SYNTA 200/1200 dobson - moja propozycja tunningu 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Poniewa¿ stajê siê z wolna w³a¶cicielem tego teleskopu a tak¿e ze wzglêdu na elementy, które zrobi³ mi nareszcie warsztat (po 4 tygodniach oczekiwania !) zacznê opisywaæ sposób w jaki zamierzam modernizowaæ i bêdê modernizowa³, konstrukcjê teleskopu, której ostatecznym celem jest automatyczne prowadzenie w obu osiach z funkcjonalno¶ci± goto.
Jednym z elementów tunningu teleskopu jest te¿ automatyzacja wyci±gu okularowego opisana w w±tku:
http://www.astro-for...?t=1827&start=0
Tunning teleskopu polega³ bêdzie na:
- poprawie ³o¿yskowania tubusa teleskopu,
- zmniejszeniu oporów ruchu ruchomej czê¶ci podstawy,
- umo¿liwieniu poziomowania teleskopu,
- poprawie ³o¿yskowania ruchomej czê¶ci podstawy,
- wykonaniu mechniki napêdu w obu osiach
Wszystkie prace staram siê robiæ w sposób mo¿liwie ma³o ingeruj±cy w konstrukcjê teleskopu.

Zaczynam od elementów, które ju¿ zrobi³em a zatem od poprawy ³o¿yskowania tubusa oraz od zmniejszenia oporów ruchu ruchomej czê¶ci podstawy. Na poni¿szym zdjêciu pokaza³em wszystkie niezbêdne elementy sk³adaj±ce siê na te modyfikacje:
http://www.gamepub.o.../tunn/tunn1.jpg
W górnym rzêdzie znajduj± siê elementy przeznaczone do poprawy ³o¿yskowania tubusa. W konstrukcji oryginalnej ³o¿yskowanie tubusa zapewniaj± 4 nieruchome rolki, na których opieraj± siê ko³a obrotowe zamocowane na tubusie. Modyfikacja w tym przypadku polega na zast±pieniu nieruchomych rolek czterema ³o¿yskami. Pokazane na zdjêciu trzy pierwsze ³o¿yska licz±c od lewej za³o¿one s± ju¿ na osie oraz zaopatrzone w ochronê plastykow±. Z prawej strony widaæ elementy sk³adowe jednego zespo³u ³o¿yskowania z³o¿one z ³o¿yska (19/7/6mm - koszt ok. 2.9/szt), osi ³o¿yska, dwóch wkrêtów mocuj±cych (M6 i M4) , odcinka koszulki termokurczliwej oraz podk³adki (M4). Na uwagê zas³uguj± wkrêty M6 z ³bem sto¿kowym, które s± tymi samymi wkrêtami, które mocowa³y oryginalne tulejki wsporcze ale skrócone w taki sposób, ¿e d³ugo¶æ gwintu wynosi 18-20mm. W ten sposób mo¿liwe jest wykorzystanie tych wkrêtów zarówno do nowego rozwi±zania jak i ze starymi tulejkami. Pokazane ³o¿ysko ma takie rozmiary, ¿e nie zmienia siê praktycznie o¶ obrotu tubusa teleskopu wiêc mo¿na po przeróbkach stosowaæ gwintowane uchwyty boczne oraz system docisku w tej osi co sprawia, ¿e po przeróbce mo¿liwe jest tak¿e prowadzenie rêczne w tej osi jak przed modyfikacj±. £o¿ysko po za³o¿eniu na o¶ os³oniête jest koszulk± termokurczliw± (20-22mm), która spe³nia rolê ochrony ³o¿yska oraz dopasowuje jego wymiar.
Na nastêpnych fotografiach pokaza³em jak wygl±da system ³o¿yskowania po zamontowaniu ³o¿ysk.
http://www.gamepub.o.../tunn/tunn2.jpg
http://www.gamepub.o.../tunn/tunn3.jpg
Po wykonaniu ³o¿yskowania tubus obraca siê bardzo lekko, Opory ruchu mo¿na regulowaæ jak do tej pory przez odpowiedni docisk uchwytów bocznych w przypadku gdyby trzeba by³o prowadziæ teleskop rêcznie. Jednocze¶nie stwierdzi³em, ¿e w zale¿no¶ci od po³o¿enia tubusa zmienia siê srodek ciê¿ko¶ci (obrotu) tubusa. Równowaga nastêpuje gdzie¶ dla k±tów 30-60 stopni, dla k±tów mniejszych tubus ma tendencjê do samodzielnego opadania a dla k±tów wiêkszych do ustawienia w pionie. Nie powinno to mieæ znaczenia dla sterowania bo efekty s± ³agodne i wynikaj± ze znacznie lepszego u³o¿yskowania tubusa.
L.J.



Ja jestem pod wrazeniem. Zawsze mi cos takiego imponowalo. Technicznie ze mnie noga,
przeraza mnie rozkrecone gniazdko elektryczne itp., wiec takie rzeczy robia na mnie
duze wrazenie :)

Arek

No super - juz widze, ze bedzie to swietnie dzialac. Nie moge sie doczekac kompletnego efektu.

Nastêpnym elementem modyfikacji jest zmniejszenie oporów obrotu ruchomej czê¶ci podstawy teleskopu. W oryginalnym rozwi±zaniu podstawa sk³ada siê z czê¶ci nieruchomej oraz czêci ruchomej wspólnie u³o¿yskowanych za pomoc± ¶ruby M12. Pomiêdzy ruchom± i nieruchom± czê¶ci± podstawy znajduj± siê 3 teflonowe slizgi zamocowane do czê¶ci nieruchomej podstawy za pomoc± kleju oraz metalowej szpilki. Widaæ to na zdjêciu , które wykona³em po usuniêciu ¶lizgów.
http://www.gamepub.o.../tunn/tunn4.jpg
Poniewa¿ po modyfikacji dolna czê¶æ podstawy stanowiæ bêdzie podstawê na której obracaæ siê bêdzie czê¶æ ruchoma to nale¿y ¶lizgi usun±æ, wyj±æ metalowe szpilki oraz usun±æ klej mocuj±cy ¶lizgi. Zmniejszenie oporów tarcia odbywa siê przez zamocowanie od spodu ruchomej czê¶ci podstawy trzech ³o¿ysk identycznych z tymi u¿ytymi do poprawienia ³o¿yskowania tubusa. Elementy sk³adaj±ce siê na t± czê¶æ rozwi±zania pokazane s± w dolym rzêdzie na zdjêciu:
http://www.gamepub.o.../tunn/tunn1.jpg
Dwa pierwsze elementy to komplety ³ó¿ysk osadzonych na osiach obrotu, trzeci z prawej zestaw to ³o¿ysko, o¶ i koszulka termokurczliwa przed z³o¿eniem w zestaw.
Na rysunku:
http://www.gamepub.o...unn/lozysko.jpg
pokaza³em wymiary elementów ska³adaj±cych siê na opisane do tej pory elementy ³o¿yskowania. Na tym rysunku znajduje siê te¿ symbol u¿ytego do modyfikacji ³o¿yska (typ 607), o które trzeba pytaæ w sklepie.
Idea rozwi±zania tej czê¶ci modyfikacji polega jak wspomnia³em na u³atwieniu ruchu czê¶ci ruchomej podstawy po czê¶ci nieruchomej. Trzy ³o¿yska zostaj± zamocowane na osiach osadzonych wzd³u¿ promienia podstawy równomiernie co 120 stopni a same osie zostaj± zamocowane do spodniej strony ruchomej czê¶ci podstawy. Umo¿liwia to specjalny kszta³t osi ³o¿ysk, które w czê¶ci przeznaczonej do mocowania s± 'przeciête' w po³owie umo¿liwiaj±c prawid³owe zamocowanie osi do powierzchni podstawy. Samo ³o¿ysko zostaje jednocze¶nie 'zanurzone' w ruchom± czê¶æ podstawy. W tym celu konieczne jest wykonanie na spodniej stronie ruchomej czê¶ci podstawy trzech otworów o ¶rednicy 22mm i g³êboko¶ci ok. 10-14mm. Otwory rozmieszczone powinny byæ co 120 stopni w odleg³o¶ci ok. 50mm od brzegu podstawy. Jest to najwiêksza przwidziana w procedurze tunningu modyfikacja monta¿u. Na zdjêciu:
http://www.gamepub.o.../tunn/tunn5.jpg
pokaza³em w jaki sposób wyznaczyæ miejsca mocowania ³o¿ysk. Mo¿na pos³u¿yæ siê w takim przypadku centralnie zamocowan± kartk± papieru wyznaczaj±c± srodek oraz promienie co 120 stopni. Zalecam wyrysowanie na powierzchni podstawy odcinków promieni co pozwoli w po¼niejszym czasie w³a¶ciwie umocowaæ osie ³o¿ysk. Przed rozpoczêciem prac zalecam równie¿ odkrêcenie kolistej czê¶ci ruchomej podstawy od wspornika tubusa co u³atwi prace wiertnicze.
Na kolejnym zdjêciu widaæ podstawê z wywierconymi otworami oraz osadzonymi dwoma ³o¿yskami.
http://www.gamepub.o.../tunn/tunn6.jpg
Trzecie ³o¿ysko le¿y obok gotowego ju¿ otworu. Osie ³o¿yska maj± takie kszta³ty i wymiary, ¿e wchodz± w ¶wiat³o otworu umo¿liwiaj±c prawid³owe ich osadzenie. Osie powinny byæ umieszczone wzd³u¿ wyznaczonych wcze¶niej promieni co ustawia ³o¿yska równolegle do drogi jak± bêd± odbywaæ po nieruchomej czê¶ci podstawy.
Na kolejnych zdjêciach pokaza³em ja wygl±da jedno z zamocowanych ju¿ ³o¿ysk patrz±c od góry oraz z boku.
http://www.gamepub.o.../tunn/tunn7.jpg
http://www.gamepub.o.../tunn/tunn8.jpg
£o¿yska mocuje siê za pomoc± dwóch wkrêtów do drewna o d³ugo¶ci 10-15mm po wcze¶niejszym nawierceniu miejsca na wkrêt wiert³em o ma³ej ¶rednicy.
L.J.



No ciekawe - zastanawialem sie jak to rozwiazesz. Teraz juz wiem. Zastanawiam sie tylko, czy nie lepiej, jakby kolko z osia bylo zamocowane od spodu, wtedy cala masa dzialala w dobrym kierunku, bo teraz dziala tak, ze moze spowodowac luzowanie sie elementu. Chociaz moze to przesada, bo wtedy powstalaby duza przestrzen pomiedzy dolna, a gorna czescia obrotowa dobsona.

Ja siê zastanawia³em nad modyfikacj± obrotu wokó³ osi pionowej. W sklepach meblowych mozna dostaæ gotowe ju¿ kó³ka w dodatku wykonane czêsto w systemie ³o¿yko "w zalewie" z gumy. spowoduje to wyciszanie drgañ a jednocze¶nie jest b. ³atwe w monta¿u. Jutro jak pomnê wrzucê zdj±tko takiego elementu.
Pozdr.

Leszku i Andrzeju, jedna uwaga praktyczna, guma na ³o¿ysku i koszulka termokurczliwa spowoduj± paskudny efekt cofania przy rêcznym przesuwaniu teleskopu :Cry: przerabia³em to kilka lat tamu przy okazji modyfikacji naszych wiêkszych Dobsonów z marnym oczywi¶cie skutkiem, poza tym koszulka na ³o¿ysku wytrzyma najwy¿ej kilka godzin pracy pod obci±¿eniem i siê rozwalcuje oraz prawdopodobnie trwale uszkodzi, to s± za du¿e naciski na jednostkê powierzchni, nie bójcie siê koledzy zastosowaæ go³ej i twardej zewnêtrznej bie¿ni ³o¿yska jako elementu tocznego wspó³pracuj±cego z bie¿ni± z twardego laminatu 8)

Uwagi Janusza s± s³uszne co do zasady ale sprawdzê w praktyce czy zagro¿enia o jakich pisze Janusz siê sprawdz± bo naciski na ³o¿yska w przypadku Synty nie s± zbyt wielkie a dobrze by³oby zachowaæ os³onê ³o¿yska z koszulki termokurczliwej.
L.J.

Pora teraz na opis ³o¿yskowania wzglêdem siebie obu czêsci podstawy teleskopu. Na poni¿szym zdjêciu pokazane zota³y elementy jakie zostan± u¿yte do ³o¿yskowania:
http://www.gamepub.o.../tunn/tunn9.jpg
W³a¶ciwymi elementami ³o¿yskuj±cymi s± pokazane z lewej strony: stalowa o¶ z gwintami oraz mosiê¿na tuleja z ko³nierzem. O¶ zamontowana bêdzie w dolnej, nieruchomej czê¶ci podstawy a tuleja po³±czona zostanie z górn±, ruchom± czê¶ci± podstawy. W ten sposób zapewnione zostanie do¶æ dobre centrowanie obu elementów podstawy wzglêdem siebie.
Schematyczne przedsyawienie wzajemnego po³o¿enia wzglêdem siebie posczególnych elementów pokazuje rysunek przekrojowy:
http://www.gamepub.o...tunn/tunn91.jpg
Id±c od do³u rysunku widaæ, ¿e o¶ obrotu osi Az mocowana jest do dolnej, nieruchomej czêsci podstawy za pomoc± dwóch nakrêtek M14 przy czym nakrêtka mocowana od góry przykrêcona zostaje do podstawy tak jak to pokazuje kolejna fotografia:
http://www.gamepub.o...tunn/tunn10.jpg
Górna, ruchoma p³yta podstawy ³o¿yskowana jest za pomoc± mosiê¿nej tulejki mocowanej tak¿e do tej p³yty na sta³e tak jak to pokazuje kolejna fotografia:
http://www.gamepub.o...tunn/tunn11.jpg
Na rysunku pokaza³em jak zostan± umieszczone i umocowane wszystkie elementy , których na razie jeszcze nie mam w komplecie. W szczególno¶ci z osi± zwi±zany bêdzie wspornik napêdu wykonany jako p³yta aluminowa o ¶rednicy ok. 30mm. Po³o¿enie wspornika na osi oraz jego po³±czenie z osi± zapewni zespó³ nakrêtek M10 i podk³adka umo¿liwiaj±ce ustalenie w³a¶ciwego poziomu p³yty oraz pozwalaj±cy na szybkie przestawienie teleskopu w ¿±dany obszar nieba je¶li chodzi o azymut obserwowanych obiektów. Ta sprawa wyja¶ni siê pó¿niej gdy zaprezentujê szczegó³y systemu napêdowego. Na razie mo¿na obejrzeæ zdjêcie osi z wykonanymi do tej pory elementami oraz fotografiê z dalszego planu, na której widaæ te¿ miejsce zamocowania zespo³u napêdowego i sam zespó³ napêdowy:
http://www.gamepub.o...tunn/tunn12.jpg
http://www.gamepub.o...tunn/tunn13.jpg
Na nastêpne zdjêcia trzeba bêdzie poczekaæ kilka dni bo ten etap prac jest najbardziej skomplikowany wykonawczo i wymaga nieco wiêcej czasu.
L.J.

Leszku, jedna uwaga - dawaj mniejsze zdjecia, bo troche problematyczne jest ogladanie tego w przegladarce.

kó³ka które mozna ³atwo zamontowaæ (zamiast ³o¿ysk):
http://republika.pl/lysy1965/images/kol.jpg

"normalne" ³o¿ysko zastêpuj±ce oryginalny wianek:
http://republika.pl/lysy1965/images/loz.jpg

usuniêcie blokady-powoduje równomierny pozbawiony "kiwania" siê ruch wyci±gu:
http://republika.pl/lysy1965/images/wyc.jpg

r±czki do obracania korpusem u góry io u do³u (znakomicie u³atwiaj± szukanie):
http://republika.pl/lysy1965/images/szu.jpg
http://republika.pl/lysy1965/images/rcz.jpg

wymiana oklein na plastik:
http://republika.pl/lysy1965/images/okl.jpg

Zmienilem równie¿ szukacz, oryginalny posiada niezbyt du¿e pole, ale ³atwo siê justuje.
Pozdr.

Andrzeju te kó³eczka w³a¶nie daj± ten paskudny efekt cofania o którym pisa³em Leszkowi, usuñ z nich rolkê i na pasownej, nowej o¶ce zamontuj ³o¿ysko kulkowe i od razu bêdzie pe³ny sukces bez odkrywania prochu na nowo 8)
Ps.Poprawê jako¶ci ruchu (luzy wyciagu) sprawd¼ sobie przy w³±czonym laserze kontroluj±c plamkê na markerze lustra g³ównego podczas krêcenia wyci±giem w obie strony 8)

Luz na wyci±gu sprawdza³em w³a¶nie po zdjêciu tej blokady-jest dpo zaakceptowania. Wcze¶niej odchy³ki wynosi³y w skrajnych po³ozeniach wyci±gu oko³o 4-5 mm na tarczy kolimatora (uj!), co jest raczej niedpopuszczalne zupe³nie.

Co do ³o¿yskowania kó³ek to poszukam gotowych ju¿ z ³o¿yskami, widzia³em takowe ale niestety s± zdecydowanie za du¿e. U mnie na razie nie montowa³em zadnych kó³ek.
Pozdr.

Powtarzam Andrzeju :shock: u¿yj samych ³o¿ysk, nie pchaj gumy tak gdzie nie potrzeba :wink: :wink: :wink:

Ja nie usprawniam w napêdzie, poniewa¿ czekam na pomys³ i realizacjê "Leszkow±" :wink:
Co do ³o¿ysk to mam pewne obawy, czy po kilku m-cach eksploatacji nie wyboruj± w p³ycie rowka na obwodzie. Pokrycie p³yty to laminat.
Pozdr.

Wspaniale my¶lisz :idea: wiêc co proponujesz w takim razie aby zwiêkszyæ powierzchniê styku ³o¿ysk z p³yt± ???

Ps. przy masie Synty to nie bêdzie raczej potrzebne bo naciski nie s± a¿ tak du¿e aby zniszczyæ laminat a mo¿e to najtañsza, cienka, papierowa a nie twarda, milimetrowa okleina, Synt± bawi³em siê tylko w nocy w Jod³owie, sprawd¼ to za dnia :?: :?: :?:

Chodzi w ogole o unikniêcie takiej wspólpraclaminat/metal. Najlepszym wyj¶ciem by³oby jedno ³o¿ysko centralne pracuj±ce pier¶cieniami. Na obrze¿ach podstaw powinny wtedy byæ jedynie elementy teflonowe dobrane z minimalnym tarciem do zapobie¿enia efektowi kiwania siê p³yt.
Pozdr.

Prezentujê ci±g dalszy mojej propozycji na przeróbkê Synty. Nadesz³a kolej na napêd w osi poziomej. Napêd wykonany jest z wykorzystaniem prêta gwintowanego u³o¿onego w kszta³cie okrêgu (a w³a¶ciwie po³owy okrêgu):
http://www.gamepub.o...um/tunn/az1.jpg
Do wykonania napêdu u¿ywam prêta M8, który ma skok 1.25mm. ¦rednica okrêgu wyznaczonego przez prêt ma 270mm. Napêd wykonany za pomoc± silnika krokowego ma przek³adniê paskow± z podniesieniem momentu napêdowego w stosunku 1:2. Ca³kowita przek³adnia mechaniczna napêdu wynosi ok. 1130 razy. Sterownik silnika krokowego umo¿liwia tzw. microstepping co sprawia, ¿e na jeden obrót silnika potrzeba 1600 kroków. Daje to wypadkow± przek³adniê rzêdu 1:1810000 lub mówi±c inaczej 0.7 sek. ³uku na jeden skok silnika. To sprawia, ¿e prowadzenie teleskopu jest p³ynne bo silnik wykonuje od kilku do kilkunastu kroków w ci±gu jednej sekundy.
Inne ujêcie napêdu osi Az pokazane zosta³o na nastêpnym zdjêciu:
http://www.gamepub.o...um/tunn/az2.jpg
Ze wzglêdu na sztywno¶æ konstrukcji zdecydowa³em siê na zastosowanie jedynie po³owy okrêgu tworzonego przez prêt. Nie jest to jednak specjalne ograniczenie bo pozwala na ci±g³e ¶ledzenie obiektu w ci±gu 12 godzin. Oczywi¶cie po ok. 12 godzinach obserwacji nale¿y napêd 'przewin±æ' do pocz±tku prêta. ale do tego s³u¿y AtsroPilot na prêdko¶ci nr 5, która umo¿liwia 'przewiniêcie' prêta z prêdko¶ci± do kilku tysiêcy razy szybsz± od przeciêtnej prêdko¶ci pracy monta¿u.
Niezale¿nie jednak od ograniczenia wynikaj±cego ze skoñczonej d³ugo¶ci ¶ruby napêdowej oraz konieczno¶ci cyklicznego 'przewijania' napêdu konstrukcja ¶rub blokuj±cych na osi Az pozwala na 'odsprzêgniêcie' napêdu od monta¿u i obrót teleskopu w azymucie bez ¿adnych ograniczeñ umo¿liwiaj±c obserwacjê dowolnego obszaru nieba w ka¿dej chwili bez konieczno¶ci przestawiania wypoziomowanej juz podstawy teleskopu.
L.J.


Chodzi w ogole o unikniêcie takiej wspó³praca laminat/metal. Najlepszym wyj¶ciem by³oby jedno ³o¿ysko centralne pracuj±ce pier¶cieniami. Na obrze¿ach podstaw powinny wtedy byæ jedynie elementy teflonowe dobrane z minimalnym tarciem do zapobie¿enia efektowi kiwania siê p³yt.
Pozdr.


To raczej ¼le rozumujesz bo sztywno¶æ powinno zapewniæ dolne ko³o podstawy Dobsona ale skoro nie zapewnia to zapewniæ mu j± mo¿e w Syncie przy kiepskim wytrzyma³o¶ciowo laminacie np du¿e ³o¿ysko oporowe o ¶rednicy 300-350mm, którego bie¿nie wypadn± pod naciskaj±cymi na nie ¶ciankami boczymi Dobsona 8)

Obejrza³em sobie to rozwi±zanie napêdu Synty. Wydaje siê, ¿e wokó³ osi pionowe wró¿y to dobrze dok³adno¶ci, mo¿e nawet bardzo dobrze po wypoziomowaniu telpa (w³a¶nie, pewnie potrzebne bêd± regulowane nó¿ki-wystarcz± dwie). Takie usytuowanie napêdu nie przeszkadza ani w przewo¿eniu samego dobsa i nie wystaje poza obrys.
Co do zabezpieczenie przed wilgoci±-przyda³oby siê wymy¶leæ jak±æ pokrywê w formie kapsla aby te elementy by³y chronione.
Pozdr.

Tak jest !, regulowane nó¿ki s± ostatnim elementem ,który usi³ujê wyrwaæ z warsztatu ! Z praktyki przy dobsonie Piotra Z. i przy moim MTO wiem, ¿e regulacja powinna byæ przy ka¿dej z nóg. My¶la³em te¿ o zakryciu przek³adni oraz zespo³u napêdowego ale to zostawiam sobie na koniec prac monta¿owych.
L.J.

Pokrywy mo¿na wykonaæ z p³yt laminowanych aby tworzy³y ca³o¶æ z dobsem+zaczepy do demonta¿u. To banalna sprawa dla ka¿dego stolarza.
Pozdr.

Zacz±³em montowaæ napêd w osi wysoko¶ci. Napêd wykonany jest podobnie jak napêd w osi azymutu tzn. elementem napêdowym jest odcinek ¶ruby M8 zwiniêtej wzd³u¿ okrêgu i zamocowany na okr±g³ym kawa³ku blachy jako no¶niku. Sam no¶nik mocowany jest do tubusa (plastykowego pier¶cienia ³o¿yska) za pomoc± 4 wkrêtów na obwodzie.
http://www.gamepub.o...m/tunn/alt1.jpg
Tak to wygl±da zamocowane na tubusie. Z prawej strony widoczny jest zespó³ napêdowy a w³a¶ciwie podstawa tego napêdu. ¦ruba napêdu w osi Alt ma d³ugo¶æ równ± nieco ponad 1/4 obwodu ko³a bo k±t obrotu w tej osi to tylko 90 stopni.
Na nastêpnym zdjêciu widaæ tubus za³o¿ony do teleskopu gdzie widoczny jest okr±g³y wspornik napêdowy z czê¶ci± ¶ruby. Sam napêd 'schowany' jest do wnêtrza teleskopu (znajduje siê na wewnêtrznej stronie wspornika pionowego tubusa) a wspornik napêdu mocowany jest do jednego z boków za pomoc± 3 wkrêtów M4 widocznych na zdjêciu
http://www.gamepub.o...m/tunn/alt2.jpg
Na kolejnym zdjêciu widaæ system napêdu w osi Alt widziany 'od ¶rodka' teleskopu:
http://www.gamepub.o...m/tunn/alt3.jpg
Niestety, rozwi±zanie napêdu w osi Alt sprawia mi znacznie wiêcej k³opotu ni¿ w osi Az, gdzie praktycznie widaæ koniec prac. W osi Alt uwidoczni³y siê istniej±ce w moim egzemplarzu nierównoleg³o¶ci pionowych ramion ³o¿yskuj±cych tubus co powoduje zwiêkszenie oporów prowadzenia. Dodatkowo, tubus w pozycji pionowej wywo³uje spory nacisk na system napêdowy utrudniaj±c ruch w tej osi i prawdopodobnie trzeba bêdzie chyba wprowadziæ dodatkowe zrównowa¿enie tubusa dla znacznych k±tów Alt.
Prawdopodobnie jutro odbiorê z warsztatu regulowane nó¿ki jako ostatni element sk³adaj±cy si± na mechanikê tunning-u i pozostanie jeszcze koñcowa regulacja przed pierwszymi testami.
L.J.

Ha , ju¿ wcze¶niej pisa³em ¿e wyst±pi potrzeba zbalansowania wyci±gu i szukacza tuby teleskopu systemem przeciwwag za lustrem jak w naszych telepach, choæby w Piotrowym Syriuszu z którym masz do czynienia ale fajnie ¿e sam do tego te¿ doszed³e¶ 8)
Czy ten nylonowy prêt nie wygina siê jak chcemy pchn±æ teleskop na sprzêgle i jak pracuje na nim nakrêtka napêdowa przy jego krzywi¼nie bo widzê tu pewne problemy techniczne, jak je rozwi±za³e¶ Leszku ??

Co do zrównowa¿enia tubusa teleskopu to mogê tylko zauwa¿yæ, ¿e nie powiedzia³em jeszcze ostatniego s³owa w sprawie napêdu i byæ mo¿e oka¿e siê ono (równowa¿enie) niekonieczne. Proszê pamiêtaæ, ¿e modyfikujê teleskop nie przeznaczony do pracy ze sterowaniem.
Nie lepiej jest z Twoim Syriuszem gdy zlikwiduje siê opory tarcia w osi poziomej - tubus jest podobnie niezrównowa¿ony i nie ma siê czym chwaliæ.
Napêd nie jest wykonany z preta nylonowego ale ze stalowego w³a¶nie ze wzglêdu na sztywno¶æ konstrukcji. Dla prêta nylonowego nale¿a³oby zaprojektowac jaki¶ system rozpinania go i naci±gu czego nie trzeba robiæ z prêtem stalowym. Krzywizna prêta jest na tyle ma³a, ¿e nakrêtka siê po nim swobodnie obraca.
L.J.

No wiesz? po w³o¿eniu w wyciag kilogramowego Naglera 31mm to spokojnie trzeba z ty³u do³o¿yæ niez³± przeciwwagê, to przecie¿ oczywiste i temu s³u¿y ten zaprojektowany przez nas system balansowania tubusa telskopu 8)

SYNTA jako ORION po lub w czasie tuningu 8) z prawie pseudoGOTO!!!

http://www.telescope...ProductID=14855

¦wietny pomys³ i rozwi±zanie. No i ta cena !
Wygl±da faktycznie, ¿e Synta 200/1200 i jej podobne podbijaj± ¶wiat. Design jest wrêcz rewelacyjny.
Informacja o teleskopie jest jednak na pocz±tku myl±ca bo przynajmniej ja zasugerowa³em siê, ¿e jest to kompletny system goto z napêdami. W rzeczywisto¶ci jest to klasyczny dobson na którego osie za³o¿one zosta³y enkodery po³±czone z IntelliScope Computer Controller. Praca z tym systemem polega na rêcznej kalibracji na wybranym, znanym obiekcie a nastêpnie na okre¶leniu obiektu do obserwacji przez wybranie z bazy danych. W efekcie na ekranie sterownika pojawiaj± siê strza³ki pokazuj±ce, w któr± stronê nale¿y przesun±æ monta¿ (rêcznie !) aby trafiæ teleskopem w wybrany obiekt. Monta¿ nie ma ¿adnych przek³adni, silników i napêdów. Poprawione zosta³o, zgodnie z opisem, ³o¿yskowanie monta¿u. To rozwi±zanie nie zapewnia ani prowadzenia za wybranym obiektem ani automatycznego naprowadzenia na obiekt w systemie goto. U³atwia za to znakomicie odnalezienie obiektu na niebie.
Ciekawe kiedy ten design zawita do nas i za ile ?
L.J.

Hi hi to takie Go To dla ubogich typu popchnij sam a powiem Ci jeszcze ile zosta³o do obiektu :wink:

W Szwecji jest chyba najblizszy dealer tego sprzetu. A ostatnio widzialem jakies promocje na prom :wink:

Przebudowa teleskopu powoli dobiega do koñca. Mam jeszcze nieco problemów z osi± Alt ale mogê ju¿ rozpocz±æ testowanie teleskopu.
Teleskop wyposa¿y³em w 3 regulowane nó¿ki oraz dwie poziomnice. Dokoñczy³em te¿ prace zwi±zane z napêdem wyci±gu. Jutro zamieszczê zdjêcia szczegó³ów budowy.
A teraz o testach: pocz±tkowo by³em do¶æ mocno skonfudowany bo zarówno prowadzenie jak i funkcja goto wydawa³y siê dzia³aæ wadliwie i to do¶æ znacznie. Pocz±tkowo przypuszcza³em, ¿e winne tu s± ustawienia zwi±zane ze zmian± czasu. W koñcu ustali³em przyczynê niepowodzenia pierwszych prób. Okazuje siê, ¿e zastosowana do napêdu ¶ruba M8 ma skok nie 1.5mm jak pierwotnie zak³ada³em do obliczeñ ale 1.25mm co jest w sumie korzystne dla napêdu bo ³±czna przek³adnia wynosi nie 1130 razy jak pisa³em w jednym z pocz±tkowych postów ale 1364 co w rezultacie daje krok sterowania rzêdu 0.6 sek ³uku. Po nastawieniu w oprogramowaniu nowych warto¶ci zrobi³em pierwszy test.
Poniewa¿ jestem astronomem amatorem ciep³olubnym to zrobi³em test z wnêtrza mieszkania poprzez szybê. Akurat przez okno widzê czê¶æ nieba z Veg± i M13. Nad horyzontem widzê te¿ gwiazdê Rasalhague (Opiuchus). Kalibrujê po³o¿enie teleskopu na tej gwie¼dzie i z okularem 20mm (powiêkszenie 60 razy) testujê przesuniêcie do M13 a nastêpnie z M13 do Vegi. W ka¿dym przypadku znajdujê obiekty w polu widzenia okularu (dla okularu 20mm to chyba ok. 40 minut ³uku) w odleg³o¶ci 1/3 do 2/3 odleg³o¶ci od ¶rodka pola widzenia. O 21.15 rozpocz±³em test prowadzenia. Ustawi³em teleskop na Epsylony Lutni , zmieni³em okular na 10mm i mam powiêkszenie rzêdu 120 razy i pole widzenia rzêdu 20 minut ³uku. Przez prawie 120 minut obserwacji oba Epsylony mia³em w polu widzenia, wydaje siê, ¿e zatacza³y ³uk w okularze zbli¿aj±c siê do krawêdzi pola widzenia. ¯a³ujê, ¿e nie wybra³em obiektu punktowego bo mia³bym ³atwiejsze zadanie do oceny. W ka¿dy razie przez prawie 120 minut obserwacji dryf obiektu jest nie wiêkszy ni¿ po³owa pola widzenia (czyli 10 minut ³uku). daje to nie wiêcej ni¿ 5 sek ³uku na minutê obserwacji z czego znaczna czê¶æ wynika z naturalnej rotacji pola dla tego typu teleskopu. S±dzê, ¿e ten wynik mo¿na jeszcze poprawiæ bo warto¶æ przek³adni mechanicznej mo¿na dobraæ bardziej starannie. Jak dobrze pójdzie jutro i bêdzie pogoda to wystawiê teleskop na zewn±trz i postaram siê zrobiæ parê zdjêæ kamer± WEB. Zamieszczê te¿ obiecane zdjêcia koñcowe monta¿u.
L.J.

Oto obiecane zdjêcia z ostatnich przeróbek teleskopu.
Pierwsze dwa zdjêcia to regulowane nó¿ki wykonane z dwóch okr±g³ych elementów z aluminium o ¶rednicy ok. 50mm po³±czonych odcinkiem prêta gwintowanego M10.
http://www.gamepub.o...tunn/nozka1.jpg
http://www.gamepub.o...tunn/nozka2.jpg
Czê¶æ nieruchoma regulowanej nogi przykrêcona jest od spodu teleskopu trzema wkrêtami. W tej w³a¶nie czê¶ci odbywa siê regulacja wysoko¶ci nó¿ki przez wkrêcenie lub wykrêcenie prêta gwintowanego. Zakres regulacji wynosi ok. 40mm a zatem teleskop powinien byæ ustawiany do pracy na mo¿liwie równym pod³o¿u. Dolna, ruchoma czê¶æ nó¿ki po³±czona jest z prêtem gwintowanym na sta³e - przez wklejenie.
Nastêpnym elementem wyposa¿enia teleskopu jest uk³ad poziomowania wykonany po wyciêciu z poziomnicy do s³upków (Praktiker, Castorama - koszt ok. 10PLN) dwóch elementów poziomuj±cych. Elementy te zosta³y zamocowane pod k±tem prostym do siebie poprzez naklejenie na foliê dwustronn±.
http://www.gamepub.o...unn/poziomn.jpg
Ostatnim elementem systemu mocowanym na teleskopie jest sterownik pobudzaj±cy silniki w obu osiach. Opis sterownika mo¿na znale¼æ na mojej stronie gdzie szerzej omawiam zarówno mój system sterowania jak i AstroPilot oraz software steruj±cy systemem (www.lx-net.prv.pl) . Do sterownika pod³±czone s± oba silniki i AstroPilot a tak¿e zasilacz i taki zestaw pozwala na sterowanie rêczne. Dodatkowe po³±czenie z portem LPT komputera PC oraz oprogramowanie pozwala na automatyczne prowadzenie teleskopu oraz funkcje goto.
http://www.gamepub.o.../tunn/ster1.jpg
http://www.gamepub.o.../tunn/ster2.jpg
Niestety, jeszcze nie zrobi³em mocowania pilotów od sterowania oraz od motofocus-a. Mam ju¿ jednak pomys³ i niebawem zamieszczê zdjêcie z rozwi±zaniem i tego problemu.
L.J.

+A teraz zapowiadana kontynuacja testów z u¿yciem kamery CCD.
Na pocz±tku muszê zaznaczyæ, ¿e:
- jestem kompletnym nowicjuszem je¶li chodzi o astrofoto, z ledwo¶ci± obs³ugujê program K3CCD
- warunki testowe to notebook steruj±cy monta¿em (s³abe pentium, chyba 200MHz) oraz do wspó³pracy z kamer± Vesta PCVC690K komputer z pentium 400MHz. Dodatkowo opisywany autofocus.
- obiekt testowany to epsylony Lutni
- czas testowania 21.30-22.00
- miejsce testowania: taras w moim mieszkaniu na 2 piêtrze, akurat Lutnia znajduje siê w kierunku zachodnim ode mnie sk±d widaæ niez³± ³unê miasta a dodatkowo dom stoi na tzw. kurzawce i daje siê odczuwaæ drgania nawet od przeje¿d¿aj±cych samochodów. Konstrukcja mieszkania jest drewnaina i odczuwalne s± tak¿e drgania od id±cej w mieszkaniu osoby.
- warunki widoczno¶ci do¶æ s³abe - przy powiêkszeniu 120 razy nie rozdzielam gwiazd na sk³adniki - widzê je jako lekko 'rozpaækane' nale¶niki.
Gwiazdy ustawi³em centralnie w polu widzenia CCD o godzinie 21.38 i o tej porze nakrêci³em film z ok. 20 klatek po czym powtarza³em tê procedurê co kilka minut prawie do godziny 22. Pole widzenia CCD to wed³ug mnie ok. 8/10 minut k±towych. Pole wyliczy³em bior±c za wska¼nik odleg³o¶æ epsylonów (ok. 3.5 minuty)
http://www.gamepub.org/astroforum/tunn/21-38.jpg
Na zdjêciu potwierdza siê s³aba widoczno¶æ potêgowana nieco ciep³em id±cym z otwartego okna na tarasie.
Dla tej sekwencji wykona³em prost± sumê klatek (ok. 20 sztuk) z nastêpuj±cym rezultatem:
http://www.gamepub.o...n/21-38-sum.jpg
Kolejna seria zdjêæ jest z godziny 21.42
http://www.gamepub.o.../tunn/21-42.jpg
Nastêpn± seriê wykona³em o godzinie 21.46 i dla tej serii zrobi³em te¿ sumowanie:
http://www.gamepub.o.../tunn/21-46.jpg
http://www.gamepub.o...n/21-46-sum.jpg
Nastêpna seria zdjêæ pochodzi z godziny 21.54. A oto pojedyncza klatka i suma klatek:
http://www.gamepub.o.../tunn/21-54.jpg
http://www.gamepub.o...n/21-54-sum.jpg
Ostatni± seriê wykona³em o godzinie 21.57 gdy zespó³ gwiazd osi±gn±³ krawêd¼ pola CCD:
http://www.gamepub.o.../tunn/21-57.jpg
W sumie oba epsylony utrzymywa³y sie w polu widzenia CCD ok. 20 minut. Oceniam ten wynik jako dobry bior±c pod uwagê, ¿e nie do koñca s± ustalone wszystkie parametry monta¿u. Dla obserwacji wizualnych opisane b³êdy prowadzenia s± nie do zauwa¿enia przez kilkana¶cie minut.
Przy okazji okaza³o siê, ¿e na niektórych klatkach wyra¼nie widaæ gwiazdê TYC3122 le¿±c± w trójk±cie z epsylonami - ta gwiazda ma jasno¶æ 10.4 i wydaje mi siê, ¿e kto¶ lepiej operuj±cy surowymi klatkami ode mnie móg³by pokusiæ siê o wyduszenie z nich wiêkszej porcji informacji. Chêtnemu mogê przes³aæ uzyskane serie pomiarowe.
Przy ustawieniu ostro¶ci dla potrzeb CCD znakomicie spisa³ siê motofocus. Bez niego trudno by³oby utrzmaæ obiekt w polu widzenia CCD podczas regulacji tym bardziej, ¿e odkry³em teraz, ¿e i mój wyci±g ma lekk± dewiacjê je¶li chodzi o po³o¿enie obiektów w zale¿no¶ci od kierunku ruchu wyci±gu.
Niestety, poza pierwszym zdjêciem nie uda³o mi siê pokazaæ nastêpnych fotografii bezpo¶rednio wybra³em wiêc tryb linków choæ spróbujê jeszcze to skorygowaæ.
L.J.

Kiedy publiczna prezentacja? Chcia³bym zobaczyæ Syntê w realu i zobaczyæ jak siê ni± pracuje. Wiesz Leszku, ¿e masz dwóch przysz³ych klientów (ja i DrVector) na Arkturki. Dlatego mêczê pozosta³ych o termin jakiego¶ astrozlociku w centrum Polski, ¿eby ³atwiej by³o mi dojechaæ (có¿ za egoizm :wink: )...Mo¿e Paw³a Maksyma pomêczyæ ;)) albo Martela?? MichaUa??? Mog³y by byæ okolice Warszawy, ale "do tanga trzeba dwojga"...Po prostu muszê siê z Tob±, Januszem, DrVectorem spotkaæ... Taki malusi, fajniusi astroWeekendOgnichoBEERzlocik...???

Leszku przy takim seeingu to nie rób testow rozdzielczo¶ci bo nawet Waldzi z Mirkiem nie rozdzilili epsilonków Mewlonem wiêc i Ty nie mia³e¶ wielkich szans na to :?
A testy prowadznie widzê ca³kiem ca³kiem O.K.
Jaki Ci wyszed³ dryft gwiazdy w polu widzenia powiedzmy na godzinê czasu ???

Robi±c te pierwsze testy nie mia³em zamiaru rozdzielaæ epsylonów. To s± uwagi przy okazji testu w³a¶nie na dok³adno¶æ prowadzenia. Ale na marginesie zauwa¿y³em, ¿e na niektórych zdjêciach widaæ wyra¼nie wyd³u¿enie obu gwiazd w kierunkach wzajemnie prostopad³ych.
Dryft mo¿esz oceniæ mniej wiêcej oceniaj±c o ile przesunê³a siê jedna z gwiazd w ci±gu tych 20 minut obserwacji. Wed³ug mnie jest to 3-5 minut ³uku. Dla obserwacji wizualnychjest to praktycznie bez znaczenia. Nie mo¿na jednak liczyæ na idealne 'trzymanie' obrazu w punkcie na matrycy CCD bo konstrukcja mechaniczna prawdopodobnie nie zapewnia tego (luzy na monta¿u i na gwincie ¶ruby napêdowej, niedok³adno¶ci gwintu, ustawienia w pionie itp.) Zapewne jednak mo¿liwe bêd± kilku, kilkunastosekundowe na¶wietlania CCD do dalszej obróbki. Niestety jestem nieco zza s³aby w dziedzinie astrofoto z CCD a poza tym moja kamera nie umo¿liwia d³ugich ekspozycji. Jak mi starczy czasu w tym tygodniu to zmodyfikujê j± pod k±tem d³u¿szych ekspozycji i spróbujê d³u¿szych czasów na¶wietlania.
L.J.

Nie mog±c siê doczekaæ pogody do testów zamieszczam tylko kilka zdjêæ ca³ego monta¿u - uda³o mi siê zrobiæ wspornik dla pilotów do sterowania monta¿em i do sterowania wyci±giem. Wspornik dla pilotów wypi³owany zosta³ z profilu aluminiowego C 104/38/2 mm. W dolnej czê¶ci profilu znajduje siê wypi³owanie na kabel a w górnej na pilot przy czym z jednej strony pilota znajduje siê specjalny 'z±b' utrzymuj±cy pilot we w³asciwym po³o¿eniu. Pilot wyci±ga siê z uchwytu od góry. Pierwsze próby wskazuj±, ¿e mo¿na siê do tego przyzwyczaiæ :-) .
http://www.gamepub.o.../tunn/syn10.jpg
Dodatkowo zamieszczam dwa zdjêcia pe³nego monta¿u wykonane w ¶wietle dziennym.
http://www.gamepub.o.../tunn/syn11.jpg
http://www.gamepub.o.../tunn/syn12.jpg
L.J.

Leszku - moim zdaniem prezentuje sie to swietnie!!!

Pamietaj, ze mozesz juz obrazki dodawac bezposrednio do forum z dysku. Bez przesylania na inny serwer! Mysle, ze powinienes juz skorzystac z tego dobrodziejstwa, tym bardziej, ze mozesz do kazdego dodac komentarz.

W czasie ostatnich dni niepogody, którego¶ wieczoru, zmodyfikowa³em swoj± kamerê Vesta do d³ugich ekspozycji i oto pierwsze próby z kamera i Synt± po tunning-u.
Nareszcie dzi¶ zrobi³a siê pogoda do obserwacji.
Warunki do prób nie by³y nadzwyczajne bo to dzi¶ pe³nia i zaæmienie, a i obiekt do obserwacji te¿ po³o¿ony by³ nie najlepiej. Wybra³em do prób M57, która o porze wykonywania testów le¿a³a ok. 30 stopni nad horyzontem w kierunku zachodnim a wiêc u mnie na kierunku miasta gdzie mam najwiêksz± ³unê od ¶wiatel centrum.
Jako dodatkow± s³abo¶æ prób wymieniæ muszê moj± s³ab± jeszcze znajomo¶æ astrofotografii oraz obróbki cyfrowej obrazu.
Na pierwszym zdjêciu zestakowa³em 10 klatek na¶wietlanych po 10.5sek. (wybrane z 20 szt.) . Zdjêcia zosta³y rêcznie wycentrowane a nastêpnie odjêta zosta³a ciemna klatka (dark frame) po czym nast±pi³o zsumowanie zdjêæ.
http://www.gamepub.o...57-10-5-10r.jpg
To pierwsze zdjêcie mo¿na uznaæ za materia³ wyj¶ciowy do dalszych prób.
Na nastêpnym zdjêciu próbowa³em wydusiæ nieco wiêcej ze zrobionego materia³u poprzez manipulacjê funkcj± histogram i oto rezultat:
http://www.gamepub.o...um/tunn/m57.jpg
Kamerê obs³ugiwa³ program K3CCD Petera Katerniaka. Chylê czo³o przed geniuszem tego cz³owieka bo znaj±c jedynie w zarysie funkcje programu mog³em nareszcie zobaczyæ w³asn± M57.
Niestety nie przy³o¿y³em siê chyba zbytnio do prawid³owego ustawienia teleskopu bo obiekty utrzymywane by³y w polu widzenia CCD przez kilka minut. Próbowa³em tez d³u¿szych ekspozycji (20 sek.) ale znaczna czê¶æ ramek by³a zbyt mocno rozmazana. W dodatku jak pisa³em ju¿ mój dom jest do¶æ niestabilny z punku widzenia drgañ a wykonuj±c zdjêcia mniej wiêcej na wysoko¶ci 2 pietra znajdujê siê niejako na koñcu drgaj±cego prêta pobudzanego od strony gruntu. Przypuszczam, ¿e po dok³adniejszym ustawienieu teleskopu w pionie oraz na bardziej stabilnym pod³o¿u bêdzie mo¿na uzyskiwaæ ekspozycje rzêdu 20 sek.
L.J.

Leszku,
ten Twój Sky Watcher zaczyna wygladaæ jak profesjonalne dzia³o. Elektoniczny zdalnie sterowany szukacz komet - nie myliæ z konkurencj±.
Szkoda ¿e magazyny opustosza³y w kraju.
Za chwilê bêdziesz robi³ foty niegorsze ni¿ PTL swoim APO.


W dodatku jak pisa³em ju¿ mój dom jest do¶æ niestabilny z punku widzenia drgañ a wykonuj±c zdjêcia mniej wiêcej na wysoko¶ci 2 pietra znajdujê siê niejako na koñcu drgaj±cego prêta pobudzanego od strony gruntu. Przypuszczam, ¿e po dok³adniejszym ustawienieu teleskopu w pionie oraz na bardziej stabilnym pod³o¿u bêdzie mo¿na uzyskiwaæ ekspozycje rzêdu 20 sek. 
L.J.


Czy¿by¶ Leszku mieszka³ przy ruchliwej, tranzytowej ulicy czy grunt pod spodem jest niestabilny :?

Januszu !
I droga jest g³ówn± tras± na osiedlu a i grunt to tzw. kurzwka. Gdy jedzie ni± autobus albo ciê¿szy pojazd to drgania s± bardzo intensywne.
Niestety zdjêcia uk³adaj± siê w porz±dku odwrotnym do zamierzanego. Tobie Januszu te¿ to siê chyba zdarzy³o ? Jak to siê leczy ?
L.J.

Zapytaj Jesiona bo jest zapewne jaki¶ knot w engine Forum :?

Kontynuuj±c testy prezentujê zdjêcia z dzisiejszej sesji w stale tych samych niekorzystnych warunkach: pe³nia ksiê¿yca, obiekty nisko nad horyzontem. Wszystkie zdjêcia robione kamer± Vesta zmodyfikowan± do d³ugich ekspozycji, teleskop to Synta 200/1200 z prowadzeniem a program do obróbki zdjêæ to K3CCD. Dodatkowo, przy zdjêciach Marsa okaza³o siê, ¿e czê¶ciowo robi³em je przez chmury, które pojawi³y siê nie wiadomo sk±d.
http://www.gamepub.o.../tunn/uran1.jpg
http://www.gamepub.o.../tunn/mars1.jpg
http://www.gamepub.o.../tunn/m57-1.jpg
http://www.gamepub.o.../tunn/m92-1.jpg
L.J.

Gratulujê Leszku ci±g³ego doskonalenia warsztatu :salu:

Zrobi³em ostatni± czynno¶æ zwi±zan± z tunningiem Synty - zabezpieczy³em antykorozyjnie ¶ruby napêdowe monta¿u przez galwaniczne naniesienie kolejno warstw chromu bia³ego i czarnego. Posmarowa³em te¿ czê¶ci ruchome smarem silikonowym, który zmniejszaj±c tarcie zmniejsza te¿ g³o¶no¶æ monta¿u.

Pora na podsumowanie:
- zakres pracy monta¿u to ok. 100 stopni w osi Alt oraz 180 stopni w osi Az z mo¿liwo¶ci± natychmiastowego, szybkiego przestawienia rêcznego w dowolny obszar nieba (w zakresie 360 stopni),
- najwiêksza prêdko¶æ przemieszczania siê teleskopu wynosi ok. 0.75 stopnia / sek na najwiêkszej prêdko¶ci w trybie rêcznym oraz nieco mniej w trybie automatycznym.
- monta¿ umo¿liwia ¶ledzenie obiektów z utrzymaniem ich w polu widzenia okularu przy powiêkszeniu 120 razy w czasie rzêdu kilku godzin. Zaobserwowany b³±d pseudo PE siêga 2-4 minut ³uku bez wyra¼nej struktury okresowej (dlatego nazywam go pseudo PE),
- monta¿ pozwala na realizacjê funkcji goto z dok³adno¶ci± zale¿n± od prawid³owego ustawienia monta¿u wzglêdem pionu, geometrii teleskopu, jego kolimacji i innych mniejszych ¿róde³ b³êdu co w praktyce oznacza odnalezienie szukanego obiektu w polu widzenia okularu przy powiêkszeniu 120 razy (im mniejsza jest odleg³o¶æ szukanego obiektu od obiektu odniesienia tym mniejsze jest oddalenie celu od centrum pola widzenia),
- zauwa¿alna jest kilkuminutowa (2-6 minut ³uku) 'strefa martwa' przy zmianie kierunku ruchu montazu przy czym ze wzglêdu na konstrukcjê napêdu zmaina ta jest prawie niewidoczna dla osi Alt oraz mniejsza lub wiêksza dla osi Az w zale¿no¶ci od bie¿±cego po³o¿enia wodzika na ¶rubie napêdowej,
- monta¿ pozwala na kilku, kilkunastosekundowe ekspozycje za pomoc± kamery CCD ze sprawno¶ci± ok. 20% dla czasu na¶wietlania 7.5 sek. (oznacza to, ¿e ¶rednio co pi±ta klatka nadaje siê do stackowania, im d³u¿sza ekspozycja tym trudniej jest uzyskaæ nieporuszony obraz ze wzglêdu na PE monta¿u),
- monta¿ posiada mo¿liwo¶æ poziomowania w zakresie ok. 5 stopni ró¿nicy od warto¶ci nominalnej,
- monta¿ mo¿na u¿ytkowaæ tak¿e klasycznie w trybie rêcznym po od³±czeniu zespo³u napêdowego od tubusa teleskopu,
- automatyczna praca monta¿u jest mo¿³iwa tak¿e w warunkach polowych przy zasilaniu z akumulatora. Maksym,alny pr±d pobierany podczas pracy to max. 3A a zatem na ca³± noc obserwacji (10h) trzeba mieæ akumulator o pojemno¶ci np. 36Ah (fiat 126p),
- odleg³o¶æ komputera steruj±cego od napêdu testowana do tej pory to 10m ale s±dzê, ¿e mo¿e siêgaæ kilkadziesi±t metrów.

Zamierzony w za³o¿eniach cel zosta³ osi±gniêty: napêd umo¿liwia wyszukiwanie obiektów z dok³adno¶cia pozwalaj±c± na pracê nawet z trudnymi do odszukania obiektami i praktycznie nieskoñczenie d³ugie ¶ledzenie obiektów je¶li chodzi o utrzymanie ich w polu widzenia a dodatkowo pozwala na podstawow± pracê z kamer± CCD w zakresie na¶wietleñ do kilku do kilkunastu sekund.

Przy okazji budowy napêdu do Synty przetestowa³em nowy system sterowania a w³a¶ciwie przygotowania impulsów steruj±cych monta¿em. Pomys³ polega na tym, ¿e ci±g impulsów steruj±cych jaki generuje program gotopl pod kontrol± systemu operacyjnego Windows normalizowany jest przez uk³ad mikrokontrolerów odci±¿aj±c od tego zadania sam system operacyjny. Pozwala to na znaczne przyspieszenie pracy samego programu , który przez to staje siê bardziej operatywny w u¿ytkowaniu. Uk³ad normalizacji impulsów steruj±cych zapewnia ich w miarê równomierny rozk³ad w czasie z mo¿liwo¶ci± modulowania prêdko¶ci w zale¿no¶ci od ilo¶ci impulsów co objawia siê miêdzy innymi stopniowym rozpêdzaniem i ³agodnym hamowaniem monta¿u przy pracu goto.

Na tym koñczê opis tunning-u monta¿u. Je¶li pojawi± siê jakie¶ pytania to chêtnie odpowiem.
L.J.

1) Co to jest PE?

2) Jakiego rodzaju s± to kontrolery?

3) Czy noramlizacja to od nowa tworzenie przebiegu prostok±tnego dla silników?

PE to skrót od Periodic Error czyli b³±d okresowy w³a¶ciwy dla wszelkiego typu napêdów mechanicznych cechuj±cych siê pewn± symetri± wykonania (tak¿e symetri± powielenia b³±du wykonania). Klasycznym przyk³adem jest przek³adnia zêbata w której niedok³adno¶ci wykonania poszczególnych elementów powoduj±, ¿e przek³adnia ta 'zasilana' sta³± prêdko¶ci± obrotow± daje na 'wyj¶ciu' predko¶æ zredukowan± ale o zmiennej warto¶ci w dodatku zmieniaj±cej siê okresowo. PE opisaæ mo¿na okresem tej zmienno¶ci oraz jej amplitud±. Idea³em jest PE równe w amplitudzie 0 co jest nieosi±galne w praktyce. Znajomo¶æ charakterystyki PE pozwala na jej korektê prawie do zera przez przyspieszenie lub spowolnienie sygna³u 'zasilaj±cego' przek³adniê. W zastosowanym rozwi±zaniu elementem napêdzaj±cym jest ¶ruba poruszaj±ca siê na prêcie gwintowanym a zatem jest element okresowo¶ci (skok gwintu) ale te¿ w grê wchodz± elementy trudne do identyfikacji jak np. dok³adno¶æ wykonania samego gwintu i krzywizny prêta napêdowego, równoleg³o¶ci poszczególnych osi itp. st±d moje okre¶lenie pseudo PE. Byæ mo¿e pokuszê siê o bardziej dok³adne zbadanie tego zjawiska i ustalê prawid³owo¶ci tego b³êdu zarówno w czasie jak i w okresie.

Je¶li chodzi o procesor sygna³u steruj±cego to u¿ywam uk³adu mikrokontrolera AT90S3213 w ka¿dej osi steruj±cej. Jego zadanie polega, mówi±c w najwiêkszym skrócie, na zliczaniu impulsów otrzymywanych z oprogramowania goto i u¶rednianiu ich w czasie co powoduje, ¿e dla ma³ej ilo¶ci impulsów okresy pomiêdzy nimi s± proporcjonalnie d³u¿sze a dla du¿ej ilo¶ci odpowiednio krótsze. Daje to efekt ³agodnego rozpêdzania siê teleskopu i ³agodnego hamowania podczas przestawiania monta¿u w trybie goto oraz '³agodne ' prowadzenie monta¿u w trakcie ¶ledzenia. Ta druga okoliczno¶æ jest szczególnie istotna dla monta¿y Alt/Az gdzie prêdko¶ci w obu osiach s± dla ka¿dego obiektu na niebie ró¿ne i silnie zale¿± od po³o¿enia obserwowanego cia³a niebieskiego co jest szczególnie widoczne dla obiektów le¿±cych w danej chwili w pobli¿u zenitu. Okazuje siê, ¿e prêdko¶æ dla osi Az cia³ le¿±cych blisko zenitu jest nawet kilkaset razy wiêksza od prêdko¶ci dla cia³ le¿±cych w pobli¿u po³udnika lokalnego nisko nad horyzontem. Jest to tak¿e odpowied¼ na Twoje trzecie pytanie.

W rzeczywisto¶ci mikrokontroler buforuje silnik od sterowników samego napêdu i w tym sensie impulsy steruj±ce sterownikami nie s± tymi samymi , które 'produkuje' oprogramowanie na porcie LPT. Nie chodzi tu jednak o fizyczn± regeneracjê sygna³u bo nie ma takiej potrzeby ale o jego inteligentne przekszta³cenie w celu podniesienia walorów u¿ytkowych ca³o¶ci. Zachêcam do zapoznania siê z ide± systemu goto i oprogramowania steruj±cego mojego pomys³u co opisa³em na mojej stronie http://www.lx-net.prv.pl . Zastosowane w napêdzie do Synty rozwi±zania oparte s± na opisanych tam podstawach i uzupe³nione o dodatkowe elementy poprawiaj±ce jako¶æ rozwi±zania.

Dokona³em te¿ wstêpnych obliczeñ kosztów jakie ponios³em w zwi±zku z przebudow± teleskopu. S± to:
- mechanika napêdu (silniki, ko³a i paski zêbate, elementy z blachy aluminiowej i profili dural, wkrêty, ¶ruby, us³ugi tokarskie i galwanizacja oraz wszystkie inne prace nie do wykonania we w³asnym zakresie) - 603 PLN
- sterownik silników krokowych (2 specjalizowane scalone procesory mocy, 2 mikrokontrolery AT90S2313, p³ytki drukowane, kilkadziesi±t drobniejszych elementów jak tranzystory, diody, oporniki, z³±cza, kable ³±cz±ce, obudowa, opisy, radiator) - 272 PLN
- AstroPilot (oparty na AT90S2313 inteligentny impulsator i kontroler systemu gotopl zawieraj±cy kilkadziesi±t drobnych elementów elektronicznych, wy¶wietlacz, klawisze funkcyjne, przewód po³±czeniowy ze z³±czami) - 65 PLN
- zasilacz - 55 PLN
- oprogramowanie gotopl, oprogramowanie AstroPilota, oprogramowanie normalizatorów sygna³u, dokumentacja (rysunki, opisy) - 0 PLN
- praca w³asna zwi±zana z mechanik±, sterowaniem, testowaniem itp - 0 PLN
================================================
Koszt ³±czny to 995 PLN
L.J.

Twoj± stronê ju¿ przeczyta³em i obej¿a³em 8)

Trochê nieczytelne s± opisy na niektórych rysunkach :?

W czym piszesz oprogramowanie do AVRów?

Czemu podstawê czasu zrobi³e¶ na licznikach dyskretnych a nie na licznikach procesora? (choæ tych liczników nie widzê na zdjêciu?) :P

Moja ¶lepota nie pozwoli³a mi na znalezienie mikroprocesora na schematach Pilota. Czy to jaka¶ wcze¶niejsza jego wersja jest na schematach?

Zapewne mylisz pilota do MTO w pierwszej wersji z AstroPilotem. Nie mam czasu aby uporz±dkowaæ stronê, wiêc znajduj± siê na niej wszystkie opisy jakie powsta³y od pocz±tku moich prac zwi±zanych z systemem goto. W tej chwili zarówno MTO jak i napêd do Synty korzystaj± z AstroPilota. Z innych uk³adów aktualny pozosta³ inerface ³±cz±cy port LPT ze sterownikami silników krokowych. Sterowniki zawieraj±ce tak¿e normalizatory sygna³u nie s± jeszcze opisane detalicznie ale zasada pracy systemu goto pokazana w formie grafu stanów jest ci±gle aktualna.
Je¶li interesuj± Ciê dok³adniejsze opisy to zapoznaj siê z dokumentacj± w dziale download gdzie detalicznie opisany jest np. AstroPilot.
Oprogramowanie mikrokontrolerów pisane jest w Bascom-ie, odmianie basic-a dla tych kontrolerów.
L.J.

Fakt! treba by³o zajrzeæ do dzia³u Download :Boink:

Teraz wszystko jasne!

Dziêkujê z po¶wiecenie uwagi moim pytaniom :notworthy:

Kurde Leszek - masz zdrowie do pisania takich "wywodow" :)
A tak przy okazji - zawsze jak czytam to co piszesz, zastanawiam sie, czym ty sie zajmujesz i czy to efekt twojego wyksztalcenia w tym kierunku - bo, ze pasja to mowic nie musisz ;)

Oczywiscie jezeli przesadzilem ze nie-dyskrecja w tym pytanie to wybacz - nie musisz na nie odpowiadac :)

Nie do koñca zrozumia³em tej kwestii zwi±zanej z max. na¶wietlaniem obrazu przez ccd. Tzn chodzi mi o to-jak PE generowany przez ten napêd ma siê do mo¿liwo¶ci zastosowania minutowych lub kilkunasto-minutowych na¶wietleñ dla obiektywów foto z powiedzmy 200mm ogniskow±? Mam na my¶li za³o¿enie na tubus teleskopu aparatu z takim obiektywem. Czy mo¿liwe jest uzyskanie dobrych obrazów pozbawionych efektu PE bez korekcji rêcznej?

W zakresie avikowania planet wydaje siê, ¿e ten monta¿ daje pe³ne mo¿liwo¶ci których brakuje wszystkim posiadaczom dobsuj±cych synt i webcamów.
Pozdr.

Zapewne dla ogniskowych o tej d³ugo¶ci sprawa PE przestaje mieæ znaczenie, choæ nale¿a³oby to sprawdziæ w praktyce. Tu jednak powstaje inny problem zwi±zany z rotacj± pola w systemie Alt/Az. Wydaje siê, ¿e kilkudziesiêcio minutowe na¶wietlania bêd± obarczone b³êdem rotacji zale¿nym od po³o¿enia na niebie obserwowanego obiektu. Dla krótszych czasów (minuty) jest chyba szansa na dobry wynik.
L.J.

Andrzeju podajê praktyczne warto¶ci maksymalne (PE total) dla poszczególnych ogniskowych dla filmu 800ASA z rozdzielczo¶ci± 40 lpm aby nie poruszyæ fotek do rozmiaru odbitki 20x30cm.

[size=18]5' 20mm

3' 50mm

1" 100mm

30" 200mm

10" 400mm

6" 800mm

3" 1500mm

1,5" 3000mm

Dla potrzeb technologii cyfrowej trzeba i tak tê tolerancjê jeszcze conajmniej o po³owê zawêziæ ze wzglêdu na mikronowe rozmiary Pixeli i wy¿sz± od kliszy 800ASA rozdzielczo¶æ obrazu :?

Te warto¶ci nieco za³amuj± pytanie dla jakich to jest czasów??? Mam nadziejê ¿e w dobrych ciemnych warunkach uda³oby siê np. w 300D skróciæ czasy dla 1600.-pytanie co z szumem dla kilkuminutowego na¶w.

Przy cykaniu na 1600 im dluzszy czas naswietlania tym ziarno/szum mniejsze. Wez to pod uwage. W miare naswietlania moga pojawiac sie HOT pixele, ktore dla mnie nie sa zadnym problemem, bo bardzo latwo sie to usuwa. Wiecej roboty jest z usuwaniem kurzu ze slajdu (przy skanowaniu) niz tych hotpix. Poza tym, zawsze mozna strzelic Dark Frame'a.


Te warto¶ci nieco za³amuj± pytanie dla jakich to jest czasów??? Mam nadziejê ¿e w dobrych ciemnych warunkach  uda³oby siê np. w 300D skróciæ czasy dla 1600.-pytanie co z szumem dla kilkuminutowego na¶w.

Pytanie dla jakich to jest czasów jest trochê pozbawione logiki ale ju¿ Ci na¶wietlê problem poboczny.
Zwykle okres PE jest równy kilku minutom czyli okresowi obrotu ¶limaka w napêdzie w tych dok³adniejszych monta¿ach z dwoma ¶limacznicami i kilkudziesieciu sekundom czyli okresowi obrotu o¶ki silnika z reduktorem zêbatym w tych tañszych napêdach z wiêkszym PE :?
Niestety te czasy to typowe na¶wietlania mg³awic i to na du¿ych czu³o¶ciach wiêc nie pytaj na jakich czasach tylko z jakim ziarnem lub szumem otrzymasz nieporuszony obraz 8)

Ps. O szumy pytaj lepiej Jesina czyli u¿ytkownika 300D 8)

Ja nie wierze w cuda i bez dobrego naprawde montazu nie przeskoczy sie pewnych rzeczy, nizaleznie czym bedziemy rejestrowac obraz (ccd, aparat). Mysle, ze dobrze bedzie jak uda sie zrobic fotki np 10-15 sekund 200 mm. Wtedy zrobimy sesje 20 - 30 fotek i sumaryczny czas bedzie 450 sek. O czumy naprawde w 300D mozna sie nie martwic, bo to ostatni problem. Po pierwsze to co sie pojawi zniknie nam przy stacku tylu fotek, a hot pix nawet sie nie pojawia. Wiec problem szumu nie istnieje przy tym eksperymencie.

Pewne swiatlo na to moze rzucac Michalowy test:
http://astro4u.net/y...y;threadid=2091

Moim zdaniem, wychodzi to niezwykle obiecujaco.

Januszu ponownie siê nie zgodzê. Moje pytanie jest jak najbardziej na miejscu. Podale¶ dane bez zwi±¿ku z najwa¿niejszym parametrem. "Typowe czasy"????-to nic nie znaczy. W zale¿no¶ci od jasno¶ci obserwowalnej obiektu czas mo¿e wynosiæ 5 lub 30 minut. Gwiazdki z powodu PE albo bêd± kresli¶ esy-floresy dla 30min. albo bêd± w miarê punktowe dla 5 minut
pozdr.

A tym razem to i z Tob± siê nie zgodzê bo nie podajesz dla jakiej ogniskowej bêd± kre¶liæ te Esy floresy i czy bêdzie to widaæ na odbitce bo przykladowo w rybim oku 16mm te¿ wyjd± esy floresy ale o mikronowych rozmiarach niewidoczne na fotkach a dla ogniskowej 3 metry to esy floresy zamieni± sie w kulfoniaste chujemójedzikiewê¿e o makroskopowym rozmiarze :wink:

Janusz chyba czytasz nieuwa¿nie. Pisa³em o 200mm obiektywie.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl