Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
Witam
W ci±gu ostatnich 24 godzin zaobserwowano nag³e poja¶nienie komety
17P/Holmes.
Pierwotnie jej jasno¶æ wynosi³a 16-17 mag i by³a dostêpna w
zasadzie obserwatorom dysponuj±cym kamerami CCD.
W tej chwili jej aktualna jasno¶æ wynosi oko³o 3 magnitudo!!
Tak wiêc jest widoczna nawet dla nieuzbrojonego oka.
Kometa znajduje siê w Perseuszu.
Meldujê, kometê widaæ wyra¼nie!
W³a¶nie zaliczy³em j± podczas pokazu dla podmiejskiej szko³y.
No to super, tylko ¿eby za szybko nie os³ab³a. Na razie i tak mam chmury., bo gdyby nie one ju¿ bym pewnie sta³ na ³ace z telepem. Ma kto¶ jak±¶ mapkê z po³o¿eniem tej komety ?
co ju¿ widaæ na wykresach:
http://www.aerith.net/comet/catalog/0017P/2007-mag1.gif
niesamowite
obrazek st±d:
http://www.aerith.ne...0017P/2007.htmli zapewne jutro bêdzie wiêcej potwierdzeñ a¿ takiego wzrostu jasno¶ci
a w Krakowie chmury no i takie LP ¿e nic nie widaæ :D jutro na szczê¶cie wracam do domu
Jak w komecie mo¿e wyst±piæ tak du¿e poja¶nienie?
w niej samej, to raczej nie,
chocia¿ jak ona z lodu, to mo¿e byæ trochê prze¼roczysta :szczerbaty:
ale ca³kiem mo¿liwe, ¿e w ni± co¶ pacnê³o,
tym bardziej, ¿e jej orbita znajduje siê pomiêdzy orbit± Marsa a Jowisza, a tam trochê tego "lata" :)
Niesamowite! :blink: To musi byæ najwiêkszy rozb³ysk komety w historii. 20 pa¼dziernika mia³a 18 mag, a 8 godzin temu Seiichi Yoshida oceni³ jej jasno¶æ na 2.8 mag, a to oznacza wzrost jasno¶ci o oko³o milion razy.
Rozb³yski jasno¶ci komet zdarzaj± od czasu do czasu i na tyle czêsto, ¿e nie mo¿na ich t³umaczyæ kosmicznymi zderzeniami. Graj± tu rolê prawdopodobnie jakie¶ procesy wewnêtrzne, ale chyba nie wiadomo do koñca jakie. Kometa 17P/Holmes zosta³a odkryta przez amatora Edwina Holmesa w 1892 roku w³a¶nie w czasie podobnego, chocia¿ du¿o s³abszego, roz³ysku.
Najbardziej z rozb³ysków jest znana kometa okresowa Schwasmann-Wachmann 1, u której zdarzaj± siê one ¶rednio raz w roku i ja¶nieje wtedy o 3-10 mag.
Fajnie jakby chmury zechcia³y siê rozst±piæ, bo bym sobie :astro:
W kalendarzyku da³em mapkê po³o¿enia komety wg parametrów CdC. Jak wrócê z pracy sprawdzê, czy wszystko jest OK.
No tak pierwsze Orionidy teraz kometa, normalnie diabli mnie bior± jak popatrze przez okno :burza:
Mam takiego pomys³a na poja¶nienie, mo¿e durny, ale na razie nie mogê go nijak podwa¿yæ.
Kometa to mniejsza lub wiêksza bry³a gruzu i ¶miecia spojona lodem tak? S³oneczko podgrzewa ca³o¶æ, gdy kometa zbli¿a sie do niego po swojej jajowatej orbicie. Lód przyjmuje na klate coraz wiêcej energii i zaczyna siê przytapiaæ, parowaæ. Mniejsze drobinki py³u i ¶miecia ulatuj± w przestrzeñ wraz z gazami. Kometa zaczyna byæ otoczona obwódk± gazów, a jak jest ich sporo to i ogonkiem. Klasyka. Jak siê oddali to i mniej energii dostaje, gaz przestaje siê ulatniaæ itd. No fajnie ale teraz wyobra¼cie sobie, ¿e na powierzchni takiej bry³y komety le¿y sporych rozmiarów kamol (powiedzmy taki p³aski otoczak kilkadziesi±t-kilkaset metrów ¶rednicy), ciemniejszy od okolicy. Energia nie odbja siê ale jest wch³aniana. Nie ma jeszcze do¶æ "atmosfery" z uciekaj±cych gazów aby odebraæ ciep³o. Temp. ro¶nie, lód dooko³a zaczyna siê topiæ, mo¿e nawet intensywnie. Nie tylko do oko³a kamola, ale i pod nim... No w³a¶nie, powstaje pod nim du¿a bañka sprêzonego gazu. W którym¶ momencie kamol na tyle powytapia³ do oko³a, ze si³a od¶rodkowa wystreliwuje go w przestrzeñ z rotuj±cej komety jak korek (ten sprê¿ony gaz pod nim te¿ ma swój w tym udzia³). Ca³y gaz uwalnia siê w szybkim tempie, otaczaj±c kometê firan± pary w miarê jak ta rotuje. Gaz natychmiast zamarza w miliony drobnych kryszta³ków czystego lodu (py³y maj± inn± masê i rozmiary, nastêpuje naturalna segmentacja w czasie uwalniania siê z rotuj±cej komety). A czyste kryszta³ki lodu maj± silny wspó³czynnik odbjania swiat³a, duuuzo wiêkszy niz sama upaprana powierzchnia komety. No i mamy bum, ¶wieci jak choinka.
Bredze?
Pozdrawiam.
Mam takiego pomys³a na poja¶nienie, mo¿e durny, ale na razie nie mogê go nijak podwa¿yæ.
... Energia nie odbja siê ale jest wch³aniana. ... W ten sposob kazda kometa "zbieralaby" energie i wybuchala nagle.
Mysle ze pojasnienie wiaze sie ze struktura wewnetrzna tej komety. Z tego co wiem komety swiaca (nawet w peryhelium) bardzo niewielka czescia powierzchni, zatem musi zaczac byc aktywna dosc duza jej powierzchnia.
Nie jeste ekspertem ale zapewne jest wiecej komet niz 17P ktorym sie "wybuchlo".
Pozdrawiam
Kamil
Hans,
Pomys³ jest ciekawy, ale w tym wypadku wielko¶æ tego wybuchu jest chyba zbyt du¿a - kometa poja¶nia³a o jakie¶ 15 mag czyli mniej wiêcej milion razy...
Co ciekawe kometa ta wybuch³a ju¿ dwa razy na pocz±tku listopada 1892 roku i w styczniu 1893 roku osi±gaj±c jasno¶æ 4-5 mag. Co ciekawe pierwszy z tamtych wybuchów nast±pi³ 5 miesiêcy po przej¶ciu przez peryhelium (teraz kometa jest ju¿ prawie 6 miesiêcy po peryhelium), a kometa ¶wieci³a wtedy w Andromedzie...
Pozdrawiam
Piotrek
Gdybym trochê d³u¿ej siedzial przy kompie wczoraj, to bym siê dowiedzia³ i j± widzia³, bo chmury siê porozrywa³y i Ksie¿yc ¶wieci³ na ktory zerkn±³em przez MTO11, badajac seeing. :huh:
Ten post by³ edytowany przez
lemarc dnia: 25 October 2007 - 11:32
Na razie tyle wypyra³em fotek z sieci.
Za³±czone miniaturki
Na razie tyle wypyra³em fotek z sieci. To niesamowite zjawisko :)! Pilnie potrzebne s± obserwacje pozycyjne tego obiektu :)
Parenascie magnitudo pojasnienia oznacza wzrost ilosci swiatla o 2 do 4 milionów razy :) W±pie ¿eby chodzi³o tu o klasyczne procesy wyrzutu materii z j±dra, czego¶ podobnego na taaka skalê jeszcze nie obserwowano :)
To najprawdopodobniej jaka¶ kosmiczna kolizja :)!
Fotografujmy kometê na ile tylko pogoda pozwoli, na mozliwie krótkich czasach tak aby niepotrzebnie nie przepalac centralnych czê¶ci obiektu. Byc mo¿e wywnioskujemy z tego co sie stalo :)
OK chcecie mi wmowic, ze jaksa tam kometka znajdujaca sie jeszcze kawal za Marsem, gdzie wiatr sloneczny jest juz byle jaki pojasniala 150,000 razy.
Trzymajcie mnie bo zaraz padne.
Prawdopodobnie jest to jej spektakularny koniec. Jakos sobie nie wyobrazam jak mogla by przetrwac jakikolwiek proces powodujacy zwiekszenie promieniowania 150000 razy :lol:
My¶lê ¿e przy pe³ni Ksiê¿yca ktory przeszkadza fotografowaæ s³usznym bêdzie obserwowanie w du¿ym powiêkszeniu tego co dzieje siê w centrum otoczki. Fotografia fotografi±, ale nie wszystko da siê sfotografowaæ, czasem lepiej to narysowaæ patrz±c przez okular, zwlaszcza ¿e obiekt jest bardzo jasny.
No wygl±da na to, ¿e kometa ta ma bardzo niejednorodn± budowê i na powierzchniê dosta³a siê jaka¶ bardzo paruj±ca czê¶æ daj±c gêst± chmurê. Mo¿e nawet zaczê³a siê rozpadaæ. Teoria z kamieniem ciekawa mo¿liwa ale chyba bardzo ma³o prawdopodobna. Kamieñ musia³by byæ p³aski i akurat ustawiony poziomo na powierzchni. P³aski dlatego, ¿e inaczej nie nagrza³by znajduj±cego siê pod nim lodu.
Mam nadzieje, ze 3 listopada bedzie dobra pogoda i kometa nie oslabnie, wtedy polukamy na nia w Osinach :Beer:
Rzadko bywa, by najwiêksze zainteresowanie komet± przypada³o w innym okresie ni¿ okolice jej zbli¿enia do S³oñca (peryhelium) i do Ziemi. Wtedy bowiem mo¿emy siê spodziewaæ najwiêkszej jasno¶ci i najefektowniejszego warkocza komety. Przeciêtnego amatora, a ju¿ zw³aszcza osoby na co dzieñ nie ¶ledz±ce tego, co dzieje siê na niebie, interesuj± jedynie jasne komety, które zdarzaj± siê ¶rednio co kilka-kilkana¶cie lat.
Okresowa kometa 17P/Holmes w zasadzie nie nale¿y do jasnych. Kr±¿±c wokó³ S³oñca z okresem 6,88 lat (2514,1 dni) po niezbyt mocno sp³aszczonej elipsie, w aphelium oddala siê od S³oñca na 5,12 AU, za¶ podczas peryhelium zbli¿a na 2,05 AU, a wiêc niezbyt blisko. Podczas ostatniego peryhelium, 4 maja tego roku, osi±gnê³a zaledwie +14,5 magnitudo jasno¶ci, która oczywi¶cie mala³a w ci±gu kolejnych miesiêcy.
24 pa¼dziernika, ponad 5,5 miesi±ca po peryhelium, odnotowano gwa³towny wzrost jasno¶ci komety Holmesa, i to o kilkana¶cie magnitudo: z ledwo dostrzegalnego obiektu +16 mag nagle rozb³ys³a co najmniej do +2,5 mag, czyli oko³o 200 000 razy ja¶niej, staj±c siê ca³kiem dobrze widoczn± go³ym okiem. Na pogodnym nocnym niebie nie powinno byæ wiêkszego problemu z jej obserwacj± (najlepiej jednak przez lornetkê), poniewa¿ wêdruje w³a¶nie przez pó³nocne rejony gwiazdozbioru Perseusza, co w naszych szeroko¶ciach geograficznych oznacza, ¿e jest obiektem oko³obiegunowym, widocznym przez ca³± noc w postaci jasnej „gwiazdy” (patrz miniatura).
http://www.astrocd.pl/mapy/17p_holmes.gif
Kometê 17P/Holmes odkry³ 6 listopada 1892 roku Edwin Holmes ze s³ynnego Królewskiego Obserwatorium (Royal Observatory) w Greenwich, podczas regularnych obserwacji galaktyki M31 w Andromedzie. Niezale¿nego okrycia dokonali te¿ Thomas David Anderson, 8 listopada w Szkocji oraz dzieñ pó¼niej Ewen Davidson w Australii.
Kometê obserwowano w kolejnych powrotach w 1899 i 1906 roku, po czym zagubiono j± na dziesi±tki lat. Ponowne odkrycie, 16 lipca 1964 roku, zawdziêczmy Elizabeth Roemer z US Naval Observatory w Flagstaff w Arizonie. Komputerowe badania orbity prowadzone przez Briana G. Marsdena potwierdzi³y, ¿e jest to ta sama kometa, któr± zagubiono 58 lat wcze¶niej.
Co ciekawe, tegoroczny rozb³ysk komety to w jej przypadku nic nadzwyczajnego. Wybuchy komety Holmesa obserwowano ju¿ dwa razy: na pocz±tku listopada 1892 roku (dziêki czemu zosta³a odkryta), 5 miesiêcy po przej¶ciu przez peryhelium (podobnie jak tym razem) oraz ponownie w styczniu 1893 roku. Osi±gnê³a wówczas jasno¶æ 4–5 mag, ¶wiec±c w Andromedzie, niedaleko od jej obecnego miejsca.
Przed nami wiêc byæ mo¿e parê tygodni niez³ej widoczno¶ci tej ciekawej komety, która mo¿e nas jeszcze w najbli¿szym czasie zaskoczyæ. Do wyja¶nienia jej zagadki nie bêdzie chyba konieczne zaanga¿owanie... Sherlocka Holmesa.
Szczegó³y:
http://www.astrocd.pl/modules.php?name=New...r=0&thold=0
Kurcze, ale super...A za oknami od tygodnia JEDNA WIELKA CHMURA! Niech by to....
Je¶li uzywasz programu Stellarium, a chcesz dodaæ ta kometê do programu dopisz do pliku ssystem.ini znajduj±cego siê w podkatalogu "data" nastepuj±ce linie.
[17P/Holmes]
name = 17P/Holmes
parent = Sun
radius = 1000
oblateness = 0.0
halo = true
color = 1.0,1.0,1.0
tex_halo = star16x16.png
coord_func = comet_orbit
orbit_TimeAtPericenter = 2454225.02770
orbit_PericenterDistance = 2.0532180
orbit_Eccentricity = 0.4325640
orbit_ArgOfPericenter = 24.2712
orbit_AscendingNode = 326.8646
orbit_Inclination = 19.11260
lighting = false
albedo = 1
sidereal_period = 1000
Dopisac mo¿na to w dowolnym edytorze np. "Notatnik". Od tego momentu po nowym uruchomieniu Stellarium bedziesz mia³ kometê 17P/Holmes
Pozdrawiam
Je¶li uzywasz programu Stellarium, a chcesz dodaæ ta kometê do programu dopisz do pliku ssystem.ini znajduj±cego siê w podkatalogu "data" nastepuj±ce linie. Bomba!
p.s. zapowiadane s± przeja¶nienia (w zasadzie w calym kraju), wiêc przy odrobinie szczê¶cia mo¿e uda siê z³apaæ! :)
Bomba!
p.s. zapowiadane s± przeja¶nienia (w zasadzie w calym kraju), wiêc przy odrobinie szczê¶cia mo¿e uda siê z³apaæ! :) Tak, w weekend ma byæ taka-sobie pogoda :]
A to ¶ledzenie w Stellarium genialne :]
Tak, w weekend ma byæ taka-sobie pogoda :]
A to ¶ledzenie w Stellarium genialne :] Wczoraj te¿ mia³y byæ chmuru ale ok 23 siê nagle zrobi³y ca³kiem ajne przeja¶nienia. Co prawda zamin siê optyka wych³odzila znowu przysz³y ale jakie¶ 40 minut by³o OK, wiêc przy odrobinie szczê¶cia...
Wczoraj te¿ mia³y byæ chmuru ale ok 23 siê nagle zrobi³y ca³kiem ajne przeja¶nienia. Co prawda zamin siê optyka wych³odzila znowu przysz³y ale jakie¶ 40 minut by³o OK, wiêc przy odrobinie szczê¶cia... No, trochê ciê¿ko bo by musia³ telep staæ na dworze ca³y czas...Chocia¿ jakbym postawi³ w gara¿u, a tam jest zbli¿ona temp. do tej na zewn±trz, to mo¿e nie by³oby tak ¼le...Ale Ty jeste¶ z Wa-wy a ja z po³udniowej wielkopolski to inna sprawa :/
Skoro nast±pi³o tak du¿e poja¶nienie to mo¿e i orbita ulegnie zmianie. Wszak ka¿dy niecentralny wybuch i ka¿de zderzenie z innym cia³em taki efekt mo¿e powodowaæ. Warto zatem ¶ledziæ jej ruch na niebie. Mo¿emy byæ ¶wiadkiem czego¶ ciekawego.
A jak± jasno¶æ ma ta kometa 17P/Holmes?
No dzi¶ z pogod± kiepsko ale nastêpne dni mog± byæ ciekawe :helo:
Poniewa¿ u mnie tak¿e brzydka pogoda to nawi±¿ê do czê¶ci "nieobserwacyjnej" w±tku. A mianowicie przedstawiê swoj± propozycjê przyczyny poja¶nienia komety. Oczywi¶cie czekam na g³osy za i przeciw :)
Je¿eli poja¶nienie komety nie jest pierwszym i nastêpuje co jaki¶ czas, to mo¿e dochodzi do kolizji, ale nie z jednym cia³em, ale kometa jest bombardowana przez krótki okres przez drobne cia³a (rój meteorów).
Wiemy, ¿e Ziemia od czasu do czasu natrafia na swojej drodze na takie roje. W przypadku Ziemi meteory "spalaj± siê" w atmosferze. Wiemy tak¿e, ¿e w przypadku Ziemi obserwowano deszcze meteorów o natê¿eniu kilkudziesiêciu tysiêcy meteorów na godzinê.
A co siê dzieje z komet±, która trafi na swojej drodze na tak gêsty strumieñ drobnych cia³ niebieskich? Czy takie bombardowanie nie os³oniêtej atmosfer± komety mo¿e doprowadziæ do wybicia du¿ej ilo¶ci jej materii i powstania nowej, "¶wie¿ej" otoczki?
Mo¿e tym razem w tym "roju meteorów" by³o jakie¶ du¿e cia³o, które doprowadzi³o do tak wielkiego poja¶nienia?
A mo¿e kometa ma jak±¶ specyficzn± budowê i w przypadku kolizji daje to efekt tak du¿ego poja¶nienia?
Podsumowuj±c mo¿e orbita komety przecina siê z orbit± "by³ej komety", która rozpad³a siê stosunkowo niedawno w astronomicznej skali czasu (jakie¶ dwa lata temu byli¶my ¶wiadkami takiego rozpadu, tylko nie pamiêtam nazwy komety). I gdy 17P/Holmes trafi w rejon, gdzie przemieszczaj± siê od³amki tej drugiej dochodzi do kolizji?
Mo¿e to "wydumany" pomys³, ale co o tym s±dzicie? Zwracam siê przede wszystkim do znawców meteorów.
Ten post by³ edytowany przez
Robert Bodzoñ dnia: 25 October 2007 - 18:59
Szkoda ¿e £ysy daje teraz ostro po ga³ach :unsure: ...
Ale i tak poobserwujê kometke! :banan:
Zdajcie relacje bo u mnie nic sie nie przebija przez chmury <_<
Skoro w Zakopanem ju¿ jest pogodnie to dlaczego u mnie dalej jest pe³no chmur ? :huh:
Chorzów..... chmury.
W miêdzyczasie przygotowa³em wizualizacje orbity wzglêdem S³oñca i planet Uk³adu S³onecznego.
http://www.astrocd.p.../17p_holmes.htmTen post by³ edytowany przez
Marek Substyk dnia: 25 October 2007 - 19:46
U mnie w tej chwili kometa jest doskonale widoczna go³ym okiem mimo b. jasnego ksiezyca! Przez lornetke 10x50 widoczna jest spora rozmyta g³owa jednak bez warkocza. Niebo mam bezchmure ale lekko zamglone.
Przed chwil± na ¶l±sku skoñczy³o siê oko³o pó³ godziny czystego nieba, które uda³o siê przeznaczyæ na obserwacje komety. Go³ym okiem bez problemu widoczna, mimo ksiê¿yca. Ju¿ w szukaczu wygl±da niepunktowo, natomiast w Syncie masakruje. Jest wyj±tkowo jasna (choæ jako niedzielny obserwator komet nawet nie podejmujê siê oceny jasno¶ci), bardzo wyra¼ne j±dro. W okulatrze ma kolor bliski bia³emu, ale w szukaczu zdaje siê kontrastowaæ z gwiazdami w stronê koloru ¿ó³tego.
ja mam takie mleko na niebie roz¶wietlone Ksiê¿ycem, ¿e gwiazdozbiorów nie mogê odszukaæ :D tylko jakie¶ pojedyñcze gwiazdy
Przed chwil± patrzy³em na kometê przez telepa, jedno s³owo.. MASAKRA! :wow:
Nareszcie rozpogodzi³o siê w Jaros³awiu. Spojrza³em go³ym okiem na Perseusza i bez k³opotu dostrzeg³em kometê, mimo ¿e przeszkadza Ksiê¿yc i zasiêg go³ym okiem jest ok. 4 mag.
Jak ¿yjê nie widzia³em takiej komety (a pierwsz± zaliczy³em ponad 20 lat temu). Tak zwarta, ¿e dopiero lornetka pozwala stwierdziæ, ¿e to nie gwiazda. Ma ¶rednicê trochê wiêksz± od Jowisza, za¶ jasno¶æ 15 minut temu oceni³em na 2,6 mag. Wed³ug mnie ma barwê ¿ó³t±. ¯adnego widocznego ogona.
I tylko wypada mi ¿a³owaæ, ¿e w³a¶nie dzisiaj odes³a³em do DO lornetkê Vixena 9x63, która mia³a byæ na takie okazje, a która zaszokowa³a mnie obrazem jaki pokaza³a. Ale to temat na inny w±tek.
Nareszcie jaka¶ ja¶niejsza kometka :banan:
Spojrza³em wiêc na niebo - a tam nic tylko £ysol. ¦wieci tak mocno, ¿e ledwo widaæ ja¶niejsze gwiadozbiory.
Ale kometkê znalaz³em przez lornetkê. O w mordê jaka ona jasna i zwarta! Piêkna!
Warkocza nie zanotowano zapewne wskutek zbyt jasnego t³a.
Mam nadziejê, ¿e jak ju¿ £ysy da sobie spokój - to kometka nam jeszcze nie przyga¶nie ;)
Pozdrawiam!
Nad Rzeszowem czyste niebo :) a to moja druga kometka.
Widoczna go³ym okiem jako dodatkowa gwiazdka w Perseuszu, na lewo od delty Per.
Ciemniejsza od alfy, ja¶niejsza od delty, nieuzbrojonym i niedo¶wiadczonym okiem oceniaj±c, wg. mnie najbardziej zbli¿ona jasno¶ci± do gammy Per.
W lornetce doskonale widoczna jako ma³y "puszek" wpadaj±cy delikatnie w ¿ó³te zabarwienie
:helo:
Szkoda, ¿e ksiê¿yc tak rozja¶nia niebo.
Edit: gramatyka leg³a z wra¿enia ;)
Ten post by³ edytowany przez
adi_115 dnia: 25 October 2007 - 21:03
W±tpiê, aby po takim wybuchu jasno¶æ komety utrzyma³a siê d³u¿ej na takim poziomie. Pewnie lada dzieñ zacznie wyra¼nie s³abn±æ.
Wy³±czyæ "³ysego" :szczerbaty:
Zaraz, zaraz! To niesprawiedliwe! Wy sobie obserwujecie kometkê, a u mnie jedna wielka CHMURA! I jeszcze pan Robert, który pisze ¿e w ¿yciu nie widzia³ takiej komety i ¿e na pewno bêdzie ona s³abn±æ.... Niby takie wydarzenie a cz³owiekowi siê nastrój psuje :D nie wiem chyba siê za³amie...
Ten post by³ edytowany przez
Krawat dnia: 25 October 2007 - 21:25
Niesamowite! :blink: To musi byæ najwiêkszy rozb³ysk komety w historii. 20 pa¼dziernika mia³a 18 mag, a 8 godzin temu Seiichi Yoshida oceni³ jej jasno¶æ na 2.8 mag, a to oznacza wzrost jasno¶ci o oko³o milion razy. Ja mam nadziejê, ¿e to dopiero pocz±tek tego "show" :banan:
Gdyby tak jakie¶ -4 lub -5 mag: to by³oby co¶ :helo:
Apel do tych co mog± -Proszê róbcie foty i dawajcie na forum
ANVA
Zrobi³em pokaz rodzince i mi szczêka opad³a , a oni tak jako¶ nijak do tego podeszli. Nie znaj± siê "na rzeczy" i nie wiedz± co nas tak cieszy.
Zrobi³em pokaz rodzince i mi szczêka opad³a , a oni tak jako¶ nijak do tego podeszli. Nie znaj± siê "na rzeczy" i nie wiedz± co nas tak cieszy. Niestety, taka prawda...Tak samo np. mg³awice czy galaktyki: "aaa my¶la³em ¿e zaparowane..." Ja to tylko z tat± mogê pogadaæ o astronomii..
O kurczê, ale frekwencja:
"22 U¿ytkowników czyta ten temat (7 Go¶ci i 0 Anonimowych u¿ytkowników)"
Ten post by³ edytowany przez
Krawat dnia: 25 October 2007 - 21:33
W³a¶nie zrobi³a siê pogoda... pare komet ju¿ w ¿yciu widzia³em :D ale to jest zupe³nie nowa jako¶æ. Spokojnie widoczna go³ym okiem jako ¿ó³ta gwiazdka mimo nawalaj±cego ³ysego. Jasno¶æ niemal identyczna jak gamma Persei. Stopieñ kondensacji... tu bym zaryzykowa³ DC=9 :Boink: Obserwowa³em lornetk± 10x50 i newtonem 76/700.
No to czekamy na pogodê. Oby nie przysz³a za pó¼no :burza:
Przez chwile i mi siê uda³o j± zobaczyæ przez cienkie mgie³ki i muszê powiedzieæ ze jest konkretna. Widac jasne punktowe centrum i ca³kiem spor± (chyba coraz wiêksz±) otoczkê i to nic ¿e bez warkocza. Najpierw u¿y³em bino 10x50 gdzie od razu zauwa¿y³em otoczkê, potem wiêkszej 25x100, ale warunki siê pogorszy³y i w tej chwili mam zamglenie przez które Ksie¿yc swieci, ale niezbyt jasno.
Ten post by³ edytowany przez
lemarc dnia: 25 October 2007 - 21:47
Meldujê ¿e w okolicach Zakopca pogoda dosyæ znie¶na! :helo:
Gdyby¶cie mogli zobaczyæ te Tatry o¶wietlone przez ¶wiat³o Ksiê¿yca... :blink:
Komete zobaczy³em go³ym okiem (jasna jak cholercia), jak Synia troche sie wych³odzi to spenetrujê j± na maksa :banan: !
W³a¶nie j± ogl±da³em w Syncie. Rewelacja! Wygl±da jako¶ tak nieziemsko! :banan:
Zrobi³em kilka zdjêæ bez prowadzenia. Oto surowa klatka:
Ps. To mój pierwszy DS zrobiony cyfrówk± :banan:
Ten post by³ edytowany przez
skrzypas dnia: 25 October 2007 - 22:05
W³a¶nie j± ogl±da³em w Syncie. Rewelacja! Wygl±da jako¶ tak nieziemsko! :banan:
Zrobi³em kilka zdjêæ bez prowadzenia. Oto surowa klatka:
attachment
Ps. To mój pierwszy DS zrobiony cyfrówk± :banan: Hmm...fajna jest. A, i to nie DS, przecie¿ to nasz Uk³ad S³oneczny :szczerbaty:
Wiedzony instynktem (hehe) wpe³z³em ze sprzêtem na 1000 m npm i czeka³em w ¶niegowej zawierusze dobre dwie godziny a¿ co¶ siê przeja¶ni, a¿ musia³em siê poddaæ... Teraz pozosta³o mi popijaæ hot toddy'ego do kompa - smutne.
PS Mówicie, ¿e kometa jest ¿ó³tawa - to ju¿ ciekawostka, bo wskazuje na dominantê py³ow±, co jest raczej niezwyk³e przy tak du¿ej odleg³o¶ci od S³oñca. Ciekaw jestem jak cholera co siê tam wydarzy³o!
PS Mówicie, ¿e kometa jest ¿ó³tawa - to ju¿ ciekawostka, bo wskazuje na dominantê py³ow±, co jest raczej niezwyk³e przy tak du¿ej odleg³o¶ci od S³oñca. Ciekaw jestem jak cholera co siê tam wydarzy³o! Ja te¿, ale chyba bêdziemy siê musieli zadowoliæ domys³ami, no, chyba ¿e to my odkryjemy co siê tam wydarzy³o. Ciekawe czy ona jeszcze poja¶nieje czy te¿ bêdzie gas³a. Aha, a jest szansa na warkoczyk?
W³asnie lookam na tê kometke przez bino 20x80 - SZOK
troche jak Jowisz rozogniskowany
http://images32.fotosik.pl/19/1a0f47f213918594.jpgPozdr Artur
Ten post by³ edytowany przez
fiorina01 dnia: 25 October 2007 - 22:19
Fotka w projekcji z rêki.
Za³±czone miniaturki
l
l
A co pisz± na zagranicznych forach? Bo ja to nie znam za bardzo takich miejsc godnych polecenia... jakie¶ linki? Mo¿e tam maj± pogodê i sprzêt, któryby pokaza³ co¶ wiêcej. :D
http://img144.imageshack.us/img144/7499/17pholmes200710252000xxkv8.jpg
Obie fotografie zosta³y zrobione tym samym sprzêtem. Widaæ bardzo wyra¼ny rozrost otoczki wzglêdem dnia wczorajszego.
Fotka z forum
cloudynights.com
Ciekawe czy HST ju¿ grzeje swoje piksele. To bêdzie dopiero co¶.
Obie fotografie zosta³y zrobione tym samym sprzêtem. Widaæ bardzo wyra¼ny rozrost otoczki wzglêdem dnia wczorajszego.
Fotka z forum cloudynights.com To wygl±da jakby formowa³ siê warkoczyk :D a u mnie chmurwy :burza:
Mnie uda³o siê zobaczyæ kometê tylko przez lornetkê bo nadesz³y znowu chmury, ale muszê przyznaæ ¿e widok nawet przez sam± lornetkê by³ piêkny. No nic musze poczekaæ na lepsze warunki, mo¿e jeszcze dzi¶ w nocy. Synta u mnie ca³y czas stoi na ogrodzie :banan:
Ten post by³ edytowany przez
KILLER dnia: 25 October 2007 - 22:36
EOS 300D z³o¿y³em 30 x 1/5 sekundy :D na ISO 1600
Jest piêkna pomimo Ksiê¿yca w pe³ni :-) U mnie te¿ sprawia wra¿enie ¿ó³tawej - jestem naprawdê ciekaw, czy to w istocie py³ nadaje jej takie zabarwienie.
A tak wygl±da³a spod ha³dy KWK Murcki w Katowicach.
http://images34.fotosik.pl/19/017e5fbe6b4009c0m.jpgRandall, duch Hopkirka i Holmes ;-)
Ja swoja relacje z obserwacji komety, zamie¶ci³em
TUTAJWidz±c te zdjêcia widze ¿e nie myli³em sie co do przesuniêcia j±dra w stosunku do otoczki.
J±dro nie jest centralnie na ¶rodku otoczki. :)
My¶la³em ¿e to wina kolimacji ale mi³o jest zobaczyæ ¿e moje spostrze¿enia z obserwacji s± trafne. :Beer:
A wiêc, czy¿by siê tworzy³ warkocz ?? :banan:
Na warkocz bym nie liczy³ przy tej odleg³o¶ci od S³oñca, a przynajmniej nie na taki, do jakich jeste¶my przyzwyczajeni. Chocia¿ kto wie tak naprawdê ...
Radek, ta rozpadniêta kometa to by³ Shomaker Levy 9, który potem rypn±³ w Jupka. Kometka zaliczona go³± ga³± z przyhotelowego parkingu praktycznie spod lamp. ¦wieci jak g³upia, nic sobie nie robi±c z pod¶wietlonych £ysym, cienkich chmur przewalaj±cych siê nad Sztokholmem. A przy okazji teorii o przyczynie poja¶nienia. Trza by siê zastanowiæ, czy o nasz± bry³ke nie zawadzi³ napruty jak szpak szyper jakiej¶ wewn±trzuk³adowej barki Kacconów. Ju¿ nie jedna afera by³a, po tym jak mrówy odkry³y niecodzienny wp³yw zsiad³ego mleka na ich organizmy ;)
Pozdrawiam.
Kometka zaliczona w przerwach miêdzy chmurami, w lornetce wygl±da jak lekko przero¶niêty Jowisz - faktycznie jest ¿ó³ta, a nie zielona jak wiêkszo¶æ znanych mi komet. :P
W³a¶nie rozmawia³em z moim serdecznym przyjacielem Micha³em Drahusem (aktualnie pracuj±cym
tu) wykona³ w³a¶nie seriê obserwacji radioteleskopem i przekazujê wam wstêpne wyniki na gor±co. Pierwsza ciekawostka - kometa wysy³a 2x wiêcej materii w kierunku ods³onecznym ni¿ dos³onecznym co jest rzecz± niezwyk³± wrêcz nie logiczn±. O czym mo¿e to ¶wiadczyæ, jeszcze nie wiemy. Wiadomo na pewno, ¿e ¿ó³ty kolor to nie tylko py³ a co to jest to bêdê móg³ wam podaæ jak dostanê od Micha³a szczegó³owy raport. Od czasu gdy poja¶nia³a jej otoczka zwiêkszy³a siê ponad 2 krotnie ale nie symetrycznie. Wg Micha³a wykluczone jest, ¿e kometa ta dozna³a impaktu. Ja jutro ruszam zerkn±æ w jej wnêtrze z Hawajów teleskopikiem 2,5 m. Ju¿ wyb³aga³em czas, nastêpny dosta³em dopiero 28 pa¼dziernika.
Pozdr
Pawe³ Maksym
Zapomnia³em, dodaæ, ¿e wg obserwacji radiowych wynika, ¿e w wyniku jakiego¶ bli¿ej nie okre¶lonego czynnika kometa odrzuci³a swoj± zewnêtrzn± otoczkê i aktualnie dochodzi do sublimacji z go³ego j±dra. Mo¿na wiêc przypuszczaæ, ¿e jeste¶my ¶wiadkami pocz±tku jej koñca.
Z bardziej amatorskich obserwacji:
Sprzêt: MT800, MTO11CA, lornetka 10x70, 20x60
Powiêkszenia: 10-200x
Dodatkowo: filtr ALP w celu zredukowania jasno¶ci t³a
Zewnêtrzna otoczka komety jest niemal symetryczna, zmiana jasno¶ci otoczki jest nieliniowa id±c od zewn±trz w kierunku j±dra przez oko³o 2/3 drogi jasno¶æ zmienia siê stosunkowo niewiele dopiero ostatnie 1/3 drogi do centrum cechuje szybki wzrost jasno¶ci.
Samo "j±dro" a w³a¶ciwie jego najbli¿sze otoczenie nie jest kuliste i podpieraj±c sie tym co pisze Pawe³ faktycznie materia ucieka troche bardziej w kierunku od s³oñca.
Patrz±c na otoczkê komety wygl±da ¿e w chwili poja¶nienia nast±pi³ solidny wyrzut materii w do¶æ krótkim czasie teraz kometa nieco przystopowa³a.
Je¶li tylko pogoda dopisze to w najbli¿szych dniach bêdzie co ogl±daæ. Jestem ciekaw dalszego zachowania 17P Holmes zw³aszcza zachowania sie zewnêtrznej otoczki.
Ten post by³ edytowany przez
mario2005 dnia: 26 October 2007 - 00:40
Aaaaale zmarz³em.
300D 55m ok. 8 sek.
Na szybko szwedzicka 17P. Kurna, jak ja jutro do biura sie dowloke? :blink:
Mam tego wiêcej, mo¿e posk³adam co¶ w szerokim polu o przyzwoitszej godzinie.
Pozdrawiam.
Cholera godzinê stercza³em sprzêt ca³y wywlok³em i nic za wyj±tkiem chmur i ³ysego. :angry: :burza:
Ja widzia³em tylko przez lornetkê 10x50 ale i tak by³em zaskoczony jak jasna jest. Jak bêdzie pogoda to jutro mam zamiar wyskoczyæ na marsa i kometê.
Cholera godzinê stercza³em sprzêt ca³y wywlok³em i nic za wyj±tkiem chmur i ³ysego. :angry: :burza: Mi wystarczy spojrzenie przez okno, aby stwierdziæ, ¿e nie warto telepa tachaæ. Ale nic do rana jeszcze daleko :szczerbaty: , poczekam.
Hej,
Panowie i panie - ³apcie za lornetki, teleskopy, stare okulary babci!!!
Widok jest absolutnie niesamowity. W lornetce przypomina jak±¶ mg³awicê planetarn± jakby by³a ogl±dana przez 40cm teleskop!!!. Bez problemu widocznoa jest go³ym okiem przy pe³ni Ksiê¿yca. Niech no tylko dorwê siê do zestawu astrofoto....
W tej chwili podziwiam j± na pó³nocno-wschodnim niebie - jest boska.
Pozdrawiam,
Czarek
TUTAJ mamy artyku³ na Onecie. :Beer:
http://spaceweather.com/comets/holmes/25oc...a-Teimouri1.jpgCoraz wiêcej zdjêæ z ró¿nych stron ¶wiata, do poogl±dania w galerii SW
http://spaceweather.com/comets/gallery_hol...o4kjcc24tkfipu5Faktycznie, wygl±da tak to tak, jakby "otoczka" kometki wyd³u¿a³a siê delikatnie...
Ten post by³ edytowany przez
adi_115 dnia: 26 October 2007 - 08:18
Bo¿e , widzia³em , widzia³em j± wczoraj !!!
Nagle przed pó³noc± tumany chmur siê rozesz³y i w ci±gu pó³ godziny zrobi³a siê pogoda jak ¿yleta. Mimo pe³ni widok nawet w lornetce k³adzie na kolana. Piêêêkne , wielkie plamisko :). Z ca³ej si³y siê powstrzymywa³em , ¿eby nie wytargaæ teleskopu na zewn±trz. Szkoda , ¿e balkon mam na zachód ...
Mam nadziejê , ¿e pogoda powtórzy jeszcze takie mi³e niespodzianki w miarê ciemnienia Ksiê¿yca , a kometa nie zacznie szybko przygasaæ ?
Osoby obserwuj±ce kometkê w teleskopach widz± j± jako kulist± mgie³kê. Na niektórych fotkach jest ona bardziej rozci±gniêta. Tak± bardziej kometkowat± 17P przedstawiaja fotki na¶wietlane delikatnie w celu nieprzepalenia j±dra - wtedy nie ³apie siê zewnêtrzna otoczka.
edit:
Znalaz³em starsze fotki komety. Maj±c jasno¶æ w okolicach 14-16mag jej kszta³t by³ podobny do obecnego kszta³tu czê¶ci centralnej czyli faktycznie wygl±da to tak jakby w trakcie swojego biegu "kichne³a sobie" tak znienacka i od tego momentu zwiêkszy³a równie¿ emisjê materii z j±dra.
Ten post by³ edytowany przez
mario2005 dnia: 26 October 2007 - 08:45
Je¶li uzywasz programu Stellarium, a chcesz dodaæ ta kometê do programu dopisz do pliku ssystem.ini znajduj±cego siê w podkatalogu "data" nastepuj±ce linie.
[17P/Holmes]
name = 17P/Holmes
parent = Sun
radius = 1000
oblateness = 0.0
halo = true
color = 1.0,1.0,1.0
tex_halo = star16x16.png
coord_func = comet_orbit
orbit_TimeAtPericenter = 2454225.02770
orbit_PericenterDistance = 2.0532180
orbit_Eccentricity = 0.4325640
orbit_ArgOfPericenter = 24.2712
orbit_AscendingNode = 326.8646
orbit_Inclination = 19.11260
lighting = false
albedo = 1
sidereal_period = 1000
Dopisac mo¿na to w dowolnym edytorze np. "Notatnik". Od tego momentu po nowym uruchomieniu Stellarium bedziesz mia³ kometê 17P/Holmes
Pozdrawiam :angry: :angry: u mnie po wklejeniu tekstu Stelarium przestalo dzialac.....DLACZEGO?
Euzebuisz
Je¿eli poja¶nienie komety nie jest pierwszym i nastêpuje co jaki¶ czas, to mo¿e dochodzi do kolizji, ale nie z jednym cia³em, ale kometa jest bombardowana przez krótki okres przez drobne cia³a (rój meteorów).
Wiemy, ¿e Ziemia od czasu do czasu natrafia na swojej drodze na takie roje. W przypadku Ziemi meteory "spalaj± siê" w atmosferze. Wiemy tak¿e, ¿e w przypadku Ziemi obserwowano deszcze meteorów o natê¿eniu kilkudziesiêciu tysiêcy meteorów na godzinê.
wszystkim do znawców meteorów. Dok³±dnie o czym¶ takim my¶la³em.
Pytanie tylko, jak zweryfikowaæ tak± hipotezê?
¦liczna jest.
Widzia³em j± ko³o 6.30 dzisiejszego poranka. £ysy ¶wieci na maksa, lekka mg³a nad Toruniem, ledwo co uda³o mi siê na pomarañczowym od sodówek niebie znale¼æ Plejady, a ta skubana ¶wieci jakby nigdy nic.
W lornetce 10x50 wygl±da jak per³a. :helo:
>Euzebiusz
Jeste¶ wielki :)
Kometa pojawi³a siê w Stellarium ...
Dziêki
Wydaje siê bardzo ma³o prawdopodobne by tego rodzaju wybuchy mia³y zderzeniow± przyczynê ze wzglêdu na znikom± ilosc odpowiednio du¿ych od³amków w roju zdolnych wywo³aæ taki efekt. Sk³ania³ bym siê do tezy ¿e s± to czyniki zaistnia³e w samym j±drze, ale jakiego rodzaju tego nie da siê okre¶liæ na postawie wizualnych obserwacji. Analiza widmowa gazów i py³ów mo¿e co¶ sugerowaæ, o czym dowiemy sie niebawem.
Ten post by³ edytowany przez
lemarc dnia: 26 October 2007 - 09:51
Wydaje siê bardzo ma³o prawdopodobne by tego rodzaju wybuchy mia³y zderzeniow± przyczynê ze wzglêdu na znikom± ilosc odpowiednio du¿ych od³amków w roju zdolnych wywo³aæ taki efekt. Sk³ania³ bym siê do tezy ¿e s± to czyniki zaistnia³e w samym j±drze, ale jakiego rodzaju tego nie da siê okre¶liæ na postawie wizualnych obserwacji. Analiza widmowa gazów i py³ów mo¿e co¶ sugerowaæ, o czym dowiemy sie niebawem. Zastanawiaj±ce jest podobieñstwo do poprzednich rozb³ysków, które mia³y miejsce w podobnym momencie orbity. Taka koincydencja mo¿e sugerowaæ czynniki zewnêtrzne ale jakiekolwiek hipotezy jest jeszcze za wcze¶nie.
Zwróæ uwagê na post P.Maksyma i wypowied¼ jego kolegi z instytutu Maxa Plancka, ktory tez wyklucza teorie zderzeniow±. Powierzchnia j±dra kometarnego jest tak znikomo ma³a w porownaniu do powierzchni Ziemi, ¿e praktycznie w ogóle nie dochodzi do kolizji.
Ten post by³ edytowany przez
lemarc dnia: 26 October 2007 - 10:36
A jak± ona ma ¶rednicê k±tow±?
£ód¼ wczoraj:
350D + N 200 f/5 + CG5 GT + filtr pomarañczowy
ISO 800 1/4 sek + 1/5 sek
Crop oczywi¶cie
Co do impaktów - poczytajcie sobie pierwsze naukowe spostrze¿enia na temat komety - nie dopatrzycie siê tam niczego nt. potencjalnego impaktu.
Pawe³ Maksym
:angry: :angry: u mnie po wklejeniu tekstu Stelarium przestalo dzialac.....DLACZEGO?
Euzebuisz Musi dzia³aæ. Warto pamiêtaæ o zachowaniu stuktury pliku i jednym wersie przerwy od poprzedniej lini. Edytuj±c jakims dziwnym edytorem, mo¿na zespuæ formatowanie tego pliku i Stellarium mo¿e przestaæ dzia³aæ.
Nawet PAP a za nim Onet kopjuj± wiadomo¶ci o komecie z astrocd.pl
Tym bardziej mi mi³o, ¿e bez podania nawet ¼ród³a, a co wiêcej s³owo w s³owo w drugiej czê¶ci.
I po co siê tu mêczyæ?
U mnie dzia³a wszystko pieknie, dziêki Marek :Beer:
Na podstawie swojej nocnej fotki, zrobi³em prost± mapkê, z zaznaczonymi liniami Perseusza i realn± pozycj± kometki sprzed ok 13tu godzin. Mo¿e komu¶ siê przyda na najbli¿sz± noc.
Bo efemeryda swoje, a kometka swoje ;)
Pozdrawiam.
U mnie dzisiaj tak¿e z³a pogoda <_<
Rozmiary komety wraz z jasno¶ci± znalaz³em na
http://cfa-www.harva.../CometMags.html. Kurcze ma³a ona jest. Oceniaj± j± na 1'-2'. Dzisiaj pogoda siê szykuje dobra wiêc mam nadziejê, ¿e uda mi siê j± zobaczyæ.
W koñcu w Krakowie trochê pogody :D
Kometa rzeczywi¶cie ma odcieñ ¿ó³ty i nawet z Rynku by³oby j± widaæ go³ym okiem ;-p
Zrobi³em kilka fotek aparatem - obiektyw na styk do okularu (53x) teleskopu Newton 185/950 f/5
http://kwima.republi...ria/komety.html5,8mm f/2.8, 1sec., Cannon PowerShot 710 IS, 26.10.2007 godz.: 00:53
5,8mm f/2.8, 2sec., Cannon PowerShot 710 IS, 26.10.2007 godz.: 01:09
ISO400 lub 800 (eh, apatat tego nie zapisuje w exif-ie :-( , wiêc na przysz³osc kartka i o³ówek sie przydadz±)
Pozdrawiam
MK
Na podstawie swojej nocnej fotki, zrobi³em prost± mapkê, z zaznaczonymi liniami Perseusza i realn± pozycj± kometki sprzed ok 13tu godzin. Mo¿e komu¶ siê przyda na najbli¿sz± noc.
Bo efemeryda swoje, a kometka swoje ;)
Pozdrawiam. Dziêki!
Pogoda sprzyja póki co, wiêc siê przyda napewno.
£ód¼ wczoraj:
attachment
350D + N 200 f/5 + CG5 GT + filtr pomarañczowy
ISO 800 1/4 sek + 1/5 sek
Crop oczywi¶cie
Co do impaktów - poczytajcie sobie pierwsze naukowe spostrze¿enia na temat komety - nie dopatrzycie siê tam niczego nt. potencjalnego impaktu.
Pawe³ Maksym Mamy juz jakies dobre obserwacje pozycyjne :)?..Moga du¿o wnie¶æ do wyja¶nienia zagadki..
Co do roju meteorowego.. musia³by byæ nieprawdopodobnie gêsty..Przemy¶le to w domu ;>..
Przemo
Ca³± noc by³y chmury, teraz ¶wieci S³oñce na bezchmurnym niebie. Oby tylo siê utrzyma³o do wieczora.
A w Lublinie nadal kicha..
Katowice pogr±¿aj± siê w³a¶nie w chmurach. Tylko sobie mo¿na strzeliæ w ³eb. :angry: :Boink:
Ca³± noc by³y chmury, teraz ¶wieci S³oñce na bezchmurnym niebie. Oby tylo siê utrzyma³o do wieczora. U mnie siê rozpogodzi³o ok. 11 rano i by³o ok, teraz z zachodu id± chmurki ¶rednie ale mam nadziejê ¿e bedzie ok ;]
A w Rybniku chmury :burza: Kurde kiedy siê wypogodzi??? :angry:
Pozostaje nam tylko zadanka liczyæ. :Beer:
Najnowsze wie¶ci od Micha³a Drahusa MPI w Getyndze.
Otó¿ dalsze obserwacje radiowe potwierdzaj± przypuszczenia o odrzuceniu przez kometê zewnêtrznej otoczki.
Jest to niezwykle wa¿na informacja bo mo¿e dowodziæ prawdziwo¶æ teorii Mike Beltona mówi±cej, ¿e kometa nie jest cia³em jednorodnym a maj±cym co¶ na kszta³t struktury cebuli, jednak ta potencjalna stratyfikacja nie powsta³a, jak to siê dzieje w przypadku innych "uwarstwieñ" w przyrodzie, w wyniku ró¿nicowania siê poszczególnych warstw na skutek ich ró¿nej gêsto¶ci. Innym dowodem takiego stanu rzeczy mog± byæ obserwacje komety Tempel 1 gdzie na powierzchni komety zarejestrowano ¶ladowe ilo¶ci lodu wodnego a wiêkszo¶æ sublimowanego materia³u stanowi³a para wodna. Teoria Beltona mówi, ¿e w wyniku dzia³aj±cego w pobli¿u peryhelim ciep³a dochodzi do wzrostu ci¶nienia warstw wewnêtrznych (nie koniecznie tej zaraz pod powierzchni±) gdy ci¶nienie osi±gnie warto¶æ krytyczn± mo¿e doj¶æ w³a¶nie do takiej sytuacji jak mamy tu. Materia musia³a znale¼æ swoje uj¶cie i w cienkim miejscu w gwa³towny sposób powsta³o co¶ co w geologii nazwali by¶my oknem czy wychodni± warstw le¿±cych pod powierzchni±. Zarówno zdjêcia z wiêkszych teleskopów jak i obserwacje Micha³a Drahusa zdaj± siê potwierdzaæ, ¿e w komecie 17P dosz³o w³a¶nie do takiego zjawiska.
To na razie tyle
Pozdr
Pawe³ Maksym
Co do roju meteorowego.. musia³by byæ nieprawdopodobnie gêsty..Przemy¶le to w domu ;>.. Mo¿e chmura gazu? Jest tam w pobli¿u jaki¶ kosmiczny wydmuchiwacz? :)
Taurus ju¿ siê ch³odzi... dzisiaj zapolujê pomiêdzy chmurwami.
Ale¿ jestem podekscytowana, taka niespodzianka kometarna i to w jednym roku... no, no :blink: .
pozdrawiam serdecznie
Ori
W Poznaniu przywia³o z zachodu jakie¶ niskie chmury. Jak tam panowie i panie w okolicach Gniezna?
Ostrzeszów, po³udniowa wielkopolska:
Od rana zachmurzenie, od 11 super niebo czy¶ciutkie niebie¶ciutkie. I tak do oko³o 17:30. A wtedy z zachodu przysz³y chmury. Co¶ jak Altocumulus. Teraz pokrywaj± ca³e niebo... Niech by je...Rozwia³o :P Ale mam nadziejê ¿e to co pisz±(Altocumulus ¿yje krótko) oka¿e siê prawd±....
Ten post by³ edytowany przez
Krawat dnia: 26 October 2007 - 19:10
Przed chwil± j± widzia³em. Jest wiêksza ni¿ my¶la³em i jaka jasna :). Patrzy³em przez lornetkê 20x60. Go³ym okiem jej nie widzia³em pewnie z racji jasnego Ksiê¿yca. Ale przez lornetkê ³adnie widaæ.
Dzi¶ w Rzeszowie chmury :( chyba nic z tego. :( A dzionek by³ tak optymisyczny
....
Patrz±c na mapkê któr± da³ Marek Substyk w po¶cie #21, kometka w okolicach 15-20 listopada powinna "przechodziæ" na tle centrum Mel 20.
Do tego czasu pewno pociemnieje, a wy³awianie jej z tej du¿ej gromady lornetk±, to by³aby gratka. :)
Na tej fotce mocno ju¿ widaæ przesuniêcie centrum wzglêdem otoczki :) Hem, robi siê coraz bardziej "ogoniasta"
http://spaceweather.com/comets/holmes/24oc...n-friedman1.jpgEj... precz chmurzyska :burza:
Przedstawiaj±c swoj± hipotezê na temat poja¶nienia komety oczywi¶cie nie odrzucam innych. Zastanawia mnie tylko mo¿liwo¶æ a¿ tak wielkiego poja¶nienia komety bez impaktu. Je¿eli odrzucenie otoczki, to dlaczego dopiero teraz w tak du¿ej odleg³o¶ci od S³oñca i kilka miesiêcy po przej¶ciu przez peryhelium?
Pisz±c o mo¿liwo¶ci zderzenia z rojem meteorów mia³em na my¶li du¿e skupisko powsta³e po niedawnym rozpadzie jakiej¶ innej komety. Co¶ w tym stylu co powsta³o po rozpadzie komety 73P/Schwassmann-Wachmann. Przypomnijcie sobie te zdjêcia wykonane 1,5 roku temu.
http://hubblesite.org/newscenter/archive/r...rmat/web_print/Widaæ na nich wyra¼nie skupisko du¿ych od³amków powsta³ych po rozpadzie komety. Co by siê sta³o, gdyby takie skupisko zbombardowa³o inn± kometê?
Wiem, ¿e komety s± cia³ami znacznie mniejszymi od Ziemi. Ale je¿eli Ziemiê (atmosferê) w pewnym rejonie o promieniu ...set km mo¿e "atakowaæ" ponad 100 tys. meteorów na godzinê.
Zreszt± nie bez przyczyny mówi siê o tym, ¿e gdyby Ziemi zagra¿a³a planetoida/kometa to niemal tak samo niebezpieczne by³oby zderzenie z ca³o¶ci±, co z od³amkami powsta³ymi po ewentualnym rozbiciu cia³a.
Oczywi¶cie to jest tylko gdybanie osoby, która ma ma³e pojêcie o kometach. Ale my¶lê, ¿e tak wielkie poja¶nienie jest tak¿e zagadk± dla znawców.
W Poznaniu ju¿ jest czyste niebo.
edit:
Mimo fatalnego Ksiê¿yca wra¿enie ju¿ z lornetki 20x70 jest niesamowite : )
Ten post by³ edytowany przez
narwik dnia: 26 October 2007 - 19:43
W Lublinie jest czysto. Przyjrza³em sie jej dokladnie, porobilem oceny i ju¿ na luzie mogê powiedzieæ ¿e jest wyj±tkowa przez fakt ¿e jej otoczka ma ostre brzegi i p³aski gradient, przez co wydaje siê upodabniaæ do supernowej w sensie odrzucenia pow³oki. To w³a¶nie wybuch daje takie efekty kiedy otoczka ro¶nie i wedle mojego oszacowania ma teraz 5' ¶rednicy. Szkoda ¿e nie jest mi dostêpna z balkonu, ale chyba wezme swoj± 16 kg. tube w rece i wystawie j± przez okno ¿eby popatrzeæ w lepszej rozdzielczo¶ci.
A u mnie chmuuury... :angry: ale je¶li prognozy siê sprawdz±, to jutro wieczorem w koñcu j± zobaczê i nie mogê siê ju¿ doczekaæ :D
Do ka¿dej hipotezy przyda sie troche wizualizacji orbity wzglêdem S³oñca i Ziemi
http://www.astrocd.p.../17p_holmes.htm
Kometa zaliczona ! Przed chwil± mia³em j± w zasiêgu Kronosa 26x70 i to pomimo Ksiê¿yca w pe³ni i niewielkich chmur na niebie. Rzeczywi¶cie...robi wra¿enie swoj± jasno¶ci± !
Z wizualizacji orbity widaæ ¿e jest niedaleko Marsa i marsjañskie orbitery maja ja w zasiegu swych kamer, gdyby tak skierowaæ obiektywy sondy MRO na kometê, to ciekawe fotki by by³y.
Ten post by³ edytowany przez
lemarc dnia: 26 October 2007 - 20:09
Kometa zaliczona ! Przed chwil± mia³em j± w zasiêgu Kronosa 26x70 i to pomimo Ksiê¿yca w pe³ni i niewielkich chmur na niebie. Rzeczywi¶cie...robi wra¿enie swoj± jasno¶ci± ! Co by by³o gdyby ³ysego nie by³o? Mieliby¶my rekompensate za McNauta, ale dobre i to. :D
Szczesliwie wczoraj zaczal mi sie dyzur na Suhorze. Wczoraj "krecilem" te komete ponad godzine. Kiedys zrobie film.
Na szybko zlozylem zdjecia z filtrow BVR (5,1,1 sek).
Zalaczam kolejno nie obrobione i obrobione.
Za³±czone miniaturki
l
l
l
l
Nawet przez okno w kuchni , we mgle i w po¶wiacie Ksiê¿yca, w Ploslu 20 mm ... apetyczna do bólu. Pierwszy raz od 39 lat widzê co¶ takiego :)
Jestem szczê¶liwy !
Spod bloku, z ty³u blok o¶wietlony dwiema sodówkami, ¶rodek miasta i Ksiê¿yc. Szok - widoczna z trudem nieuzbrojonym okiem i bez najmniejszych problemów w lornetce 10x50! Porównuj±c z Mirfakiem i delt± i gamm± Per to ma oko³o 2.5 mg. Szkoda, ¿e warkocza nie widaæ :(
W³a¶nie widzia³em kometê! Widoczna z trudno¶ciami go³ym okiem, ale £ysy daje wiêc wiadomo. Wyrwa w chmurach i jedziemy. Ju¿ w szukaczu zaczê³a siê jazda a okulat to po prostu masakra. Jest niesamowicie piêkna. Zrobi³em zdjêcie w projekcji ale taki ¿al ¿e nie pokazuje. Je¶li pogoda bêdzie jeszcze pozwala³a - bez w±tpienia bêdê j± podziwia³.
Pozdrawiam,
(szczê¶liwy)Krawat
Kometa zaliczona :helo: . Chocia¿ troszkê nerwów by³o na poczatku, bo gdy zaczê³o robiæ siê ciemno, na niebie pojawi³y siê chmury ci±gn±ce od zachodu na wschód. Musia³em pêdziæ szybko do domu, porwaæ szybko lornetkê, refraktorek i pude³ko z okularami i prawie biegiem na miejscówkê. Najpierw patrzy³em lornetk±, potem refraktorkiem w ró¿nych powiêkszeniach. Widaæ jasniejsze j±dro i ciemniejsz± okr±g³± otoczkê. Warkocza ne widaæ. Kometa przypomina mg³awicê planetarn± Eskimos, tylko oczywi¶cie jest znacznie wiêksza.
Chmury nie okaza³y siê gro¼ne - ma³e, niezbyt gêste szybko przechodzi³y. Poza komet± popatrzy³em chwilê na wschodz±cy Ksie¿yc tu¿ po pe³ni.
A ja jeszcze nawet nie ch³odzê sprzêtu, bo... chyba nie muszê koñczyæ <_< Ale zapowiada siê na to ¿e chmury ust±pi±, wiêc mo¿e zaliczê jeszcze dzi¶ ten niecodzienny obiekt :Beer:
Sprzet chwilowo nieczynny ale lornetka 50x20 juz wystarcza zeby sobie narobic smaku :D Super widoczek
ale jazda ! w³a¶nie j± widzia³em przez lornetkê :banan: Co¶ fantastycznego !
jak siê pogoda nie pogorszy w ci±gu 1h to wyci±gam beczkê !
Pozdrawiam
lech
Zrobilem kilka udanych fotek przez SW ED80 opartym o framugê okna. ISO 400, exp. 2sek.
Za³±czone miniaturki
l
l
A mo¿e nie widaæ warkocza, bo leci prosto na nas! :szczerbaty:
U mnie te¿ chmurwiszczony a¿ do niedzieli...
A mo¿e nie widaæ warkocza, bo leci prosto na nas! :szczerbaty: A ju¿ siê ba³em, ¿e kometa kometa zacznie s³abn±æ :ha: . A tu siê szykuje dopiero widok :szczerbaty: .
Mam j± xD
Czemu akurat teraz musia³a siê mg³a zrobiæ <_<
http://images33.fotosik.pl/21/7a83b5c559623bd5m.jpg¦wierzutka
Pozdro Anva
A ju¿ siê ba³em, ¿e kometa kometa zacznie s³abn±æ :ha: . A tu siê szykuje dopiero widok :szczerbaty: . £adnie widaæ - golutkim okiem od razu j± namierzy³em, gdy¿ £ysego wyci±³em s±siednim budynkiem :D
A przez lornetkê wygl±da bosko!
Fajna ta kometka
pozdrawiam wszystkich Marcin
Za³±czone miniaturki
l
l
l
l
Znów zaobserwowana, w Skyluxie w 64x widaæ ¿e jasna czê¶æ komy jest lekko niecentrycznie wzglêdem ca³ej otoczki.
A tu znowu szersze ujêcie kometki i jeszcze autoportret z Holmesem w tle. :)
W Rybniku te¿ mo¿na dzisiaj obejrzeæ.Chmury ³askawie siê rozsunê³y.
Na wschod od wrocka byla dwudziestominutowa dziura w chmurach akurat na perseusza i kometa ustrzelona. Faktycznie ta kulka wyglada lekko asymetrycznie i widac jakby szpileczka w srodku miala lekki ogonek.
Jest jest czyste niebo jest kometa jest wszystko :banan: :banan:
Rzeczywi¶ci robi wra¿enie jakby lecia³a prosto na nas :blink: :lol:
W³a¶nie obejrza³em kometê, co¶ piêknego. Trafi³em dziurê w chmurach i uda³o siê :banan:
W lornetce 10X50 ¶licznie wygl±da.
i w³a¶nie mg³a siê przypa³êta³a - tylko sobie smaku lornetk± narobi³em :mellow:
jak nie dzisiaj to dopiero w PN bêdê mia³ mo¿liwo¶æ jakichkolwiek obserwacji.
Jak my¶licie bêdzie jeszcze tak jasna w PN ?
Pozdrawiam
lech
Chmury i mgie³ka, ogólnie lipa z ogl±dania. Eszzzz <_< Poczekam jeszcze z 2h mo¿e siê poprawi
By³o trochê nerwów, ale chyba siê uda³o. Wybra³em seriê 12 klatek z czasu, kiedy by³o w miarê czyste niebo.
Obrazek, poza z³o¿eniem Registaxem, absolutnie nie modyfikowany. Czysty crop ze stosu.
¦rednica otoczki, wydaje siê wynosiæ 3.5'-4.0' Aczkolwiek to wielkie miasto, i do tego zamglone powietrze podczas pe³ni, wiêc siê nie upieram : )
Co do przysz³ej jasno¶ci, to stawiam kokosy przeciwko orzechom, ¿e utrzyma siê jeszcze przez conajmniej tydzieñ.
Ten post by³ edytowany przez
narwik dnia: 26 October 2007 - 23:55
Nad Warszaw± czyste niebo, Ksiê¿yc co prawda mocno ¶wieci, ale kometê widaæ bez trudu go³ym okiem. W szukaczu wygl±da jak trochê rozmyta, ¿ó³tawa gwiazda. W pow. 70x ¿ó³ty odcieñ jest mniej widoczny, ale kometa jest bardzo ³adna, du¿a i jasna, z wyra¼nie widocznym j±drem. Ca³kiem inne wra¿enia ni¿ z C/2006 VZ13 LINEAR, przy której musia³em wyjechaæ poza miasto aby w ogóle cokolwiek zobaczyæ.
Ten post by³ edytowany przez
Rhobaak dnia: 26 October 2007 - 23:54
Widzia³em, widzia³em, widzia³em .... :D
Bardzo jasna i wyra¼na (chocia¿ taki jaki¶ maluteñki ogonek dobrze by jej zrobi³ ;))
Pojedyñcze klatki
6 sekund
http://img508.imageshack.us/img508/2639/6sar6.jpg
10 sekund
http://img454.imageshack.us/img454/6314/10swp8.jpg
20 sekund
http://img134.imageshack.us/img134/8080/20shn5.jpg
Ed80, HEQ-5 Syntrek
Ten post by³ edytowany przez
Adam Tomaszewski dnia: 27 October 2007 - 01:05
Pisz±c o mo¿liwo¶ci zderzenia z rojem meteorów mia³em na my¶li du¿e skupisko powsta³e po niedawnym rozpadzie jakiej¶ innej komety. Co¶ w tym stylu co powsta³o po rozpadzie komety 73P/Schwassmann-Wachmann. Przypomnijcie sobie te zdjêcia wykonane 1,5 roku temu.
http://hubblesite.org/newscenter/archive/r...rmat/web_print/
Widaæ na nich wyra¼nie skupisko du¿ych od³amków powsta³ych po rozpadzie komety. Co by siê sta³o, gdyby takie skupisko zbombardowa³o inn± kometê? Gdyby tam by³o takie skupisko, na pewno by¶my taki obiekt zaobserwowali, chyba ¿e rozpad³ siê wiele lat temu, ale w takiej sytuacji nie by³oby ju¿ skupiska, bo od³amki zd±¿y³yby siê rozproszyæ...
Zreszt± nawet na tym przypomnianym przez Ciebie zdjêciu obszar, w którym znajduj± siê te od³amki ma ¶rednicê rzêdu kilku tysiêcy kilometrów - nawet gdyby kometa o ¶rednice np. 10 km przechodzi³a przez tak± chmurê, szanse trafienia w który¶ z wiêkszych od³amków (a wiêksze mia³y nie wiêcej ni¿ kilkana¶cie metrów) by³yby niewielkie...
Zdjêcie to zreszt± zosta³o wykonane kilka tygodni po rozpadzie - gdyby kilka tygodni temu rozpad³a siê jaka¶ kometa, to raczej nie umknê³o by to naszej uwadze - rozpadowi takiemu towarzyszy zazwyczaj znaczny wzrost jasno¶ci...
Wiem, ¿e komety s± cia³ami znacznie mniejszymi od Ziemi. Ale je¿eli Ziemiê (atmosferê) w pewnym rejonie o promieniu ...set km mo¿e "atakowaæ" ponad 100 tys. meteorów na godzinê. Meteory s± malutkie i nie ma szans, ¿eby wywo³a³y taki efekt - zauwa¿ jaki by³ efekt misji Deep Impact...
Dlaczego Robercie uwa¿asz, ¿e nic innego poza zderzeniem nie mo¿e byæ przyczyn± tak gwa³townego poja¶nienia komety?
Pozdrawiam
Piotrek
Ja te¿ mia³em trochê pogody i sfoci³em Holmes'a:
ekspozycja L: 42x4s RGB 21x5s, prowadzenie na komecie
Niesamowicie jasny obiekt, kamera ju¿ przy 5 sekundach zaczyna³a blumiæ i prze¶wietlaæ j±dro, dawno czego¶ takiego nie widzia³em. Robi±c zdjêcia wydawa³o mi siê, ¿e kometa ma dwa j±dra, ale to jednak raczej z³udzenie.
Rozpogodzenie siê skoñczy³o. Od paru godzin ju¿ ca³e niebo jest w chmurach. :angry: A chcia³em jeszcze zobaczyæ kometê przez Syntê.
Ostatecznie wysz³o mi co¶ takiego:
Stack 30 paru klatek o ró¿nych czasach: od 2s do 10s. Potem podam dok³adne dane. Idê spaæ bo umieram :szczerbaty:
Crop 100% i resize:
Za³±czone miniaturki
l
l
l
l
Rankiem o godzinie 6:30 chmury ust±pi³y, wiêc zd±zy³em lukn±æ na kometê bino 25x100 i wydaje siê mieæ ona wiêksz± otoczke ni¿ wczoraj wieczorem, kiedy to ocenilem jej ¶rednicê na 5', ale skorygowa³em j± pó¼niej na 4'. Obecnie ma te 5' na pewniaka. Zauwa¿y³em na zdjêciach z wczoraj(widaæ to dobrze na zdjêciu Jacka i Adama) co¶ w rodzaju subtelnej ciemniejszej obwódki wewn±trz komy, wokó³ kondensacji centralnej, co mo¿e byæ efektem rozrzedzenia otoczki w miarê jej ekspansji. Najbli¿szy czas poka¿e czy zobaczymy co¶ podobnego do pier¶cienia M57.
Ten post by³ edytowany przez
lemarc dnia: 27 October 2007 - 07:06
Dlaczego Robercie uwa¿asz, ¿e nic innego poza zderzeniem nie mo¿e byæ przyczyn± tak gwa³townego poja¶nienia komety? Piotrze, przecie¿ ju¿ w pierwszym zdaniu mojej wypowiedzi piszê "Przedstawiaj±c swoj± hipotezê na temat poja¶nienia komety oczywi¶cie nie odrzucam innych". Tak wiêc biorê pod uwagê ró¿ne mo¿liwo¶ci, ale opisujê "swoj±" hipotezê. Natomiast je¿eli Ty masz inn± te¿ mo¿esz j± opisaæ.
Gdyby tam by³o takie skupisko, na pewno by¶my taki obiekt zaobserwowali, chyba ¿e rozpad³ siê wiele lat temu, ale w takiej sytuacji nie by³oby ju¿ skupiska, bo od³amki zd±¿y³yby siê rozproszyæ... A czy kometa nie mo¿e rozpadaæ siê stopniowo? Najpierw na wiêksze fragmenty, a potem na mniejsze. Ale nawet te mniejsze mog± byæ na tyle du¿e (kilkadziesi±t metrów) aby daæ du¿y efekt, a jednocze¶nie na tyle ma³e (w³a¶nie kilkadziesi±t metrów) aby ich nie zauwa¿yæ z Ziemi.
Meteory s± malutkie i nie ma szans, ¿eby wywo³a³y taki efekt - zauwa¿ jaki by³ efekt misji Deep Impact... Meteory s± malutkie, dlatego piszê o "resztkach komety". Natomiast co do efektu misji Deep Impact zapewne pamiêtasz, ¿e spodziewano siê znacznie wiêkszego efektu (poja¶nienia o kilka mag.). Na pewno taki efekt zale¿ny jest od wielko¶ci cia³a, które uderzy³o w kometê, ale tak¿e od budowy samej komety. Mo¿e Holmes ma nietypow± budowê i dlatego takie poja¶nienia.
I jeszcze raz napiszê, dopuszczam wszelkie inne mo¿liwo¶ci, tak¿e bez impactu. Ale dobrze by³oby, gdyby inni je przedstawili i opisali. Na razie uczyni³ to chyba tylko Pawe³. Ale te¿ proszê o jakie¶ dodatkowe linki do tych innych ¼róde³. Ja teraz nie mam czasu na przegl±danie netu, a chêtnie zapoznam siê z opisem innych mo¿liwo¶ci :)
Cudna kometa, nietypowy wygl±d, takiej jeszcze nie widzia³em. ¯adnego ogona, jak mg³awica planetarna. Wyra¼nie zmieniaj±ca kszta³t gwiazdozbioru Perseusza.
Pozdrawiam
Prawdopodobnie kometa siê rozpada!
http://www.astrocd.pl/miniatury/17p_holmes.jpg
a by³o to dzi¶ w nocy.
Wczoraj mia³em to szczê¶cie, ¿e mimo, ¿e chmury przewala³y siê po niebie to akurat nie po tej czê¶ci z Perseuszem. Go³ym okiem widoczna bez problemu mimo zanieczyszczenia ¶wiat³em, choæ wygl±da jak zwyk³a gwiazda. Ju¿ w szukaczu widaæ jednak, ¿e jest to obiekt niepunktowy. A w moim telepiku 114/500 wyra¼nie widaæ jasne j±dro i otoczkê. Osobi¶cie przypomina mi trochê Jowisza ogladanego przy niewyregulowanej ostro¶ci.
Robi±c zdjêcia wydawa³o mi siê, ¿e kometa ma dwa j±dra, ale to jednak raczej z³udzenie. A mi siê w nocy ¶ni³o to drugie j±dro :)
Ogl±da³em j± wczoraj wieczorem, nawet porobi³em fotki (muszê jeszcze obrobiæ) no i taki zajarany poszed³em spaæ ¿e mi siê w nocy ¶ni³a, no i "odkry³em" w tym ¶nie w³a¶nie drugie j±dro :) [Tak a propos snów astronomicznych]
Prawdopodobnie kometa siê rozpada!
http://www.astrocd.pl/miniatury/17p_holmes.jpg
a by³o to dzi¶ w nocy. O kurde! To mo¿e mi siê NIE ¶ni³o??? Aaaa....
Rozpad komety wyja¶nia jej tak du¿e poja¶nienie.....
Niewiarygodne.... :blink: :blink: :blink:
Ja chcê dzi¶ pogode!!! :D
Marku, sk±d masz t± fote?
Ten post by³ edytowany przez
Grodlife dnia: 27 October 2007 - 13:43
Wczoraj, 23:03 CEST, stack 45*3 sek, (oróbka flat, dark, offset w iris), Vixen VMC110L na GPD2, kamerk± Nikon D200
Widaæ wyra¼nie, ¿e od j±dra co¶ siê oddzieli³o!
p.s. oczywi¶cie false color, chcia³em zmie¶ciæ na zdjêciu du¿± dynamikê tonaln± jak to nazywaj± fotograficy, czyli ró¿nice w jasno¶ci j±dra i otoczki. Klatki na 3 sek w³asnie po to aby nie przesaturoaæ j±dra. [edit]
Ten post by³ edytowany przez
Mariusz Wo³oszyn dnia: 27 October 2007 - 14:13
A wiêc kometa siê rozlatuje...Ciekawe, jak sie to prze³o¿y na jej jasno¶æ..
Wczoraj, 23:03 CEST, stack 45*3 sek, (oróbka flat, dark, offset w iris), Vixen VMC110L na GPD2, kamerk± Nikon D200
attachment
Widaæ wyra¼nie, ¿e od j±dra co¶ siê oddzieli³o! Zapomnia³em dopisaæ, ¿e z Warszawy. Co mnie zaskoczy³o to, ¿e by³a doskonale widoczna go³ym okiem mimo ³uny i ksiê¿yca. W pierwszej chwili pomyli³em j± z delt± perseusza. Wycelowa³em pointerem, popatrzy³em w okularze i zacz±³em ustawiaæ ostro¶æ. Dopiero po krótkiej chwili zda³em sobie sprawê, ¿e problemem nie jest ostro¶æ a fakt, ¿e patrzê na kometê! :) Szok!
To moja pierwsza kometa z takiego sprzêtu. Jestem pod wra¿eniem!
Za³±czone miniaturki
l
l
Rozpad komety wró¿y du¿e emocje. Czy¿by mia³ sie powtórzyæ scenariusz z Shoemaker-Levy?
Ja wczoraj by³m sazkoczony, ¿e mimo mg³y, latarni i ksiê¿yca w pe³ni widzia³em j± bez problemu go³ym okiem, a w Nikonie 7x50 by³a piêk± "mg³awic± planetarn±". Czekam na dzi¶....
Widzê, ¿e skazali¶cie ju¿ kometê na ¶mieræ, a puki co NIC nie wskazuje na to, ¿eby siê rozpada³a B)
Co nie znaczy, ¿e siê nie rozpada - po prostu na razie brak danych ku takim stwierdzeniom.
Widzê, ¿e skazali¶cie ju¿ kometê na ¶mieræ, a puki co NIC nie wskazuje na to, ¿eby siê rozpada³a B)
Co nie znaczy, ¿e siê nie rozpada - po prostu na razie brak danych ku takim stwierdzeniom. Zaraz rozpada... wysypa³y jej siê kredki z tornistra ;)
Z tego co wiem, nie przelatuje w pobli¿u niczego na tyle du¿ego co mog³oby j± rozrywaæ, wiêc wszystko wskazuje na to, ¿e jest to jaki¶ 'naturalny' efekt wynikaj±cy z takiej a nie innej budowy komety.
A czy kometa nie mo¿e rozpadaæ siê stopniowo? Najpierw na wiêksze fragmenty, a potem na mniejsze. Ale nawet te mniejsze mog± byæ na tyle du¿e (kilkadziesi±t metrów) aby daæ du¿y efekt, a jednocze¶nie na tyle ma³e (w³a¶nie kilkadziesi±t metrów) aby ich nie zauwa¿yæ z Ziemi. Zgadza siê, po pokazie jaki nam da³a kometa 73P/Schwassmann-Wachmann wszystko wskazuje na to, ¿e komety rozpadaj± siê "kaskadowo" tzn. dziel±c siê na coraz mniejsze fragmenty.
Je¶li dobrze Ciê zrozumia³em, mia³e¶ na my¶li zbombarowanie 17P przez co najmniej kilka fragmentów tej hipotetycznej komety - aby co¶ takiego nast±pi³o, rozpad taki musia³by zaj¶æ najwy¿ej kilka dni przed zderzeniem z 17P, w przeciwnym razie fragmenty by³yby ju¿ zbyt rozproszone (podczas takiego rozpadu fragmenty oddalaj± siê od siebiê z prêdko¶ciami rzêdu kilku m/s - po dobie ¶rednia odleg³o¶æ miêdzy fragmentami jest ju¿ rzêdu 100 km a j±dro 17P raczej nie jest wiêksze ni¿ jakie¶ 10 km...)
Co do teorii ze zderzeniem, to pozwolê sobie zrobiæ takie bardzo zgrubne oszacowanie prawdopodobieñstwa uderzenia w kometê obiektu o rozmiarach rzêdu 1 m lub wiêkszych.
Za³ó¿my, ¿e kometa znajduje siê ca³y czas wewn±trz sfery o promieniu 2 j.a. Objêto¶æ takiej sfery to 4/3*pi*r^3, czy³i ~4*(3*10^11m)^3 ~ 10^35 metrów sze¶ciennych. Za³ó¿my, ¿e w takiej objêto¶ci znajduje siê 10^10 obiektów o ¶rednicy wiekszej lub równej 1 m - je¶li rozmie¶cimy te obiekty losowo, ka¿demu przypadnie 10^25 metrów sze¶ciennych.
We¼my pole powierzchni przekroju komety równe 10^7 metrów kwadratowych. ¦redni± prêdko¶æ komety mo¿emy wzi±æ równ± oko³o 30 km/s, tzn 3*10^4 m/s. Kometa zatem w ka¿dej sekundzie "przecina" obszar o objêto¶ci 3*10^11 metrów sze¶ciennych. W roku mamy 3*10^7 sekund, wiêc w ci±gu roku "przecina" obszar o objêto¶ci 10^19 metrów sze¶ciennych.
Porównuj±c objêto¶æ "przecinan±" przez kometê w ci±gu roku ze ¶redni± objêto¶ci± na jak± przypada jeden obiekt o ¶rednicy wiêkszej od 1 m zauwa¿amy, ¿e ¶rednio do takiego zderzenia dochodzi raz na milion lat.
Analogiczne rozumowanie przeprowadzone dla Ziemi daje w wyniku 10 zderzeñ w ci±gu roku, co jest wielko¶ci± rozs±dn± (na tyle mniej wiêcej szacuje siê czêstotliwo¶æ takich zjawisk)
Je¶li za³o¿ymy, ¿e w rozpatrywanej przez nas sferze znajduje siê ci±gle 100 komet okresowych, wyjdzie nam, ¿e ¶rednio jeden wybuch komety na 10 000 lat mo¿e byæ spowodowany zderzeniem z obiektem wiêkszym od 1 m.
Meteory s± malutkie, dlatego piszê o "resztkach komety". Ale wcze¶niej pisa³e¶, dlatego wtr±ci³em to zdanie o meteorach...
Wiem, ¿e komety s± cia³ami znacznie mniejszymi od Ziemi. Ale je¿eli Ziemiê (atmosferê) w pewnym rejonie o promieniu ...set km mo¿e "atakowaæ" ponad 100 tys. meteorów na godzinê. Natomiast co do efektu misji Deep Impact zapewne pamiêtasz, ¿e spodziewano siê znacznie wiêkszego efektu (poja¶nienia o kilka mag.). Tak naprawdê, to wtedy nikt nie wiedzia³ czego siê spodziewaæ. Michael A'Hearn - szef misji Deep Impact mówi³ w czerwcu 2004 roku na IWCA w Pary¿u, ¿e w wyniku uderzenia w kometê jej jasno¶æ mo¿e zarówno wzrosn±æ o 10 mag, jak i w ogóle siê nie zmieniæ. Okaza³o siê, ¿e jedynie jasno¶æ j±dra komety wzros³a o jakie¶ 2-3 mag, jasno¶æ ca³kowita w zasadzie nie uleg³a zmianie. Dopiero po tym zdarzeniu mo¿na mówiæ co¶ konkretnego na temat wyniku zderzenia komety z ma³ym obiektem...
Co do innych teorii, to wklejê tu co¶ z comets-ml, bo w tym momencie nie mam ju¿ czasu tego t³umaczyæ - je¶li jest taka potrzeba, mogê postaraæ siê teksty te przet³umaczyæ na Polski, ale to dopiero pó¼nym wieczorem...
1)
The explanation has been bolstered by the fact that we now know
cometary nucleii come in a considerable range of densities, running the
gamut from a fluffy snow and ice matrix, to an accumulation of "dust
bunnies"(!). Toward the less dense end of this broad spectrum, one can
conceive of a low density nucleus that, over time and through
outgassing, develops a large region with a very fragile fairly castle
or highly tenuous honeycomb-like structure.
Cometary nucleii being irregular in shape, rotation or perhaps even the
minute gravity of the nucleus itself, will create increasing shear
forces if the area is remote from the center of rotation. At some point
the highly fragile bonds connecting the honeycomb of material will
reach the failing point and a collapse, or more likely a sudden
crushing/consolidating event on a grand scale perhaps covering several
square kilometers wide and deep, will occur. This crushing collapse
would expel a truly gigantic volume of dust in the process. However,
such an event would not necessarily be nearly so catastrophic as to
cause the nucleus to disrupt or fragment. Actual loss of total mass
might be only a few percent.
Such a scenario also fits well with the observed occurence of a
secondary brightening some weeks after the first event. Those who are
familiar with terrestrial structural collapse situations are aware that
the primary event often leaves a large amount of instability in the
material involved. This remaining instability will only remain for a
short time before a further adjustment toward stability occurs,
resulting in a major second collapse, with an outward physical
appearance very similar to that of the initial event.
Additionally, such a mega-outburst would be almost totally dust-driven
and this fits very nicely with the B-V color index we see in P/Holmes'
coma and nucleus currently.
2)
Though
the picture of tidal or rotational disruption is interesting for this comet, I
expect that, if true, it leads to fragmentation that we should be able to
observe.
Nevertheless, we should also consider eruption from volatiles. As we have seen
from Deep Impact, cometary crusts may be quite rigid, especially those of short
periodic comet which already have lost most of their loose material. On the
other hand, at the distance of 2.5AU the equilibrium temperature of dust can
still be ~200-300 K (depending on grain sizes), at 2 AU (17P's perihelion)
slightly hotter.
This brings in the possibility of thermal ignition of volatiles below the crust
or mantle. As known since some time, thermal inertia (=bad thermal
conductivity) can lead to a delayed transport of temperature from surface to
lower layers. If temperature goes inwards and reaches some deposits of CO or
other volatiles, it may definitely cause a strong outburst. This scenario
favours outburst after perihelion, as seen for 17P. So, if the comet is
generally inactive on a rather dark surface and experiences an outburst as
described, the net gain in magnitude can be quite high.
Pozdrawiam
Piotrek Guzik
Prawdopodobnie kometa siê rozpada!
http://www.astrocd.pl/miniatury/17p_holmes.jpg
a by³o to dzi¶ w nocy. Ja tu nie widzê ¿adnego rozpadu... Sk±d informacja o rozpadzie?
Ogólnie s± du¿e szanse na to, ¿e kometa siê rozpad³a, niemniej jednak jak na razie nie ma ¿adnej obserwacji dokumentuj±cej ten rozpad...
A co do zdjêcia to widaæ na nim j±dro i uwonlniony z niego materia³ w postaci "sto¿kowatej chmurki", która z pewno¶ci± nie jest fragmentem j±dra...
Pozdrawiam
Piotrek
Fotki z rozpadku s± z netu.
http://autostarsuite.net/photos/bobt/image...62/498x375.aspxPoza tym widac, juz nawet na zdjêciach Adam Tomaszewskiego, np.
http://img454.images...6314/10swp8.jpgWarto te¿ zobaczyc animacjê stworzon± ze zdjêæ przez Maike Meyera
http://www.astrocd.pl/download/17p.avi (80kB)
Polecam,
http://tech.groups.y...ts-ml/messages/ Ja tu nie widzê ¿adnego rozpadu... Sk±d informacja o rozpadzie?
Ogólnie s± du¿e szanse na to, ¿e kometa siê rozpad³a, niemniej jednak jak na razie nie ma ¿adnej obserwacji dokumentuj±cej ten rozpad...
A co do zdjêcia to widaæ na nim j±dro i uwonlniony z niego materia³ w postaci "sto¿kowatej chmurki", która z pewno¶ci± nie jest fragmentem j±dra...
Pozdrawiam
Piotrek Dlatego napisane jest "PRAWDOPODOBNIE". A czy uwolniony materia³ to nie w pewnym sensie rozpad? Oczywi¶cie nie chodzi tu o jakie¶ wielkie fragmenty, ale co¶ siê tam dzieje. Warto pamiêtaæ o wzglêdnym po³o¿eniu komety wzglêdem Ziemi i S³oñca
http://www.astrocd.p.../17p_holmes.htmPrzyda³o by siê skierowanie czego¶ du¿ego w celu dok³adnego sfotografowania. Tak tylko na razie domys³y.
Ten post by³ edytowany przez
Marek Substyk dnia: 27 October 2007 - 15:16
Warto te¿ zobaczyc animacjê stworzon± ze zdjêæ przez Maike Meyera
http://www.astrocd.pl/download/17p.avi (80kB) Filmik sugeruje, ¿e to jednak nie rozpad a w³a¶nie wyrzucana chmura materii.
Co ciekawe kometa od momentu osi±gniêcia maksymalnej jasno¶ci nie robi siê s³absza!
Od ¶rody wieczora do dzisiejszego poranka, ma sta³± jasno¶æ oscyluj±ca przy +2 mag.
Mimo ci±g³ego zwiêkszania siê odleg³o¶ci Ziemia-Kometa oznacza³o by to ¿e ci±gle siê co¶ tam dzieje.
http://www.aerith.net/comet/catalog/0017P/2007-mag2.gif
Wszystko wskazuje, ¿e ten jasny punkt na zdjêciu, to w³a¶ciwe j±dro komety. To co wzi±³em za j±dro jest w rzeczywisto¶ci pseudoj±drem powsta³ym z wyrzuconego przez kometê materia³u.
Niezale¿nie od interpretacji 17P/Holmes funduje nam piêkny spektakl! :)
Co ciekawe kometa od momentu osi±gniêcia maksymalnej jasno¶ci nie robi siê s³absza!
Od ¶rody wieczora do dzisiejszego poranka, ma sta³± jasno¶æ oscyluj±ca przy +2 mag.
Mimo ci±g³ego zwiêkszania siê odleg³o¶ci Ziemia-Kometa oznacza³o by to ¿e ci±gle siê co¶ tam dzieje. Tak siê sk³ada, ¿e odleg³o¶æ Ziemia-kometa siê zmniejsza, choæ bardzo powoli i w zasadzie zmiana ta nie ma ¿adnego wp³ywu na jasno¶æ komety. Teraz kometa znajduje siê 1.63 j.a. od Ziemi a najbli¿ej nas bêdzie 6 listopada - 1.62 j.a.
Zwiêksza siê natomiast odleg³o¶æ kometa-S³oñce, co w normalnej sytuacji przek³ada siê na spadek jasno¶ci komety. Kometa rzeczywi¶cie jest bardzo aktywna i ca³y czas co¶ siê tam dzieje, jednak bardziej bezpo¶rednim dowodem na to jest jasne j±dro.
Gdyby nawet aktywno¶æ komety usta³a zupe³nie, to i tak przez jaki¶ czas jej jasno¶æ spada³by powoli, "rozlewaj±c" siê tylko na wiêkszy obszar.
A co do rozpadu, to zazwyczaj rozpadem nazywa siê rozdzielenie j±dra na kilka fragmentów o podobnych rozmiarach. Wyrzucenie chmury materii (która zreszt± mo¿e zawieraæ jakie¶ niewielkie od³amki j±dra) rozpadem zazwyczaj nazywane nie jest.
Na razie nie ma ¿adnych dowodów na to, ¿e j±dro komety siê rozpad³o...
Pozdrawiam
Piotrek
Ten post by³ edytowany przez
Piotrek Guzik dnia: 27 October 2007 - 15:33
E ja na tych ostatnich fotkach nie widzê ¿adnych oznak rozpadu j±dra a jedynie fakt gwa³townej emisji drobnej materii z j±dra.
Fotka Jacka bardzo ³adnie przedstawia (je¶li obraz nie jest wynikiem obróbki fotki - a raczej nie jest) sam proces emisji materii z j±dra komety. Jak widaæ nast±pi³ jeden gwa³towny wybuch dodatkowo po³aczony z po¼niejszym zwiêkszeniem emisji.
Pomys³ na wybuch:
Kometa ucieka nam od S³oñca. Podczas obecnej rundy wokó³ naszej gwiazdy j±dro komety zwiêkszy³o swoj± aktywno¶æ, teraz kometa ucieka nam w przestrzeñ oddalaj±c siê od S³oñca. W wyniku spadku energii dostarczanej do j±dra jej zewnêtrzna otoczka zestala siê szybciej ni¿ wnêtrze. Taki stan rzeczy powoduje wzrost ci¶nienia gazów wewn±trz j±dra gdy si³y nacisku na zewnêtrzn± zestalon± otoczkê osi±gn± warto¶æ graniczn± nastêpuje jej przerwanie i gwa³towna emisja materii w przestrzeñ.
Dlaczego w innych kometach nie wygl±da to tak jak w Holmes?
Jak wiadomo komety to kosmiczne ¶mieci, zlepek materii sta³ej (grubszej czy te¿ py³ów), wody, zestalonych gazów, itd.
W innych kometach procesy przebiegaja podobnie jak w przypadku 17P Holmes, w miarê zbli¿ania do S³oñca szybko¶æ procesów zachodz±cych w j±drze ro¶nie, potem gdy kometa oddala siê od S³oñca procesy emisji gazów i drobnej materii zanikaj± (najszybciej na powierzchni). Gazy uciekaja z j±dra np. szczelinami, takie szczeliny zgodnie z prawami fizyki powstaj± w najs³abszym miejscu powierzchni j±dra komety. Im bardziej zró¿nicowany jest sk³ad komety(zarówno pod wzglêdem fizycznym jak i chemicznym) tym wiêksze s± ró¿nice si³ spajaj±cych poszczególne czê¶ci j±dra i tym wiêksze jest prawdopodobieñstwo powstania szczelin które stanowi± swoisty zawór bezpieczeñstwa.
Widoczne 17P Holmes a szczególne zewnêtrzna czê¶æ jej j±dra jest bardzo jednorodna (drobny py³ i zestalone gazy o niemal jednorodnym sk³adzie) taka budowa gwarantuje utworzenie "skorupki" o równomiernej wytrzyma³o¶ci, gdy si³y wewnetrzne (ci¶nienie) przekraczj± mo¿liwo¶ci wytrzyma³o¶ciowe tej¿e "skorupki" nastêpuje jej rozpad i odrzucenie materii w przestrzeñ. Taka jednorodna otoczka j±dra pêka tak jak bañka mydlana rozpraszaj±c siê w jednej chwili w bardzo drobn± materiê i ucieka na zewnatrz tworz±c pier¶cieñ zewnêtrzny, który widaæ na zdjêciu Jacka, bêdzie sie on w miare rozpraszania materii przez najbli¿szy czas robi³ bardziej widoczny potem zaniknie.
Hipotezê budowy komety i przebiegu zdarzeñ, któr± tu postawi³em mo¿e równie¿ potwierdzaæ fakt ¿e 17P Holmes ma ju¿ za sob± taki wybuch który nast±pi³ w przesz³o¶ci, niemal w identycznej fazie jej obiegu wokó³ S³oñca.
Ten post by³ edytowany przez
mario2005 dnia: 27 October 2007 - 15:40
Tak siê sk³ada, ¿e odleg³o¶æ Ziemia-kometa siê zmniejsza, choæ bardzo powoli i w zasadzie zmiana ta nie ma ¿adnego wp³ywu na jasno¶æ komety. Teraz kometa znajduje siê 1.63 j.a. od Ziemi a najbli¿ej nas bêdzie 6 listopada - 1.62 j.a. Mój b³±d. Zasugerowa³em siê wizualizacj± a nie danymi. <_<
Ale soro odleg³o¶æ siê nie zmienia i jasno¶æ nie spada to i tak dobrze :-)
Poni¿ej przedstawiam mniej wiêcej koncepcjê zawart± w pierwszym podes³anym przeze mnie kilka godzin temu tek¶cie:
Kluczowe znaczenie ma fakt, ¿e kometarne j±dra maj± bardzo zró¿nicowane gêsto¶ci. Bior±c pod uwagê te o najmniejszej gêsto¶ci mo¿na sobie wyobraziæ j±dro, w którym z up³ywem czasu poprzez utratê substancji lotnych powstaje bardzo du¿y obszar zajêty przez bardzo delikatn± podobn± do plastra miodu strukturê (zbudowan± g³ównie z py³u).
J±dra kometarne maj±ce nieregularne kszta³ty, nieregularn± rotacjê a mo¿e nawet nieregularn± grawitacjê wytwarzaj± rosn±ce si³y naprê¿eñ, je¶li obszar znajduje siê daleko od centrum rotacji. W którym¶ momencie kruchy materia³ buduj±cy "plaster miodu" mo¿e nie wytrzymaæ naprê¿eñ i ca³a struktura mo¿e run±æ, przy czym zjawisko to mo¿e obj±æ obszar o powierzchni kilku kilometrów kwadratowych oraz o przekroju poprzecznym rzêdu kilku kilometrow kwadratowych. W wyniku takiego procesu zosta³yby uwolnione z komety olbrzymie ilo¶ci py³u, choæ niekoniecznie musia³oby to doprowadziæ do rozpadu j±dra. Ca³kowita strata masy moglaby wynosiæ tylko kilka procent masy j±dra.
Taki scenariusz wyja¶nia rownie¿ wystêpowanie wtórnego wybuchu kilka tygodni po pierwszym. Ziemskie obserwacje zjawisk zwi±zanych z zapadaniem siê jakich¶ struktur pokazuj±, ¿e czêsto po zapadniêciu siê czego¶ pozostaje jeszcze du¿a niestabilno¶æ materia³u, która trwa do¶æ krótko - do momentu, kiedy dojdzie do kolejnego zapadniêcia o ogólnych cechach bardzo podobnych do pierwotnego zdarzenia.
Dodatkowo taki wielkie poja¶nienie komety powinno byæ spowodowane prawie zupe³nie przez sam py³ z niej uwolniony, a widmo komety 17P aktualnie tylko nieznacznie odbiega od widma s³onecznego, co wskazuje na to, ¿e wiêkszo¶æ dochodz±cego do nas z komety promieniowania to odbite promieniowanie s³oneczne.
Mam nadziejê, ¿e dziêki tej komecie 17P/Holmes dowiemy siê wiêcej o kometach. Póki co mo¿na napisaæ, ¿e wci±¿ s± to cia³a tajemnicze, ale zarazem bardzo ciekawe. Ach, teraz przy ka¿dej nastêpnej komecie o jasno¶ci powiedzmy 6-8 mag. bêdzie mi siê marzy³o, ¿e jej jasno¶æ wzro¶nie o te 14 mag. ;) Có¿ to by³by za widok :)
W Jaros³awiu przeja¶nienia wiêc mam nadziejê, ¿e po wczorajszym pochmurnym wieczorze dzisiaj ponownie zobaczê kometê.
Poni¿ej przedstawiam mniej wiêcej koncepcjê zawart± w pierwszym podes³anym przeze mnie kilka godzin temu tek¶cie: Który to post?
W±tek tak dynamicznie przyrasta ¿e cz³owiek sie ju¿ gubi. :D
OT. Tak z ciekawo¶ci jaki w±tek do tej pory jest rekordzist± na forum?
Ten post by³ edytowany przez
mario2005 dnia: 27 October 2007 - 16:50
A teraz koncepcja zawarta w drugim tek¶cie z postu 166:
Druga koncepcja mówi o wybuchu substancji lotnych. Jak widzieli¶my na zdjêciach z Deep Impact, skorupa na j±drze komety mo¿e byæ do¶æ sztywna, zw³aszcza w przypadku tych komet krótkookresowych, które ju¿ straci³y prawie ca³y lu¼ny materia³. Z drugiej strony w odleg³o¶ci 2.5 j.a. od S³oñca temperatura py³u mo¿e ci±gle wynosiæ 200-300 K (w zale¿no¶ci od rozmiarów ziaren py³u), a w odleg³o¶ci 2 j.a. (czyi w odleg³o¶ci peryhelium komety 17P) mo¿e byæ nieco wy¿sza. Sytuacja taka pozwala rozwa¿aæ termiczny zap³on substancji lotnych znajduj±cych siê pod skorup± na j±drze komety. S³abe przewodnictwo cieplne mo¿e prowadziæ do opó¼nienia transportu ciep³a do g³êbszych warstw j±dra komety. Je¶li to ciep³o dotrze do "z³o¿a" CO lub jakich¶ innych gazów, to mo¿e to doprowadziæ do silnego wybuchu. Ta teoria faworyzuje zatem wybuchy po przej¶ciu przez peryhelium, a tak w³a¶nie jest z komet± 17P/Holmes. Je¶li kometa jest ciemna i ma³oaktywna, to taki wybuch mo¿e doprowadziæ do bardzo du¿ego wzrostu jasno¶ci.
Który to post? Post nr 166 - wersja angielska.
Piotrek, dziêki. Ciekawe teorie.
A teraz koncepcja zawarta w drugim tek¶cie z postu 166:
Druga koncepcja mówi o wybuchu substancji lotnych. Jak widzieli¶my na zdjêciach z Deep Impact, skorupa na j±drze komety mo¿e byæ do¶æ sztywna, zw³aszcza w przypadku tych komet krótkookresowych, które ju¿ straci³y prawie ca³y lu¼ny materia³. Z drugiej strony w odleg³o¶ci 2.5 j.a. od S³oñca temperatura py³u mo¿e ci±gle wynosiæ 200-300 K (w zale¿no¶ci od rozmiarów ziaren py³u), a w odleg³o¶ci 2 j.a. (czyi w odleg³o¶ci peryhelium komety 17P) mo¿e byæ nieco wy¿sza. Sytuacja taka pozwala rozwa¿aæ termiczny zap³on substancji lotnych znajduj±cych siê pod skorup± na j±drze komety. S³abe przewodnictwo cieplne mo¿e prowadziæ do opó¼nienia transportu ciep³a do g³êbszych warstw j±dra komety. Je¶li to ciep³o dotrze do "z³o¿a" CO lub jakich¶ innych gazów, to mo¿e to doprowadziæ do silnego wybuchu. Ta teoria faworyzuje zatem wybuchy po przej¶ciu przez peryhelium, a tak w³a¶nie jest z komet± 17P/Holmes. Je¶li kometa jest ciemna i ma³oaktywna, to taki wybuch mo¿e doprowadziæ do bardzo du¿ego wzrostu jasno¶ci. Obie teorie ciekawe, chocia¿ pierwsza jako¶ bardziej do mnie przemawia. Co do drugiej - czy przypadkiem nie jest tak, ¿e do zap³onu tlenku wêgla czy innego palnego gazu potrzebne jest otoczenie tlenowe? Pytam, bo nie znam siê na chemii. A je¿eli tlen jest potrzebny, to chyba w komecie nie ma na tyle tlenu, ¿eby móg³ podtrzymaæ spalanie...
Dziêki Piotrze za podsy³anie tekstów i t³umaczenie - ja to muszê nad tymi angielskimi wywodami chwile spêdziæ nim dojdê dok³adnie co i jak, wiêc poprostu min±³em ten ciekawy fragment. :Beer:
Tak sublimacja substancji i w wyniku wzrostu ci¶nienia pó¼niejsze rozsadzenie otoczki to rozumiem ale termiczny zap³on? Jakie gazy mog± wystêpowaæ w j±drze komety?
Obie teorie ciekawe, chocia¿ pierwsza jako¶ bardziej do mnie przemawia. Co do drugiej - czy przypadkiem nie jest tak, ¿e do zap³onu tlenku wêgla czy innego palnego gazu potrzebne jest otoczenie tlenowe? Pytam, bo nie znam siê na chemii. A je¿eli tlen jest potrzebny, to chyba w komecie nie ma na tyle tlenu, ¿eby móg³ podtrzymaæ spalanie... ¯eby zapaliæ CO, CO2 w 200-300K trzeba by mieæ silny utleniacz np. Fluor - chemicy powinni nam podaæ jaki utleniacz mo¿e doprowadzic do reakcji CO, CO2 w temperaturze 200-300K.
Ten post by³ edytowany przez
mario2005 dnia: 27 October 2007 - 17:20
Mam nadziejê, ¿e dziêki tej komecie 17P/Holmes dowiemy siê wiêcej o kometach. Póki co mo¿na napisaæ, ¿e wci±¿ s± to cia³a tajemnicze, ale zarazem bardzo ciekawe. Póki co wrzucamy wszystkie komety do jednego worka. Jak na cia³a które powstaj± na tak olbrzymim obszarze ich ró¿norodno¶æ mo¿e byæ olbrzymia. Pewnie jest kilka - kilkana¶cie rodzajów i mam tu na my¶li podzia³ morfologiczny a nie ze wzglêdu np. na parametry orbity. Póki co wiemy o nich zdecydowanie za ma³o ¿eby formu³owaæ jakie¶ powa¿ne wnioski. W szczególno¶ci wnioskowanie na podstawie tych kilku komet, które uda³o nam siê obejrzeæ z bliska na temat ca³ej klasy obiektów wydaje siê nieuprawnione. Sama klasyfikacja i przypisanie obiektu do kategorii komet bywa problematyczne (jest kilka które równocze¶nie s± uznawane za asteroidy), np. 2060 Chiron oficjalnie otrzyma³ nazwê kometarn±: 95P/Chiron.
Komety te¿ wielokrotnie zaskakiwa³y astronomów (jak np. odkrycie ¿e moga byæ one ¼ród³em promieniowania X).
Skupmy siê mo¿e na obserwacjach i dokumentacji zostawiaj±c analizê teoretykom ;)
Ten post by³ edytowany przez
Mariusz Wo³oszyn dnia: 27 October 2007 - 17:25
Skupmy siê mo¿e na obserwacjach i dokumentacji zostawiaj±c analizê teoretykom Ale przecie¿ bardzo mi³o jest poteoretyzowaæ bez tego samo gapienie siê w niebo nie mia³o by sensu :D
Pomy¶l tylko, czasem w naukowym galopie ludzie zapominaj± o prostych drogach do celu inaczej to wszystkie odkrycia by³y by dzie³em profesorów.
Co do drugiej - czy przypadkiem nie jest tak, ¿e do zap³onu tlenku wêgla czy innego palnego gazu potrzebne jest otoczenie tlenowe? Pytam, bo nie znam siê na chemii. A je¿eli tlen jest potrzebny, to chyba w komecie nie ma na tyle tlenu, ¿eby móg³ podtrzymaæ spalanie... No w³a¶nie trzeba tego tlenu... Chyba, ¿e ¼le zrozumia³em zwrot "thermal ignition" - jak dla mnie oznacza to zap³on termiczny :blink:
Nawet gdyby autor mia³ na my¶li jaki¶ wybuch pod wp³ywem wzrostu ci¶nienia wewn±trz j±dra, to i tak bardziej do mnie przemawia ta pierwsza teoria.
Mo¿e i tym razem zda¿y siê t³umaczony t± teori± "wybuch wtórny"?
Skupmy siê mo¿e na obserwacjach i dokumentacji zostawiaj±c analizê teoretykom ;) Zdecydowanie nie! Dyskutuj±c poszerzamy swoj± wiedzê. Dziêki dyskusji pojawi³a siê wypowied¼ Piotrka.
Równie dobrze mo¿na obserwowaæ i nic nie pisaæ nawet o samych obserwacjach, przyjmuj±c, ¿e obserwacje amatorskie maj± ma³± warto¶æ. A tak na dobr± sprawê to dobrze by³oby, gdyby jak najwiêcej osób wykonywa³o pomiary tej ciekawej komety (jasno¶ci, DC itd.). Wtedy ilo¶æ przechodzi w jako¶æ.
Ale przecie¿ bardzo mi³o jest poteoretyzowaæ bez tego samo gapienie siê w niebo nie mia³o by sensu :D Mo¿na i owszem, ale najlepiej przy piwie :Beer: :)
Mam wra¿enie, ¿e próbujemy wymy¶laæ hipotezy i doszukiwaæ siê w tym co robimy odkryæ maj±c do tego kiepskie podstawy :)
Te¿ jestem ciekaw, co spowodowa³o takie a nie inne zachowanie naszego Holmes-a.
No w³a¶nie trzeba tego tlenu... Chyba, ¿e ¼le zrozumia³em zwrot "thermal ignition" - jak dla mnie oznacza to zap³on termiczny Tak "thermal ignition" oznacza na ogó³ zap³on czyli gwa³towne utlenienie zwi±zku "palnego" (wobec utleniacza).
Nie trzeba tlenu ale utleniacza który wobec danego pierwiastka czy te¿ zwi±zku chemicznego jest na tyle silny ¿e nast±pi reakcja chemiczna.
Dlatego pyta³em jakie inne substancje w du¿ych ilosciach mo¿e zawieraæ kometa.
Dlatego pyta³em jakie inne substancje w du¿ych ilosciach mo¿e zawieraæ kometa. W widmach komet widaæ zazwyczaj pasma CN, C2, C3, OH...
¯eby zapaliæ CO, CO2 w 200-300K trzeba by mieæ silny utleniacz np. Fluor - chemicy powinni nam podaæ jaki utleniacz mo¿e doprowadzic do reakcji CO, CO2 w temperaturze 200-300K. O ile mi wiadomo fluor w kometach albo nie wystêpuje, albo wystêpuje w ilo¶ciach ¶ladowych.
Mo¿e i tym razem zda¿y siê t³umaczony t± teori± "wybuch wtórny"? Grawitacja komety to jest jaki¶ drobny promil grawitacji ziemskiej i to, co jest prawd± tutaj niekoniecznie musi siê automatycznie przenosiæ na kometê.
Kometa wci±¿ piêknie widoczna. O 18:35 da³em jej 2,5 mag. Widaæ jak stopniowo siê "rozmywa". Przez lornetkê, z rêki trudno by³o mi oceniæ ¶rednicê, tym bardziej, ¿e wci±¿ przeszkadza Ksiê¿yc (przypominam dzisiaj zakrywa Plejady). Tak na oko miêdzy 5-8'. Za to coraz lepiej widoczny kolor - ciemno¿ó³ty przechodz±cy w jasnopomarñczowy. Jest na co patrzeæ :)
Kometa wci±¿ piêknie widoczna. O 18:35 da³em jej 2,5 mag. Widaæ jak stopniowo siê "rozmywa". Przez lornetkê, z rêki trudno by³o mi oceniæ ¶rednicê, tym bardziej, ¿e wci±¿ przeszkadza Ksiê¿yc (przypominam dzisiaj zakrywa Plejady). Tak na oko miêdzy 5-8'. Za to coraz lepiej widoczny kolor - ciemno¿ó³ty przechodz±cy w jasnopomarñczowy. Jest na co patrzeæ :) To masz szczê¶cie...U mnie pogoda po prostu okropna, od rana zachmurzenie 100% nie widaæ nawet gdzie jest S³oñce.... Na Plejadki te¿ bym popatrzy³, ale...:/
U mnie od 4 dni ca³y czas ogromne zachmurzenie :/ Jeszcze nawet nie widzia³em kometki a dzi¶ pewnie tak¿e przegapie Plejadki <_< :angry:
W dalszym ci±gu kometa wygl±da okazale, otoczka ma ¶rednice 5', w samym centrum widoczna gwiazdowa kondensacja do ktorej przylega od wschodniej strony ja¶niejszy "p³omyk, czyli w zasadzie bez zmian, poza niewielkim przyrostem srednicy.
U mnie na zdjêciu z dzisiejszej nocy ma wymiar dok³adnie :) 5' 58.2''
W dalszym ci±gu kometa wygl±da okazale, otoczka ma ¶rednice 5', w samym centrum widoczna gwiazdowa kondensacja do ktorej przylega od wschodniej strony ja¶niejszy "p³omyk, czyli w zasadzie bez zmian, poza niewielkim przyrostem srednicy.
U mnie na zdjêciu z dzisiejszej nocy ma wymiar dok³adnie :) 5' 58.2'' Zapomnialem dopisac ¿e obserwowa³em bino 25x100. Ponad komet± widac dwie do¶æ jasne gwiazdki które dzieli odleg³o¶æ 8' w zaokr±glêniu, dziêki czemu mo¿na oszacowaæ wizualnie ¶rednicê komy. (fotka poni¿ej z wczoraj) Szacunki wzrokowe mog± siê nieco ró¿niæ od pomiarów na zdjeciu.
Za³±czone miniaturki
l
l
Wczoraj pogoda byla u mnie ladna i komete ogladalem ale dzisiaj caly dzien sa chmury. Az dziwne ze gdzieniegdzie mozna ja ogladac.
A u mnie jak na z³o¶æ po tej stronie s± chmury :szczerbaty:
Kometa zaliczona! Jako¶ na szczê¶cie w okolicach Perseusza trochê siê rozchmurwi³o i mog³em nastawiæ swój marny teleskop. To druga moja kometa w ci±gu kilku tygodni i pi±ta w ogóle.
Rozmazane, ale widoczne:
http://images33.fotosik.pl/22/7a3af503fc2e6948m.jpghttp://images33.fotosik.pl/22/ed3e2ab56c8b231fm.jpgA tu z mniejszym czasem na¶wietlania:
http://images34.fotosik.pl/22/9699dabe469e3c81m.jpgPo klikniêciu otwieraj± siê zdjêcia w HD
Wiem, ¿e s± rozmazane i kiepskiej jako¶ci ale có¿ poradzê, ¿e ze mnie to taki super fotograf.
W moim teleskopie widzê tylko ma³± jasn± kulkê, go³ym okiem widaæ jako gwiazdkê. Ju¿ wszyscy w domu zaobserwowali to cia³o.
A tu: kto¶ wyjrza³ zza drzewa!
B&W:
http://images34.fotosik.pl/22/0b39395526b3904dm.jpgOryginal:
http://images31.fotosik.pl/23/3cfac3b419f1d700m.jpg
Tadeo i moje zdjêcia komety s± w w±tku:
http://astro-forum.o...showtopic=18646Spróbujê poumieszczaæ tu linki do swoich zdjêæ, ¿eby ich nie dublowaæ. Opisy i parametry s± w w±tku powy¿ej:
http://astro-forum.org/Forum/index.php?act...st&id=24512http://astro-forum.org/Forum/index.php?act...st&id=24513http://astro-forum.org/Forum/index.php?act...st&id=24514http://astro-forum.org/Forum/index.php?act...st&id=24515Ostatnie zdjêcie to z³o¿enie 50 klatek po 1/30s ekspozycji z awika nakrêconego aparatem.
Ten post by³ edytowany przez
Lampka dnia: 27 October 2007 - 20:06
Fajne zdjêcia ;) Ja w tej chwili czekam na dziurê w chmurach ... :szczerbaty:
Fajne zdjêcia ;) Ja w tej chwili czekam na dziurê w chmurach ... :szczerbaty: Wydaje mi siê ¿e nie tylko ty... :D
Chocia¿ moim g³ównym problemem teraz jest zakrycie plejad a nie jaki¶ tam Holmes.... :blink:
Kto by siê interesowa³ tak± beznadziejn± komet±?! :blink: :lol: *
*Z braku pogody cz³ek zaczyna nieco wariowaæ wiêc proszê nie braæ tych moich ironicznych wypowiedzi do serca...
No oczywi¶cie ¿e czekam a¿ Perseusz siê pojawi!!! :helo: :Beer: !
w dzieñ S³oneczko, w nocy chmury :burza: :angry: .
Za³amka... niech mnie kto¶ pocieszy... :szczerbaty: ...zdj±tkami komety.
pozdrawiam
Ori
Wlasnie jestem w trakcie obserwacji kometki - widok super. Do tego jeszcze przelecial bolid z -5 mag B)
Wlasnie jestem w trakcie obserwacji kometki - widok super. Do tego jeszcze przelecial bolid z -5 mag B) no wielkie dziêki za pocieszenie... idê testament pisaæ i zgadnij komu NIE zapiszê mojego teleskopu...
Ori
no wielkie dziêki za pocieszenie... idê testament pisaæ i zgadnij komu NIE zapiszê mojego teleskopu...
Ori Spokojnie B) jestem w takiej samej sytuacji co Ty wnerwiam siê jak nie wiem a mama mnie uspokaja i mówi ¿e nikt nie ma wp³ywu na pogodê...
Ale jak jeste¶ 'kasiasta' to zamów sobie takie my¶liwce co rozganiaj± chmury- i po problemie!
Chocia¿ - wczoraj na 10 minut nie mia³em chmur, i kometê zaliczy³em :]
No, by³em i widzia³em.
Kometka zajefajna!
Faktycznie, wygl±da jak mg³awica planetarna.
No, by³em i widzia³em.
Kometka zajefajna!
Faktycznie, wygl±da jak mg³awica planetarna. Kiedy zobaczylem kometke pierwszy raz odrazu pierwsza mysl jaka mi naszla to mglawica Eskimos :)
Wczoraj ju¿ nie mia³em tyle szczê¶cia co w pi±tek. Chmury nawet na chwilê nie chcia³y odpu¶ciæ :(
A ja jeszcze nie widzia³em Holmesa <_<
Mo¿e w koñcu te mg³y odp³yn± znad Krakowa
O tak piêknie wygl±da :D
Wczoraj wyczeka³em 15 minut ³adnej pogody :szczerbaty:
A ja jeszcze nie widzia³em Holmesa <_<
Mo¿e w koñcu te mg³y odp³yn± znad Krakowa Troche sie spózni³es dwa, trzy dni temu by³y super warunki, teraz przyjdzie czekac - ale warto.
Pozdr. Artur
Miejmy nadzieje ¿e kometa tak szybko nie os³abnie :szczerbaty:
Ja od pi±tkowego wieczoru próbujê j± z³apaæ i nic, i nie zapowiada siê by dzisiaj mia³o byæ inaczej :mellow:
Wracaj±c do teorii rozpadu, co¶ znalaz³em w sieci.
http://www.danlessmann.com/images/Astro/CometHolmes/Homes(17P)_2007-10-26_AFocal_MultiCore.jpg
http://www.danlessmann.com/images/Astro/CometHolmes/Homes(17P)_2007-10-26_AFocal_Fragment.jpg
¬ród³o:
http://www.danlessma...etHolmes17P.htmSzkoda, ¿e zostaje tylko internet :burza:
Ten post by³ edytowany przez
Marek Substyk dnia: 28 October 2007 - 20:10
Je¶li jutro nie bêdzie dziury w chmurwach to chyba emigrujê do Irl.... to znaczy do Australii :szczerbaty: .
Kurcze, chcia³bym na w³asne oczka ujrzec co tam siê dzieje :o
U mnie w tej chwili jest wspania³a pogoda :D
Przed chwil± wróci³em z obserwacji o i mam pytanie :/
Czy mo¿liwe ¿ebym zobaczy³ 10'' ten ma³y dymek pod komet± z tego zdjêcia z internetu które poda³ Marek ?? ( to w kwadraciku ??
Bo podczas obserwacji co¶ tam widzia³em .. ale mo¿e by³a to gwiazda <_<
No dzisiaj w koñcu trochê pogody, nic genialnego ale kometka zaliczona przez lornetkê i zdjêcie te¿ zrobione :D
A oto zdjêcia, 200mm, F8, 8s, ISO400
Full:
Crop:
W wizualu oczywi¶cie bardzo ciekawa :D
A mnie zastanawia jenda sprawa. Na zdjêciach j±dro znajduje siê w samym ¶rodku du¿ej ciemniejszej otoczki. Natomiast ja¶niejsza wewnêtrzna czê¶æ jest przesuniêta wzglêdem j±dra. Czemu zewnêtrzna otoczka te¿ nie jest przesuniêta? Czy¿by wewnêtrzna czê¶æ by³a ukierunkowanym wyrzutem materii?
I jeszcze jedno. Na
http://www.spaceweather.com/ pisze ze kometa przewy¿sza rozmiarami Jowisza. I pomy¶leæ, ¿e kometa do zobaczenia, której by³ jeszcze potrzebny niedawno du¿y teleskop teraz jest taka du¿a :).
Ksiê¿yc daje jak oszala³y, niebo jest mleczne i przewalaj± siê chmurki. :huh:
Mimo to, kometkê bez trudu zlokalizowa³em okiem nieuzbrojonym bez sprawdzania na mapkach jej pozycji.
Mam wra¿enie, ¿e w przeciwieñstwie do obserwacji z czwartku, ju¿ go³ym okiem widaæ jej niepunktowo¶æ.
¦wietnie widoczna w lornetce 10x50, Oooo... Uros³a znacznie od czwartku :)
Pzdr :rolleyes:
I jeszcze jedno. Na http://www.spaceweather.com/ pisze ze kometa przewy¿sza rozmiarami Jowisza. I pomy¶leæ, ¿e kometa do zobaczenia, której by³ jeszcze potrzebny niedawno du¿y teleskop teraz jest taka du¿a :) . Mam nadziejê, ¿e wiesz ¿e tu chodzi o rozmiary k±towe a nie o rzeczywist± "wielko¶æ", je¶li tak to przepraszam za off topic ;)
pozdrawiam
Ori
Ps: Mam wreszcie pogodê :D ...
Ten post by³ edytowany przez
Ori2711 dnia: 28 October 2007 - 20:47
A ja ju¿ dostajê sza³u... Powinno siê raz na zawsze zakazaæ z³ej pogody :Boink:
Mam nadziejê, ¿e wiesz ¿e tu chodzi o rozmiary k±towe a nie o rzeczywist± "wielko¶æ", je¶li tak to przepraszam za off topic ;)
pozdrawiam
Ori
Ps: Mam wreszcie pogodê :D ... Okazuje siê, ¿e chodzi o rzeczywist± wielko¶æ! :)
Na spaceweather napisali "scaled to the same distance" czyli przeskalowany do tej samej odleg³o¶ci.
Ten post by³ edytowany przez
artles dnia: 28 October 2007 - 21:04
Witam widzia³em kometkê wraz z koleg± z forum Kamilem (Kamilex) mieszka w moim mie¶cie, piêkna rzecz ta kometa, tylko w³a¶nie ka¿dy siê denerwuje bo pogody nie ma by to szlak! :szczerbaty:
Widzê ³adne fotki tutaj dajecie, mam tylko jedno pytanie .. Czemu ta kometa siê "rozlatuje"
jaka jest tego wina ude¿y³ w ni± jaki¶ obiekt ?
¦rednica widocznej otoczki 17P/Holmes jest obecnie rzêdu 400 ty¶. km. (Jowisz ma tylko 143 ty¶.)
Przed chwil± wróci³em z obserwacji o i mam pytanie :/
Czy mo¿liwe ¿ebym zobaczy³ 10'' ten ma³y dymek pod komet± z tego zdjêcia z internetu które poda³ Marek ?? ( to w kwadraciku ??
Bo podczas obserwacji co¶ tam widzia³em .. ale mo¿e by³a to gwiazda <_< Z tego co siê doczyta³em to zdjêcia by³y robione 10" Orion XT. Wiêc... :-)
W tym rejonie kometa mija g³ównie gwiazdy 10 wielko¶ci gwiazdowej. Jutro bêdzie 17' k±towych od SAO 24231 (+6,2 mag). Nastêpnie ciekawie bêdzie wygl±dac mijaj±c Mirphak (alf Per, 1,81 mag) wieczorem 19 listopada
W za³±czeniu kilka mapek, wed³ug najnowszych obliczen elementów orbity komety.
Za³±czone miniaturki
Nic nie wskazuje jednoznacznie ¿eby kometa siê rozlatywa³a.
Jeszcze o spaceweather. Jak siê kliknie na zdjêcie komety i Jowisza powiêksza siê ono i pisze, ¿e ¶rednia prêdko¶æ rozszerzania siê otoczki dla trzech zdjêæ to 2,4 km/s! Zatem chodzi o bardzo silne rozprê¿anie siê gazu. Jakiego pochodzenia ten wybuch by nie by³ musia³ byæ silny.
Aaaaale uros³a!! :blink: Szok! Zaraz, obdziergam fotke.
Nic nie wskazuje jednoznacznie ¿eby kometa siê rozlatywa³a.
Jeszcze o spaceweather. Jak siê kliknie na zdjêcie komety i Jowisza powiêksza siê ono i pisze, ¿e ¶rednia prêdko¶æ rozszerzania siê otoczki dla trzech zdjêæ to 2,4 km/s! Zatem chodzi o bardzo silne rozprê¿anie siê gazu. Jakiego pochodzenia ten wybuch by nie by³ musia³ byæ silny. S±dze, ¿e nawet je¶li kometa rozpad³a siê dalej wiele osób bêdzie twierdziæ, ¿e tak siê nie sta³o. Sk±d taki sceptycyzm?
Nie chce wchodzi w szczegó³y budowy komety, której nota bene nikt nie zna. Wszelkie teorie pozostaj± nimi, a my mo¿emy jedynie ¶ledziæ wizualnie co siê tam dzieje. Prawda jest taka, ¿e co¶ siê dzieje i co¶ z niej odpada, a czas poka¿e byæ mo¿e co. Mo¿e to tylko fragment lub tylko gazowe fragmenty.
Tak kometa naprawdê siê "rozkleja" (czytaj: rozpada)
Pisz±c, ¿e "nic nie wskazuje na to ¿eby kometa siê rozlatywa³a" mia³em oczywi¶cie na my¶li rozpad na du¿e kawa³ki. To z obserwacji nie wynika (mo¿e poza t± ma³± chmurk±). W pobli¿u S³oñca kometa traci masê czyli sie rozpada ale powoli pozbywaj±c siê gazu i drobnych kawa³ków. Chodzilo mi o rozpad na duze kawalki.
Du¿e, ma³e, w ca³o¶ci lub bez, gazowe lub nie - nie da siê tak opisac co jest rozpadem, a co nie.
Komety, które znamy tak siê nie zachowuj±. Bardzo gwa³townie nie zwiêkszaj± jasno¶ci i nic nich nie odpada. Jest inaczej tym razem, wiêc ca³o¶æ tylko kwesti± definicji.
Zobaczymy w ci±gu najbli¿szych dni.
Te¿ zauwa¿y³em dzisiaj wieksz± otoczkê przez lornetkê ni¿ 2 dni temu.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl