Saturn - szkic z pamiêci 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Wczoraj oprócz Lulina mia³em przyjemno¶æ obserwowaæ równie¿ Saturna. Szkic rysowany z pamiêci a to co by³o godnego uwagi to: pierwszy raz uda³o mi siê momentami dostrzec dwa pasy chmur, z czego ten po³udniowy by³ znacznie lepiej widoczny. Takie szkice to doskona³y sposób nie tyle na sam± naukê rysowania ale równie¿ pozwalaj± staæ siê lepszym obserwatorem. Synta 8'' i LV5.






Takie szkice to doskona³y sposób nie tyle na sam± naukê rysowania ale równie¿ pozwalaj± staæ siê lepszym obserwatorem.

Zgadzam siê z Tob±, rzeczywi¶cie tak jest :). Kiedy siê szkicuje, to bardziej drobiazgowo nasz mózg analizuje szczegó³y i wzajemne po³o¿enie, przy "czystym" ogl±dactwie wiele umyka... szczególnie kiedy obserwatorem jest pocz±tkuj±cy astroamator. Dlatego szkicujmy jak najwiêcej, nawet do szuflady, bo szkicowanie UCZY obserwowaæ tak na prawdê i dog³êbnie.

pozdrawiam
Ori

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl