Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
Witam.
Mam dosyc techniczne pytanie ;)
Juz kiedys chwalilem sie, ze posiadam U-bota....(i chyba jako jedyny jestem z niego w miare zadowolony)
Postanowilem przystosowac go nieco do laserowej kolimacji.
Nakleilem na lustro glowne "kolko z dziurka" (zrobione z tasmy izolacyjnej;))
Pozniej zdjalem pajak z lusterm wtornym i wykonalem czynnosci oczyszczajace ;)
Zmontowalem wszystko elegancko i postanowilem skolimowac sprzet "na gwiazde" (bo lasera nie posiadam - jeszcze)
Na poczatek postanowilem jednak zerknac na jowisza...
Moje zdziwienie nie mialo granic, gdy okazalo sie, ze nie jestem w stanie ustawic ostrosci:(
Wyciag jest teraz "za dlugi" ! (zaznacze jeszcze, ze wczesniej mialem zapas - jakies 2 cm)
Rozumiem, ze uleglo przesunieciu ognisko....
Co moze byc tego przyczyna?
...Probowalem skrocic dystans miedzy wyciagiem, a lustrem wtornym (ale nie wydaje mi sie, zeby byl to dobry pomysl) i....bez rezultatow:(
Przyszlo mi tez do glowy, ze moze to przez niedostateczne schlodzenie teleskopu....tylko, ze nigdy wczesniej tak to sie nie objawialo.
To jak? Pomozecie mi odpowiedziec na pytanie: "Co spieprzylem" ?
Bede wdzieczny, za wszelkie uwagi :)
Domy¶lam siê ¿e wykona³e¶ nastêpuj±ce czynno¶ci:
1. Ustawienia paj±ka koncentrycznie w tubusie (suwmiarka).
2. Ustawienie zwierciad³a g³ównego tak ¿eby patrz±c przez otwór w paj±ku odbicie oka, odbicie paj±ka i ¶rodek lustra pokrywa³y siê.
3. Ustawienie zwierciad³a wtórnego takie, ¿eby patrz±c przez wyci±g okularowy lusterko wtórne, oko, paj±k, ¶rodek lustra g³ónego pokrywa³y siê i by³y widoczne naprzeciw ¶rodka wyci±gu.
Po tych czynno¶ciach wyci±g mojego Uboota jest jakby za krótki, poprostu muszê nieco p³yciej wsuwaæ okular.
Dokladnie.
Chociaz zrobilem to w kolejnosci 1,3,2.
Po tych czynno¶ciach wyci±g mojego Uboota jest jakby za krótki, poprostu muszê nieco p³yciej wsuwaæ okular. A u mnie dokladnie na odwrot....czyli musialbym okular wlozyc glebiej.
Jednak......chyba juz wiem co zle zrobilem ;)
Wkrecilem nmocniej sruby regulacji lustra glownego (bo juz im sie gwint konczyl).....no i teraz przeciez lustro glowne jest dalej od wtornego....:)
Tak to jest jak sie poznym wieczorem cos robi ;)
Dzieki
A Mo¿e napiszesz nam ³askawie czy masz Newtona czy Cassegraina bo trzeba by to zgadywaæ z tywojego postu ?.
Je¶li to Cassegrain i masz ognisko za g³êboko to zbli¿aj po milimetrze (nie wiêcej ni¿ po milimetrze!!!) do siebie oba lustra a¿ z³apiesz przyzwoit± ostro¶æ i po problemie :salu:
hehe. ok. odpisuje laskawie, ze mam Newtona (200/1000).
Mysle, ze wystarczy poprostu wykrecic (rownomiernie) sruby regulacji lustra glownego.....czyli faktycznie zblizyc je do wtornego.
Ufff.... no to mamy ju¿ po problemie :lol: :lol: :lol:
No...troche bezmyslnie podszedlem do tego problemu ;)
Zamiast pomyslec troche, to od razu na forum..... ale przynajmniej sobie pogadalem ;)
Dzieki za zainteresowanie moim problemem :)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl