Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
Witam,
Od paru lat jestem amatorem fotografii mozna powiedze¿ "naziemnej". Ostatnio zainteresowalem sie astrofotografi±. jestem w tym temacie jeszcze zupelnie zielony ale licze na pomoc. Jaki teleskop nadaje sie do fotografii planet, ksiezyca, galkatyk czy mglawic? czytalem troche na forum i widzaialem ze ludzie polecali Teleskop Celestron C8-N czy Messier N203 na dobry poczatek. A moze jednak cos innego?
Widze ze nie bardzo ktos chce napisac byæ mo¿e podalem zbyt malo konkretów, Posiadam poza jakas zwykla cyfowka czy stara minolta oraz jeszcze starszym zenithem, sony alpha 300, widzialem ze sa przejsciow T2 na mocowanie minolty a t2 to standardowe "wyjscie" z teleskopu o ile sie nie myle. Mieszkam na obrzerzach miasta gdzie jest bardzo male "zanieczyszczenie swietlne" i spokojnie mozna obserwowac niebo. Tak przy okazji DOB8 jest bardzo popularnym teleskopem moze to bylby niezly wybor?
http://astro-forum.o...showtopic=23957http://astro-forum.o...showtopic=18533Czytaj na forum jest du¿o na ten temat :)
Nie bardzo jest ci jak odpisaæ.
Mo¿e zacznijmy od tego, ze zdeklarujesz kwotê jak± chcesz wydaæ, jako¶æ jak± chcesz osi±gnaæ i obiekty jakie chcesz focic. Nasze odpowiedzi mog± sie okazaæ bardzo zaskakujace. I wcale nie bed± skupiaæ siêna teleskopie...
Takie kompletne podstawy jakie dadz± troche ¶wiat³a z celestii:
http://www.celestia....astrofotografiii w±tki z forum:
http://astro-forum.o...showtopic=27836http://astro-forum.o...showtopic=27912http://astro-forum.o...showtopic=26513http://astro-forum.o...showtopic=24993http://astro-forum.o...showtopic=24183http://astro-forum.o...showtopic=24926No to masz do czytania na pare godzin.
W sumie to jednak moze zacznij od tego :
http://astro-forum.o...showtopic=18533bo naprawde nijak ci odpowiedzieæ, jak nie wiemy czego chcesz, czego oczekujesz i jak bardzo zdeterminowany jeste¶ przetrzepac portfel.
Pozdrawiam.
Zaraz zabiore sie do czytania wskazanych watkow do bedzie najlepsze na poczatek. Jesli chodzi o kase bo jak sie domyslam to bedzie glowna przeszkoda to na poczatek planuje wydatek do okolo 2000 zl.
Sony nie jest najlepszym aparatem do astrofoto 2 tys to siê chyba nie zmie¶cisz mo¿e jaka¶ u¿ywana kamerka ? tak jak poprzednicy radzili wpierw poczytaj wszystkie w±tki
:)
Podejrzewam ze 2 tysiace to nie jest zbyt wiele jak na sprzet ale od czegos trzeba zaczac jak sprecyzuje swoje wymagania i poczytam watki to napewno jeszcze napisze dokladnie co i jak. A co to Sony to wielu ludzi ma uprzedzenia do firmy ale wierz mi ze nawet na swoich prywartnych testach z nikonem ta lustrzanka (sony) mialem o wiele lepsze wyniki przy duzych ISO (np mniejsze szumy). Chyba ze problemem jest wogole lustrzanka cyforwa ?
Problemem jest chyba nie najlepsze wspomaganie programów do sony a poza tym szumi
Ten post by³ edytowany przez
alfonso dnia: 19 August 2009 - 15:15
Sony to nie jest to co astrofo lubi , ale jak ju¿ masz to bez sensu namawiaæ na co innego.
Co¶ tam nim sfotografujesz. Bêdziesz chcia³ lepsze efekty to zmienisz. Sam siê przekonasz co mu brakuje. Testy testami a swoje bêdziesz wiedzia³ jak siê dowiesz :D
Tym bardziej, ¿e bud¿et masz ograniczony i nie wiadomo czy Ciê to wci±gnie.
To droga i trudna zabawa. Szacujê ¿e co rok ze 100 osób napala siê na fotki DS. Po kilku miesi±cach zostaje z tej setki ze trzy , a znacz±ce efekty osi±ga jedna.
Wiêc zanim zaczniesz wydawaæ pieni±dze du¿o poczytaj- na forum jest co czytaæ na ten temat.
Je¶li po miesi±cu czytania i przemy¶leñ na temat przeczytanego materia³u nie zrezygnujesz to mo¿na zaczynaæ. Zaczynaæ proponujê z krótk± ogniskow±, miêdzy 50 a 300mm czyli jakim¶ obiektywem foto (mo¿e co¶ masz na pocz±tek) plus monta¿ z napêdem i lunetk± biegunow± z drugiej rêki ( ¿eby du¿o nie straciæ przy odsprzeda¿y) . Powinno wystarczyæ na rok czy pó³ roku zabawy. Bior±c pod uwagê pogodê w Polsce i dostêpno¶æ wolnego czasu raczej rok. Pierwsze fotki mo¿na robiæ nawet bez monta¿u.
Astrofoto ze statywuW tym czasie poznasz zasady obróbki, topografiê nieba ( czy znasz choæ podstawy orientacji na niebie?), ustawianie na biegun, zapoznasz siê z programami wspomagaj±cymi zbieranie materia³u itd, itp. Czyli przedszkole astrofotograficzne. Jest tego sporo.
W miêdzyczasie zbieraj kasê. Jak przejdziesz to co powy¿ej i siê nie zniechêcisz, i uzbierasz z 5000z³, minimum na pocz±tek, to drugi etap czyli podstawówka astrofoto pojawi siê w Twoim zasiêgu.
Wtedy bêdziesz sam doskonale wiedzia³, ¿e pierwszy krok do astrofoto to absolutnie nie jest zakup Newtona z 8" optyk±.
Opanowanie takiej rury to nie jest takie chop-siup , mo¿na poczytaæ np.tu
Kolimacja i offset Newton 8"/800Oczywi¶cie da siê zrobiæ jakie¶ zdjêcie Newtonem bez przechodzenia takiej drogi . Linka da³em aby zwróciæ uwagê na z³o¿ono¶æ tematu astrofoto , a w szczególno¶ci Newtonem.
Problemy jakie stwarza ogniskowa 800 czy 1000mm na razie pomijam bo to du¿o, du¿o szerszy temat .
Ten post by³ edytowany przez
jacapa dnia: 20 August 2009 - 10:23
Witam wszytskich :)
poczytalem i jestem o krok dalej. Faktycznie moje funtusze w tej chwili sa mrne jak na astrofotografie ale po dluzszcyh przemysleniach doszedlem do wnioskuze narazie kupie sama tube (jakis newton 200/1000 jeszcze nie podjalem decyzji co i jak dokladnie ale tu kwota 200 jest jak najbardziej realna) a po pewnym czasie jakies montaz HEQ-5. Laptopa posiadam podobnie jak lustrzanke na poczatej jak sie wciagne bedzie trzeba kupic kamerke CCD. Mam jeszcze pytanie apropo postow na tym forum dotyczacych astrofotografii do to jest quiding i do czego konkretnie to sluzy czy pomoga w astrofoto? bo to jedyne czego nie do konca z tego tematu pojalem.
jakis newton 200/1000 jeszcze nie podjalem decyzji co i jak dokladnie ale tu kwota 200 jest jak najbardziej realna
oczywiscie chodzilo mi o kwote 2000 :) a mysle ze na poczatek w takim wypadku bez foto tylko wizual i przynajmniej naucze sie szukac obiektow itd. ewentualne foto ksiezyca. Jesli sie myle i pisze jakies bzdury prosze o szczerosc :)
w sprawie guidingu ogólnikowo i w skrócie:
poniewa¿ ziemia siê krêci musimy mieæ monta¿ który nad±¿a za przesuwaj±zymi siê gwiazdami. posiadany montaz musimy ustawiæ idealnie w osi ziemi aby ¶ledzenie by³o dok³adne . jak wiadomo cz³owiek nie jest idea³em :rolleyes: i idealnie monta¿u nie ustawi , wiêc po jakim¶ czasie / zale¿nym g³ównie od ogniskowej teleskopu ( obiektywu)oraz od jako¶ci monta¿u / gwiazdka nam siê przesunie . guiding s³u¿y do tego aby automatycznie korygowaæ b³êdy ustawienia i monta¿u . realizowane jest to najczê¶ciej tak ¿e mamy do³±czony drugi teleskop z pod³±czon± kamerk± która "sprawdza" czy po³o¿enie gwiazdki siê nie zmieni³o i w razie takiej zmiany program guidera wysy³a sygna³ do teleskopu którym koryguje tê niedok³adno¶æ .
dziêki :)
Faktycznie moje funtusze w tej chwili sa mrne jak na astrofotografie ale po dluzszcyh przemysleniach doszedlem do wnioskuze narazie kupie sama tube (jakis newton 200/1000 jeszcze nie podjalem decyzji co i jak dokladnie ...........
Witaj,
a ja Ci poradze aby¶ przeczyta³ raz jeszcze post jacapy i zastanowi³ siê porz±dnie nad kupnem na sam pocz±tek telepa z 1000 mm ogniskow±.
pozdrawiam
hmmm no wlasnie sie zastanowilem i wydaje mi sie ze nie ma sensu wydawac pieniedzy na cos innego (gorszego) jak za pol roku mam to wymieniac. Ogniskowa od 800 - 1000 prz lustrze ok 150-200 wydaje mi sie dobrym wyborem . To ze do tej pory nie mialem za wiele do czynienia za wiele z tematem to nie znaczy chyba ze sie nie naucze a przynajmniej mam tak nadzieje ;) mam teleskop 75/500 ale ja nazwalbym to zabawka raczej, a biorac pod uwage ze astrofotografia jest moim celem to wydaje mi sie taka opcja najlepsza.
w sprawie guidingu ogólnikowo i w skrócie:
poniewa¿ ziemia siê krêci musimy mieæ monta¿ który nad±¿a za przesuwaj±zymi siê gwiazdami. posiadany montaz musimy ustawiæ idealnie w osi ziemi aby ¶ledzenie by³o dok³adne . jak wiadomo cz³owiek nie jest idea³em http://astro-forum.org/Forum/public/style_emoticons/default/rolleyes.gif i idealnie monta¿u nie ustawi , wiêc po jakim¶ czasie / zale¿nym g³ównie od ogniskowej teleskopu ( obiektywu)oraz od jako¶ci monta¿u / gwiazdka nam siê przesunie . guiding s³u¿y do tego aby automatycznie korygowaæ b³êdy ustawienia i monta¿u . realizowane jest to najczê¶ciej tak ¿e mamy do³±czony drugi teleskop z pod³±czon± kamerk± która "sprawdza" czy po³o¿enie gwiazdki siê nie zmieni³o i w razie takiej zmiany program guidera wysy³a sygna³ do teleskopu którym koryguje tê niedok³adno¶æ .
Cze¶æ,
Obawiam siê, ze to nie jest do koñca tak jak opisa³ kolega gryf188.
Mo¿e punkt po punkcie sprostujê (nic osobistego)
- poniewa¿ ziemia siê krêci musimy mieæ monta¿ który nad±¿a za przesuwaj±zymi siê gwiazdami -
To prawda.
- posiadany montaz musimy ustawiæ idealnie w osi ziemi aby ¶ledzenie by³o dok³adne -
Tu trzeba rozwin±æ. Niedok³adne ustawienie na monta¿u paralaktycznego na biegun zaowocuje rotacj± pola. Tym wiêksz± im wiêkszy b³±d ustawienia. Wprowadzi te¿ kilka innych problemów natury technicznej i faktycznie , mont winien byæ ustawiony maksymalnie dok³adnie. Trzeba sobie jednak jasno powiedzieæ, ¿e odchylenie o kilka minut k±towych nie bêdzie katastrof±.
- po jakim¶ czasie / zale¿nym g³ównie od ogniskowej teleskopu ( obiektywu)oraz od jako¶ci monta¿u / gwiazdka nam siê przesunie -
I tu ju¿ potrzebne nieco g³êbsze sprostowanie. Wspomniany dryf nie jest tu zale¿ny od jako¶c monta¿u, a od rozmiarów niedok³adno¶ci ustawienia na biegun. Czy bêdzie to Eq1 czy EQ6 czy Paramount, nietrafienie w biegun o pó³ stopnia da nam identyczny dryf.
- guiding s³u¿y do tego aby automatycznie korygowaæ b³êdy ustawienia i monta¿u -
I tak i nie. Tak, bo ¶³u¿y w³asnie do tego. Nie bo g³ównym zadaniem guidingu jest korygowanie b³edów w³asnych monta (PE) a nie ustawienia. Przy du¿ym b³êdzie ustawienia na Polarn±, guiding nic nie pomo¿e i tak wyjdzie rotacja.
- realizowane jest to najczê¶ciej tak ¿e (...) -
Tak, choæ nalezy dodaæ ¿e nie jest to jedyna droga. Mo¿na guidowaæ przez ten sam teleskop i t± sam± kamer± o ile na to pozwala.
Pozdrawiam.
PS. bwojdyna. Generalnie przy funduszach 2K pln to problemy guide raczej cie nie dotkn±. Dlaczego? Bo jedynym sensownym rozwi±zaniem bêdzie focenie na krótkich ogniskowych. Jezeli kupisz kawa³ek zwyk³ego newtona na HEQ5 to siê wkopiesz na amen. Guide, problemy z fokusingiem, z ugiêciami, z ogniskow±... to naprawde z³y pomys³ na start.
jedynym sensownym rozwi±zaniem bêdzie focenie na krótkich ogniskowych. Jezeli kupisz kawa³ek zwyk³ego newtona na HEQ5 to siê wkopiesz na amen. Guide, problemy z fokusingiem, z ugiêciami, z ogniskow±... to naprawde z³y pomys³ na start.
z tego co piszecie to albo kupuje calu komplet za wieksza kase z guadingiem itd... albo jakis mniejszy teleskop? czyli jaki przykladowo?
Do czego? http://astro-forum.org/Forum/public/style_emoticons/default/wink.gif
Potrzebujesz monta¿u, sensora i obiektywu. Nie teleskopu. Nie przy funduszach jakie zdeklarowa³es. Na razie nie masz ani jednego z wymienionych elementów.
Ogniskowa twojej optyki bêdzie pochodn± mozliwo¶ci twojego monta¿u. Typ twojej optyki bedzie pochodn± twojego sensora i obiektów na jakie bedziesz chcia³ polowaæ. Jako¶æ twoich fotek bedzie pochodn± twojego sensora, monta¿u, optyki i umiejêtno¶ci http://astro-forum.org/Forum/public/style_emoticons/default/smile.gif
Pozdrawiam.
z tego co piszecie to albo kupuje calu komplet za wieksza kase z guadingiem itd... albo jakis mniejszy teleskop? czyli jaki przykladowo?
Przeczytaj dok³adnie ten post
http://astro-forum.o...66 - na pocz±tek do astrofoto nie potrzebujesz teleskopu. Na zadeklarowanym przez Ciebie poziomie bud¿etowym i umiejêtno¶ciowym najlepszym rozwi±zaniem jest lustrzanka Canona, sta³oogniskowy obiektyw max. 300 mm i przyzwoity monta¿ np. HEQ5. Dopiero jak rozpracujesz ten zestaw, bêdziesz wiedzia³, co chcesz fotografowaæ, jakiego sprzêtu potrzebujesz i przede wszystkim - czy rzeczywi¶cie chcesz siê w to bawiæ.
Posiadam lustrzanke Sony i m.in. mam obiektyw Tamron 70-300 f4-5.6. Robilem juz zdjecia ze statywem ale glownie ksiezyc nie liczac dlugo naswietlanych zdjec z zaznaczeniem obrotu ziemi przez gwiazdy. Jak wiadomo do czego innego potrzebny mi montaz z napedem. Mowiac szczerze to jestem troche zaskoczony bo myslalem ze mozna zaczac od niewielkiego teleskopu zeby sie nauczyc co i jak. W ten sposob jak narazie to z waszych postow wynika ze ni jak sie nie zabiore to bedzie zle :) no chyba ze wydam kwote powyzej 5000. W zasadzie powiem ze moglbym wylozyc taka kwote chocby na raty ale -> narazie jestem zdeterminowany ale co jak mi sie nie spodoba? to za duzo kwota zeby ryzykowac.
hej,
jak nie chcesz za du¿o wydac i lizn±æ astrofoto przeczytaj nastepuj±cy w±tek:
http://astro-forum.o...l=&fromsearch=1piêknych efektów nie osi±gniesz, ale nauczysz siê podstaw z proponowanym tam sprzetem i bêdziesz wiedzia³ czy chcesz wydac wiêcej czy nie.
pzdr
adam
Bez paniki :)
Masz Tamrona. Potrzebny Ci sensor i monta¿. Teoretycznie mo¿esz walczyæ Alf±, wiêc potrzebny Ci monta¿ .... Wszystko zgodnie z poradami jakie tu pada³y.
Pozdrawiam.
Ps.
Monta¿ nie teleskop :)
wracaj±c do tematu guidingu, Hans masz racjê w 100% . moje wypowiedzi by³y ogólnikowe i skrótowe i mia³y na celu tylko zarysowanie ogólnej zasady dzia³ania, bo my¶lê ¿e gdyby zacz±æ siê zag³êbiaæ w szczegó³y to ca³ej strony by zabrak³o :D
bwojdyna wymieñ 10 obiektów jakie bedziesz fotografowa³ i jak± skalê bedziesz chcia³ uzyskac do nich na matrycy. jaki bedziesz mia³ FOV pixela dla tej skali, jaki potrzebujsz obiektyw do tego. czy bedzie on skorygowany dla ca³ego pola matrycy? ile czasu bedziesz na¶wietla³ fotki dla ka¿dego z tych obiektów uwzglêdniaj±c ¶wiat³o obiektywu. czy dla tej skali i czasu bedziesz mia³ odpowiedni± jako¶æ prowadzenia?
hehe ;) nie znam odpowiedzi na te pytania gdybym je znal to nie pytalbym na tym forum o pomoc :) nie mam pojecia w jakiej skali i z jakim czasem naswietlania bede robil fotki itd. bo w tej chialo poza biednym obiektywe 300 nie mam nic :)
pozdrawiam zaczynam sie zastanawiac zgodnie z poradami zeby kupic heq5 i ewentualnie jakis newton zeby sobie "poogladac" a narazie fotki dla nauki bede robil 300 jesli bedzie mnie stac na caly ten sprzet to kupie reszte i zaczne zabawe z astrofoto
Ten post by³ edytowany przez
bwojdyna dnia: 25 August 2009 - 08:07
[...] zaczynam sie zastanawiac zgodnie z poradami zeby kupic heq5 i ewentualnie jakis newton zeby sobie "poogladac" a narazie fotki dla nauki bede robil 300 jesli bedzie mnie stac na caly ten sprzet to kupie reszte i zaczne zabawe z astrofoto
Moim zdaniem s³uszny wniosek. Na prawdê. Gwarantujê, ¿e bêdziesz zadowolony z efektów! Wbrew pozorom taka decyzja to nie jest pój¶cie na ³atwiznê. Musisz rozpracowaæ sposób uzyskiwania d³ugich (kilkuminutowych) ekspozycji ze swojej Alfy (czyli bulb), a najlepiej metodê na uzyskanie bezobs³ugowej sekwencji takich d³ugich ekspozycji. Astrofoto = polowanie na fotony = d³uuuuuuugie czasy i duuuu¿oooo klatek. Fajnie mieæ automat, który to zrobi za ciebie.
Powodzenia.
hehe ;) nie znam odpowiedzi na te pytania gdybym je znal to nie pytalbym na tym forum o pomoc :) nie mam pojecia w jakiej skali i z jakim czasem naswietlania bede robil fotki itd.
no widzisz, a na te pytania powiniene¶ znac odpowied¼ sam. Bo tylko tak bedziesz ¶wiadomie wydawa³ ciê¿k± kase. zacznij od nieba i tego co tam jest.
to troche tak jakby¶ na pocz±tku zapyta³ o jaki¶ fajny obiektyw do foto. ale to od tego co chcesz fotografowaæ zalezy czy fajne to jest 50/1,2 czy 400/4
dobrze ¿e¶ za³apa³, ¿e monta¿ to podstawa ;) potem zabaczysz, ¿e 2 to kamera...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl