ soczkiem albo col± :roll:

:lol: :lol: :) :wink: no to jestem spokojny 8) koledzy poprostu poprzesadzali :roll: tak :?:


ciê¿ko Ci siê bêdzie odnale¼æ na jakim¶ zlocie zw³aszcza przy braku pogody mo¿esz mieæ problemy z zaaklimatyzowaniem sie


to nie s± zloty gdzie wszyscy le¿± pokotem pijani po katach

Po co Mirek wydawac pieni±dze na zlot gdzie nie bedzie siê mo¿na zaaklimatyzowaæ?

Mo¿e wszyscy co¶ powiedz± na temat poco tam je¿d¿± :twisted: bêdzie ja¶niejsza sprawa.

:shock:

[quote="McArti"]
Po co Mirek wydawac pieni±dze na zlot gdzie nie bedzie siê mo¿na zaaklimatyzowaæ?

Je¿eli uwa¿asz, ¿e do zaaklimatyzowania siê czy te¿ zintegrowania z lud¼mi potrzebny jest alkohol to jeste¶ w duzym b³êdzie.

Nie wiem po co inni przyje¿d¿aj± moge tylko mówic za siebie. Ja przyje¿d¿am aby spotkaæ sie i pogadaæ na ¿ywo z lud¼mi, których znam z sieci zobaczyæ i pomacaæ sprzet którego nie widzia³em. Zobaczyæ jak siê szlifuje lustro, jak siê sprawdza jako¶c lustra metod± cieniow± itd.itp. Prowadziæ wspólne obserwacje wymieniaj±c nawzajem do¶wiadczenia w tej dziedzinie.

Jeszcze jedno nigdy na ¿adnym zlocie nie uda³o mi sie byæ pijanym.

no bravo, to to ja rozumiem wszystko w imiê nauki 8) a nie jakie¶ libacje :D

Mirek!

Ja pije do Hamstera, bo to z jego wypowiedzi wynik³o, ¿e jak ktos nie hleje to sie nie zaaklimatyzuje i bêdzie podpiera³ ¶ciany :twisted:

w³asnie trochê to popl±tane :?


no bravo, to to ja rozumiem wszystko w imiê nauki 8)  a nie jakie¶ libacje :D

¯le mnie zrozumia³e¶ ja tam nie jadê dla ¿adnej nauki.


Mirek! 

Ja pije do Hamstera, bo to z jego wypowiedzi wynik³o, ¿e jak ktos nie hleje to sie nie zaaklimatyzuje i bêdzie podpiera³ ¶ciany  :twisted:


To tez chyba wielkie nieporozumienie. Nie zauwa¿y³em aby Hamster na zlocie w Jachrance (tam mia³em go okazjê poznaæ osobi¶cie) by³ pijany. Chomik raczej ¿artowa³ to sympatyczny równy go¶c i kompan. Napewno nie pijak. :D

a to ¿e porozmawia pan ze swoimi kolegami o interesuj±cych pana sprawach zwi±zanych z astronomi± ,zobaczy ich teleskopy dowie siê jak np. szlifowaæ wspomniane lustro to nie na swój sbosób pwien rodzaj nauki :?: :roll: 8)

[quote="pitrek"]a to ¿e porozmawia pan ze swoimi kolegami o interesuj±cych pana sprawach zwi±zanych z astronomi± ,zobaczy ich teleskopy dowie siê jak np. szlifowaæ wspomniane lustro to nie na swój sbosób pwien rodzaj nauki :?: :roll: 8)[/quotJ

e¿eli ma to byæ nauka jako nauczenie siê czego¶ to masz pitrek racjê. Je¿eli natomiast ma to byc Nauka przez du¿e N to nie. S±dzi³em, ¿e my¶la³es za pierwszym razem o Nauce przez du¿e N.

nie :wink: przez ma³e n 8)

Zatem proszê o nie robienie sobie jaj z nerwów ludzi pracuj±cych w sobote... :P

A czym siê ró¿ni nauka od Nauki?

Z tym piciem to bez przesady. Ka¿dy sobie popija na co ma ochotê. Jeden kawkê, inny piwko. Zdarzy³o, ¿e kto¶ sobie z kim¶ popi³, ale zawsze z kultur±. A zlot ma s³u¿yæ poznaniu ludzi, pogadaniu, poobserwowaniu i pogapieniu siê przez nieznane instrumenty.


uuu kolego Pitrek, w takim przypadku to ciê¿ko Ci siê bêdzie odnale¼æ na jakim¶ zlocie zw³aszcza przy braku pogody mo¿esz mieæ problemy z zaaklimatyzowaniem sie  :wink:  Wiadomo co siê wtedy robi  :Beer: na maxa do rana  :lol:

Wchodze na stronke a tu takie jakie¶ bzdury powypisywane. Ludzie !! Co jest z wami, czy nie widzicie jaki jest emot przy zdaniu o zaaklimatyzowaniu siê na zlocie ??? Przecie¿ on zmienia ca³owicie sens tego zdania. Rêce opadaj±. Tak chyba powstaj± plotki gdy kto¶ co¶ us³yszy (przeczyta) ale nie tak do koñca zrozumie.
A na zlotach ka¿dy jest swój i nawet jak nie ma pogody to nawijamy o astro i nie tylko, kto kce to pije piffko kto nie to nie i jest git. Przyjedziesz, zobaczysz a rêcze Ci ¿e Ci siê spodoba. 8)

Dobra!!!!! polownie na czarownice ODWO£ANE :lol:

Proszê siê rozej¶æ i nie rozbiæ zbiegowiska :D

No to faktycznie, ktos sie tu zagonil, a zaraz bedzie, ze zloty to libacje. Wiekszej bzdury nikt nie mogl wymyslec. Hamster sobie zazartowal, a wy temat podlapaliscie. Ja znam Hamstera, to moze dlatego od razu sie usmialem z jego wypowiedzi. I to jest przyklad, ze zeby nie wiem jak dlugo siedziec na forum, to i tak nie pozna sie ludzi, tak jak chocby na godzinnym spotkaniu twarza w twarz.

Nie zauwazylem na zadnym zlocie "problemu alkoholu". To az dziwne, bo na duzych "spedach" zawsze ten problem istnieje. Nie oznacza to, ze sobie poznymi wieczorkami z kolegami nie :letsdrink:

Ale to zupelnie co innego.


A czym siê ró¿ni nauka od Nauki?

Nie wiesz?

nauka to czynno¶æ powoduj±ca, ze posiad³e¶ pewn± umiejêtno¶æ. Np po ukoñczeniu nauki jazdy powiniene¶ umieæ kierowaæ samochodem.

Nauka jest wtedy kiedy wykonuj±c jak±s czynno¶æ po jej wykonaniu po raz kolejny otar³e¶ siê o "Nobla" :D :wink: Tylko patrzeæ mi na emotikony coby nieporozumieñ nie by³o.

sorki to moze ja tak luzacko zaczalem z tym piciem, ale wlasnie jest tak jak mowia koledzy, wcale nie jest tak ze kazdy slania sie przed teleskopem i wogole ma jazde przez cala noc i nie wie na co patrzy - tak wcale nie jest, ale nie jest tez tak ze kazdy stoi przy telepie przy zywcu bezalkoholowym :twisted: , po prostu kto chce ten pije kto nie chce ten nie pije a nawet jak ktos pije to nie robi awantur w stylu pseudo-kibicow, po prostu facet sie napil, nie moze juz stac to idzie spac hehehehe

CHCÊ OFICJALNIE PRZEPROSIÆ KOLEGE HAMSTERA

ZA MOJE WCZORAJSZE INSYNUACJE WYNIKAJ¡CE

Z MOJEGO STANU NIEPOCZYTALNO¦CI PRACOHOLICZNEJ :oops: :P :wink:

W³a¶nie ! Ja idê spaæ wtedy gdy widzê gwiazdy podwójne tam gdzie ich nie ma (Uwaga! Teraz zastosujê emotikona) :wink:

McArti - wybaczam Ci synu bo nie wiesz co czynisz :wink: :lol: To tak przy niedzieli. :lol:

NO KAMOL SPAD£ MI Z SERCA... :D

ps. tylko niewiem dlaczego na noge :? :wink:

Lubiê chomiki :) .
Jak rozumiem zwierzêta nie pij± alkoholu, wiêc w tym wypadku nie ma ¿adnego problemu. Swoj± drog± ciekawe, ¿e na ka¿dym forum (nie tylko astronomicznym) wa¿ny jest temat picia piwa - ¿enuj±ce. Mia³em nadziejê, ¿e chocia¿ tutaj spotkam ludzi, dla których alkohol jest tylko dodatkiem, o którym nie warto wspominaæ, a jak widzê dla niektórych jest g³ównym celem spotkañ towarzyskich :Cry: .


Lubiê chomiki :) .
Jak rozumiem zwierzêta nie pij± alkoholu, wiêc w tym wypadku nie ma ¿adnego problemu. Swoj± drog± ciekawe, ¿e na ka¿dym forum (nie tylko astronomicznym)  .


I tu siê mylisz, pies mojego kumpla wprost uwielbia³ piwo, potrrafi³ wypiæ kilka na raz razem ze swoim panem. Na drugi dzieñ leczyli siê te¿ razem, z rana wypija³ 3 miski wody, có¿ suszy³o go pewnie. Mój chomik (niech spoczywa w spokoju) tak¿e ³adowa³ ostro browara ja z kufla on z kapsla z butelki. :lol:
Tylko nie wiem dlaczego tak ostro atakujesz ludzi którzy lubi± ten z³ocisty nektar, masz jakies z tym problemy ? Czy po prostu nie lubisz piwa i innym te¿ ka¿esz zacz±æ nie lubiæ ? To jest dopiero ¿enuj±ce. :?

PROSZE SIÊ ROZEJ¦Æ!!!

Bo przyjdzie mi¶ kolabor i znów nie bêdzie teleranka! :D

Heniek nie wyci±gaj pochopnych wniosków. Na ka¿dym zlocie najwa¿niejsza jest pogoda i ludzie, a nie alkohol.

Heniek, co ty wygadujesz? To prawie tak, jak niektorzy z moich znajomych uwazaja, ze ludzie ktorzy gapia sie w niebo sa poje... Jezdza na zloty, jak jakas sekta. Wiec jak widzisz, wszystko zalezy od punktu widzenia. Ja akurat jakos fanatycznie za piwem nie przepadam. Ot zdarza sie, ze towarzysko sie z kims napije. Ale to nie uprawnia mnie, do oceniania tych, ktorzy za nim przepadaja.


Ale to nie uprawnia mnie, do oceniania tych, ktorzy za nim przepadaja
Chcia³em przemilczeæ, bo za³o¿y³em, ¿e Chomik ¼le zrozumia³ ale skoro wiêcej osób te¿ ma podobne odczucia, to spieszê z wyja¶nieniami.
Przecie¿ ja nikogo nie oceniam!! Napisa³em tylko, ¿e nie lubiê jak alkohol jest na pierwszym miejscu i omawianie picia piwa, czy upijania siê na forum astronomicznym jest nie na miejscu. Wiêkszo¶æ ludzi pija piwo (ja te¿ ale tylko od czerwca do sierpnia :) ) i niech se pij±, co mi do tego. Jednak obrzydzenie mnie bierze jak co chwilê zewsz±d s³yszê i widzê reklamy piwa, wszyscy chodz± na piwo, stawiaj± piwo i pe³no takich podobnych. Piwo staje siê najwa¿niejszym celem ¿ycia dla wielu ludzi i to mnie martwi. I powtarzam nie dlatego, ¿ebym komu¶ broni³ (skoro sam pijam) ale dlatego, ¿e to jest nudne, podobnie jak pokazywanie w kó³ko skacz±cego Ma³ysza i meczów pi³ki no¿nej (chocia¿ niektóre s± ciekawe, ¿eby kto¶ mnie nie pos±dzi³ o niechêæ do pi³ki no¿nej :wink: ).
Wiêcej na temat piwa postaram siê nie wypowiadaæ, co i innym proponujê.
Co do upijania zwierz±tek - widzia³em kiedy¶ na filmie produkcji RPA jak s³onie i ma³py wcina³y sfermentowane owoce - to dopiero by³ ubaw. Jednak podawanie alkoholu domowym zwierz±tkom... pominê milczeniem.

Jeszcze muszê dodaæ ma³± uwagê na temat
To prawie tak, jak niektorzy z moich znajomych uwazaja, ze ludzie ktorzy gapia sie w niebo sa poje...
Ja sam my¶lê, ¿e jestem poje... bo jak inaczej mo¿na okre¶liæ cz³owieka, który wstaje w nocy przy -20 stopniach i jedzie w teren ogl±daæ gwiazdy. I w ogóle nie ¶pi po nocach (normalni ludzie w nocy ¶pi±)... Ze mn± zreszt± od ponad 20 lat jest bardzo ¼le, bo nie tylko gapiê siê w niebo ale bywa, ¿e ca³e noce chodzê po lesie z map± i kompasem - moja ¿ona ma na ten temat jednoznaczn± opiniê. Dlatego cieszê siê, ¿e nie jestem osamotniony w tym swoim poje... :lol: .

Hahahaha... dobre.
A wracajac, a w zasadzie konczac temat, jest jedna pozytywna kwestia zwiazana ze zwiekszeniem ilosci spozywanie piwa - spade sprzedazy alk. wysokoprocentowych.

PS. Sam nie rozumiem, czemu ten watek tak sie "wygial" w strone alk. Nigdy tego wczesniej na forum nie obserwowalem.

to chyba ja narobi³em tego ca³ego ambarasu :roll: 8) ,ale nie o to mi chodzi³o chcia³em tylko po tym co napisa³ dRvECtoR upewniæ siê czy mogê wzi±¶æ na zlot tatê bez dostania potem od mamy 8) (¿eby¶cie sobie tylko nie my¶leli ¿e mój tata to jaki¶ alkoholik a ja chcê go przed tym uchroniæ :!: :lol: )


To prawie tak, jak niektorzy z moich znajomych uwazaja, ze ludzie ktorzy gapia sie w niebo sa poje...  Jezdza na zloty, jak jakas sekta.

Z tego powodu stracilem 9/10 kumpli ale jam hardy 8)


PS. Sam nie rozumiem, czemu ten watek tak sie "wygial" w strone alk. Nigdy tego wczesniej na forum nie obserwowalem.

Có¿, zawsze jest ten pierwszy raz. :wink:

Po pierwszych postach sam by³em w strachu, ¿e na zlotach astronomia mi³o¶nicza przegrywa z "polsk± tradycj±". Na szczê¶cie wypowiedzi kilku kolegów uspokoi³y mnie.
Mam nadziejê poznaæ Kolegów w przysz³ym roku na pierwszym ciep³ym tzn. wiosennym lub letnim zlocie, najchêtniej na Kud³aczach. I gdyby w takim przypadku okaza³o siê, ¿e w trakcie nocnych obserwacji potykam siê o "trze¼wych inaczej" to by³yby moje ostatnie Kud³acze.

Tak jak poprzednicy uwa¿am, ¿e zawsze mo¿na kulturalnie posmakowaæ trunków, ale trzeba znaæ pewne granice i swoje mo¿liwo¶ci. Mo¿na piæ dopóki trunek rozja¶nia umys³ i wzmacnia wzrok. :wink:

Robercie :!: to ju¿ tylko zale¿y od kultury osobistej ludzi na zlotach, w takim razie wszyscy bêdziemy siê pilnowaæ pod prêgierzem Twojego bacznego spojrzenia :wink:

Sam mam z tymi zwrotami k³opoty ,Pan"

Przy 190 cm wzrostu zasiêg mojego spojrzenia jest znaczny. :D

Panowie a co z vodka :?: :D hihi zartuje :terefere: tylko sie nie zlosccie :lol:


Panowie a co z vodka :?:  :D hihi zartuje  :terefere: tylko sie nie zlosccie :lol:

Od wódki jest krótki....wzrok oczywista :shock: :lol:

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl