Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
Diafragma do Rubinara/MTO
Wiadomo, ¿e w tego typu teleskopach jest du¿a obstrukcja, co wp³ywa na mocne pogorszenie kontrastu obrazu szczególnie na Jowiszu i Saturnie.
¯eby poprawiæ kontrast powinno siê pos³u¿yæ diafragmami o ró¿nej ¶rednicy. Problem jest jednak nie taki prosty. Przynajmniej dla Mnie.
W literaturze spotka³em siê z dwoma typami diafragm do teleskopów z lusterkiem wtórnym [Newton, Maksotow-Cas.(Schmit)]. Pierwsza ma otwór koncentryczny do osi obiektywu. Druga niekoncentryczny - po³o¿ony miêdzy krawêdzi± tubusa a lusterkiem wtórnym. Teraz powstaje pytanie, który sposób jest lepszy. Wed³ug Mnie koncentryczna diafragma dalej nie zmniejsza obstrukcji i kontrast siê nie poprawi za wiele, bo ci±gle ¶rodek jest zas³aniany lusterkiem wtórnym. Natomiast niekoncentryczna diafragma pozwala na wpuszczenie do teleskopu pe³nej (nieprzes³oniêtej) wi±zki ¶wiat³a, która powinna dawaæ obraz identyczny z refraktorem o ¶rednicy otworu diafragmy. Kr±¿ki dyfrakcyjne gwiazdy powinny byæ wtedy idealnie wygasaj±ce na zewn±trz, bez ich os³abiania, jak to siê ma przy obstrukcji. Wynika z tego, ¿e w³a¶nie tylko wtedy obraz bêdzie maksymalnie kontrastowy.
Niestety jest jeszcze jeden problem dla Mnie.
Mianowicie MTO/Rubinar jest na tyle ma³y i na tyle ciemny, ¿e wyciêcie otworu niekoncentrycznego sprowadzi siê do wielko¶ci ok. 3,5 cm. Da to chyba o wiele za ciemny i z ma³a rozdzielczo¶ci± obraz dla planet.
Dlatego Ja wymy¶li³em teoretycznie pewien rodzaj diafragmy, który sk³ada siê z 2 kartonów. Kartony te maj± naciete identyczne otwory ³ukowate o szeroko¶ci 3,5 cm i d³ugo¶ci odpowiadaj±cej mniej wiêcej po³owie obwodu lustra. Taka wycieta "parówka", która zas³ania ok. po³owê obiektywu. Sk³adamy te 2 kartony ze sob± i w centrum mocujemy razem nitem, tak ¿eby mog³y siê obracaæ. Dzia³aæ to ma nastêpuj±co. Kiedy ustawimy wzajemnie diafragmy tak aby pokaza³y otwór w kszta³cie ko³a mamy najmniejsz± wi±zkê ¶wiat³a. Gdy jednak bêdziemy powoli ods³aniaæ coraz d³u¿sz± wyciêt± "parówkê" to obraz bêdzie ja¶nia³. Powstanie p³ynnie zmienna przes³ona.
Niewiem tylko, czy to jest wed³ug Was, fachowców dobry pomys³ w ogóle.
Czy lepiej mo¿e robiæ 2 lub 3 ko³owe otwory o ¶rednicy ok. 3,5 cm, równomiernie rozmieszczonych na kartonie ?
Próbowa³em poprawiaæ kontrast, filtrami fotograficznymi, do³±czonymi do obiektywu. Ale wynik jest niezadowalaj±cy.
Dorad¼cie co¶ w temacie diafragm.
pozdr
Perseusz :roll:
Spadek kontrastu jest okre¶lany stosunkiem d³ugo¶ci obwodu diafragmy aperturowej lub wszystkich diafragm do pola powierzchni czynnej przez nie objêtej tak wiêc diafragmy kolowe s± najekonomicznejsze ale czy obwód tych 3 kó³ek nie bêdzie wiêkszy ni¿ obwod naturalnej doafragmy w MTO w stosunku do jego pe³nej powierzchni czynne, przelicz to sobie i wyci±gnij odpowiednie wnioski 8)
Jak nie chcesz policzyæ teoretycznie to poeksperymentuj z diafragmami z kartonu tylko równo cyrklem graficznym z ostrzem wykrawanych :lol:
Poeksperymentowa³em i nie wiele te diafragmy da³y
Tak jak mówi³em to nie mia³o wiêkszego sensu przy tak ma³ym teleskopie :Boink:
Panie Januszu, moje diafragmy mo¿e daj± niewielki efekt przy planetach. Za to przy Ksiê¿ycu osi±gn±³em niesamowite efekty. Do Ksiê¿yca u¿y³em otworu kiekoncentrycznego o ¶rednicy 4 cm. Odrazu bardzo zredukowa³o to siln± turbulencjê obrazu i znacznie poprawi³o kontrast i widoczno¶æ szczegó³ów oraz wygodê obserwacji (bez diafragmy obraz jest tak jasny ¿e a¿ ³zy lec±). Tak wiêc diafragma w MTO/Rubinar bywa czasem przydatna. :lol: :) :D :P
S³oñce i Ksiê¿yc to tylko przypadki szczególne tylko potwierdzaj±ce regu³ê :wink:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl