Teleskop 10" na Dobsonie 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Ostanie moje pytanie w watku o teleskopie >200mm chyba wam umknelo wiec zadam je jeszcze raz w oddzielnym watku.Slyszalem niezbyt pozytywne opinie o Synta 10" ale jesli bym sie zdecydowal jednak na 10" (na Dobsonie) to co radzilibyscie wybrac? Co do Synty 10" to jakos nie moge znalezc pelnej recenzji, jedynie znalazlem recenzje p.A.Jesiona ale nie byla ona kompletna.
Pozdrowienia



Daj link do recenzji.

A oto link:
http://www.astro-forum.org/Forum/viewtopic...highlight=synta

Aaa, to znam, ale Ty piszesz na dobsonie, s± takie dostêpne u nas?

Co do recenzji i opini to ten paralaktyk pod telepem to pomy³ka a obrazy podobno daje nie lepsze ni¿ 200mm.



A mo¿e taki
http://www.telescope.com/shopping/product/...ProductID=10234
oczywi¶cie z GoTo

Ciekawe ile Janusz chcia³by za niego
:smoke:


A mo¿e taki  
http://www.telescope.com/shopping/product/...ProductID=10234
oczywi¶cie z GoTo

On nie ma Go To a jedynie informuje o ustawieniu teleskopu.


On nie ma Go To a jedynie informuje o ustawieniu teleskopu.

mo¿esz co¶ bli¿ej wyt³umaczyæ
tak na ch³opski rozum :salu:

W Go TO wybieramy na pilocie sobie obiekt i teleskop sam do niego jedzie.

W tym drugim rozwiazaniu czujniki podaj± po³o¿enie rury przy pomocy którego mamy popychaj±c tubê sami trafiæ na obiekt.

Dziêki
poczyta³em te¿ trochê na stronie Oriona

to jest goto dla ubogich
wersja bez silników z napêdem rêcznym :mrgreen:

mimo tego nadal podoba mi siê ten teleskop

Pozdrawiam

Akurat o ktorym mowicie to juz 12" to chyba troche za duzy na pojemnosc mojego kombi (zreszta polska cena jak zgaduje to >6000zl).
No ale jest jeszcze taki http://www.telescope.com/shopping/product/...T&RS=1&keyword=

10" , tylko czy to nie jest ta sama konstrukcja co Synta tylko pod inna marka?

Co do tej 12" to zobaczcie to fotke:
http://www.telescope.com/shopping/product/...Photo=6#tabLink

kurde to juz jest rozmiar (a mowie ze rozmiar nie ma znaczenia :) )..

Na twoim miejscu nie pchalbym sie w synte 10". Widzialem kilka sztuk i w zadnej nie udalo mi sie uzyskac punktowych obrazow gwiazd. Wszystko takie jakies zamglone z flarami. Do DS na pewno sprzet fajny, bo to pozeracz swiatla (f4.7). Wydaje mi sie, ze te duze lustra sa gorszej jakosci. Duza aperatura, krotkie "f" i niska cena zdecydowanie nie ida ze soba w parze!

Mechanicznie tej syncie nie mozna nic zarzucic. Jest lepiej zrobiona niz wersja 8" - justowany wyciag, lakiej metalic, lustro pyrex w standardzie itp. DO tej pory jedna taka synta 10" lezy u mnie w piwnicy. Od wielu miesiecy nawet nie chcialo mi sie jej wyciagac. To chyba cos znaczy? Jest wielka, ciezka i nie nadaje sie do nie zaden montaz low-budgetowy, wlacznie z EQ6 (trzyma sie, ale bez rewelacji). W wersji Dobson ma jeszcze sens. Pamietaj tylko, ze tuba nie ma srednicy 10"! Mysle, ze spokojnie 30 cm, albo i wiecej. To naprawde duzy teleskop. Cassegrain 10" to bydle, a newton to masakra (w odniesieniu do 8"). Poza tym - tak, jak ktos tu napisal, daje duzo gorsze jakosciowo obrazy niz "mala siostra". Przy takich obiektach jak M1 krab, czy inne w zasadzie nie ma roznicy w jasnosci. W M31 pieknie zobaczylismy pasy pylowe - jak na zdjeciu!!! Po chwili przesiadlem sie na 8" i zobaczylem dokladnie tyle samo. Tak wiec, jak sa dobre warunki, to roznica miedzy 8, a 10" jest zbyt mala, aby ja zarejestrowac. Z mojego subiektywnego doswiadczenia wynika, ze podwojenie aperatury dopiero wnosi jakies dostrzegalne roznice. Kup wiec 8" i zainwestuj w osprzet i akcesoria (vide elektronika Leszka - motofocus, goto itp.).

Ja mam ta synte, bo pomysl mialem taki, zeby w ta tube (bardzo estetyczna i ladnie wykonana) wsadzic jakies markowe 10". Dokladnie to:
http://www.rfroyce.c...and-company.htm

http://www.rfroyce.com/

Ale jak widac, nie doszlo to do skutku ;)


http://www.rfroyce.c...and-company.htm

:lol: :shock: Te zdjêcia Ksiê¿yca rzucaj± na kolana!!


 Te zdjêcia Ksiê¿yca rzucaj± na kolana!!

Tylko ksiezyca? Przeciez takie planety to ja na razie tylko z najdrozszych Mewlonow widzialem!

No coz... Newton konstrukcyjnie prosty jest jak cep. Za jakosc odpowiada wlasnie lustro glowne (+ wtorne). Reszta to juz tylko mechanika... Zauwaz, ze same te lustra kosztuja tyle, co dobry caly newton. Do tego trzeba troche na nie czekac, nawet do roku. Zobacz ile na rynku kosztuja lustra robione przez Zambuto. Ale ich jakosc porownuje sie z obrazami dobrych APO - punktowosc, kontrast (mala obstrukcja w jego konstrukcjach). Takie 10" f/6 to ideal, pod warunkiem, ze mamy na czym to zasadzic. Z wiekszej aperatury statystycznie i tak w naszym klimacie nic sie nie wycisnie.

Boze :shock: :shock: Przeciez te shoty sa klasy conajmniej Eda Graftona :shock: :shock: :shock:

Proponuje z uwaga przeczytac ten artykul:
http://www.rfroyce.c..._essentials.htm


Z wiekszej aperatury statystycznie i tak w naszym klimacie nic sie nie wycisnie.

Pytanie czy TAKIE zdjêcia przy TAKIM sprzêcie i w naszych warunkach klimatycznych s± w ogóle osi±galne...??


Pytanie czy TAKIE zdjêcia przy TAKIM sprzêcie i w naszych warunkach klimatycznych s± w ogóle osi±galne...??

Z 10" lustra na pewno. W sezonie zimowo-wiosennym spokojnie mozna pare super nocek foto zaliczyc! W tym roku (na poczatku) wiele razy synta 8" ogladalem np. saturna przy powerze 340x bez absolutnie zadnej degradacji obrazu. Ultra ostry i stabilny obraz.

To zdjecie zrobilem tym tanim, chinskim szkielkiem :) - pytanie, co by wyszlo takim 10" rfroycem ;)
http://galeria.astro...php?image_id=12


http://www.rfroyce.c..._essentials.htm

Przeczyta³em ten artyku³ i wydaje mi siê, ¿e rzuca on nowe ¶wiat³o na dyskusje prowadzone na naszym Forum nt. apo i op³acalno¶ci wydawania na nie pieniêdzy. Jestem ciekaw opinii innych Forumowiczów na ten temat...

Poniewa¿ jestem zwolennikiem prostych, ale skutecznych rozwi±zañ, wiêc g³ówna idea tego tekstu bardzo mi siê spodoba³a.

A tak przez ciekawosc - w jakich warunkach mieliscie najlepsze warunki obserwacyjne ? I czy w takich warunkach wasze teleskopy faktycznie pozwoli³y zobaczyæ to co pisz± w reklamówkach (je¶li chodzi o jasno¶æ gwiazd).

W moim przypadku nic nie pobije nocy ktora spedzilem jakies 100km od obserwatoriów w Chile na pustni Atacama. Po tej nocy musia³em przedefiniowaæ s³owo - "ciemno" tam by³o tak ciemno ¿e czy siê mia³em otwarte oczy czy nie, to nie mia³o znaczenia. Natomiast na niebie by³o widaæ istne cuda (pomimo ¿e mia³em tylko lornetkê). Mg³awicê Magellana widaæ by³o jak "na patelni" a ile gwiazd by³o to ju¿ nie wspomnê..po prostu szok.
Wtedy zrozumia³em dlaczego tam buduj± obserwatoria :) I co najlepsze 0 chmur i tam jest tak przez ca³y rok.

A które biura podró¿y organizuj± tam wycieczki? Bo ja ju¿ siê zapisujê :mrgreen:

po co biura mozna samemu...my spalismy na polu biwakowym (oczywiscie to wyglada troche inaczej niz w Polsce). tak wygladal biwak:
http://michal.szymanski.free.fr/Fotografia.../AlicjaPanD.jpg

a tak okolica:
http://michal.szymanski.free.fr/Fotografia...ile/SkoskaD.jpg
http://michal.szymanski.free.fr/Fotografia...le/AtacamaD.jpg

Z tego co czytalem w niektorych miejscach od wielu lat nie padalo = ultra przezroczystosc powietrza.

Oczywiscie podstawowy problem to cena biletow lotniczych (to jest drogie) cale szczescie ja skorzystalem z tego ze pracuje dla lini lotniczych tak wiec akurat to bylo dla mnie niedrogie..

Ale wypad w takie tereny z teleskopem zapewne bylby pewnego rodzaju ekstrawagancja :)


Ale wypad w takie tereny z teleskopem zapewne bylby pewnego rodzaju ekstrawagancja :)

Z dzieciakiem jeszcze wiêksza :salu:

ee...co ty z dzieciakiem latwiej sie jedzic niz z teleskopem bo w standardzie ma opcje GOTO :D
Zreszta akurat w Chile to podrozowanie jest bardzo latwe i przyjemne i akurat dzieciak nie przeszkadza (juz bardziej ekstremalnie bylo w Azji czy w Maroku ale to juz inna historia).


ee...co ty z dzieciakiem latwiej sie jedzic niz z teleskopem bo w standardzie ma opcje GOTO  :D  

.... i to sterowane g³osem :mrgreen:



ee...co ty z dzieciakiem latwiej sie jedzic niz z teleskopem bo w standardzie ma opcje GOTO  :D  

.... i to sterowane g³osem :mrgreen:


Ale czasem system nie odpowiada na komendy uzytkownika :D

Wtedy wymaga interwencyjnie serwisu laryngologicznego z us³ug± czyszczenia interfejsu nas³uchowgo :lol: :lol: :lol:


W moim przypadku nic nie pobije nocy ktora spedzilem jakies 100km od obserwatoriów w Chile na pustni Atacama. Po tej nocy musia³em przedefiniowaæ s³owo - "ciemno" tam by³o tak ciemno ¿e czy siê mia³em otwarte oczy czy nie, to nie mia³o znaczenia. Natomiast na niebie by³o widaæ istne cuda (pomimo ¿e mia³em tylko lornetkê). Mg³awicê Magellana widaæ by³o jak "na patelni" a ile gwiazd by³o to ju¿ nie wspomnê..po prostu szok.

No ja mialem kilka takich ekstremalnych miejsc - jezeli chodzi o niebo. Niestety kilka lat temu nie pasjonowalem sie tak bardzo astro - bylem w "uspieniu" :)

Ale najlepsze niebo chyba widzialem na srodku oceanu indyjskiego na wyspie 150m szerokosci i 300m dlugosci. Bez generatora pradu. Najblizsza cywilizacja tysiace km. Widoku ktory lezac na plazy widzialem, nie da sie opisac slowami. Tak po 4 godz dziennie odplywalem w kosmos. Podobne widoki widzialem kilka razy na saharze. Generalnie takie niebo mozna zobaczyc wszedzie tam, gdzie nie ma w poblizu cywilizacji (tysiace km). A w bliskich kierunkach to chyba the best jest teneryfa. To najbardziej realny punkt obserwacyjny dla polakow. Kiedys byl tu na forum nawet pomysl, zeby polaczyc wakacje rodzinne z astro i pojechac na teneryfe wlasnie. Warunki sa tam naprawde wspaniale.

PS. Co do braku roznicy "oczy zamkniete - oczy otwarte" to faktycznei tak jest. W takich miejscach gwiazdy rzucaja cienie :)

Pierwszy raz zobaczy³em co to znaczy Milky Way w Nied¼wiadach. Od tej pory mam inny wyznacznik czystego nieba oraz "it's full of stars"... Teraz szukam podobnego miejsca pod swoim E³kiem lub ogólnie na Mazurach. To nie to samo pewnie co widoki z pustyñ czy oceanów, ale czar ten sam. No i marzy mi siê dzia³eczka, na której postawi³bym "co¶" co zadziwia³oby licznych autochtonów i raz do roku mo¿na by³oby zrobiæ zlocik. Có¿ pomys³ dobry, czas pomo¿e mi w wykonaniu.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl