Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
Jak to siê stane³o? ¿e ksiê¿yc ma dok³adnie ten sam okres orbitalny i osiowy?
Czym to jest spowodowane?
Czy jest jaki¶ uk³ad si³ i zjawisk utrzymuj±cych taki stan uk³adu?
Czy znany jest inny taki uk³ad naturalny?
Jakie jest prawdopodobieñstwo samoistnego wytworzenia siê takiego uk³adu w kosmosie?
I to przy tak b±d¼ co b±d¼ skomplikowanej orbicie?
ps. siedzia³em na urlopie i tak mnie có¶ napadne³o ;) ;D
"Czy znany jest inny taki uk³ad naturalny?"
Rzut m³otem. :D ;)
Chodzi o oddzialywania plywowe, ktore jesli maja dostatecznie duzo czasu na dzialanie doprowadzaja do synchronizacji okresow orbitalnego i rotacji.
W przyrodzie takich ukladow jest sporo. Znajdziesz je np. w ukladach
kataklizmicznych zawierajacych bialego karla i zwykla gwiazde ciagu glownego. Tam jednak pelnej synchronizacji pomaga silne pole magnetyczne bialego karla. Nie mniej skladnik glowny rotuje tam z takim samym okresem z jak okres orbitalny ukladu. Z synchronizacji uklad moze byc wylaczony np. poprzez wybuch nowej klasycznej. Tak bylo w przypadku slawnej Nowej Cygni 1975 (V1500 Cyg), w ktorej bialy karzel zostal wytracony z synchronizacji, a potem jego okres znow zaczal do niej dazyc.
Taka synchronizacja wystepuje takze u gwiazd podwojnych typu RS CVn i W UMa ale tam tez jest czesto wspomagana przez pole magnetyczne.
Arek
A czemu inne satelity w uk³adzie s³onecznym nie s± posynchronizowane :(
Za ma³o czasu mia³y czy co? :D
Dobre pytanie i ju¿ sam sobie na nie po czê¶ci odpowiedzia³e¶, zsynchronizowaæ siê mog± tylko stabilne satelity na zdefiniowanych orbitach aby oddzia³ywanie grawitacyjno p³ywowe mog³o je wychamowaæ i zsynchronizowaæ w czasie ich istnienia, du¿± role gra tu te¿ odleg³o¶æ i masa planety macierzystej 8)
to s³oñce te¿ nas zsynchronizuje ??? :o :-[ :P
Markurego ju¿ wychamowa³o a Wenus prawie prawie czyli powoli czas na Ziemiê ;)
Jest tylko jeden ma³y problem, my mamy naprawdê masywny w stosunku do planety Ksiê¿yc i to on na razie rz±dzi nasz± dob± poprzez oddzia³ywania p³ywowe 8)
Czyli mo¿e byæ ¿e S³oñce i Ksiê¿yc tworz± na Ziemi +/- trwa³e 24h ?
Wed³ug ró¿nych teorii si³y p³ywowe Ksiê¿yca wyd³u¿± dobê na Ziemi do ok. 60 godzin lub nawet kilkudziesiêciu dób, po czym Ksiê¿yc poleci w cholerê, jak w serialu "Cosmos 1999".
Oddzialywania plywowe w ukladzie Slonce-Ziemia sa bardzo male ze wzgledu
na duza odleglosc dzielaca nas od Slonca. Oddzialywania plywowe to nic innego
jak rozny wplyw grawitacji jednego ciala na drugie w roznych jego czesciach.
Zeby wiec oddzialywania plywowe byly efektywne, to dystas dzielacy oba ciala
powinien byc maly, a dodtakowo rozmiary cial duze. Uklad Ziemia-Ksiezyc jest tu
dobrym przykladem, bo Ksiezyc jest tylko 4 razy mniejszy od Ziemi i znajduje
sie w malej odleglosci od niej. Diodatkowo powstal jakies 4 miliardy lat temu wiec
bylo duzo czasu, zeby okresy sie zsynchronizowaly.
Nieprawda jest tez mowienie, ze oddzialywania plywowe spowolnily okres Wenus
i Merkurego., bo ciala te sa zbyt male i zbyt daleko od Slonca,. Poza tym okres rotacji
Wenus jest dluzszy niz jej okres orbitalny.
Arek
To co Arku wychamowa³o ich ruch mo¿e Ci z z 7 wymiaru od krêgów zbo¿owych ;) ;) ;)
To co Arku wychamowa³o ich ruch mo¿e Ci z z 7 wymiaru od krêgów zbo¿owych ;) ;) ;) Moze :) Ale to chyba nie jest latwo weryfikowalna hipoteza. A tak naprawde to nie
wiem. Trzebaby zapytac modelarzy powstawania Ukladu Slonecznego lub jakis specow
od mechaniki niebieskiej. Ja sie do nich nie zaliczam :)
Arek
Wed³ug ró¿nych teorii si³y p³ywowe Ksiê¿yca wyd³u¿± dobê na Ziemi do ok. 60 godzin lub nawet kilkudziesiêciu dób, po czym Ksiê¿yc poleci w cholerê, jak w serialu "Cosmos 1999". Przynajmniej nie bêdzie przeszkadza³ w obserwacjach ;)
I przynajmniej starczy czasu i na wyspanie sie i na obserwacje.... Echchc... 60 godzinna doba. To jest to!
Arek
Chodzi o oddzialywania plywowe, ktore jesli maja dostatecznie duzo czasu na dzialanie doprowadzaja do synchronizacji okresow orbitalnego i rotacji. OK. Tylko w jaki sposob ? Bo ja nie rozumiem jak - podczas gdy sily plywowe dzialaja na sferycznie symetryczna kule - powstaje moment sil, ktory spowalnia lub przyspiesza jej ruch. Czy ktos moze to scislej wytlumaczyc ?
Bo ja nie rozumiem jak - podczas gdy sily plywowe dzialaja na sferycznie symetryczna kule - powstaje moment sil, ktory spowalnia lub przyspiesza jej ruch. Takie kule wystêpuj± tylko w snookerze i innych bilardach.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl