Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
Od wielu lat s±dzi siê, ¿e Uk³ad S³oneczny otoczony przez ogromn± sfer± magnetyczn± nazwan± Heliosfer±, która stanowi pierwsz± liniê obrony, chroni±c± nas, na wzór ziemskiego pola magnetycznego, przed promieniowaniem kosmicznym, oraz materia³em z przestrzeni miêdzygwiezdnej. Heliosfera jest ogromna i choæ swoje ¼ród³o zawdziêcza S³oñcu, rozci±ga siê daleko po za orbitê Plutona i nikt jej dot±d nie widzia³, a¿ do teraz.
Sonda NASAIBEX (Interstellar Boundary Explorer) poczyni³a pierwsze pomiary i na ich podstawie sporz±dzono pierwsz± mapê Heliosfery naszego Uk³adu S³onecznego.
Wyniki zaskoczy³y naukowców. Okazuje siê ¿e heliosfera "przeciêta" jest jasn± wstêg± niewiadomego pochodzenia:
http://science.nasa.gov/headlines/y2009/images/ibex/allsky_500.jpg
V1 V2 to pozycje sond Voyager 1 i 2
ta jarz±ca siê wstêga nie jest ¼ród³em ¶wiat³a, jest raczej obrazem energetycznych neutralnych atomów (atomy te tworzone s± przez proces zwany wymian± ³adunku - prze³adowania atomów wodoru miêdzygwiazdowego na plazmie wiatru s³onecznego), w strefie zwanej heliopauz±, w którym wiatr s³oneczny zostaje spowolniony na skutek oddzia³ywañ z materi± miêdzygwiezdn± spoza Uk³adu S³onecznego
Naukowcy dokonali próby umiejscowienia w przestrzeni tego ribbona w stosunku do heliosfery i okaza³o siê ¿e kierunek ten jest prostopad³y do linii si³ pola magnetycznego Galaktyki
http://science.nasa.gov/headlines/y2009/images/ibex/392339main2_DaveVis12WhatDoesItMeanThumb.jpg
Naukowcy uwa¿aj± to za wysoce nieprzypadkowe, lecz zachodz± w g³owê co mo¿e byæ tego przyczyn± i musz± zrewidowaæ swoje dotychczasowe pogl±dy na korelacje pola magnetycznego Drogi Mlecznej i naszego S³oñca
Zrozumienie fizyki procesów w zewnêtrznych "warstwach" heliosfery jest bardzo istotne, ze wzglêdu na jej rolê tarczy ca³ego Uk³adu S³onecznego przed wp³ywem promieniowania kosmicznego z g³êbi Galaktyki. A poznanie kszta³tu i rozmiaru heliosfery jest kluczowym czynnikiem do poznania jej mo¿liwo¶ci ochrony naszego zak±tka, przed jak siê okazuje, coraz mniej "neutraln± pustk±" bezkresu kosmosu
dziêki IBEX po raz piewszy ujrzano jak heliosfera oddzia³uje z materi± miêdzygwiezdn± i polem magnetycznym Galaktyki
wiêcej tu:
http://science.nasa..../15oct_ibex.htm
Czy dobrze rozumiem z rysunku ¿e heliosfera nie jest tak naprawdê sfer± (ju¿ pomijaj±c fakt isnienia tej wstêgi)?
chyba powinna byæ raczej torusem (obwarzankiem, takim amerykañskim p±czkiem, opon±)
choæ s± teorie, ¿e na skutek oddzia³ywania planet (zw³aszcza Jowisza) jej kszta³t to hmmm co¶ jak kwiat ró¿y:
to oczywi¶cie tylko spekulacje, jak i naturalnie tytu³ tego w±tku ;)
TO jest fajny temat :) W praktyce nawet na logikê wychodzi, ¿e kszta³t heliosfery powinien siê nieustannie zmieniaæ w czasie rzeczywistym wraz ze zmian± konfiguracji po³o¿enia planet, a wiêc i ten ostatni szkiæ jest tylko podgl±dowy, by wspomóc wyobra¼niê. Czy siê mylê?
...kierunek ten jest prostopad³y do linii si³ pola magnetycznego Galaktyki...
Ma³a poprawka: powinno byæ "linii pola magnetycznego". Pole magnetyczne nie posiada linii si³.
TO jest fajny temat :) W praktyce nawet na logikê wychodzi, ¿e kszta³t heliosfery powinien siê nieustannie zmieniaæ w czasie rzeczywistym wraz ze zmian± konfiguracji po³o¿enia planet, a wiêc i ten ostatni szkiæ jest tylko podgl±dowy, by wspomóc wyobra¼niê. Czy siê mylê?
Tu jest pewnie jak z grawitacj±. W pierwszym przybli¿eniu liczy siê tylko S³oñce, w drugim tylko S³oñce i Jowisz, a w trzecim robi siê ciekawiej. S±dzê, ¿e rotacja S³oñca ma wiêksze znaczenie od aktualnego po³o¿enia Jowisza.
Dobrze ale im dalej od S³oñca to mo¿e i Saturn jako¶ na tê heliosferê wp³ywa? i byæ mo¿e Uran trochê te¿ A istnienie wstêgi powinno co¶ jeszcze uzasadniaæ, szkoda ¿e nikt nie wie co konkretnie :)
Ale czy pojêcie "linie pola" a "linie si³ pola" nie s± pojêciami synonimicznymi? Je¶li nie to dlaczego?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl