Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
Dobra, bierzcie mnie za chorego psychicznie (¿arcik), upartego itp. Ale ja chcia³bym stworzyæ w szkole(w gimnazjum bo teraz nie ma ju¿ sensu w 6klasie) kó³ko astronomiczne. Co o tym s±dzicie? du¿o osób tak naprawdê ociera siê o astronomiê (znam nawet kilka osób ), ale maj± s³omiany zapa³. Chcia³bym wiêc im przybli¿yæ fakt, ¿e to wspania³e spêdzanie czasu (a nie kolejne rozpierducha 3godzinna w Quake'u III) i nie potrzeba do tego jakiego¶ magistra z fizyki, czy teleskopu Kecka. Wystarczy chcieæ. Jestem ambitny. Czy to ma jednak sens? Mam wujka wicedyrektora w gimnazjum, wiêc jakby ju¿ mia³o powstaæ to salê mam raczej zapewnion±. Przyda³by siê jednak jaki¶ nauczyciel, który chcia³by za darmo(je¿eli nie to wiêkszy problemik) prowadziæ np. 3 godziny w tygodniu (2x po 1,5 godziny, na przyk³ad) zajêcia.
Wiêc pytam jeszcze raz, czy mam szanse???? :unsure:
PS. nauczyciel najlepiej od fizyki lub matematyki...
Ten post by³ edytowany przez
Kuba J. dnia: 07 May 2007 - 21:56
bardzo fajny pomys³,dlaczego?ano bo trzeba astronomie promowaæ.Jak podczas tych 3 lat w gim przekonasz chocia¿ jedn± osobê do astro to mo¿esz byæ dumny.Twoim + na starcie jest to ¿e móg³by¶ po¶wiêciæ na to ca³e 3 lata;drugi + to wujek wicedyrektor,który mo¿e za³atwiæ pomieszczenie.Nauczyciel te¿ siê powinien zale¼æ.Najwa¿niejsze jest by zachêcaæ m³odzie¿.Byæ mo¿e jak siê "interes" rozwinie to szko³a zakupi jaki¶ teleskop.Tak¿e kombinuj,bo warto.
Ja mysla³em nad czyms takim w mojej szkole. (pojde do takiego gimnazjum ze tam to sie na pewno nie uda)
Ale Ty masz dobze z tym wujkiem. Kiedys gada³em z kims kto za³ozy³ tak± "szko³ke" ale jak sie dowiedzie³em ze pomys³ ma trafic do rady rodziców to zrezygnowa³em :mellow:
pozdrawiam i zycze sukcesów
tomasz
Dzieki za poparcie. Tylko w³a¶nie jak zacz±æ promowaæ ¿e co¶ takiego powsta³o? Tzn. wiem, ¿e plakaty ale co tam ma byæ zawarte? Nie wiem. Mo¿e przekonanie ¿e do tego wystarczy chêæ i zapa³, a nie teleskop Keck'a.
Ja bym to zrobi³ tak:
-jesli znajdziesz nauczyciela i P. Dyrektor sie zgodzi to pierwsza lekcja (45min) bedzie dla kazdej klasy obowi±zkowa. (ludzie mogli nie s³yszec o astronomia jak sie im powie to dostana swira) A na nastepne lekce przychodzi kto chce.
Ale to tylko moj pomys³.
pozdrawiam
tomasz
Mo¿e nie tyle lekcja co co¶ innego...
Zgadza sie, obowiazkowa lekcja na pewno skutecznie odstraszy potencjalnych chetnych. Lepiej od razu zaczac od luznych spotkan, nauczyciel na lekcji fizyki moze np powiedziec, ze takie i takie spotkania beda sie odbywac, beda o tym i o tym itp. Wazne jest tez jaki nauczyciel bedzie to prowadzil-sa tacy, ktorzy potrafia swietnie cos przedstawic i zachecic innych, a sa tacy, ktorzy tylko odstraszaja i obrzydzaja temat (jak moja chemica z liceum).
Ten post by³ edytowany przez
Ironman dnia: 10 May 2007 - 11:48
Dok³adnie. Jeszcze muszê z wujkiem pogadaæ. Ale tutaj jest problem. Czy ja, jako za³o¿yciel by³bym ¿e to tak nazwê "Normal Member" czyli ¿e siedzê w ³awce itp. czy jako¶ inaczej?
Dok³adnie. Jeszcze muszê z wujkiem pogadaæ. Ale tutaj jest problem. Czy ja, jako za³o¿yciel by³bym ¿e to tak nazwê "Normal Member" czyli ¿e siedzê w ³awce itp. czy jako¶ inaczej? Problem? ROTFL! :szczerbaty:
A kim chcia³by¶ byæ, "Cz³onkiem Za³o¿ycielem Honorowym z Wielk± Gwiazd±", wysuniêtym z ramienia na czo³o?
Bêdziesz chcia³ wyg³osiæ jaki¶ referat czy co¶ powiedzieæ, to powiesz, inaczej sobie tego nie wyobra¿am. Zreszt±, kto powiedzia³, ¿e to musi odbywaæ siê w ³awkach? Mo¿ecie spotykaæ siê wieczorami na obserwacjach, czy w bibliotece, albo siedzieæ na pod³odze, je¶li to taki problem, ¿e w ³awce.
Ten post by³ edytowany przez
BBwro dnia: 11 May 2007 - 19:45
No o to mi chodzi³o :szczerbaty: A pozatym nie koniecznie w ³awkach. Nawet na wolnym powietrzu (zw³aszcza teraz jak jest ciep³o :D)
No dobra, sprawa wygl±da tak... Gimnazjum zbli¿a siê wielkimi krokami, a ja nie mam POMYS£U jak zacz±c to promowac. To, ¿e wujek jest wice-dyrektorem, o niczym nie przes±dza. Czy Wy, astrokoledzy, mogliby¶cie mi jako¶ pomóc? :unsure: By³bym ka¿demu naprawdê wdziêczny. Bo wiecie, muszê jako¶ o tym z wujaszkiem pogadac, nie mogê tak od razu paln±c: Dzieñ dobry wujku. Chcê stworzyc kó³ko astro w naszym gimnazjum. Potrzebny mi nauczyciel i sala. Idziesz na to?
Tak¿e, jak macie jakie¶ pomys³y, to proszê was, POMÓ¯CIE, bardzo mi na tym ZALE¯Y!
Pozdrawiam!
Widzê, ¿e ani widu ani s³ychu, wiêc mo¿e admin móg³by przenie¶æ to do odpowiedniego dzia³u?
Pozdrawiam
Mo¿ecie najpierw mieæ zwyk³e zajêcia teoretyczne w sali. Masz swój sprzêt wiêc mo¿ecie w nocy obserwowaæ Twoim sprzêtem. Tymi zajêciami praktycznymi w nocy móg³by¶ ³atwo pozachêcaæ. Albo w dzieñ je¶li masz filtr mogliby¶cie S³oñce trochê poobserwowaæ. Wiesz... kontakt ze sprzêtem te¿ móg³by trochê ludu przyci±gn±æ.
Pozdrawiam
Widzê, ¿e jednak jest odzew. Pomys³ nie jest z³y. Filtr mam, ale z sesj± nocn± wi±¿e siê problem, gdy¿ na moim osiedlu M13 wygl±da jak ledwo widoczna zamglona plama :rolleyes: . Tak¿e w zwi±zku z tym, wi±za³by siê wyjazd. A planety i Ksiê¿yc... Czemu nie?
Podziwiam twój zapa³ :Beer:
Wed³ug mojego skromnego do¶wiadczenia...zawsze ALE TO ZAWSZE gdy komu¶ pokaza³em Saturna, to by³o tylko g³o¶ne: ,,£aaaa³''.
Niestety na tym siê skoñczy³o :D
Wierzê jednak z powodzenie twojej ,,astromisji'' w gimnazjum. Z m³odzie¿± jest o tyle dobrze ¿e w³a¶nie w tym wieku kszta³tuj± siê ich zainteresowania - je¶li komu¶ spodobaj± siê obserwacje to bêdzie o nich my¶la³ i my¶la³ a¿ w koñcu powie: ,,TO JEST TO!'' B)
Kr±¿± te¿ po ¶wiecie takie ,,przypadki'' jak Ja. Interesowa³em siê kosmosem od dziecka: czyta³em ksi±¿ki, mia³em ogromn± chêæ poznawania Wszech¶wiata. Nie my¶la³em jednak o teleskopach, nie wiedzia³em czego mo¿na siê spodziewaæ po ,,marnych lunetach''. Wszystko wydawa³o mi siê dalekie i nie widzia³em sensu aby siê w to wpatrywaæ.
Co¶ siê prze³ama³o gdy dowidzia³em siê od znajomego mojego taty ¿e przez telepa widaæ ludzi na Giewoncie. Ale super! :lol:
Potem natkn±³em siê na info w necie i fotke jak wygl±da Ksiê¿yc przez teleskop. To mnie zaszokowa³o...
Pare miesiêcy temu kupi³em swój pierwszy teleskop i zakocha³em siê w nocnym niebie :rolleyes:
Klucz jest w tym aby pokazaæ ludziom ¿e kosmos nie jest a¿ taki nieosi±galny. :)
Podziwiam twój zapa³ :Beer: Dziêkujê :)
Widzisz, nawet s± ludzie, których jako¶ to krêci, wiec dziêki temu, bêd± oni mieli szanse, na spotkanie 5 stopnia z astro. Je¿eli kó³ko rozwinê³oby siê naprawdê dobrze, to nawet by³yby raz na miesi±c, raz na dwa miechy sesje obserwacyjne za miastem ;D.
A masz mo¿e jaki¶ pomys³ jak przekonaæ pana Dyrektora i jak to promowaæ?
Pozdrawiam
Mo¿esz powiedziæ dyrektorowi ¿eby przyszed³ na pierwsz± lekcjê jak bêdzie z³a, to kó³ek nie bêdzie, no a jak bêdzie dobra, a pewnie bêdzie, to kó³ka bêd± nadal prowadzone. Dyrektor musi koniecznie zobaczyæ, ¿e przynios³e¶ telep, ¿e siê na tym znasz, zale¿y Ci itp.
Jak mo¿esz robiæ zdjêcia to poka¿ dyrektorowi np. zdjêcie M31 z pierwszej sesji obserwacyjnej jako efekt zajêæ.
Pozdrawiam Tomek
Poprostu powie¶ og³oszenie w szkole, ¿e organizujesz obserwacje Ksiê¿yca i zapro¶ na nie nauczyciela fizyki i dyrektora szko³y (no i oczywi¶cie wujka jako wsparcie :) ), dla pewno¶ci zorganizuj sobie paru kumpli, którzy napewno przyjd±. Zadbaj o to by nie by³o zbyt pó¼no (czyli gdzies ko³o max 21) i po k³opocie, ka¿dy, kto pierwszy raz zobaczy Ksiê¿yc przez teleskop bêdzie pod wielkim wra¿eniem :)
Jest jeszcze jedno rozwazanie. Skontaktuj sie z astronomami z miejscowego uniwerku. Byc moze jest tam jakies kolko dla mlodziezy a jak nie ma to napewno jesli bedzie wiecej chetnych to da sie zorganizowac. Ogromnym plusem takiego rozwiazania jest dostep do sprzetu i nieograniczona pomoc dydaktyczna. Nawet jesli nic z tego nie wyjdzie to na bank znajdziecie jakiegos studenta chetnego poprowadzic zajecia raz kiedys.
Heh, dziêki wam mam jakie¶ pomys³y jak to zorganizowaæ :). Dziêkujê wam, naprawdê :notworthy: . Wasze posty podsunê³y mi pewien plan dzia³ania. A w³a¶ciwie s± dwa, tylko ¿e bardzo podobne.
No.1 :
Pogadaæ z Dyrektorem i Wice Dyrektorem, daæ og³oszenie nt. prelekcji poprowadzonej przez jakiego¶ nauczyciela. Og³osiæ, ¿e wszyscy chêtni mog± przyj¶æ w takim dniu i o takiej godzinie w takim miejscu na pokaz Ksiê¿yca. Jak siê uda, to mo¿e bêdzie ko³o. Jak nie to nie.
No.2 :
To samo co na pocz±tku, tyle ¿e na odwrót ;D.
No i oczywi¶cie ziomkowie z uniwerku nie s± wykluczeni. Je¿eliby oba plany nie wypali³yby, to po lekcjach na wolnym powietrzu spotkania :szczerbaty: . Jak my¶licie... MAM SZANSÊ?
Pozdrawiam
PS. Co do Planu nr. 2. Oczywi¶cie najpierw zaprosiæ dyrektora i wice dyrektora i paru ziomka ze szko³y...
Ten post by³ edytowany przez
Kuba J. dnia: 27 August 2007 - 20:38
Z tego co wiem, to kó³ka nie ma i nie bêdzie, je¶li kto¶ siê nie zabierze na powa¿nie za organizacjê.
Co do dostêpu do sprzêtu, to tego sprzêtu nie ma specjalnie za wiele, bo w wiêkszo¶ci jest w Obserwatorium Bia³kowie. Pomoce dydaktyczne s±, ale nie wiem jak wygl±da³aby sprawa ich wypo¿yczenia przez kogo¶, kto nie jest zwi±zany z Uniwerkiem, ale to by siê da³o za³atwiæ, wystarczy³oby napisaæ do nich.
"daæ og³oszenie nt. prelekcji poprowadzonej przez jakiego¶ nauczyciela" - najpierw trzeba znale¼æ jakiego¶ nauczyciela, który by móg³ to zrobiæ. Lepiej popytaæ w¶ród studentów, mo¿e który¶ z nich by pomóg³.
Powodzenia, jakby co to pisz na gg: 2621855
Nastêpna przydatna rada. Nad wszystkim trzeba my¶leæ.
Biernak, nie jest to wykluczone, ¿e siê z tob± skontaktujê.
A i dziêki za "powodzenia" :)
Pzdr.
Nom, to w poniedzia³ek do dyrektora na dywanik. Postaram siê wszystko opisaæ, jak to by wygl±da³o itp.
3majcie za mnie kciuki! Oby wypali³o :szczerbaty: :sterb029:
NO I PO SPOTKANIU...
Jak na razie, Dyrektor niczego mi nie obiecuje. Ale powiedzia³, ¿e porozmawia z pani± od fizyki i je¿eli j± to zacznie krêciæ (wiadomo kasa te¿ musi byæ...) to do niej mam siê bezpo¶rednio zg³osiæ i z ni± rozmawiaæ. Tak¿e to dopiero pó³metek. Wiêcej znaæ dam w poniedzia³ek.
Pozdrawiam
Wszystko zalezy teraz od rodzaju nauczyciela fizyki.
Z doswiadczenia wiem ze s± 2 rodzaje, zafascynowani astronomi± (zycze Ci takiego) lub zupe³nie bagatelizuj±cego wszystkie "pozaziemskie sprawy" a obiekty typu galaktyki,mglawice itp. nazywaj±cymi "fruwaj±cymi cudami"
Na szczê¶cie, jedna z nauczycielek jest taka jak w pkt.1 :szczerbaty: . Ale niestety druga, to nie wiem, bo mnie nie uczy. Ale zobaczymy jak sprawa siê potoczy.
pzdr.
NORMALNIE TAKIEGO OBROTU AKCJI SIÊ NIE SPODZIEWA£EM!!
BÊDZIE KÓ£KO ASTRO W MOIM GIMNAZJUM!!!
Dowiedzia³em siê tego dzisiaj. Przyszed³em wraz z koleg± do wicedyrektora i pytam siê:
Ja: Dzieñ dobry wujku. Dowiedzia³e¶ siê czego¶ w sprawie mojej propozycji?
WD: No tak. Bêdzie takie kó³ko.
Ja: Przepraszam... Jakie kó³ko?
WD: Kó³ko astronomiczne?
Ja: No co¶ ty! Nie spodziewa³em siê czego¶ takiego! Super!
WD: Hehe. Tylko musisz teraz i¶æ do nauczycielki od fizyki, do p. X*, i z ni± porozmawiaæ. Bo to ju¿ nie moja dzia³ka.
Ja: No to extra! Dobra, to jest mój kolega. On te¿ siê tym interesuje i pomo¿e mi.
WD: To fajnie. Gdyby co to, musicie i¶æ i z pani± porozmawiaæ. A kó³ko rusza³oby od 15 pa¼dziernika.
Ja: OK. To, jescze raz wielkie dziêki! Dobra, lecê. Narazie.
No, koniec tego dialogu. Pewnie po moim pi¶mie widaæ, ¿e jestem podekscytowany ;D. Bo to prawda. Spoczywa na mnie i moim koledze du¿a odpowiedzialno¶æ, bo chcieliby¶my czasem pomóc nauczycielce przygotowywaæ zajêcia. I teraz to s± moje mniej wiêcej plany:
- Porozmawiaæ o wszystkim z nauczycielk±
- Po punkcie 1, og³osiæ, ¿e odbêdzie siê np. prelekcja dla chêtnych o godz. XXX w dniu XXX. Potem jak kto¶ bêdzie chêtny, to mo¿e siê zapisaæ. Na takim plakacie bêdzie te¿ co nie co o astro (3-4 zdania).
- Jak bêd± odbywaæ siê zajêcia, to byæ mo¿e organizowaæ raz na dwa miesi±ce wyjazd na obserwy.
No takie s± moje plany. Czy kto¶ ma co¶ w g³owie, takiego co mog³oby byæ dod. argumentem podczas prelekcji, na plakacie?
Pozdrawiam
* NIe bêdê pisa³ nazwiska tej pani
Ten post by³ edytowany przez
Kuba J. dnia: 18 September 2007 - 14:04
Kó³ko pad³o... Tylko ja przychodzi³em... Ech...
Tak to ju¿ bywa :( Astroamatorzy to chyba jedna z najbardziej niezrozumianych grup, do której zwykle nale¿± geeks i nerds, którzy wogóle znajduj± niewiele zrozumienia w spo³eczeñstwie :szczerbaty: Niestety ludzie dzi¶ zajmuj± siê g³ównie sprawami przyziemnymi i kontemplowaæ niebo chêci nie maj±...
Przypomina mi siê historia, któr± opowiada³ pewien kole¶ na Astromarcie. Tu¿ przed emerytur±, w ostatni dzieñ pracy przyniós³ do swojej firmy telep i pokazywa³ wszystkim kumplom plamy na s³oñcu i chwali³ siê, ¿e na emeryturze bêdzie sobie do woli ogl±da³ niebo. Pó¼niej dowiedzia³ siê, ¿e po tym jak poszed³ do domu, jego kumple stwierdzili ¿e... zwariowa³ na staro¶æ :blink: Eh, pozostaje nam, drodzy astrokoledzy, klepaæ siê po ramieniu :)
Ten post by³ edytowany przez
Marcin Klapczyñski dnia: 18 April 2008 - 03:31
Ogólnie jest kryzys w zainteresowaniach w gimnazjum...
W czasach gdy ja chodzi³em na zajêcia astronomiczne do Planetarium w £odzi to na zajêcia pozaszkolne przychodzi³o sporo osób. Ka¿dy na dodatek co¶ robi³ - jedni obserwowali zmienne, inni zajmowali siê rozwi±zaniami teoretycznymi a inni tak jak ja obserwowali zakrycia. Ka¿dy pisa³ referat na konkurs do Grudzi±dza co lepsi teoretycy ambitnie i z sukcesami startowali w olimpiadzie.
Teraz ledwo co mo¿na zebraæ grupê by oficjalnie uruchomiæ ko³o. A niestety, poziom w porównaniu do nas, jest lekko mówi±c niski. U nas nie by³o mowy by kto¶ nie wiedzia³ jak siê zaj±æ paralaktykiem czy choæby policzyæ liczbê wolfa czy oceniæ prost± zmienn±...
Teraz nawet nie wiedza co to liczba wolfa... ale wa¿ne, ¿e im siê chce chcieæ...
Niestety ko³a w szko³ach zazwyczaj tak koñcz± - wyj±tkiem s± podstawówki. Sam jako pracownik planetarium prowadzê dwa ma³e ko³a w wiejskich podstawówkach. Przychodzi ¶rednio 10 osób z klas 5-6 ale za to ambitnie sie do zajêæ przygotowuj±.
Przykro mi ale spotka³e¶ siê z normalno¶ci± rzeczywisto¶ci...
Pawe³ Maksyn
Niestety, taka jest rzeczywisto¶æ. Patrz±c po moim osiedlu to widzê, ¿e 70% woli i¶æ na dwór z kolegami, zapaliæ fajkê, wypiæ browca i siê upiæ. W szkole nie bêdzie ju¿ mo¿liwe przywrócenie ko³a. Natomiast mam zamiar w sierpniu zorganizowaæ pokaz zaæmienia S³oñca, wiêc mo¿e to chocia¿ kilka osób zainteresuje...
Marcin- Ja siê cieszê, ¿e wogóle, mogê spotkaæ siê z takimi osobami, jak Wy tutaj, na forum. I chwa³a Wam za to :Salut:
Ten post by³ edytowany przez
Kuba J. dnia: 18 April 2008 - 17:57
Ja w klasach 1-3 w szkole podstawowej mia³em chyba 4 lekcje zwi±zane z Astronomi±. Astronomia to mój ulubiony
przedmiot a nie ma go w szkole.Baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo chcia³bym ¿eby w mojej szkole by³o
kó³ko Astronomiczne! A nie ma!!!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl