Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
Od kilkunastu dni robimy, wspólnie z Andrzejem Ba³uczyñskim z Opola motofocus do jego teleskopu. Prace s± w zasadzie ukoñczone i wykonane s± ju¿ pierwsze testy. Warto podzieliæ siê wiêc uzyskanymi do¶wiadczeniami.
Historia sprawy ma swoje dwa w±tki jednym z nich jest opisany ju¿ kiedy¶ na forum motofocus :
http://www.astro-for...opic.php?t=1827 oraz jego implementacja w teleskopie Crocodile:
http://www.astro-for...opic.php?t=1983Drugi w±tek dotyczy zamierzeñ Andrzeja dotycz±cych motoryzacji jego teleskopu, o której Andrzej koresponduje ze mn± od pewnego czasu. Jak s±dzê Andrzej nie poprzestanie na motofocusie i jego Dobson ruszy kiedy¶ w jakiej¶ wersji goto.
Poniewa¿ linki z pierwszego w±tku zaniknê³y to pozwolê sobie przypomieæ podstawowe elementy tego tematu: schemat sterownika i jego obwód drukowany.
Zadanie wyj¶ciowe polega³o na zastosowaniu elementów jakie do dyspozycji mia³ Andrzej i po³aczenie ich ze sterownikiwm - pilotem motofocus-a. Silnik jaki mia³ byæ uzyty to, jak siê okaza³o, silnik napedzj±cy ¿aluzjê w uk³adzie automatyki typu MP24GA. Silnik ten ma do¶æ interesuj±c± konstrukcjê. Jest to silnik krokowy z krokiem 5.625 stopnia (64 kroki na jeden obrót) typu unipolarnego (w oryginale ma 5 wyprowadzeñ). Jakkolwiek sam silnik ma bardzo ma³y moment napêdowy to dziêki zastosowanej przek³adni trybowej 1:64 do dyspozycji mieli¶my niewielki gabarytowo silnik o sporym momencie. Silnik mia³ napêdzac przez przek³adniê zêbat± 20/46 zêbów pokrêt³o wyci±gu okularowego. Na zdjêciach pokaza³em wszystkie wyj¶ciowe elementy napêdu a wiêc silnik oraz ko³a zêbate.
L.J.
Andrzej wys³a³ silnik do mnie gdzie okaza³o siê, ¿e jest on uszkodzony. Jedno z uzwojeñ wskazywa³o na przerwê. Za jego zgod± otworzy³em obudowê silnika i na szczê¶cie stwierdzi³em, ¿e jest mo¿liwa naprawa silnika. Czu³em siê trochê jak mikrochirurg bo przewody jakie lutowa³em by³y znacznie cieñsze od w³osa. Korzystaj±c z okazji rozdzieli³em uzwojenia silnika i w ten sposób z 5 przewodowego, silnik sta³ si± klasycznym modelem unipolarnym 6 przewodowym. Po naprawie silnik wyposa¿y³em w 6 przewodow± ta¶mê ³±czeniow± a samo po³±czenie styków silnika z ta¶m± zasilaj±c± zala³em klejem poxipol. Nastêpnym etapem moich prac by³o przystosowanie istniej±cej konstrukcji pilota do pracy z silnikami unipolarnymi. W tym celu zamiast uk³adu do sterowania silników bipolarnych (L298) zastosowa³em 4 tranzystory polowe IFRZ34. Konstrukcja uk³adu sta³a siê nieco tañsza. Na dalszych zdjêciach znajduje siê schemat oraz wygl±d pilota steruj±cego silnikiem. Na zdjêciach nie widaæ tylko zasilacza 12V, który jest niezbêdnym elementem wyposa¿enia urz±dzenia. Zamiast zasilacza mo¿na u¿yæ w terenie akumulatora. Pobór pradu wynosi ok. 0.2-0.3 A a wiêc czas pracy nawet ma³ych akumulatorów ( o pojemno¶ci kilku Ah) liczony jest w godzinach. Poza tym pilot w trybie 0 w znacznym stopniu redukuje pobór mocy z zasilacza (ok. 10 krotnie w stosunku do stanu aktywnego).
L.J.
Dodatkowo musia³em nieco przeprogramowaæ sam mikrokontroler przystosowuj±c go do pracy z silnikami unipolarnymi. Zmieni³em te¿ zasadê ustawiania ukladu w stanie ja³owym. Poprzednio tak± funkcjê realizowa³ uk³ad L298, teraz realizowan jest ona programowo przez ustawienie poziomów na 4 wyj¶ciach w stanie wysokiego potencja³u. Dopasowuj±c sterownik do posiadanego silnika zmieni³em nieco prêdko¶ci taktowania na poszczególnych 'biegach' motofocus-a. Jak poprzednio, pilot mo¿na ustawiæ w 5 stanach. Stany pracy pilota s± sygnalizowane cyfr± od 0 do 4 na wy¶wietlaczu 7 segmentowym. Stanem wyj¶ciowym jest stan 0 pojawiaj±cy siê zaraz po w³±czeniu zasilania. Kolejne stany od 1 do 4 cechuje malej±ca prêdko¶æ sterowania silnika. W rezultacie (z uwzglêdnieniem przek³adni zêbatej 20/46) osi±gniête zosta³y nastêpuj±ce efektywne prêdko¶ci wysuwania siê wyci±gu okularowego:
- na biegu nr 1: 2.5mm/s
- na biegu nr 2: 0.63mm/s
- na biegu nr 3: 0.31mm/s
- na biegu nr 4: 0.17mm/s
Tryb sterowania silnika to tzw. sterowanie pó³krokowe podwajajace efektywn± rozdzielczo¶æ silnika krokowego.
Na tym w zasadzie moje zadanie zosta³o zakoñczone, wys³a³em silnik z pilotem do dalszych prac Andrzejowi, który zamontowa³ go z pokazan± przek³adni± do swojego wyci±gu i wykona³ badania porównawcze.
L.J.
Niestety, z powodów jakich mogê siê tylko domy¶laæ, Andrzej nie chce bezpo¶rednio napisaæ w tym miejscu o swojej czê¶ci zadania czyli o praktycznym zastosowaniu motofocus-a w swoim teleskopie. Mam jednak jego zgodê na publikacjê nades³anych zdjêæ i uwag. Wybór zdjêæ i komentarze do uwag Andrzeja s± mojego autorstwa ale mam nadziejê, ¿e jestem w nich bliski intencjom Andrzeja.
A oto uwagi Andrzeja (tekst wyt³uszczony) i moje komentarze:
"Przewód ta¶mowy który biegnie wzd³u¿ teleskopu jest przyklejony bezbarwnym klejem."
Ja proponowa³em aby przewody krêpowaæ do tubusa za pomoc± opaski z rzepów, która umozliwia ³atwy monta¿ i demonta¿. Andrzej uwa¿a, ¿e motofocus bedzie elementem sta³ym wyposa¿enia teleskopu co mo¿e mnie tylko cieszyæ.
"Wykonanie z blaszki mocowania dla silniczka i monta¿ jest tak proste, ¿e nie niema co opisywaæ." - silnik mocowany jest do pokazanego wspornika za pomoc± dwóch ¶rub
"Gdyby wyci±g okularowy 2"/1,25" z Astrokraka by³ dobrej jako¶ci to ca³e urz±dzenie by³oby superior, a tak ono psuje ca³± pracê Leszka. Dobre s± te na zêbatkê." - tu podzielam zdanie Andrzeja, ¿e wyci±gi cierne nie s± najlepsze do realizacji motofocus-a.
" Biegi pilota pozwalaj± na szybkie wstêpne dostrojenie ostro¶ci, a trzeci i czwarty bieg to ¶wietny precyzer ostro¶ci. Aby z tych mo¿liwo¶ci w pe³ni korzystaæ, teleskop powinien mieæ co najmnie prowadzenie w osi godzinowej. Ja nie mam, tylko rêczne i to daje gorsze efekty w ustawieniu ostro¶ci, bo obraz jest w ci±g³ym ruchu. Ale i tak uzyska³em poprawê ostro¶ci obrazu ok. 2x wiêc warto i zachêcam do tego. Potem mo¿na zrobiæ pozosta³e napêdy. Poprawi³ siê komfort pracy, nie dotykam ju¿ tubusa, nie wprowadzam ¿adnych drgañ i mogê skoncentrowaæ siê na obrazie z komputera."
Zgadzam siê z Andrzejem, ¿e zasadniczym elementem poprawiaj±cym komfort pracy z motofocusem jest brak drgañ przy regulacji ostro¶ci , jest to zmora, która nie pozwala czêsto na uzyskanie poprawnych zdjêæ pomimo dobrych warunków sprzêtowych.
L.J.
Pozosta³e zdjêcia Andrzeja.
Otrzyma³em dzi¶ od Andrzeja kolejne zdjêcia Jowisza wykonane jego teleskopem z niewielk± pomoc± focuser-a. Pionowe struktury na zdjêciach s± podobno charakterystyczne dla tej kamery (Vesta 646VC). Porównuj±c ze zdjêciem referencyjnym (test1) widaæ jak bardzo poprawi³a sie jako¶æ zdjêæ - s± teraz ostre i bogate w szczegó³y.
Brawo Andrzej, tak trzymaj !.
L.J.
Witam Leszku,
Chcia³bym zapytaæ, czy aktualnie istnieje mo¿liwo¶æ zmotoryzowania u Ciebie fokusera od mojego Ta³a?
Niestety, nie mam ¿adnych mo¿liwo¶ci montowania tego samemu - jako¶ ¿aden ze znajomych nie dysponuje warsztatem, nawet niewielkim.
Co ewentualnie musia³bym przygotowaæ? Czy wystarczy, gdybym przes³a³ do Ciebie sam wyci±g, czy potrzebne bedzie co¶ jeszcze?
A mo¿e dysponujesz tak± ilosci± wolnego czasu, ¿e móg³by¶ dorobiæ prowadzenie do mojego monta¿u (
MT-3S)? By³oby rewelacyjnie dorobiæ mu elektrykê w osi deklinacji, choæ wiadomo - najlepiej przerobiæ i o¶ rek., by mo¿na bylo pos³ugiwaæ siê Twoim Astropilotem. Do tej pory nie mog³em sobie na to pozwoliæ, a¿ w koñcu przysz³a pora.
Pozdrawiam i czekam na odpowied¼.
Piotr
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl