co my¶licie o tym ? 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Co my¶licie o zrobieniu z dwóch rubinarów 500/5,6 lornetki do obserwacji planet, Ksiê¿yca i brzegówek oraz innych zjawisk okazjonalnych, kiedy nie potrzeba sprzêtu o du¿ej jasno¶ci. Gdyby w korpus np. lornetki Everest 12x60 (lub innej o mniejszym pow.) wpakowaæ dwa rubinary ? Ciekawe czy da³o by siê je na tyle przeogniskowaæ i jakie by by³o powiêkszenie ? Powiêkszenie 50-80 x pozwoli³o by
ju¿ na niez³e obserwacje stereo. ::)
pozdrawiam



Pomys³ raczej kiepski bo wszelkie Rubinary i MTO maj± wielka "obstrukcjê" centraln± i bed± dawa³y duzo mniej kontrastowe obrazy planet ni¿ lornetka o podobnej aperturze. Taki MTO ma centralne lusterko o ¶rednicy ok. 35 mm co przy ¶rednicy menisku 100mm daje 65mm wolnej (bez obstrukcji) apertury czyli mniej wiecej tyle co lornetka 60mm. Mia³em przez d³uzszy czas Ta³-a 1 i MTO. Ten pierwszy dawa³ znacznie bardziej kontrastowe obrazy np. pasów na Jowiszu ni¿ MTO.

No to i kiepski jest pomys³ (patrz temat Rubinara 5,6/500)
robienia teleskopu z obiektywów systemu maksutowa.
pozdrawiam

Najprostszy sposób na bino 100mm, to dwie lunety Yukon,u³o¿one w poziomie z obróconymi okularami (krêc± siê 360*).I jest zoom 25-100.Bez ¿adnych przeróbek. Pozdrawiam Micha³ T.



Je¶li ten Yukon daje takie obrazy jak opisujesz to pewnie obiektyw jest fraunhofera i budowa bino mo¿e byæ op³acalna, nawet gdyby koszt ca³o¶ci mia³ wynie¶æ
5000 z³. Du¿o jednak problemów technicznych nale¿a³oby rozwi±zaæ. Trudno bowiem znale¼æ lornetê 100 mm z takim obrazem jak opisujesz za 5000 z³, wiêc mo¿e warto spróbowaæ. Z drugiej strony mo¿na za te pieni±dze kupiæ na pewno bardzo dobr± lornetkê Miauchi 77 mm.
Zmienne powiêkszenie 25 - 100 jest bardzo zachêcaj±ce.
Problemów z budow± takiego bino jest co niemiara, ale wszystko da siê zrobiæ. Ja mam bino zbudowane z dwóch
MTO 11 ca o pow. 100 lub 150 x, czyli w zasadzie bino - teleskop. Zdolno¶æ rozdzielcza wzrasta zdecydowanie w porównaniu z jednym MTO. Obraz Ksiê¿yca jest przepiêkny i zapiera dech w piersiach, Planety ukazuj± wiêcej szczegó³ów ni¿ teleskopy zwierciadlane o du¿ych aperturach. Nie mia³em tylko okazji porównaæ obrazów z refraktorem APO, ale tu pewnie nie ma siê nawet co przystawiaæ. Najwiêkszym mankamentem jest konieczno¶æ ka¿dorazowej justacji obu po³ówek po przyj¶ciu na miejsce obserwacji. Transport ka¿dorazowo
rozjustowuje bino. Trwa to w zale¿no¶ci od spokoju moich nerwów od 10 - 30 minut. My¶lê, ¿e budowa na bazie tych Yukonów jest lepszym pomys³em, o ile rzeczywi¶cie obrazy s± tak dobre.
Pozdrawiam

hehehehe....dobre

Ciekawe jak wygl±da³aby brzegówka przez lornetê, a szczególnie tak±- pewnie by³oby 2 x wiêcej kontaktów gwiazdy z ksie¿ycowymi górami. Muszê kiedy¶ spróbowaæ i do tego dodatkowo ³ykn±æ browczyka ;)

a na powa¿nie- tez odradzam ;D ludzie ju¿ napisali dlaczego.

Bocienie ¼le liczysz obstrukcjê!!!
Nie odejmuj ¶rednic tylko powierzchniê np w cm kwadratowych i potem z tego co zostanie "uformuj" czyli policz ¶rednicê efektywn± danego teleskopu czy obiektywu po uwzglêdnieniu obstrukcji :-*

Co ja o tym mysle!
Wiem jedno zgadzam sie z Wojtkiem (burza) na brzegowce to mial bys 2 x wiecej zjawisk niz ktos obok z telelskopem! HI :-}

Kto¶ ju¿ co¶ takiego zrobi³.
Zobacz: http://www.teleskopy.pl/faq.php?art=8
Oraz poszukaj na forum.

Pzdr


Bocienie ¼le liczysz obstrukcjê!!!
Nie odejmuj ¶rednic tylko powierzchniê np w cm kwadratowych i potem z tego co zostanie "uformuj" czyli policz ¶rednicê efektywn± danego teleskopu czy obiektywu po uwzglêdnieniu obstrukcji

Panie Januszu albo niezbyt dok³adnie przeczyta³ pan mój post albo myli pan zdolno¶æ zbieraj±c± teleskopu ze zdolno¶ci± ro¿ró¿niania obiektów o s³abym kontra¶cie i dlatego liczy pan w podany sposób "aperturê". Zapewne te¿ st±d "wzi±³ siê" wspó³czynnik 1.5 (który pan lansowa³) jakim nale¿a³oby pomno¿yæ ¶rednicê soczewki aby uzyskaæ równowa¿ne lustro (refraktor - reflektor). Podajê ponownie link do tekstu który wszystko wyja¶nia: http://perso.club-internet.fr/legault/. Kilka lat temu w Sky&Telescope zamieszczony by³ artku³ wyja¶niaj±cy wp³yw przes³oniêcia centralnego i koñcz±cy siê podobnymi wnioskami jak w podanym wy¿ej linku. Polecam dok³adn± lekturê ca³ej zawarto¶ci strony. Autor oprócz wp³ywu przes³oniêcia centralnego wyja¶nia tak¿e rolê i znaczenie kolimacji. Warto zobaczyæ tak¿e jakie wyniki uzyskuje w fotografi planetarnej przy u¿yciu teleskopu SC Meade. A wracaj±c do roli przes³oniêcia pozwolê sobie na przytoczenie kilku wniosków jakie wynikaj± z lektury podanych wy¿ej ¼róde³.

Przes³oniêcie centralne powoduje redukcjê kontrastu. Teleskop o ¶rednicy D z lusterkiem wtórnym o ¶rednicy d bedzie dawa³ tak kontrastowe obrazy jak teleskop o ¶rednicy D-d. Redukcja kontrastu uwidacznia siê przy obserwacji du¿ych s³abo kontrastowych obiektów takich jak powierzchnie planet. Teleskop zwierciadlany o ¶rednicy 15cm z przes³oniêciem centralnym (lusterkiem wtórnym) o ¶rednicy 5cm (mniejsza o¶ elipsy) bêdzie równowa¿ny:
1 refraktorowi o ¶rednicy 10cm przy obserwacji s³abo kontrastowych obszarów powierzchni planet
2 refraktorowi o ¶rednicy 15cm przy obserwacji Ksiêzyca, gwiazd podwójnych (zdolno¶æ rozdzielcza)
3 refraktorowi o srednicy 14cm jesli chodzi o zdolno¶æ zbieraj±c± (która wprost przek³ada siê na maksymalny zasiêg gwiazdowy).

Powy¿sze rozwa¿ania dotycz± instrumentów o dobrej jako¶ci i dobrze skolimowanych oraz wych³odzonych.

Czyli mój empiryczny przelicznik 1,5x uznawany jest nawet w USA jak widzê uwzglêdniajacy nie tylko przes³oniêcie centralne ale i zwiazany z nim spadek kontrastu ;D ;D ;D
Aczkolwiek obstrukcjê jako tak± ¼le liczysz bo o jej algebraicznej warto¶ci decyduje przes³oniêta powierzchnia a nie ¶rednica.
Co innego kontrast ale nie nazywajmy tego obstrukcj± bo ta jest tylko przyczyn± jego spadku a nie jego objawem :P

Oczywiscie Pan Janusz ma racjê, bo przecie¿
Teleskop o srednicy lustra 15 cm ma powierzchniê 225pi , jego zwierciadelko wtorne o d = 5 cm ma powierzchnie 25 pi czyli efektywna powierzcnia zwierciadla jest rowna
225pi -25pi = 200pi, a nie 100pi jak przy zwierciadle 10 cm

Pozdrawiam
Lukasz Wieteska


Czyli mój empiryczny przelicznik 1,5x uznawany jest nawet w USA jak widzê uwzglêdniajacy nie tylko przes³oniêcie centralne ale i zwiazany z nim spadek kontrastu   
Aczkolwiek obstrukcjê jako tak± ¼le liczysz bo o jej algebraicznej warto¶ci decyduje przes³oniêta powierzchnia a nie ¶rednica.
Co innego kontrast ale nie nazywajmy tego obstrukcj± bo ta jest tylko przyczyn± jego spadku a nie jego objawem 

Lito¶ci! Cz³owieku nikt Ci nie ka¿e odpowiadaæ natychmiast. Poczytaj i zastanów siê co jest napisane w podanym linku i Sky&Telescope i nie b³±d¼ dalej, nie odwracaj kota ogonem i nie wprowadzaj innych w b³±d. Rêce i nogi opadaj± gdy cz³owiek szanowany za fachowo¶æ czyta tekst i go nie rozumie albo wypowiada siê nie przeczytawszy tekstu!. Co do wspó³czynnika 1.5 to pojawi³ siê w±tku o maksymalnym zasiegu i w trakcie dyskusji w Pana wypowiedziach w "cudowny" sposób zmieni³ siê ze ¶rednicy w powierzchniê a teraz próbuje Pan podpi±c do kontrastu zapominaj±c, ¿e dotyczy to tylko sytuacji gdy d= D/2. A obstrukcja czy podana jako procent ¶rednicy czy jako procent powierzchni jest taka sama. Mo¿e Pan wyt³umaczyæ co Pan rozumie przez "algebraiczna warto¶c"?

Algebraiczna warto¶æ to oczywi¶cie warto¶æ liczbowa ;D ;D ;D
Artyku³ czyta³em ju¿ dawno temu a teraz tylko na niego lookn±³em dla przypomnienia tematu 8)
Mo¿e byæ jeszcze warto¶æ geometryczna, fizyczna czy empiryczna i ka¿da mia³a by tu odmienne znaczenie ;)

P.s Ale odpowiadam natychmiast bo nie muszê szukaæ tego w necie, mam to w g³owie na codzieñ, to dla mnie chleb powszedni ;)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl