teleskop z ciek³ych kryszta³ów? 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

na dpreview.com mo¿na znale¶æ ciekawy artyku³ o nowym wynalazku: soczewce zmiennoogniskowej, która jest piêciokrotnie cieñsza od kartki papieru.

Zbudowana jest ona z ciek³ych kryszta³ów z dodatkiem zwi±zków fotoczu³ych. Pod wp³ywem lasera substancja formuje siê w uk³ad stabilnych polimerów o zmiennej gêsto¶ci. Uk³ad jest podobny do sieci paj±ka, gêstszy w ¶rodku, mniej zagêszczony na krawêdziach.

Pod wp³ywem pr±du, soczewka zmienia swoj± ogniskow±, ostrz±c od 1,6 do 8 m w czasie milisekund! a nie posiada ¿adnych czê¶ci mechanicznych

Regulacja ogniskowej od 60cm do ∞ :)

to mo¿e byæ prze³om, który byæmo¿e pozwoli na zbudowanie super mobilnego teleskopu, noszonego na nosie jak okulary :banan:

ca³o¶æ artyku³u tu: http://www.dpreview....01thin_lens.asp
pozdrowienia
Ten post by³ edytowany przez sumas dnia: 26 May 2005 - 13:11



to mo¿e byæ prze³om, który byæmo¿e pozwoli na zbudowanie super mobilnego teleskopu, noszonego na nosie jak okulary


Eee, to chyba lornetki :/ Pó¼niej potrzebna stabilizacja, bo w koñcu co g³owa to nie statyw... Ciekawe te¿ ile swiat³a zbiera³aby taka konstrukcja :huh:
W koñcu mówi siê tutaj o przeznaczeniu tych soczewek g³ównie do urz±dzeñ takich jak telefony komórkowe czy ma³e kompakty cyfrowe.

Pozdro
Rad
Ten post by³ edytowany przez radradish dnia: 26 May 2005 - 13:54

na dpreview.com mo¿na znale¶æ ciekawy artyku³ o nowym wynalazku: soczewce zmiennoogniskowej, która jest piêciokrotnie cieñsza od kartki papieru.

Zbudowana jest ona z ciek³ych kryszta³ów z dodatkiem zwi±zków fotoczu³ych. Pod wp³ywem lasera substancja formuje siê w uk³ad stabilnych polimerów o zmiennej gêsto¶ci. Uk³ad jest podobny do sieci paj±ka, gêstszy w ¶rodku, mniej zagêszczony na krawêdziach.

Pod wp³ywem pr±du, soczewka zmienia swoj± ogniskow±, ostrz±c od 1,6 do 8 m w czasie milisekund! a nie posiada ¿adnych czê¶ci mechanicznych

Regulacja ogniskowej od 60cm do ∞ :)

to mo¿e byæ prze³om, który byæmo¿e pozwoli na zbudowanie super mobilnego teleskopu, noszonego na nosie jak okulary  :banan:

ca³o¶æ artyku³u tu: http://www.dpreview....01thin_lens.asp
pozdrowienia


Przecie¿ precyzja takiej soczewki bêdzie ¿a³osna. W sam raz to foto w telefonie :)

Precyzja pierwszych szklanych soczewek te¿ by³a ¿a³osna, a co mamy dzisiaj? :)




Precyzja pierwszych szklanych soczewek te¿ by³a ¿a³osna, a co mamy dzisiaj? :)

Dzisiaj mamy idea³ prawie taki jak osi±gniêty w przyrodzie:
== byle jaka kamerka o paskudnej rozdzielczo¶ci (VESTA) - odpowiada optycznej bylejako¶ci soczewki oka,
== program do obróbki avika - odpowiada korze wzrokowej mózgu,
== znakomiet zdjêcie finalne - odpowiadaj± postrzeganemu obrazowi o niezauwa¿alnych wadach optycznych.

P.S.
Do mózgu zaliczam te¿ siatkówkê oka (komórki nerwowe siatkówki maj± swe zakoñczenia w korze mózgowej wiêc mog± byæ uwa¿ane za mózgu przed³u¿enie), tam zaczyna siê analiza obrazu, to akurat jest inaczej ni¿ w kamerce czy Canonie 300D.
Ten post by³ edytowany przez cygnus dnia: 27 May 2005 - 09:10

Dzisiaj mamy idea³ prawie taki jak osi±gniêty w przyrodzie:
== byle jaka kamerka o paskudnej rozdzielczo¶ci (VESTA) - odpowiada optycznej bylejako¶ci soczewki oka,
== program do obróbki avika - odpowiada korze wzrokowej mózgu,
== znakomiet zdjêcie finalne - odpowiadaj± postrzeganemu obrazowi o niezauwa¿alnych wadach optycznych.

P.S.
Do mózgu zaliczam te¿ siatkówkê oka (komórki nerwowe siatkówki maj± swe zakoñczenia w korze mózgowej wiêc mog± byæ uwa¿ane za mózgu przed³u¿enie), tam zaczyna siê analiza obrazu, to akurat jest inaczej ni¿ w kamerce czy Canonie 300D.


A cota odpowiedz ma do pytania kolegi? :blink:
Oczywi¶cie ze ma racjê, dajmy im czas popracowaæ nad wynalazkiem.

Chyba tekst "Precyzja pierwszych szklanych soczewek te¿ by³a ¿a³osna, a co mamy dzisiaj?" niós³ przekaz, ¿e kiedy¶ soczewki by³y fatalne optycznie a dzisiaj s± doskona³e.
Jest to nieprawda, z doskona³ymi wspó³istniej± fatalne wyt³oczki plastikowe, wsadzane do "fotoaparatów" jednorazowych za dychê, telefonów komórkowych jak i do... kamerek internetowych. Co NIEKONIECZNIE uniemo¿liwia uzyskanie bardzo dobrej jako¶ci obrazów ale ju¿ nie na drodze czysto optycznej :)
A bliskie doskona³o¶ci s± SKOMPLIKOWANE UK£ADY WIELOSOCZEWKOWE których porównanie z soczewk± z mikroskopu Leuvenhooka albo z oszlifowanym kryszta³em przez które zerka³ na otoczenia chiñski cesarz mo¿e byæ co najwy¿ej chwytem felietonisty.

Zwykle idee stosowane do JEDNOSOCZEWKOWYCH uk³adów, jakimi z natury rzeczy s± okulary, nie znajduj± zastosowania w innych dziedzinach optyki bo tam bez problemów mo¿na stosowaæ bardziej z³o¿one uk³ady, co jest tañsze i DOSKONALSZE OPTYCZNIE.

W okularach stosuje siê soczewki DWUOGNISKOWE, mo¿e kto¶ zna dwuogniskowy teleskop (lustro, obiektyw, okular) zrealizowany zgodnie z ide± tych dwuogniskowych soczewkek okularowych? (rewolwerowe g³owicu okularowe albo obiektywowe nie podpadaj± pod tê kategoriê).
Ten post by³ edytowany przez cygnus dnia: 28 May 2005 - 11:52
A propos genialnych jednosoczewkowych patentów - kiedy¶ przyszed³ mi do glowy pomys³ zrobienia soczewki wype³nionej ciecz±, z jedn± powierzchni± elastyczn± o tak dopasowanej podatno¶ci, ¿e zmiana ci¶nienia cieczy wewn±trz powodowa³aby zmianê ogniskowej. Wydaje siê to bardzo prostym technicznie rozwi±zaniem, pod warunkiem ¿e da³oby siê to technologicznie zrealizowaæ. I zastosowanie - wy³±cznie do OKULARÓW (tych na nosie, nie teleskopowych!)

Uzna³em ¿e pomys³ jest tak genialny, ¿e szkoda czasu na jego realizacjê :)

Cygnusie trochê wiary, choæby odrobinê pozytywnego nastawienia, ¿e jednak ten ca³y postêp techniczny, nie d±¿y tylko, do wytwarzania coraz tañszej, masowej tandety.

Z takich pomys³ów, mo¿e siê kiedy¶ narodziæ ca³kiem nowa idea "bezstratnej" "obróbki" ¶wiat³a, bo przecie¿ w optyce g³ównie o to chyba chodzi?

a taki przyk³ad, wynalazek te¿ na pozór conajmniej dziwny, ha i to gdzie w obiektywach canona! http://www.usa.canon.com/html/eflenses/tec...iffractive.html

dziwne prawda? "raster" na szkle, to¿ to przecie¿ nie reflektor samochodowy! a jednak dzia³a: http://www.pbase.com...non/ef_400_4_do
pozdrowienia

Pane, w niektórych Canonach wk³adaj± dwie p³ytki strefowe!

Ale ja nie mówiê o powszechnej tandecie tylko o tym ¿e to s± roz³±czne jakby sfery: optyka okularowa, optyka endoskopowa, optyka fotograficzna i teleskopy. No, jeszce z tej fotograficznej pewne niewielkie minimum trafia do refraktorów.

A z byle jakich szkie³ek mo¿na metod± sk³adania tysiêcy klatek wyci±gn±æ sporo, oj, sporo!


A propos genialnych jednosoczewkowych patentów - kiedy¶ przyszed³ mi do glowy pomys³ zrobienia soczewki wype³nionej ciecz±, z jedn± powierzchni± elastyczn± o tak dopasowanej podatno¶ci, ¿e zmiana ci¶nienia cieczy wewn±trz powodowa³aby zmianê ogniskowej. Wydaje siê to bardzo prostym technicznie rozwi±zaniem, pod warunkiem ¿e da³oby siê to technologicznie zrealizowaæ. I zastosowanie - wy³±cznie do OKULARÓW (tych na nosie, nie teleskopowych!)

Uzna³em ¿e pomys³ jest tak genialny, ¿e szkoda czasu na jego realizacjê :)


Kto¶ ju¿ opatentowa³ soczewki do okularów wype³nione ciecz± które zmieniaj± ogniskow± pod wp³ywem zmiany ci¶nienia. Czyta³em o tym kilka lat temu.

pozdro
Krzysztof


...
A z byle jakich szkie³ek mo¿na metod± sk³adania tysiêcy klatek wyci±gn±æ sporo, oj, sporo!


a mo¿e to, jest w³a¶nie ta metoda?
zamiast mozolnie ustawiaæ monta¿, na którym wisi jaki¶ super drogi "apo-Tak." rozsypaæ na polu (obserwacyjnym) worek tanich jak barszcz, jaki¶ tam receptorów lcd, a potem z³o¿yæ to w jeden obraz, któremu ¿aden, nawet najbardziej doskona³y optycznie instrument, jako¶ci± obrazu nie sprosta,
Bo dwa kwintale ziarenek, rozsypane na piêciu hektarach, mog± konkurowaæ z paro-metrowym, super doskona³um lustrem, czy refraktorem :banan:
pozdrowienia
Ten post by³ edytowany przez sumas dnia: 29 May 2005 - 14:06
A potem jeden obraz sk³ada³yby wszystkie komputery ¶wiata przez najbli¿sze milion lat :ha:


a mo¿e to, jest w³a¶nie ta metoda?
zamiast mozolnie ustawiaæ monta¿, na którym wisi jaki¶ super drogi "apo-Tak." rozsypaæ na polu (obserwacyjnym) worek tanich jak barszcz, jaki¶ tam receptorów lcd, a potem z³o¿yæ to w jeden obraz, któremu ¿aden, nawet najbardziej doskona³y optycznie instrument, jako¶ci± obrazu nie sprosta,
Bo dwa kwintale ziarenek, rozsypane  na piêciu hektarach, mog± konkurowaæ z paro-metrowym, super doskona³um lustrem, czy refraktorem  :banan:
pozdrowienia

Nic nie trzeba rozsypywaæ. Stosowne soczewki ju¿ s± (w g³êbi kosmosu).
Wystarczy sfotografowaæ efekt soczewkowania grawitacyjnego i mamy np. RedShift z=10, odleg³o¶æ 13,23 mld l.¶w. (470 mln lat po BigBang).
Jako detektor wystarczy³.... VLT :banan:


Kto¶ ju¿ opatentowa³ soczewki do okularów wype³nione ciecz± które zmieniaj± ogniskow± pod wp³ywem zmiany ci¶nienia. Czyta³em o tym kilka lat temu.

Ciekawe czy dawniej ni¿ 15 lat temu :)

hmm akurat równo 15 lat temu :D
United States Patent 5066301,
ale inwentor siê jako¶ inaczej nazywa, bo: Robert G. Wiley
pozdrowienia :)
Ten post by³ edytowany przez sumas dnia: 29 May 2005 - 20:54

wspó³istniej± fatalne wyt³oczki plastikowe

nie wyt³oczki a chyba wypraski :D
bo soczewki "wyt³oczki" sobie nie wyobra¿am :huh:

Mi siê toto kojarzy wrêcz z WYT£ACZANKAMI (jajecznymi). :D

W optyce nie licz±c technologii ¶wiat³owodowej niewiele siê zmieni³o od 200lat. Prawdopodobnie w ci±gu najbli¿szych lat czeka nas w optyce rewolucja na miarê mikroprocesora w elektronice lub technologii cyfrowej w fotografii.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl