Jak sprawdzic gdzie jest srodek lustra? 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Srodek geometryczny latwo wyznaczyc . Czy przy produkcji lustra zawsze srodek optyczny lustra i geometryczny krazka szkla pokrywaja sie ?
Pytam, poniewaz robienie lustra to garazowa jakosc , lustro jest recznie robione. Przy duzej asymetrii w ruchach czy obrotach moze sie okazac, ze srodek lustra nie jest w srodku geometrycznym krazka szkla .
Nie wiem jak sprawdzic . Czyzby tylko noz Foucolta i badac dla malego otworu w okolicach srodka geometrycznego . Ta metoda jest do niczego , moze jakas inna ? Do lustra sferycznego az tak bardzo nie trzeba dokladnie srodka okreslac, ale paraboloiczne i to swiatlosilne ma inne wymagania odnosnie kolimacji . :Beer:



Do³±czam siê do pytania te¿ mnie to ciekawi bo dosta³em ostano teleskop Uniwersa³-optisan w paczce i zwierciad³o by³o nie dokrêcone wiec mniemam ¿e nie jest skolimowane. O sposobach kolimacji czyta³em w Vademecum.. ale tam te¿ by³ wyznaczony tylko ¶rodek geometryczny kr±¿ka szk³a.


... zwierciad³o by³o nie dokrêcone wiec mniemam ¿e nie jest skolimowane. O sposobach kolimacji czyta³em w Vademecum.. ale tam te¿ by³ wyznaczony tylko ¶rodek geometryczny kr±¿ka szk³a.
Z tym niedokreconym zwierciadlem to moze tak ma byc? Jak solidnie dokrecisz to powstana naprezenia i zmieni sie geomettria lustra , obrazy beda zle .
Po zamocowaniu lustro powinno dac sie krecic / nie za ciezko / .

Ten srodek optyczny lustra, nie musi pokrywac sie ze srodkiem geometrycznym krazka szkla .
Slyszalem o przypadku " fabrycznego" naniesienia znacznika kilka mm z boku srodka geometrycznego .
Jedyne co mi przychodzi do glowy to jak sprawdzic czy te srodki pokrywaja sie . Np. laserkiem umieszczonym w osi symetrii krazka szkla swiecimy na lustro w srodek i promien odbity musi byc tez w tej samej osi . Jak nie jest to trzeba poszukac taki punkt na lustrze aby jak najmniej promien byl odchylony od tej osi . Moze tak wystarczy? :Beer:



Nie wystarczy. Jezeli trafisz np. 3mm od srodka optycznego lustra laserem A lustro bedzie pochylone pod takim katem, ze wroci punkt swiatla dokladnie do laserka, tez bedziesz przekonany, ze jest OK.

Uzupelnieniem powinno byc:

- Po trafieniu punktem swiatla spowrotem w laserek, obrocic laser wokol jego osi (eliminacja nieprostopadlego do lustra swiecenia - skoszony/ nie prostopadle ustawiony laser)

- Jezeli obracanie wokol osi, nie rozjechalo laserka, odsunac i przysunac laser do lustra na odleglosc np 1/2 i x2 pierwotnego pomiaru - eliminacja pochylenia tafli lustra w trakcie pomiaru)

To tyle mi do glowy przychodzi.



Pozdrawiam.


Z tym niedokreconym zwierciadlem to moze tak ma byc? Jak solidnie dokrecisz to powstana naprezenia i zmieni sie geomettria lustra , obrazy beda zle .
Po zamocowaniu lustro powinno dac sie krecic / nie za ciezko / .


Z tym nie dokrêcony lustrem to ma³e niezrozumienie chyba bo one jest porz±dnie przytwierdzone do podstawy lustra ale ta podstawa nie by³a przykrêcona do tubusu dobrze by³y tam trzy pary ¶rubek aby wyregulowaæ k±t nachylenia lustra do osi tubusu. To one by³y nie dokrêcone tak ze zwierciad³o wraz z podstaw± siê rusza³o. :-/

najprosciej skolimowac tak jak Hamal opisywal na tym ,czy na atro4u.net http://astro4u.net/y...hp?topic=6153.0
Ten post by³ edytowany przez zbig dnia: 20 March 2006 - 21:32
Wszyscy spece od kolimacji na sieci pisz±, ¿e nie spotkali siê z rozminiêciem ¶rodka geometrycznego z optycznym. Choæ teoretycznie jest mo¿liwe, nie wystêpuje. Pokrywanie obu jednak który¶ przypisa³ rozwiniêtej technologii produkcji luster. Wiêc znowu teoretycznie przy szlifie rêcznym mog± siê rozjechaæ.

Wydaje mi siê, ze procedura powinna byæ nastêpuj±ca. Zaznaczasz ¶rodek geometryczne. Kolimujesz najlepiej jak siê da. A potem testowanie na gwiazdkach. Z obrazów dyfrakyjnych mo¿na wywnioskowaæ wszystkie wady. Problem masz jednak taki, jak pociagnaæ z Twojego lustra powiekszenie 2D. Wchodzisz na powiêkszenia 900-1000x, a sk±d we¼miesz taki seeing. Mo¿na próbowac ze sztuczn± gwiazd±. Ale musi byæ niez³y hektar od Ciebie, ¿eby nie wysz³a abberacja sferyczna.

Mnie martwi to te¿ w moim. Dok³adno¶æ zaznaczenie ¶rodka lustra to u³amek milimetra przy F/4.3. To niestety wada jasnego sprzêtu.

Tak daleko jeszcze nie jestem . Dopiero niedawno tanio kalafonie kupilem . Produkuja w Lublinie .
Na razie wstepnie sie pytam, bo krazek szkla nie jest okragly ma od 471 do 475 mm .

Dok³adnie nie wiem jak siê szlifuje zwierciad³o, ale mam wra¿enie, ¿e trzeba nim obracaæ. Je¶li wiêc podejrzewasz u siebie jak±¶ specyficzn± preferencjê na okre¶lone kierunki, to siê mo¿esz martwiæ. Ale na zdrowy rozum wydaje mi siê, ¿e je¶li w czasie szlifowania umie¶cisz p³ytê w taki sposób, ¿eby ¶rodek geometryczny by³ dok³adnie w ¶rodku obrotu p³yty, to nie ma si³y - musz± siê pokrywaæ. W koñcu nawet przy rêcznej robocie ruchy w czasie obrotów siê u¶redniaj±. Trzeba by siê chyba bardzo postaraæ, ¿eby przy konkretnym po³o¿eniu p³yty wykonywaæ inne ruchy. I to jeszcze zaznaczyæ sobie ten kierunek, ¿eby za ka¿dym razem psuæ w tê sam± stronê. Chyba, ¿e p³yta zosta³a umieszczona mimo¶rodowo w stosunku do osi obrotu.
Moim zdaniem wiêc "¶rodek optyczny" zwierciad³a bêdzie dok³adnie tam, gdzie by³ w czasie szlifowania ¶rodek obrotu p³yty.

Mam nadzieje, ze te rozne srodki lustra nie wystapia w moim przypadku. Ale wiem , ze przy asymetrii ruchow mozna uzyskac przesuniecie srodkow lustra . Jest mozliwe, ze troche luster tak ma i warto to zbadac bo moga byc kolimowane nie w ten punkt. :Beer:

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl