Ig³a 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Ig³a jest wyj±tkowo piêkn± galaktyk± w Warkoczu Bereniki. Jej niepowtarzalny kszta³t czyni go jednym z bardziej spektakularnych (cooltowych) obiektów wiosennego nieba. Ma nieca³e 10 mag jednak jest do¶æ wyra¼na dla 8" pod niebem podmiejskim i w 5" pod niebem smolistym.
Otaczaj± je gwiazdy o podobnej jasno¶ci. Niedaleko jest mniejsza eliptyczna galaktyczka, która niestety nie by³a do wy³apania pod moim niebem. Mój szkic powsta³ wczoraj ok 22.00.W³±czy³em napêd Heka i z skoroszytem na kolanach spêdzi³em z ni± równe 30min. Polecam ten obiekt, jest prze¶liczny.




Piêkna ig³a! Bêdê polowa³ i je¶li znajdê, to na pewno naszkicujê :)


Piêkna ig³a! Bêdê polowa³ i je¶li znajdê, to na pewno naszkicujê :)
Od dawna wszystkim polecam ten obiekt - to moja ulubiona galaktyka. Pod ciemnym niebem w 8 calach widac wyraznie jej niesamowity ksztalt i dobrze widac ciemne pasmo pylu przebiegajace przez srodek.


Piêkna ig³a! ...
A u mnie na monitorze czarno.
Astroszkicownicy, lito¶ci! Wiecie, ile punktów tracicie przez tê ciemnotê?




Od dawna wszystkim polecam ten obiekt - to moja ulubiona galaktyka. Pod ciemnym niebem w 8 calach widac wyraznie jej niesamowity ksztalt i dobrze widac ciemne pasmo pylu przebiegajace przez srodek.

No to muszê j± zobaczyæ, bêdê szkicowa³ chyba od linijki :D


A u mnie na monitorze czarno.
Astroszkicownicy, lito¶ci! Wiecie, ile punktów tracicie przez tê ciemnotê?


Janko a jaki Ty masz monitor LCD czy CRT??????? To dziwne, ja widzê wszystkie rysunki znakomicie pomimo zwyk³ego LCD. Mo¿e masz CRT a one s± bardziej wymagaj±ce...prawid³owo odwzorowuj± czerñ, wiêc mo¿e st±d ten k³opot.
Ten post by³ edytowany przez robson999 dnia: 21 April 2009 - 08:39

A u mnie na monitorze czarno.
Astroszkicownicy, lito¶ci! Wiecie, ile punktów tracicie przez tê ciemnotê?


U mnie rowniez czarno, ale podbicie gammy w sterownikach zalatwia sprawe. ;)

Tak czy inaczej na forum powinien wisiec jakis pasek-wzorzec odcieni szarosci - od czarnego do bialego a szkice powinny byc robione po uprzednim dostrojeniu monitora do tego paska - wtedy nie bedzie problemu.

No to widzê, ¿e to siê niez³y k³opot robi z tymi odcieniami, ja widzê wszystkie szkice i to w dobrej jako¶ci jak s±dzê...mo¿e to wynik s³abej jako¶ci monitora LCD w pracy :szczerbaty: (chocia¿ w domu mam lepszy i te¿ widzê).

Na slabej jakosci LCDkach (czyli na wiekszosci LCD ;) ) nie powinno byc problemu - na tych monitorach po prostu nie istnieje kolor czarny. ;)

Jak ju¿ wspomnia³em w innym w±tku, dobr± metod± na szkice astro jest bia³a pastel na czarnym papierze. Prawdopodobnie przerzucê siê ju¿ ca³kowicie na szkice pastel±, a szkice o³ówkiem zawsze bêdê traktowa³ jako surówkê.
Problem wystêpuje nie tyle co w odwzorowaniu czerni i kontra¶cie gotowego szkicu, ale w czasie podstawowej obróbki na komputerze u¿ytkownika - przekszta³caniu w negatyw. Wtedy to okre¶lamy jasno¶æ gamma i kontrast na w³asnym monitorze. Przy okazji niechc±cy powodujemy to, ¿e inne osoby o innych monitorach mog± nie widzieæ go dobrze.
W przypadku czarnego t³a i bia³ej pasteli ten problem jest niemal pomijany, bo jasno¶æ obiektu ustalamy ju¿ w trakcie szkicowania, a potem tylko skanujemy i ¿adnymi levelsami nie trzeba siê bawiæ.
pozdrawiam

Olo jako¶ siê do tych pasteli przekonaæ nie mogê,choæ przyznajê s± efektowne. Ja tam wolê mieæ w kieszeni 2 o³ówki miêkki i twardy oraz gumkê (do mazania ;) )
Ale ''dzie³o pastelowe'' to choæ szkic a nie jakie¶ za przeproszeniem gimperstwo ;)
Ten post by³ edytowany przez ignisdei dnia: 23 April 2009 - 09:24
Igie³ka na ASODzie! http://www.asod.info...achment_id=1756
Super!


Ale ''dzie³o pastelowe'' to choæ szkic a nie jakie¶ za przeproszeniem gimperstwo ;)

"gimperstwo" niekoniecznie jest z³e, o ile ¶wiadomie u¿ywa siê programów graficznych a nie z wewnêtrzej potrzeby zachwycenia tanim efekciarstwem (¿eby by³o zabawniej, w "szkicowaniu cyfrowym" szybciej da siê zauwa¿yæ braki warsztatowe ni¿ w tradycyjnym rysunku)...
Prawdê mówi±c, gdybym mia³ tak± mo¿liwo¶æ, to wszystkie szkice robi³bym w programie graficznym - by³yby du¿o bardziej precyzyjne i lepiej by oddawa³y to, co widzê w okularze. Ale skoro nie mam laptopa to siedzê w polu jak ten przedszkolak z kredkami i bazgram analogowo :D

Ale to nie jest..uczciwe wobec odbiorcy. Co¶ co nazywasz dajmy na to szkicem obserwacyjnym jest grafika komputerow±. Przecie¿ szkic OBSERWACYJNY powinien powstawaæ w trakcie obserwacji, powinien tak jak fotografia byæ przenoszony z detektora na matrycê: detektor - oko, matryca - kartka.
Po co rysunek na kartce przenosiæ wirtualnymi narzêdziami malarskimi do komputera.
Nie lepiej rysunek cykn±æ skanerem lub aparatem cyfrowym. Obróciæ kolory, podkrêciæ kontrast, obni¿yæ jasno¶æ- lub ewentualnie poprawiæ gwiazdy bia³± kropk±.
Przecie¿ wezmê zdjêcie.. i na jego postawie narysujê szkic ...po co dla poklasku dla karmy??
100% ¿e wielu gimperów tak robi......a szkice wykonywane s± ewentualnie po to by nie daæ cia³a, ¿e w tej aperturze widaæ takie gwiazdy.. które siê musz± z 5 minut na¶wietlaæ :Boink:


Ale to nie jest..uczciwe wobec odbiorcy. Co¶ co nazywasz dajmy na to szkicem obserwacyjnym jest grafika komputerow±. Przecie¿ szkic OBSERWACYJNY powinien powstawaæ w trakcie obserwacji, powinien tak jak fotografia byæ przenoszony z detektora na matrycê: detektor - oko, matryca - kartka.

¶my ;) siê nie zrozumieli - pisz±c o szkicach w programie graficznym mam na mysli wykorzystanie takiej mo¿liwo¶ci, ¿e na stanowisku szkicowym mia³bym teleskop, laptopa i tablet. Czyli grafika komputerowa, ale powstaj±ca w plenerze, bez etapu o³ówkowego. Czyli detektor - oko, matryca - LCD :D
Na razie zdarzy³o mi siê tylko dwa szkice "zdygitalizowaæ" :P (ten i ten), ale tylko dlatego, ¿e szkic o³ówkowy by³by zbyt odleg³y od tego, co widzia³em przez teleskop. Zaznaczê, ¿e oba szkice powstawa³y po d³ugim zapamiêtywaniu obrazu, mia³y swe korekty u okularu i czas miêdzy odej¶ciem od teleskopu a przysiadniêciem do kompa wynosi³ jakie¶ kilkana¶cie sekund. Uwa¿am, ¿e w tym przypadku taki zabieg by³ uzasadniony (choæby dlatego, ¿e w przeciwieñstwie do DSów - plastycznie nie rozgrywa siê w czerni i bieli).
...
A co do przenoszenia szkiców z kartki do gimpa (czy te¿ innego programu graficznego) d³ugo po obserwacjach - sam mia³bym obawy, czy czego¶ nie dodam, nie przek³amiê... W tym punkcie trudno siê z Tob± nie zgodziæ.
Ten post by³ edytowany przez panasmaras dnia: 24 April 2009 - 18:56

¶my ;) siê nie zrozumieli - pisz±c o szkicach w programie graficznym mam na mysli wykorzystanie takiej mo¿liwo¶ci, ¿e na stanowisku szkicowym mia³bym teleskop, laptopa i tablet. Czyli grafika komputerowa, ale powstaj±ca w plenerze, bez etapu o³ówkowego. Czyli detektor - oko, matryca - LCD :D
ale to nie jest sposób na szkic tylko na utratê akomodacji :Boink:

pozdrawiam


ale to nie jest sposób na szkic tylko na utratê akomodacji :Boink:
ha, te¿ nad tym ubolewam!
Nawet problem mam podczas szkicowania pastel± przy naprawdê s³abym, czerwonym ¶wietle, bo czujê, jak - nieznacznie, ale jednak - ¼renica siê zwê¿a... Zawsze bêdzie problem ze szkicowaniem po pe³nej, kilkudziesiêciominutowej akomodacji oka, no chyba, ¿e rozwi±zaniem jest piracka opaska...
...
...dlatego najbezpieczniejsze s± szkice planet i Ksiê¿yca :D
Ten post by³ edytowany przez panasmaras dnia: 24 April 2009 - 19:06

ale to nie jest sposób na szkic tylko na utratê akomodacji :Boink:

pozdrawiam


Dok³adnie........próbowa³e¶ kiedy¶ szkicowaæ galaktykê 10 mag z laptopem? sorka Panasie, ¿e to powiem - ale to jaki¶ nonsens....wiesz co razi.. lampka czo³ówka.
Oko Ci siê na¶wietla od czerwonego p³omyczka.
Próbowa³em kiedy¶ czesaæ Pannê przy z CDC - zumuj±c w programie. T³o w programie by³o w³±czone jako nocne.. a to cholerstwo i tak ¶wieci.
Kiedy spojrza³em ponownie w okular zobaczy³em czarne t³o i czerwone smugi a ds znik³y. <_<

Je¿eli pod ciemnym niebem nawet latarka zabija nam akomodacjê, niez³ym sposobem jest spróbowaæ szkicowaæ jednym okiem, a obserwowaæ drugim. Po d³u¿szym czasie jest to wkurzaj±ce, ale przez pierwsze 5-10 minut daje radê :)


Dok³adnie........próbowa³e¶ kiedy¶ szkicowaæ galaktykê 10 mag z laptopem? sorka Panasie, ¿e to powiem - ale to jaki¶ nonsens....wiesz co razi.. lampka czo³ówka.
Oko Ci siê na¶wietla od czerwonego p³omyczka.
Próbowa³em kiedy¶ czesaæ Pannê przy z CDC - zumuj±c w programie. T³o w programie by³o w³±czone jako nocne.. a to cholerstwo i tak ¶wieci.
Kiedy spojrza³em ponownie w okular zobaczy³em czarne t³o i czerwone smugi a ds znik³y. <_<


Wiesz, za³o¿enie by³oby takie, ¿e wszystkie panele w programie s± pochowane, t³o czarne, kursor równie¿ przemalowany na czarno :Boink: i ogólnie najlepiej gdyby to by³ Photoshop Darkness Edition :sterb029:


Je¿eli pod ciemnym niebem nawet latarka zabija nam akomodacjê, niez³ym sposobem jest spróbowaæ szkicowaæ jednym okiem, a obserwowaæ drugim. Po d³u¿szym czasie jest to wkurzaj±ce, ale przez pierwsze 5-10 minut daje radê :)

to w³asnie mia³em na my¶li pisz±c o pirackiej opasce... ostatnio próbowa³em w ten sposób, faktycznie, na krótk± metê nawet zno¶nie...

Ka¿dy robi to co lubi... :) Dla mnie szkic jest obrazem dok³adnym tego co widzê, dlatego rysujê w kole, precyzyjnie umieszczam ka¿d± gwiazdkê, ka¿dy detal, po prostu wykonujê skan. Mo¿ecie mowiæ, ¿e to rysunek techniczny, niech tak bêdzie. Sam nie wiem, dlaczego tak w³a¶nie robiê...mo¿e nie potrafiê siê wyzwoliæ, pozwoliæ ponie¶æ siê fantazji?
Zobaczymy, na razie szkice umo¿liwiaj± mi ogromn± frajdê, mo¿e bêdê ewoluowa³ z czasem :) Ksiê¿yc nie daje mi spokoju...nie zamowi³em jeszcze pasteli, bo wci±¿ chcia³bym go narysowaæ, mo¿e byæ problem bez napêdu...no ale mo¿e siê uda.


Próbowa³em kiedy¶ czesaæ Pannê przy z CDC - zumuj±c w programie. T³o w programie by³o w³±czone jako nocne.. a to cholerstwo i tak ¶wieci.

Ja stosujê tak± taktykê.

W domu pakujê na ekran laptopa 2 arkusze A4 przezroczystej pomarañczowej (czerwonej nie mieli) folii.
Zaklejam czarn± ta¶m± wszystkie ¶wiec±ce diody.
T³o czarne w windzie.
Ustawienia zaawansowane obrazu i wprowadzam korektê gammy i kontrastu (jak normalnie krzywa wygl±da jak prosta Wroc³aw - Suwa³ki, to jej robiê parabolê Wroc³aw - Lublin ).
Mam jeszcze w laptopie ustawianie pod¶wietlenia (Fn + strza³ki), to te¿ na minimum.

W³±czam CdC i barwy nocne.

W domu ju¿ nic nie widzê na ekranie, ale podczas obserwacji jest w sam raz.

Z regu³y ³adujê w ten sposób zdjêcia jaki¶ gromadek galaktyk, spadek akomodacji jest minimalny. Czasami muszê wrêcz sobie podbiæ luminancjê, bo nie jestem w stanie przeczytaæ.
Trzeba siê nauczyæ klawiszologii w CdC zoomowania, albo mieæ klawiaturê Braile'a. Polecam Ci poeksperymentowaæ w ten sposób.

!ciemnego nieba!

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl