Jak samemu wykona� kopu�� obserwatorium kopu�a z laminatu

Home

Odszkodowanie za dziurę w drodze

Z okazji, �e jest to m�j pierwszy post chcia�bym pozdrowi� wszystkich.

Od kilku miesi�cy r�wnie� pracuj� nad w�asnym obserwatorium, kt�re b�dzie zbudowane z laminatu. B�dzie to klasyczna kopu�a o wymiarach 2,45m, o podstawie walca lub sze�cianu. Jeszcze nie zdecydowa�em co wybra�.
Je�li chodzi o kszta�t kuli wybra�em go z prostego powodu, jest tani w wykonaniu ,a zarazem wytrzyma�y. Przy �rednicy 2,45m moja kopu�a b�dzie wa�y�a oko�o 100kg. Ka�dy inny kszta�t niesie za sob� dodatkowe koszty. Wi�ksza powierzchnia, dodatkowe wzmocnienia, a co za tym idzie wi�kszy ci�ar. Zamiast os�ony przed �wiat�em i warunkami atmosferycznymi b�dziemy mieli powa�n� budowl�
Wbrew pozorom kopu�a z laminatu jest najta�szym rozwi�zaniem, je�li oczywi�cie sami j� b�dziemy robili. To co decyduje o wysokich kosztach to robocizna i nie przy budowie samej kopu�y, a przy budowie kopyta i formy kt�re wymagaj� czasu .Robi�c j� samemu odpada nam robocizna, zostaj� tylko materia�y, kt�re r�wnie� mo�na zast�pi� ta�szymi, lub z odzysku.
Ja mia�em do wyboru zakup nowego teleskopu 2calica z�o�liwa lub poprawa komfortu obserwacji. Wygra�a kopu�a, kt�r� jak dobrze p�jdzie zamierzam sko�czy� do ko�ca roku. W tej chwili jestem w po�owie drogi. Zosta�a mi jeszcze do zrobienia forma podstawy.
A tak wygl�da forma mojej kopu�y.

http://www.fotosik.p...024497ef37.html
http://www.fotosik.p...d9ff2f65b1.html
http://www.fotosik.p...ea18a26d6c.html

Z okazji, �e jest to m�j pierwszy post chcia�bym pozdrowi� wszystkich.

Od kilku miesi�cy r�wnie� pracuj� nad w�asnym obserwatorium, kt�re b�dzie zbudowane z laminatu. B�dzie to klasyczna kopu�a o wymiarach 2,45m, o podstawie walca lub sze�cianu. Jeszcze nie zdecydowa�em co wybra�.
Je�li chodzi o kszta�t kuli wybra�em go z prostego powodu, jest tani w wykonaniu ,a zarazem wytrzyma�y. Przy �rednicy 2,45m moja kopu�a b�dzie wa�y�a oko�o 100kg. Ka�dy inny kszta�t niesie za sob� dodatkowe koszty. Wi�ksza powierzchnia, dodatkowe wzmocnienia, a co za tym idzie wi�kszy ci�ar. Zamiast os�ony przed �wiat�em i warunkami atmosferycznymi b�dziemy mieli powa�n� budowl�
Wbrew pozorom kopu�a z laminatu jest najta�szym rozwi�zaniem, je�li oczywi�cie sami j� b�dziemy robili. To co decyduje o wysokich kosztach to robocizna i nie przy budowie samej kopu�y, a przy budowie kopyta i formy kt�re wymagaj� czasu .Robi�c j� samemu odpada nam robocizna, zostaj� tylko materia�y, kt�re r�wnie� mo�na zast�pi� ta�szymi, lub z odzysku.
Ja mia�em do wyboru zakup nowego teleskopu 2calica z�o�liwa lub poprawa komfortu obserwacji. Wygra�a kopu�a, kt�r� jak dobrze p�jdzie zamierzam sko�czy� do ko�ca roku. W tej chwili jestem w po�owie drogi. Zosta�a mi jeszcze do zrobienia forma podstawy.
A tak wygl�da forma mojej kopu�y.

Ja tak�e jestem zainteresowany technik� wykonania czego� takiego. Je�eli mo�esz uchyli� r�bka tajemnicy, to b�dziemy bardzo wdzi�czni.

Je�li chodzi o form� zrobiona jest identycznie jak typowe �odzie, czy kajaki z maty szklanej i �ywicy poliestrowej, pomalowanej farb� �elkotow�.
�eby uzyska� gotowy wyr�b ,czyli kopu�� musimy mie� kopyto, kt�re jest odbiciem naszego obserwatorium. W nim zawarte s� wszystkie kszta�ty i wymiary, ka�dy b��d lub pomy�ka odbije si� na formie, a nast�pnie kopule. Pierwsze prace rozpocz��em jeszcze zim� od budowy szkieletu kopu�y, w kt�rym zawar�em wszystkie podstawowe wymiary .

http://www.fotosik.p...5e409e968b.html

Nast�pnie szkielet zosta� o�ebrowany i usztywniony, dzi�ki czemu mog�em go obi� p�aszczem z 6mm p�yty pil�niowej. Teraz wybra� bym sklejk� , pomimo �e jest dro�sza , ale lepsza w obr�bce i mo�emy j� wykorzysta� ponownie.

http://www.fotosik.p...200cc64c10.html

Po obiciu ca�ego szkieletu otrzyma�em faktyczny kszta�t mojego obserwatorium. Taki kszta�t b�dzie mia�a moja kopu�a w rzeczywisto�ci, oczywi�cie b�dzie bia�a i b�yszcz�ca.

http://www.fotosik.p...47b31fb642.html

Ale �eby to osi�gn�� forma musi by� g�adka. Mia�em do wyboru dwie mo�liwo�ci, pokry� kopyto szpachl� natryskow�, kt�r� nast�pnie wyszlifuj� i wypoleruj� ,lub oklei� je p�yt� meblow� z unilamu. Wybra�em p�yt�, kt�ra okaza�a si� ta�sza i praktyczna w pracy . Wystarczy�o j� poci�� na tr�jk�ty i oklei� kopu��, a miejsca ��cze� wype�ni� szpachl� samochodow�

http://www.fotosik.p...8f2d29c384.html

Tak wygl�da�o moje kopyto po oklejeniu i wyszlifowaniu szpachli. Ostatnim etapem przed robieniem formy by�o pokrycie go woskami, kt�re maj� u�atwi� rozdzielenie formy od kopyta. Tak jak pisa�em wcze�niej by� to najtrudniejszy i najd�u�szy etap budowy obserwatorium.
Nast�pnie za pomoc� zwyk�ego wa�ka malarskiego pomalowa�em dwukrotnie przygotowane kopyto �elkotem a po jego utwardzeniu przyst�pi�em do laminowania. Moja forma sk�ada si� z 5 warstw maty szklanej plus dodatkowe usztywnienia . W za�o�eniu mia�a by� tani� form� , a jednocze�nie wytrzyma� kilka odbi�.
Samo laminowanie zaje�o mi kilka dni.

No No Ryba to tw�j 3 post na tym forum ale za to jaki konstruktywny :notworthy:
Szacuneczek i pe�en podziw :Beer:

genialne!
a jak my�lisz, du�o kopii da si� wykona� z takiej formy?
i czy ewentualnie mo�na by tak� kopu�� zam�wi� u Ciebie
i na ile szacujesz koszty wykonania takiej kopu�y?

p.s.
i pozwol� sobie wydzieli� te posty do nowego w�tku,
bo taki genialny temat zas�uguje na oddzielny w�tek

Przeczucie mi m�wi,�e coraz wi�cej os�b zainteresuje si� t� tematyk�.Fajne uczucie mie� takie swoje mini-obserwatorium,w kt�rym zna si� ka�dy zak�tek,ka�dy skrawek.Ryba gratulacje!Czekam na wi�cej fotorelacji.

Co docelowo pod ni� postawisz?
Ten post by� edytowany przez .przemas. dnia: 23 August 2007 - 22:16
Mam identyczne jak Sumas,pytanie..

Gratulacje warsztatu!

Jesliby koszt samej kopuly zamknal sie w 1000zl,to jeszcze raz pogratuluje!

Dzi�kuj� Sumas za utworzenie nowego w�tku.

Przede mn� jest jeszcze budowa podstawy , kt�r� postaram si� z relacjonowa� wi�c odr�bny w�tek jest najlepszym rozwi�zaniem.

Je�li chodzi o twoje pytanie odno�nie ilo�ci odbi� wszystko zale�y od stopnia przygotowania formy do pracy. Wychodz�c za�o�enia �e nasze obserwatorium b�dzie zrobione przewa�nie z 2 warstw maty , wi�c wp�yw na form� b�dzie niewielki, wi�c ilo�� wyrob�w morze by� du�a.
Lecz jak znam �ycie {od kilku lat pracuj� jako luminarz w stoczni jachtowej } dop�ki nie zrobi� swojej pierwszej kopu�y s�owo du�o zamieni� bym na kilka .

Co do ceny gotowej kopu�y czyli samego laminatu b�dzie w granicach 1000zl, oczywi�cie je�li zostan� przy starym projekcie podstawy w kszta�cie walca o wymiarze 2,45m i wysoko�ci 1,5m.

to je�eli mo�na, to ja ju� ustawiam si� w kolejce po tak� kopu�� :)

Powiem , �e mia�em dok�adnie taki sam pomys� z tym , �e kopyto mia�em zamiar wykona� ze styropianu. Ale skoro ju� to Kto� zrobi�, to chyba szkoda mojego trudu i je�eli podasz pe�ne koszty i czas oczekiwania to pewnie te� si� ustawi� w kolejce.

Moze podaj sw�j nr telefonu, b�dzie �atwiej si� porozumie� !

Co do podstawy, to mam zamiar wykona� w formie drewnianej konstrukcji posadowionej na betonowych s�upach i oczywi�cie ze s�upem w �rodku.

Wymiary Twojej kopu�y s� wprost idealne !
Ten post by� edytowany przez JaLe dnia: 25 August 2007 - 10:24
Po dw�ch miesi�cach zmaga� z czasem w ko�cu uda�o mi si� uko�czy� budow� formy podstawy mojej kopu�y. W pierwszym za�o�eniu mia� to by� walec, lecz 2,45m z teleskopem w �rodku to stanowczo za ma�o.
Postanowi�em zmieni� projekt. Podstawa b�dzie w kszta�cie nadstawki z prowadnic� na kt�rej b�dzie umieszczona kopu�a. B�dzie mia�a kszta�t kwadratu o bokach 2,6m, kt�r� b�d� m�g� postawi� na podstaw� o dowolnych wymiarach .
To rozwi�zanie wydaje mi si� bardziej uniwersalne daje mi wi�ksze mo�liwo�ci je�li chodzi o wielko�� obserwatorium.

Do pierwszych prac przyst�pi�em ju� na pocz�tku wrze�nia od budowy szkieletu podstawy.

Najwi�kszym problemem okaza�o si� pomieszczenie. Ganek domku letniskowego okaza� si� zbyt ciasny.

Po usztywnieniu szkieletu przyst�pi�em do obijania go sklejk�.

Nast�pnie oklei�em go p�yt� z unilamu i o szpachlowa�em

To jest rzeczywisty kszta�t mojej podstawy kopu�y. Te wystaj�ce p�yty s� przegrodami kt�re umo�liwi� mi rozdzielenie formy na cztery cz�ci, dzi�ki czemu �atwiej b�d� m�g� oddzieli� form� od kopyta, a p�niej gotow� podstaw� od formy.
Po pokryciu kopyta podstawy woskami kt�re u�atwi� rozdzielenie laminatu od okleiny i szpachli pomalowa�em je farb� �elkotow�.

Nast�pnie przyst�pi�em do laminowania kopyta mat� szklan� i �ywic�.

Prawie po dw�ch miesi�cach pracy otrzyma�em co� takiego. Widok z g�ry. Jest to rzeczywisty kszta�t podstawy.

Trzecim i ostatnim etapem by�a klapa i s�w klapa, kt�re zostawi�em na koniec .

Te wr�gi maj� za zadanie wzmocni� i usztywni� klap� i suwklap�.

Rok temu kiedy podj��em decyzj� o budowie obserwatorium my�la�em �e zd�� z pracami do Konica roku, lecz brak ogrzewanego pomieszczenia zmusza mnie do od�o�enia budowy do wiosny.
W tym czasie postaram si� dopracowa� form� i przygotowa� j� do laminowania mojej kopu�y.

Pozdrawiam Adam.

Miodzio!Czekamy wiec na wiosne,ja tez czekam ze swja kulk�..

Fajnie, ze jest ciag dalszy dziennika budowy. A juz myslalem, ze zapomniales o kolegach z forum.
Euzebiusz

Pozwol� sie podpi�� i na pocz�tku pogratulowa� obu panom , jak by co te� by� bym zainteresowany tak� kopu�k� :D

A jak z mocowaniem takiej kopu�y do �cian? Bo to �e ona wytrzyma nacisk kilku ton spowodowany wiatrem to nie znaczy �e ekstremalna wichura jej nie zerwie.

Problemem nie jest mocowanie podstawy, lecz kopu�a , kt�ra b�dzie si� obraca�a na ko�kach . Jedynym ograniczeniem b�dzie ko�nierz zabezpieczaj�cy z laminatu to on b�dzie zabezpiecza� nasz� kopu�� eby nie odfrun�a. W czasie bezczynno�ci b�dzie spi�ta klamrami.

Je�li chodzi o ekstremalne warunki kilka lat temu prze�y�em nawa�nic� i nie s�dz� �eby jakie kol wiek zabezpieczenia zdo�a�y uchroni� kopu��. Dzi�ki tej burzy zyska�em wi�cej wolnej przestrzeni do obserwacji.

Jak na atm to robisz to bardzo odpowiedzialnie i profesjonalnie :Salut: , czekam na dalszy bieg wydarze� , pozdrawiam Janusz

Problemem nie jest mocowanie podstawy, lecz kopu�a , kt�ra b�dzie si� obraca�a na ko�kach . ...
attachment
...

je�li mog� co� Ci zasugerowa�, to nachyl osie k�ek do �rodka kopu�y, odrobin� (wystarczy par� stopni)
to spowoduje, �e kopu�a b�dzie bardziej stabilna w osi poziomej

Korzystaj�c z wolnego czasu { chmury } rozpocz��em ostatni etap przygotowuj�cy moj� form� do laminowania kopu�y.
A by uzyska� g�adk� i b�yszcz�c� powierzchni� forma musi by� dobrze wyszlifowana i wypolerowana{ jak lustro}. Z braku pomieszczenia z pracami przenios�em si� do nieczynnej kot�owni.
Jest to jedyne miejsce gdzie temperatura nie spada poni�ej zera i jest na tyle du�e aby swobodnie pracowa�.

Do szlifowania u�ywam papier�w wodnych o ziarnisto�ci od 240 do 1500, a nast�pnie pasty polerskie.
Tak dopracowana forma da nam g�adk� i b�yszcz�c� powierzchni� kopu�y i u�atwi rozdzielenie laminatu od formy.

je�li mog� co� Ci zasugerowa�, to nachyl osie k�ek do �rodka kopu�y, odrobin� (wystarczy par� stopni)
to spowoduje, �e kopu�a b�dzie bardziej stabilna w osi poziomej

W pierwszej wersji mia�o to by� najprostsze rozwi�zanie, lecz dzisiaj marzy mi si� zmechanizowanie mojej kopu�y wi�c ka�de sugestie s� mile widziane.

Korzystaj�c z okazji �e pogoda nie dopisuje zabra�em si� za szlifowanie formy kopu�y

Przed szlifowaniem

Atak wygl�da po oszlifowaniu i wst�pnym polerowaniu.

Praktycznie forma jest ju� gotowa wystarczy j� pokry� woskami i mo�na laminowa� kopu��, ale z braku ogrzewanego pomieszczenia musz� jeszcze poczeka�

Z braku czasu dopiero pod koniec czerwca mog�em kontynuowa� prace nad kopu��.
Prace rozpocz��em od przygotowania formy podstawy, kt�ra jest �atwiejsza. Po ostatecznym szlifie i pokryciu jej woskami, kt�re umo�liwi� �atwe oddzielenie laminatu od formy pomalowa�em j� farb� �elkotow� i pokry�em mat� szklan� i �ywic�.

Jest to ostateczny kszta�t podstawy o wymiarach 2,6m/2,6m.

W pierwszej wersji kopu�ka mia�a sta� przed blokiem spe�niaj�c rol� os�ony teleskopu , lecz apetyt ro�nie w miar� jedzenia. Ostatecznie b�dzie sta�a na p�askim dachu domku letniskowego, a jedno z pomieszcze� zostanie przerobione na obserwatorium.
Kolejnym i ostatnim etapem moich zmaga� by�a kopu�a.

Po oszlifowaniu i wypolerowaniu

Pomalowana bia�ym �elkotem

Po wyschni�ciu farby rozpocz��em laminowanie, kt�re mia�em zako�czy� w
tym tygodniu, lecz ciekawo�� i niecierpliwo�� wygra�y.

Tak wygl�da po prowizorycznym skr�ceniu.

Nie mog�em si� powstrzyma� i musia�em cho� wst�pnie zobaczy� efekt moich ponad rocznych zmaga�.

Ajaj....niebywa�e!
Gratuluje trudu i fachowosci :helo:

Dzi�kuj� Hanysiak za „trud”a z t� fachowo�ci� trzeba b�dzie jeszcze poczeka�
do momentu kiedy poskr�cam wszystko.
Wtedy oka�e si� czy nie pope�ni�em gdzie� b��du.

Na razie gratulacje nale�� si� tobie twoje obserwatorium ju� stoi, a przede mn� jeszcze du�o pracy. :Salut:

Dzi�kuj� Hanysiak za „trud”a z t� fachowo�ci� trzeba b�dzie jeszcze poczeka�
do momentu kiedy poskr�cam wszystko.
Wtedy oka�e si� czy nie pope�ni�em gdzie� b��du.

Na razie gratulacje nale�� si� tobie twoje obserwatorium ju� stoi, a przede mn� jeszcze du�o pracy. :Salut:
Faktycznie jest rewelacyjnie, bardzo profesjonalnie to wygl�da. Podziwiam i zazdroszcz�!

Po prostu pi�kne!!! :notworthy:
Trzymam kciuki, �eby wszystko dzia�a�o tak dobrze, jak dobrze wygl�da sama kopu�a :Salut:
Pozdrawiam :Beer:

Mercedes...

Jak patrze na prace, ktora wlozyles i czas, ktory poswieciles to czaczynam rozumiec dlaczego kopuly chodza po kilkanascie, kilkadziesiat tysiecy PLN a ta wyglada przeciez lepiej niz U-braciowska.
Jak tylko mnie bedzie stac to udeze do ciebie z propozycja finansowa :Beer:

Pod koniec przysz�ego tygodnia b�d� ju� wiedzia� czy by�o warto.
Jutro zamierzam w�� si� do pracy.

Przed rozpocz�ciem w�a�ciwego monta�u kopu�� ponownie musia�em rozkr�ci� ,
a ka�dy element doci�� i doszlifowa�.

Po skr�ceniu i wst�pnym umocowaniu klapy na tymczasowych zawiasach mog� powiedzie� �e czas nie zosta� zmarnowany.
Jak na pierwszy raz wysz�o bardzo dobrze. :banan: :banan: :banan:

widok od ty�u

Oczywi�cie b�d� musia� popracowa� jeszcze nad ca�� mechanik� klap i k� jezdnych.

Dzi�ki Sumas za rad� z tym nachyleniem k�, przy prostych kopu�a nie chcia�a si� obraca�.
Wst�pnie zastosowa�em ko�a meblowe. tworz� one zestaw ,jedno ko�o jest jezdne drugie rozpychaj�ce. Dzi�ki tej kombinacji kopu�a zacz�a si� obraca�.

cze�� mysla�e� �eby tak jak przy budowie �odzi ( laminowaniu pok�ad�w ) dac troche herex -u ??? usztywni, wyciszy ( krople wody z deszczu potrafia byc naprawe g�o�ne) a najwa�niejsze izolacja cieplna...
Jaki da�� elkot ??? ile warst rowingu ???

Kopu�a naprawde super!!!!
Darek
Meade Lx 90 8"

Po wakacyjnej przerwie [�ona przeje�a w�adanie dzia�k�] mog�em w spokoju dokoniczy� budowy mojej kopu�y.

Jej ostateczny wygl�d

Stoi w tej chwili na ramie monta�owej i czeka na decyzje naszych
urz�dnik�w.
A to jej przysz�e miejsce kopu�ki

Przede mn� jeszcze prace nad mechanik� , kt�ra jest jak si� okaza�o nie taka prosta.
Obecnie kopu�a obraca si� na k�kach od �y�worolek, klap� i suw klap� przesuwa si�
r�cznie. W przysz�osci my�l�c o pe�nej automatyce b�d� musia� to usprawni�. Op�r jaki stawia kopu�a przy ruchu
mo�e by� zbyt du�y.

Po wakacyjnej przerwie [�ona przeje�a w�adanie dzia�k�] mog�em w spokoju dokoniczy� budowy mojej kopu�y.

Jej ostateczny wygl�d
IMG_7357.JPG IMG_7304.JPG

Stoi w tej chwili na ramie monta�owej i czeka na decyzje naszych
urz�dnik�w.
A to jej przysz�e miejsce kopu�ki
IMG_7311.JPG

Przede mn� jeszcze prace nad mechanik� , kt�ra jest jak si� okaza�o nie taka prosta.
Obecnie kopu�a obraca si� na k�kach od �y�worolek, klap� i suw klap� przesuwa si�
r�cznie. W przysz�osci my�l�c o pe�nej automatyce b�d� musia� to usprawni�. Op�r jaki stawia kopu�a przy ruchu
mo�e by� zbyt du�y.

Witam serdecznie!
Ryba! Wspomina�e� o k�opotach z nap�dem kopu�y.
Mo�e to �i si� przyda do przemy�le�
http://staszekpapis.fotosik.pl
na stronie trzeciej
Astropozdrowienia
Antoni Wrodarczyk

W zesz�ym tygodniu w ko�cu otrzyma�em ostateczn� odpowied� naszych urz�dnik�w.

Potraktowali moj� kopu�� jako urz�dzenie techniczne do wysoko�ci 3 m na kt�re nie jest
wymagane pozwolenie na budow�.
Wczoraj przyst�pi�em do stawiania kopu�y.
Zacz��em od wyci�cia otworu w dachu.

Nast�pnie ustawi�em szkielet podstawy na kt�rym umie�ci�em kopu��.

Czeka mnie jeszcze uszczelnienie podstawy z dachem i wtedy spokojnie b�d� m�g�
w�� si� z prac� w wewn�trz obserwatorium.

Gratulacje, kopu�a wygl�da genialnie.
Gorzej wygl�daj� te drzewa dooko�a.
Czy nie ogranicz� Ci widoku za bardzo?

Cos pi�knego. Wygl�da profesjonalnie. Tylko rzeczywiscie ta miejsc�wka to masakra - masz chocia� kawa�ek nieba bez boru sosnowego na pierwszym planie?

Miejsce faktycznie jest nie rewelacyjne, ale jedyne gdzie jest w miar� ciemno i z dala od latarni.
Jedyna wolna przestrze� rozci�ga si� od wschodu do po�udniowego zachodu .
Drzewa przys�aniaj� horyzont do 20 stopnia.
Dla por�wnania Jowisz w tym roku to dolna granica moich obserwacji.

Pocieszaj�cy jest fakt �e obok obserwatorium mam jeszcze jeden pok�j , w kt�rym mog� si� przespa� czekaj�c na dogodn� obserwacj�.

To jest zupe�nie godny pozazdroszczenia kawa�ek niebosk�onu!
A jak u Ciebie z LP i zasi�giem?
Pozdrawiam!
Edit:
Gratuluj� kopu�y!!!
Ten post by� edytowany przez ryszardo dnia: 19 November 2008 - 18:48
Je�li chodzi o LP to ta cz�� nieba jest ciemna nie licz�c kilku latarni mojego osiedla na po�udniowym zachodzie.
Obserwatorium stoi na niewielkim wzniesieniu 200m od osiedla a �wiat�a
tych lamp s� poni�ej otworu obserwacyjnego.
Miasto jest na zachodzie w odleg�o�ci 3km.
Co do zasi�gu nigdy go nie sprawdza�em. Bardzo cz�sto szukaj�c M81 iM82 pos�uguj� si�
tylko szukaczem.

No to masz wymarzone warunki, jak na obserwatorium przy domu. Ostatnimi czasy w okresach letnich, obserwowa�em prawie po s�siedzku, bo z wysokiej skarpy nad jeziorem W�kokuk. Tam to wog�le brak cywilizacji.
Pozdrawiam!

Kopu�a jest rewelacyjna. Wielkie s�owa uznania . Sam zastanawiam si� nad" psi� bud� "z odsuwanym dachem jako jedynym realnym w moich warunkach rozwi�zaniem :angry: .

Po uszczelnieniu kopu�y z dachem rozpocz��em prac� w wewn�trz obserwatorium. By� to
jeden z wa�niejszych moment�w mojej pracy nad kopu��. Dopiero teraz mog�em sprawdzi�
czy ten wariant kszta�tu podstawy obserwatorium jest w�a�ciwy.
Zmieniaj�c kszta�t podstawy z walca na kwadratow� nadstawk� chcia�em uzyska�
wi�cej miejsca w obserwatorium.
Pomieszczenie wykorzystane na obserwatorium ma
wymiary 3,2m/4m i wysoko�� 2,5m. W tej sytuacji musia�em zbudowa� podest
na wysoko�ci 1,5m nad pod�og�.
Wysoko�� cian obserwatorium uzale�ni�em od linii drzew i �wiate� latarni osiedla.
Ostatecznie luk obserwacyjny jest na wysoko�ci 1,8m a �ciany maj� wysoko�� 1,2m.

Dodatkowe miejsce w rogach obserwatorium mog� wykorzysta� pod komputer.

Wej�cie do obserwatorium

ostateczny widok mojego obserwatorium

Przede mn� jeszcze s�up, kt�ry zamierzam postawi� jeszcze w tym tygodniu.

Elegancko :) Widz� teraz, �e nie masz a� tak �le z tymi sosnami - ca�kiem spory kawa�ek nieba wida�.

W przysz�ym roku le�nicy maj� cz�� z nich wyci��. Oczywi�cie je�li nasi ekolodzy
znowu nie zrobi� zamieszania.
Jedna stoi na mojej posesji, ale tylko do wiosny.

Nie�le nie�le tylko mam w�tpliwo�ci co do tego podestu na kt�rym stoi teleskop czy czasem nie b�dzie przenosi� wstrz�s�w na monta� podczas chodzenia po nim. Mo�e lepszym rozwi�zaniem by�oby wykonanie betonowego s�upa pod g�owic�?

Po uszczelnieniu kopu�y z dachem rozpocz��em prac� w wewn�trz obserwatorium. By� to
jeden z wa�niejszych moment�w mojej pracy nad kopu��. Dopiero teraz mog�em sprawdzi�
czy ten wariant kszta�tu podstawy obserwatorium jest w�a�ciwy.
Zmieniaj�c kszta�t podstawy z walca na kwadratow� nadstawk� chcia�em uzyska�
wi�cej miejsca w obserwatorium.
Pomieszczenie wykorzystane na obserwatorium ma
wymiary 3,2m/4m i wysoko�� 2,5m. W tej sytuacji musia�em zbudowa� podest
na wysoko�ci 1,5m nad pod�og�.
Wysoko�� cian obserwatorium uzale�ni�em od linii drzew i �wiate� latarni osiedla.
Ostatecznie luk obserwacyjny jest na wysoko�ci 1,8m a �ciany maj� wysoko�� 1,2m.

Dodatkowe miejsce w rogach obserwatorium mog� wykorzysta� pod komputer.
kopu_a10058.JPG
Wej�cie do obserwatorium
kopu_a10064.JPG
ostateczny widok mojego obserwatorium
kopu_a10065.JPG
kopu_a10083.JPG
Przede mn� jeszcze s�up, kt�ry zamierzam postawi� jeszcze w tym tygodniu.

Witam!
Pi�kna sprawa.
Kopu�� czeka jeszcze test zimowy.
Chyba dostrzeg�em nap�d.

Je�li chodzi o drgania problem od �rody ju� nie istnieje
mam tak� nadziej� .

Pier ma wysoko�� od pod�ogi pomieszczenia 2,6m, a od podestu 1,1m
rura 30
S�up stoi na �awie 70/70/30 wzmocnionej stal�
pier ma 8 pr�t�w10 rozpi�tych kuli�cie
Ca�o�� jest wkopana na g��boko�� 1,4m i by�a wylewana jako monolit w ca�o�ci.
Pomieszczenie jest ci�gle podgrzewane dzi�ki temu dzisiaj mog�em zdj�� oszalowanie.

A co do automatyzacji jestem w trakcie pr�b . Zastanawiam si� nad dwoma rozwi�zaniami .
Pierwsze to �a�cuch rowerowy rozpi�ty po obwodzie kopu�y

silnik z z�batk� rowerow� obraca kopu��
Pierwsze pr�by przy uzyciu wiertarki wypad�y obiecuj�co. Maj�c dobry silnik wolno obrotowy m�g� bym
swobodnie obraca� kopu��.

Drugi to listwa z otworami r�wnie� rozpi�ta po obwodzie, ale zamiast z�batki b�dzie k�ko
z bolcami. Widzia�em to rozwi�zanie u firmy Explora Dome

W tym tygodniu zamontowa�em teleskop ,jest to rozwi�zanie na razie tymczasowe, ale dzi�ki temu
mog�em przetestowa� Obserwatorium.

Po pierwsze chodzi�o mi o przestrze� wok� teleskopu [Bresser N-150] a po drugie wp�yw warunk�w
atmosferycznych na kopu��.

W pierwszym przypadku by�em mi�o zaskoczony pomimo do�� znacznych rozmiar�w tuby mog�
swobodnie porusza� si� po obserwatorium. Wszystkie potrzebne rzeczy mog� trzyma� w dodatkowej przestrzeni,
kt�r� daje mi kwadratowa podstawa. Czwarty r�g zarezerwowany jest pod przysz�� automatyzacj� kopu�y silnik sterowanie i zasilanie awaryjne.
W sumie maj�c kopu�� z podstaw� kwadratow� uzyska�em do�� funkcjonalne obserwatorium,w kt�rym
mog� pomie�ci� ca�y sprz�t nie ograniczaj�c miejsca przy teleskopie.

Je�li chodzi o warunki atmosferyczne pogoda mi dopisa�a.
�nieg,zamie� no i mr�z 25 stopni jak na �yczenie

Zaczn� od �niegu. Praktycznie nie wp�yn�� negatywnie na funkcjonowanie kopu�y. Jedynie przy
otwieraniu i zamykaniu suw klapy trzeba uwa�a� na nieznaczne drobiny �niegu

Wbrew obawom najmniej problem�w mia�em z ko�ami jezdnymi kopu�y, kt�re ostatecznie przytwierdzone
s� do podstawy i uniesione nad prowadnic�. , dzi�ki temu �nieg i lud ich nie blokuje.

Je�li chodzi o deszcz tu problem�w nie mia�em , ale s�dz� �e dopiero wi�ksza
ulewa b�dzie mog�a co� pokaza�.

Kiedy dwa lata temu zamiast zmiany teleskopu wybra�em kopu�� nie zdawa�em sobie sprawy z
ogromu pracy jaki mnie czeka�. Nie by�em pewny co do s�uszno�ci wyboru. Lecz dzisiaj, mo�liwo��
obserwacji nieba w ka�dej chwili rekompensuje m�j wysi�ek.

Pozdrawiam wszystkich i �ycz� pogodnego nieba Adam

Wbrew obawom najmniej problem�w mia�em z ko�ami jezdnymi kopu�y, kt�re ostatecznie przytwierdzone
s� do podstawy i uniesione nad prowadnic�. , dzi�ki temu �nieg i lud ich nie blokuje.

Jaki lud? Powiedz kto to taki? Zwi�zki zawodowe?

Przepraszam ale nie mog�em sie powstrzyma� ( to z zazdro�ci o to wspania�e obserwatorium) :D
A tak ca�kiem powa�nie, wspania�a konstrukcja, wspania�e obserwatorium. Gratuluj�!
Te drobne usterki tzw choroby wieku dzieci�cego pr�dko usuniesz, pr�dko o nich zapomnisz i b�dziesz si� cieszy� (domy�lam sie, �e od dawna to robisz) urokami zawsze wych�odzonego sprz�tu.

Pozdrawiam serdecznie Konrad

no to ogromne gratulacje z inauguracji obserwatorium!
ale chyba ze skraplaj�c� wod� masz jednak mniejszy problem w kopule niz obs typu roll-off,
cho�by z racji mniejszego otworu na niebo, wi�c powieniene� mie� du�o mniej wilgoci
pozdrowienia i owocnych obserwacji! :)

Porz�dnie i estetycznie... Po prostu pi�knie! Gratuluj�! :)

[quote name='ryba' date='Jan 11 2009, 19:52' post='325772']

Zaczn� od �niegu. Praktycznie nie wp�yn�� negatywnie na funkcjonowanie kopu�y. Jedynie przy
otwieraniu i zamykaniu suw klapy trzeba uwa�a� na nieznaczne drobiny �niegu

Mr�z sam w sobie nie wp�yn�� negatywnie na kopu��, ale szybko zweryfikowa� moje marzenie
o automatyzacji suw klapy. Przymarzni�ty �nieg i lud skutecznie utrudnia� otwarcie.
Problem polega� na tym �e suw klapa otwierana by�a jedn� link� .
Poprzez zwolnienie linki suw klapa otwiera�a si�, ci�gn�a j� spr�yna a dolej opada�a pod w�asnym ci�arem.
I w tym momencie nast�powa�o jej zblokowanie .
Trzeba by�o na przemian podnosi� i opuszcza� suw klap� �eby skruszy� �nieg i lud przyklejony do prowadnicy.
Oczywi�cie mo�na to w prosty spos�b poprawi� stosuj�c podw�jn� link� . Jeden koniec ci�gnie ,
drugi r�wnocze�nie opuszcza suw klap�.

Odno�nie mrozu jest jeszcze problem szronu kt�ry osadza si� na �ciankach kopu�y. Kiedy temperatura
wzrasta, topi si� i sp�ywa po �cianach.

Witam
Gratuluje Ci ,swietnie to zrobi�e� .

Je�eli chodzi o klape to rozwi�zanie z dwiema linkami zdaje egzamin w naszym obserwatorium w Gliwicach.
Natomiast na szron przy ogrzewanym pomieszczeniu jako jedyna rada to wy�o�y� wn�trze kopu�y korkiem lub cienkim styropianem.

Przy��czam si� do gratulacji!. Teleskop pod kopu�� to ju� nie ten sam sprz�t - to zupe�nie nowa jako��!.
Pieknie wygl�da ten newton w Obserwatorium. Pogodnego nieba!

Dzi�kuj� wszystkim za mi�e s�owa.

Dopiero teraz dociera do mnie co to znaczy mo�liwo�� obserwacji w
ka�dej chwili. Co do tych problem�w s� one proste do wyeliminowania
i w najbli�szym czasie postaram si� je usun��.

Je�li chodzi o szron nie b�dzie on stanowi� a� tak powa�nego problemu.
Zastanawiaj�c si� nad przysz�� automatyk� Wymy�li�em nowy kszta�t prowadnicy
jezdnej kopu�y. B�dzie spe�nia�a potr�jn� rol�. Obok prowadnicy b�dzie podstaw� listwy
nap�dowej i zarazem rynienk� zbieraj�c� wod� , kt�ra b�dzie odprowadzana na zewn�trz
kopu�y.
Oczywi�cie zawsze mog� kopu�� od �rodka podklei�. W stoczni gdzie pracuj�
stosuje si� w tym celu r�ne wyk�adziny, ale to w ostateczno�ci,w tej chwili nie
jest to a� tak pilne.

W ko�cu przyszed� czas na wprowadzenie zmian

Tak jak pisa�em wcze�niej kopu�a uzyska�a dodatkowe usztywnienie.
Bie�nia dla k� jezdnych schowana jest za ko�nierzem, kt�ry
w przysz�o�ci przy automatyzacji b�dzie miejscem na ta�m� magnetyczn�
i enkoder

Zbiera wod� skraplaj�c� si� na �cianach kopu�y i odprowadza j� na zewn�trz

Wymieni�em r�wnie� ko�ka na tworzywowe u�ywane do bram przesuwnych

Dzi�ki tym zmian� kopu�a obraca si� bardzo lekko wystarczy oko�o 1,5kg mierzy�em to
przy pomocy linki prze�o�onej przez k�ko z obci��eniem.
Aby kopu�a wykona�a pe�ny obr�t wystarczy lekkie poci�gni�cie r�k�.

Jednego jestem ju� pewny �e do poruszania kopu�� wystarczy zwyk�y silnik od wycieraczek
samochodowych. Do pr�b u�y�em silnika kupionego na szrocie za 30z�.
Jako nap�du u�y�em k�ka gumowego. Kopu�a rusza i zatrzymuje si� bez po�lizgu.

Je�li chodzi o klap� i suw klap� obecne rozwi�zanie jest optymalne.
Nawet po du�ych opadach �niegu nie musia�em od�nie�a� suw klapy.
Wyposa�ona jest w niewielki gzyms kt�ry zapobiega osuwaniu si� �niegu.

Przeprowadzi�em r�wnie� pierwsze pr�by odno�nie przysz�ej automatki klapy.
Wykorzysta�em stary si�ownik od anteny satelitarnej.

Klapa otwiera si� i zamyka bez problem�w si�ownik ma wbudowany
wy��cznik kra�cowy, kt�rym mo�emy regulowa� d�ugo�� ramienia.
Minusem jest to �e przy 12V trwa to ponad 2minuty.

Automatyzacja kopu�y to przysz�o�� najwa�niejsze �e spe�nia swoj� rol� nie tylko jako
os�ona teleskopu, ale jako ma�e obserwatorium.

Pozdrawiam Adam

:szczerbaty: zosta�em po�arty przez zazdro�� :szczerbaty:

GRATULUJ� I POZDRAWIAM

Maj�c kilka dni wolnego postanowi�em przebudowa� obserwatorium.
Chodzi�o mi oto �eby by�o bardziej niezale�ne od reszty budynku i odzyska�
pomieszczenie zaadoptowane na obserwatorium. Kopu�a zosta�a uniesiona o
90cm.

Mam nadziej� �e to ju� ostatnie zmiany i w ko�cu zaczn� obserwowa� a nie budowa�.

Z obserwatorium jest tak samo jak z teleskopem po jakim� czasie chcemy zmian , a w przypadku kopu�y oczywi�cie chodzi o jej zmechanizowanie.

W Internecie jest wiele rozwi�za� automatyzacji kopu�y, kt�re m�g� bym wykorzysta�, lecz wi�kszo�� z nich to rozwi�zania do�� drogie i wymagaj�ce porz�dnego monta�u i komputera
kt�rych nie mam.
Tak naprawd� przy kopule najwa�niejsze jest jej pod��anie za teleskopem. Wystarczy jaki� uk�ad elektroniczny, kt�ry co jaki� czas przesuwa� by kopu��.
Elektronik zemnie �aden wiec uda�em si� do fachowc�w, kt�rzy oczywi�cie uwa�ali �e jest to proste i wykonalne, ale w chwili kiedy pada�o s�owo kopu�a ASTRONOMICZNA cena za sterownik ros�a w tempie astronomicznym doganiaj�c ceny gotowych rozwi�za�.
Postanowi�em wi�c sam sprosta� temu wyzwaniu.
Rozwi�zanie ma by� przecie� proste i w miar� tanie. Po ustawieniu teleskopu kopu�a w zale�no�ci od po�o�enia obiektu ma utrzyma� teleskop w polu widzenia 2-3 godziny.

Po wielu niepowodzeniach w ko�cu uda�o mi si� stworzy� rozwi�zanie, kt�re jest proste i
w miar� tanie, a zarazem funkcjonalne.
Ca�e rozwi�zanie oparte jest na stycznikach i przeka�niku czasowym, je�li chodzi o ruch
kopu�y rol� enkodera pe�ni� magnesy rozmieszczone na obwodzie prowadnicy i zwyk�y szklany kontaktron.
Jest to jeszcze wersja robocza, wymaga poprawek, lecz w pe�ni sprawna.

Ca�e rozwi�zanie oparte jest o przeka�nik czasowy firmy f&f pcu-518.
Wybra�em go ze wzgl�du na zewn�trzny potencjometr czasowy, kt�rym w zale�no�ci od po�o�enia obiektu na niebie b�d� nim m�g� ustawia� czas bezruchu kopu�y.

Je�li chodzi o magnesy zosta�y rozmieszczone po obwodzie co 10cm.
Kontaktron naje�d�aj�c na magnes jednocze�nie wy��cza przeka�nik pcu-518 i za��cza drugie zasilanie,
kt�re dzia�a tylko wtedy gdy kontaktron ma kontakt z magnesem. Po zjechaniu z magnesu ponownie za��cza si� przeka�nik pcu-518 i wymierza zadany czas postoju kopu�y, po kt�rym w�adcza zasilanie nap�du.

Widok puszki sterownika

Przy okazji kopu�a zosta�a wyposa�ona w pilot przewodowy przy teleskopie i w��cznik na puszce sterownika, dzi�ki kt�remu mog� obraca� niezale�nie kopu��.

Jako nap�du u�y�em 12v silnika od wycieraczek w po��czeniu z przek�adni� k�tow� po spalonej k�t�wce.

Dzi�ki temu po��czeniu zyska�em wi�ksz� moc. Potrafi� ruszy� kopu�� zasypan� �niegiem

Oczywi�cie jest to rozwi�zanie zast�pcze, kt�re w zupe�no�ci wystarcz do obserwacji i
pocz�tkuj�cej astrofoto.

Pozdrawiam Adam

Podobne

Template provided by Designs by Darren Opracowanie Marketing w Internecie dla Odszkodowanie za dziurę w drodze