Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
Witam,
Choroba rollus-offus jest szybsza ni¿ prêdko¶æ ¶wiat³a i dotar³a równie¿ do ¯ywca :banan: .
Pier ju¿ stoi na dzia³ce 10 km od miasta. Drewno na ma³e obserwatorium siê ju¿ suszy, ale zastanawiam siê w jaki sposób je zaimpregnowaæ - czy u¿yæ "soli" do konstrukcji i drewnochronu do listewek na ¶ciany, czy mo¿e macie co¶ lepszego i sprawdzonego po "latach" u¿ytkowania obserwatoriów? Z góry dziêki za odpowied¼.
Najwa¿niejsze aby drewno by³o naprawde dobrze wysuszone , wtedy nie bêdzie siê krzywiæ i pêkaæ . Wa¿ne tak¿e aby drewno nie mia³o resztek kory , czyli by³o bez tzw "oflizu" .
Je¿eli chodzi o sam± impregnacjê , mo¿na to zrobiæ na 3 sposoby :
1. poprzez malowanie zewnêtrzne
2. zanurzeniowo : poprzez zanurzenie na kilkana¶cie godzin w impregnacie na bazie soli
3. poprzez impregnacje ci¶nieniow± - impregnat tak¿e jest na bazie soli , tyle ¿e jest on "wt³aczany" pod ci¶nieniem w drewno - jest to najskuteczniejsza impregnacja bo zabezpiecza drewno tak¿e w ¶rodku
Proponuje nie bawiæ siê w ¶rodki na bazie soli , tylko pomalowaæ konstrukcje drewnochronem . Taka impregnacja ma jeszcze jeden plus : jest to od razu podk³ad pod lakierobejce je¿eli chcemy aby obserwatorium by³o zabezpieczone przed wod± .
pozdrawiam
Marcin
Drewnochrony, Altaxin itp. z¿eraj± osy. Po 2 latach 30-50% konstrukcji jest obgryzione. Sadolin - lakierobejca, po 2 latach mo¿e 2-3%, ale nie wiêcej. Jako ¿e jestem leñ, od trzech lat u¿ywam sadolinu, kosztuje ciut wiêcej, ale nie ma tego szlifowania, malowania.
Robi³em teraz mostek (a co, 6m d³ugi) i dodatkowo koñcówki trzyma³em w Sadolin base na pionowo w puszce - pi³o, ale ¿e drewno parszywieje od koñcówek, wiêc pierwsze sadolin na koñcówki, potem baz± ca³o¶æ 2x (baza jest o po³owê tañsza od koloru) i potem kolor z lakierm 2x. A ¿e drewno bêdzie siê krzywiæ, to jak w banku. Jak wysuszysz i dostanie deszczy na wiosnê i jesieñ - te¿ siê trochê wygnie. Taki urok. A robala gryz±cego stary mostek jako dowód, ¿e nie ja obgryza³em za³±czam na zdjêciu.
Listwy trzymaj±ce papê zgni³y po ok. 8 latach, s³up 9x14, impregnowany ci¶nieniowo zgni³, ¿e palec mo¿na w³o¿yæ (ale 1 z 8). S³up 1 z 8 zgni³ nie palec 1 z 8 w³o¿yæ http://astro-forum.org/Forum/public/style_emoticons/default/szczerbaty.gif .
Pozdrawiam
Za³±czone miniaturki
l
l
Piotrze N je¿eli po³o¿ysz jaki¶ kupny impregnat do drewna (moim zdaniem jakikolwiek) i na to lakierobejce nie ma bata, masz spokój, na jakie¶ 6-8 lat (my¶lê ¿e to maks je¶li chodzi o zno¶n± dla mojego oka estetykê drewna) . Ale pies jest te¿ pogrzebany gdzie indziej. Chcia³bym zwróciæ Ci uwagê na dwie rzeczy. Po pierwsze oddzielenie (separacja) np. legarów od betonu za pomoc± papy lub innej nieprzepuszczelnej wody membrany! Po drugie przypilnuj miejsca gdzie woda bêdzie koñczy³± swój bieg, okap a w szczególno¶ci doln± krawêd¼ ¶cianki zewnêtrznej oraz naro¿niki, tu nie ¿a³ujemy lakierów i innych dupereli i zapewniamy przede wszytkim nale¿yty odp³yw wody. Pamiêtaj, ¿e woda lubi siê "zawijaæ" wiêc deska zewnêtrzna zawsze musi wystawaæ, nachodziæ "za,na" np. podwalinê, cokó³ a nie siê z ni± równo koñczyæ, lub co gorsza opieraæ siê na nich.
Do monta¿u ok³adzin zewnêtrznych u¿ywaj tylko wkrêtów (¿adnych gwo¼dzi, gózdków, ¿abek itp.), nawet je¶li mia³a by na tym ucierpeiæ estetyka.
Mia³em kiedy¶ swego czasu podsufitkê wiaty wykonan± z desek z piórem szeroko¶ci jakie¶ 5cm na ¿abki i gwo¼dzie. Szybko siê powykêca³y, ale jak da³em wkrêty... jest p³aszczyzna do dzisiaj :) Dodam, ¿e deski te same.
Pozdrawiam
P.S. Ró¿ne rzeczy widzia³em, ale te "osy Oberona" to mi siê chyba dzisiaj przy¶ni±...
Dziêki za cenne uwagi. Wydawa³oby siê to takie proste... a jednak... Kurczê te pszczo³y.. podobno tzw.kit pszczeli pszczo³y robi± nawet z asfaltu! wiêc to juz w obecnych czasach ryzykowny wyrób pszczelarski. Wyobra¼cie sobie np. miód jasny wielobejcowy :blink:
Widzia³em patent z odizolowaniem obserwatorium poprzez umieszczenie konstrukcji na ¶rubach wbetonowanych na rogach. Ale ciekawy jestem jak d³ugo te ¶ruby wytrzymaj±..(zobaczcie zdjêcia). Co wy na to?
Za³±czone miniaturki
l
l
l
l
To co¶ dziwnego. Te widelce powinny byæ w betonie a¿ po poziom± czê¶æ. Na tym typie mocowañ które pokaza³e¶, to nie ¶ruba, tylko kawa³ek prêta zbrojeniowego. I to ma byæ zalane, aby s³up szarpniêty w góre (np. od podmuchu w konstrukcjê) nie wyrwa³ siê. Pierwszy raz widzê aby kto¶ co¶ takiego wymy¶li³. Looknij na mojego szopena, s³upy na widelcach podobnego typu:
http://astro-forum.o...ndpost&p=294992Pozdrawiam.
Ten post by³ edytowany przez
Hans dnia: 07 October 2009 - 23:25
no to ma³o widzia³e¶, poziom zag³êbienia tych podstaw s³upów jest jak najbardziej prawid³owy, tylko same fundamenty nie powinny byæ uklepanym wzgórkiem, tylko betonowane w szalunku, przynajmniej w czê¶ci nadziemnej
OBERON niesamowite to jest, czym cz³owiek mimowolnie zaczyna karmiæ owady, w³a¶nie sobie u¶wiadomi³em, ¿e swoje obs mam zaimpregnowane w³a¶nie Altaxinem :mellow:
ale z drugiej strony, jak im tak smakuje, znaczy, ¿e jest dobre :szczerbaty:
To co¶ dziwnego. Te widelce powinny byæ w betonie a¿ po poziom± czê¶æ. Na tym typie mocowañ które pokaza³e¶, to nie ¶ruba, tylko kawa³ek prêta zbrojeniowego. I to ma byæ zalane, aby s³up szarpniêty w góre (np. od podmuchu w konstrukcjê) nie wyrwa³ siê. Pierwszy raz widzê aby kto¶ co¶ takiego wymy¶li³. Looknij na mojego szopena, s³upy na widelcach podobnego typu:
http://astro-forum.o...ndpost&p=294992
Pozdrawiam.
Na jaka g³êboko¶æ masz to zalane?
Przy moich widelcach mog³em sam ustaliæ d³ugo¶æ kotwy i ka¿dy z nich ma 2x 40cm. Jak stawiam co¶ na takich jak te które pokaza³e¶, zalewam a¿ do poziomego do³u widelca, czyli na pe³n± d³ugo¶æ prêta... ale wiesz co... s³uchaj siê jednak Sumasa. Ja sobie buduje tak jak widzimisie ;) Sensu tu niekoniecznie. Zapominam, ¿e fakt i¿ moje konstrukcje ci±gle stoj±, nie jest bynajmniej legitymacj± do udzielania rad budowlanych.
Pozdrawiam.
Przy moich widelcach mog³em sam ustaliæ d³ugo¶æ kotwy i ka¿dy z nich ma 2x 40cm. Jak stawiam co¶ na takich jak te które pokaza³e¶, zalewam a¿ do poziomego do³u widelca, czyli na pe³n± d³ugo¶æ prêta... ale wiesz co... s³uchaj siê jednak Sumasa. Ja sobie buduje tak jak widzimisie ;) Sensu tu niekoniecznie. Zapominam, ¿e fakt i¿ moje konstrukcje ci±gle stoj±, nie jest bynajmniej legitymacj± do udzielania rad budowlanych.
Pozdrawiam.
Wasze rady s± bardzo cenne bo wynikaj± z do¶wiadczenia. Cieszê siê, ¿e nie trzeba kopaæ poni¿ej strefy przemarzania, która u mnie wynosi oko³o 120 cm - pier da³ popaliæ!
Dziêki za cenne uwagi. Wydawa³oby siê to takie proste... a jednak... Kurczê te pszczo³y.. podobno tzw.kit pszczeli pszczo³y robi± nawet z asfaltu! wiêc to juz w obecnych czasach ryzykowny wyrób pszczelarski. Wyobra¼cie sobie np. miód jasny wielobejcowy http://astro-forum.org/Forum/public/style_emoticons/default/blink.gif
Widzia³em patent z odizolowaniem obserwatorium poprzez umieszczenie konstrukcji na ¶rubach wbetonowanych na rogach. Ale ciekawy jestem jak d³ugo te ¶ruby wytrzymaj±..(zobaczcie zdjêcia). Co wy na to?
Ja mam tak te 7-8 lat jak mam obserwatorium. ¦ladu rdzy. Obserwatorium ma 3x3 plus taras 3x 3,5 i ca³o¶æ ma 10 wsporników. To nie s± ¶ruby tylko ucho z prêtem ¿ebrowanym, ¿eby gorzej wyrywa³ siê z betonu (co¶ 30cm trzpieñ).
Ja mam tak te 7-8 lat jak mam obserwatorium. ¦ladu rdzy. Obserwatorium ma 3x3 plus taras 3x 3,5 i ca³o¶æ ma 10 wsporników. To nie s± ¶ruby tylko ucho z prêtem ¿ebrowanym, ¿eby gorzej wyrywa³ siê z betonu (co¶ 30cm trzpieñ).
A drewno dotyka betonu czy jest szpara?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl