Ksiê¿yc 20.11.2009 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Hej!
W koñcu, po bardzo d³ugim okresie niepowodzeñ i nieporozumieñ z pogod±, dzi¶ wieczorem zniknê³y chmury. Wykorzysta³em ten moment aby w koñcu znów co¶ naszkicowaæ. Oczywi¶cie ³adny Ksiê¿yc na wieczornym niebie.

SCT5" + Antares W70 25mm. Bia³e pastele na granatowym papierze.



pozdrawiam



Piêkny, te¿ sobie na niego dzisiaj popatrzy³em przez lornetkê. Fajny detal, a to ¶wiat³o popiel. dodaje mu jeszcze wiêkszego uroku.
Zaraz,zaraz... mo¿e mi siê wydaje, ale w tle ¶wiat³a popielatego widzê zarys Apeninów :notworthy:


Zaraz,zaraz... mo¿e mi siê wydaje, ale w tle ¶wiat³a popielatego widzê zarys Apeninów :notworthy:

To czysty przypadek :)
Ale skoro zauwa¿y³e¶ tam Apeniny, to uznajmy, ¿e oczywi¶cie tak mia³o byæ ;)

*edyta*
Dorzucam drug± wersjê. Pryskan± lakierem do w³osów, którego u¿ywam zamiast fiksatywy. Jak widaæ zabieg podnosi kontrast i przygasza pó³cienie, zwyczajnie mocz±c kartkê. Ale jest to zabieg konieczny, gdy¿ pastel nie zabezpieczona ¶ciera siê z kartki, a z czasem tak¿e utlenia, co powoduje powoln± degradacjê obrazu. Lakier jest i tak moim zdaniem mniej agresywny w obcinaniu koloru i cienia ni¿ dobra fiksatywa (i 3 razy tañszy za 2 razy wiêksz± pojemno¶æ).
Wersja raczej finalna. Niestety trochê ulecia³o ¶wiat³o popielate...


Ten post by³ edytowany przez wimmer dnia: 20 November 2009 - 20:22

Wersja raczej finalna. Niestety trochê ulecia³o ¶wiat³o popielate...
moon.wieczor.jpg


...i moje Apeniny te¿ ;)
No, ale masz racjê konserwowaæ trzeba i ju¿. Ale chyba po ca³kowitym wyschniêciu kartki szkic powinien jeszcze troszeczke poja¶nieæ.




No, ale masz racjê konserwowaæ trzeba i ju¿. Ale chyba po ca³kowitym wyschniêciu kartki szkic powinien jeszcze troszeczke poja¶nieæ.

Tak. Jak dobrze wyschnie, to jeszcze delikatnie poja¶nieje.


Tak. Jak dobrze wyschnie, to jeszcze delikatnie poja¶nieje.


Ja te¿ kiedy¶ próbowa³em "zakonserwowaæ" pastele na papierze za pomoc± lakieru.
Niestety skoñczy³o siê tym, ¿e spray zdmuchn±³ czê¶æ pasteli a reszta siê rozpaæka³a :angry: i w ten sposób straci³em mój pierwszy szkic (na szczê¶cie najpierw go zeskanowa³em :szczerbaty: ) Zaniecha³em wiêc tego sposobu. Teraz wk³adam szkice w prze¼roczyste koszulki do segregatora i wszystko jest git.

A swoj± drog± szkic ¶wietny :dobrze:
Ten post by³ edytowany przez Lukasz83 dnia: 20 November 2009 - 23:09
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl