Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
Wyznaczenie dziêki obserwacjom i na podstawie zdjêæ pola widzenia w teleskopie nie jest czynno¶ci± skomplikowan±.
Bierzemy Ksiê¿yc, robimy zdjêcie i ju¿ wiemy jakie mamy pole widzenia.
W moim 8" Optisanie (f/4) przy okularze PL 25 mm, pole widzenia wynosi 1°20', przy okularze PL 20mm pole widzenia ma ju¿ 1°06' i tak dalej coraz mniej z PL 10 mm, PL 6,5 mm, PL 4 mm.
Czy istnieje mo¿liwo¶æ matematycznego obliczenia pola widzenia teleskopu ?
Mnie wychodzi, ¿e Pole widzenia okularu przez powiêkszenie...a ¶wiat³osi³a niema znaczenia ??? (sprawdza³em to w lornetce z 5mm przes³on±)
Marku, nie s±dzê, aby¶ nie zna³ tej oczywistej prawdy, ¿e pole widzenia teleskopu, to pole widzenia okularu przez aktualne powiêkszenie uk³adu obiektyw(lustro)-okular.
Zatem jak chcesz inaczej liczyæ pole widzenia teleskopu? To wrêcz za pomoc± odwrócenia tej zale¿no¶ci liczy siê pola widzenia okularów (pole widzenia teleskopu*powiêkszenie) :)
Czy¿by¶ szuka³ innego sposobu? Bez udzia³u okularu?
Liczê ile wyniesie pole widzenia teleskopu zrobionego z MTO, z³±czki k±towej 90 stopni oraz okularu SP 18mm Astrokrak.
Podobno MTO ze z³±czk± k±tow± ma ogniskow± 1400mm.
Wychodzi mi, ¿e powiêkszenie wynosi 1400/18= 77.7(7)
W ofercie Janusza nie ma ju¿ okularu SP 18mm ale biorê co¶ pomiêdzy Plossl 15 i 25 i wychodzi, ¿e pole widzenia okularu to 47.5 stopnia.
A zatem pole widzenia teleskopu to 47.5/77.(7) = 0.61 stopnia czyli ok. 36.6'.
Potrzebujê znaæ dok³adnie pole widzenia do testowania b³êdów prowadzenia zautomatyzowango monta¿u Soligor-a. Z moich wyliczeñ inn± metod± wynika, ¿e pole widzenia wynosi nieco ponad 41 minut. Która wielko¶æ jest bli¿sza prawdzie ?
L.J.
Leszku, nie licz pola widzenia teleskopu, tylko za³ó¿ okular i je zaobserwuj. Sposobem dryftowym albo polem gwiazdowym.
Chyba, ¿e Ciê nie zrozumia³em.
Witam Darku !
Chodzi mi o pole widzenia w ustalonej konfiguracji optycznej. Pytam czy mo¿na to wyliczyæ teoretycznie i odpowiadam sobie prosz±c o weryfikacjê mojego sposobu.
Jak pisa³em, oceni³em pole widzenia opisanego zestawu optycznego tak¿e w inny sposób poprzez pomiar czasu przestawienia wybranego obiektu wzd³u¿ ¶rednicy obrazu. Znaj±c szybko¶æ przemieszczania siê monta¿u oraz uwzglêdniaj±c prêdko¶æ przesuwania siê w tym czasie sfery niebieskiej doszed³em do wyniku nieco ponad 41 sek ³uku.
Mo¿na to te¿ osi±gn±æ pozwalaj±c aby to sfera niebieska przesunê³a siê wzglêdem nieruchomego monta¿u o ca³± ¶rednicê pola widzenia - jest to sposób bardziej czasoch³onny. Jest to jak mniemam wspomniana przez Ciebie metoda dryftowa.
Mo¿na te¿, jak piszesz, oceniæ pole widzenia za pomoc± pola gwiazdowego - jak rozumiem poprzez porównanie obrazu z teleskopu z rysunkiem z atlasu.
Która metoda jest wed³ug Ciebie najbardziej miarodajna ?
L.J.
Teoretycznie pole widzenia teleskopu okre¶lisz, ale z ci±gle z b³êdem wprowadzonym przez nierzeteln± lub zdawkow± informacjê dotycz±c± danego egzemplarza okularu. Obiektywom i lustrom mo¿na nieco bardziej wierzyæ.
Je¿eli okre¶lasz pole ruchem monta¿u, to albo czego¶ nie rozumiem, albo by³aby to metoda wprowadzaj±ca do wyniku pewne b³êdy natury technicznej zagnie¿d¿one w samym napêdzie monta¿u. A badany mia³ byæ przecie¿ uk³ad optyczny.
Metoda dryftu nie jest taka czasoch³onna. Zw³aszcza przy krótkich okularach (kilka minut). Ustawiasz sprzêt i wracasz za góra 25 minut (przy okularach 32-40 mm). Chyba ¿e wybra³e¶ co¶ z krêgu oko³obiegunowego, to mo¿na i¶æ siê zdrzemn±æ. B³êdy jakie mo¿na tu pope³niæ (pomin±wszy zwyk³e pomy³ki), to nie przepuszczenie obserwowanego cia³a niebieskiego przez ¶rodek pola widzenia i nieprawid³owa redukcja pomiaru na równik niebieski.
Za najlepsz± uznajê osobi¶cie metodê pola gwiazdowego, Jakkolwiek nie poleca³bym jej tym obserwatorom, którzy gubi± siê na niebie, zw³aszcza podczas porównywania z atlasem obrazu z teleskopu odwracaj±cego ten obraz w jakikolwiek sposób. Wtedy lepiej porównywaæ niebo z programem typu planetarium (np. SkyMap, CdC), w którym mo¿na sobie poustawiaæ flipy góra-dó³ i prawo-lewo - w zale¿no¶ci od nasadek k±towych lub ich braku. Mo¿na te¿ powy¶wietlaæ u³atwiaj±ce orientacjê w skali mapy koliste pola widzenia danego zestawu (choæby przybli¿one albo nominalne).
W przypadku dystorsji okularu, na któr± nadzia³em siê przy rosyjskim okularze mikroskopowym "14x", zarówno obserwacja dryftu jak i pola gwiazdowego tak samo przek³amuj± wyniki.
W przypadku bardziej do¶wiadczonego obserwatora metoda pola ma jedn± drobn± wadê - trzeba mieæ trochê szczê¶cia i smyka³ki, aby szybko odnale¼æ i poprawnie zidentyfikowaæ gwiazdki roz³o¿one akurat po takiej ¶rednicy, jaka widzi akurat dany ok³ad optyczny oniektyw-okular. Je¿eli zawodnik orientuje siê na niebie i nie gubi siê w¶ród gwiazd 6-9 mag (widzianych np. przez okno na w±skim fragmencie nieba), to metoda jest szybka, ³atwa, przyjemna i bardzo dok³adna (pomin±wszy przypadki wspomnianej dystorsji).
Je¿eli masz, Leszku, w±tpliwo¶ci co do jakiego¶ okularu, to trzeba zmierzyæ jego ogniskow±. I nie linijk± mierzyæ ¼renicê wyj¶ciow±, bo to jest tak sobie dok³adne i ma sens tylko przy wielkich ¼rednicach wyj¶ciowych, ale zmierzyæ j± przynajmniej mikroskopem pomiarowym. Jak by¶ chcia³ mi np. takowy podes³aæ do pomiaru, to pisz na priva. Na pocz±tku czerwca bêdê zajmowa³ siê paroma okularami podes³anymi przez Forumowiczów i mam zamiar (po kompromituj±cym odwlekaniu tego fina³u :-[ ) wreszcie opublikowaæ swój zaleg³y materia³.
P.S. ¯eby poddaæ konstruktywnej krytyce Twój wynik 41' nale¿a³oby mieæ konkretne dane lustra/obiektywu/menisku (czy co tam u¿y³e¶) oraz okularu. Napisa³e¶, ¿e okular by³ "co¶ tam pomiêdzy 20 a 25 mm" - to mi niczego nie daje.
Leszku ogniskowa MTO 1420mm jest z nasadk± 2"o bazie 100mm a jak masz nasadkê 1,25 o mniejszej bazie oko³o 80mm to masz ogniskow± mniej-wiêcej 1360mm +-5%
Metoda dryftowa jest najdok³adniejsza bo uwzglêdnia tak¿e dystorsje okularów na które musisz uwa¿aæ przy brzegu pola robi±c testy swojej elektroniki prowadzacej !!!
Janusz, gwoli ¶cis³o¶ci (bo mo¿na by pomy¶leæ, ¿e piszemy o ró¿nych sprawach):
Zarówno metoda dryftu, jak i pola gwiazdowego uwzglêdnia dystorsjê, ale daje wobec tego wypaczone wyniki. Chodzi mi o to, ¿e ka¿dy okular ma de facto dwa pola widzenia - bezwzglêdne (bêd±ce k±tow± ¶rednic± diafragmy) i widoczne (bêd±ce k±tow± ¶rednic± widocznego obszaru nieba, ale ZAGÊSZCZONEGO, czyli ZDEFORMOWANEGO przez dystorsjê). Kwestia tylko o które pole nam chodzi.
Dok³adnie jak piszesz El... ale sztuk± jest wielk± radz±c innym odró¿niæ wiedzê od m±dro¶ci Kapitanie i cieszê sie ¿e sam na to wpade¶ jako eksperymentator i cz³owiek my¶l±cy zarazem :-*
Witam po przerwie na obserwacje w Jod³owie 24/25.05.
Zaciekawi³a mnie wpomniana przez Was dystorsja pola widzenia. Rozwiñcie mo¿e bardziej ten temat bo rzadko go¶ci na forum. S±dz±c po ilo¶ci post-ów nie jest to zjawisko, które jest uci±¿³iwe zarówno dla obserwacji jak i dla astro fotografii. Czy dystorsja powinna byæ widoczna w moim okularze Astrokrak Plossl 18 mm z MTO ? Czy jest jaki¶ parametr opisuj±cy to zjawisko, w czym siê podaje warto¶æ dystorsji (mo¿e w procentach ?) oraz w jakiej odleg³o¶ci od brzegu pola widzenia nale¿y braæ pod uwagê dystorsjê ?. Przyznam siê, ¿e przy moim krótkim sta¿u obserwacyjnym oraz posiadanym sprzêcie (MTO + 18mm Plossl, wcze¶niej Uniwersa³ 150mm + niezdefiniowane okulary) nie zauwa¿y³em dystorsji.
L.J.
http://astro4u.net/y...msg3414#msg3414Ja z dystorsj± spotka³em siê osobi¶cie podczas dochodzenia dlaczego okular "A" o wyra¼nie wiêkszym polu ni¿ okular "B" ma pole jednak mniejsze.
Z obserwacji zarówno dryftu, jak i pola gwiazdowego, wynika³o, ¿e okular "A" ma pole ok. 56,0°, a okular "B" ok. 55,5°. Po bezpo¶rednim przystawieniu obu okularów do oczu widzia³em wyra¼nie, ¿e "B" ma wiêksz± k±tow± ¶rednicê diafragmy. Zajarzy³em (po d³ugich cierpieniach m³odego Wertera), ¿e pole okularu "A" jest zagêszczone i pokazuje wiêcej nieba w kole o k±towo mniejszej ¶rednicy. I to jest przyk³ad dystorsji w praktyce.
Witam Darku !
Zak³adaj±c, ¿e w jednym z okularów widzia³e¶ po prostu wiêcej mo¿na uznaæ, ¿e mia³ po prostu wiêksze pole widzenia ni¿ na oznakowaniu lub odwrotnie, ten drugi mia³ mniejsze ni¿ w opisie. Tak by by³o, gdyby dystorsja by³a równomierna w ca³ym polu widzenia co na jedno przecie¿ wychodzi. Ale zrozumia³em z wcze¶niejszych informacji, ¿e jest to zjawisko wystêpuj±ce na zewnêtrznym brzegu pola widzenia. Nie jest to chyba efekt liniowy bo samo okre¶lenie ju¿ sugeruje do¶æ paskudn± zmienno¶æ. Je¶li obiekty s± punktowe (gwiazdy) to w zasadzie dystorsja powinna objawiaæ siê zmniejszeniem odleg³o¶ci promieniowej obiektów le¿±cych blisko siebie. Ale patrz±c na Ksiê¿yc powinni¶my widzieæ jak obserwowany krater zmniejsza swoje wymiary wzd³u¿ promienia w miarê jak przesuwamy jego obraz od ¶rodka pola na zewn±trz. Nie¶mia³o przypominam pytanie o miarê dystorsji oraz odleg³o¶æ od krawêdzi pola widzenia dla której mo¿na liczyæ siê z dystorsj±.
L.J.
http://astro4u.net/y...msg3414#msg3414
Zajarzy³em (po d³ugich cierpieniach m³odego Wertera), ¿e pole okularu "A" jest zagêszczone i pokazuje wiêcej nieba w kole o k±towo mniejszej ¶rednicy. I to jest przyk³ad dystorsji w praktyce. ZARAZ ZARAZ!!!
"zagêszczone i pokazuje wiêcej nieba w kole o k±towo mniejszej ¶rednicy" to mi pachnie zwyczajnym mniejszym powiêkszeniem... :-
A z tego co zrozumia³em to dystorsja to bedzie co¶ takiego...
_____________________
| | | | | | |
widziane jako:
_____________________
| | | | | | |
Dobrze kombinuje :-?
McArti: dystorsja to zakrzywianie lini prostych. Togal da³, w podanym przez ElCapitano w±tku, przyk³ad. Pozwolê sobie zamiescic tutaj to zjdêcie w celach edukacyjnych ;)
http://www.photoshare.co.nz/PhotoShareGallery1/100135/100638/03010700337159.JPG
pozdr
Na fotce Togala akurat widaæ ¿e literki na brzegu s± rozci±gniête a nie zagêszczone i mamy do czynienia z dystorsj± poduszkowat± czyli ujemn± a EL .. opisuje odwrotn± dystorsjê beczkowat± czyli dodatni± zagêszczaj±c± obraz gwiazd na brzegu pola widzenia :) :D ;D
Leszku popatrz na jaki¶ odleg³y blok z prostokatn± siatk± okien i zobacz z którym typem masz do czynienia i czy wogóle wystêpuje w zauwa¿alnym stopniu w tym zestawianiu teleskop-okular ???
Wydaje mi siê, ¿e je¶li w moim zestwie MTO jest dystorsja to w stopniu niewielkim, bo do tej pory nie zauwa¿y³em u siebie tego efektu. Postaram siê jednak zwróciæ szczególn± uwagê na ten efekt przy najbli¿szych obserwacjach.
L.J.
Wydaje mi siê, ¿e je¶li w moim zestwie MTO jest dystorsja to w stopniu niewielkim, bo do tej pory nie zauwa¿y³em u siebie tego efektu. Leszku, ja te¿ nie widzia³em ¿adnej dystorsji, gdy patrzy³em na niebo. Ale gdy spojrza³em na ten chiñski kalendarz to mocno siê ¼dziwi³em :o
Je¶li to produkuje MTO to faktycznie daje do my¶lenia.
A tak na marginesie powiedzcie jak wkleiæ rysunek do listu na forum bez umieszczania tego rysunku gdzie¶ w sieci ?
L.J.
Obrazek trzeba umie¶ciæ gdzie¶ w sieci. Inaczej siê nie da.
http://astro4u.net/y...msg3414#msg3414
Zajarzy³em (po d³ugich cierpieniach m³odego Wertera), ¿e pole okularu "A" jest zagêszczone i pokazuje wiêcej nieba w kole o k±towo mniejszej ¶rednicy. I to jest przyk³ad dystorsji w praktyce.
ZARAZ ZARAZ!!!
"zagêszczone i pokazuje wiêcej nieba w kole o k±towo mniejszej ¶rednicy" to mi pachnie zwyczajnym mniejszym powiêkszeniem... :-
A z tego co zrozumia³em to dystorsja to bedzie co¶ takiego...
_____________________
| | | | | | |
widziane jako:
_____________________
| | | | | | |
Dobrze kombinuje :-? Na tym drugim rysunku masz przyk³ad efektu "rybiego oka", a nie dystorsji dodatniej.
To, co Ci pachnie mniejszym powiêkszeniem, w rzeczywisto¶ci (tam gdzie pojawia siê dystorsja) wystêpuje tylko przy samej diafragmie. W przewa¿aj±cej czê¶ci pola widzenia powiêkszenie jest takie, jak trzeba.
Ten drugi rysunek by³by poprawany, gdyby¶ zagê¶ci³ po dwie skrajne kreski. Powtarzam, w przewa¿±j±cej czê¶ci pola wszystko jest OK. Zniekszta³cenia zaczynaj± siê dopiero przy krawêdzi. Kilka kresek wewnêtrznych z Twojego drugiego rysunku powinno byæ rozmieszczonych równomienie, jak na rysunku pierwszym. A z powodu zagêszczenia tych skrajnych na rysunku drugim zmie¶ci³oby siê wiêcej kresek ni¿ na górnym - to by³aby dystorsja Twojego odcinka: odcinek niby ten sam, na jego zasadniczej czê¶ci kreski rozmieszczone poprawnie, ale dopiero przy krawêdziach pojawia siê ich coraz wiêcej.
W przypadku obserwacji dryftu gwiazdy w poly zniekszta³conym przez dystorsjê pola (tê dodatni±) widzimy co¶ takiego:
- wchodzi ona wolniej w pole widzenia teleskopu ni¿ bêdzie siê w nim przemieszczaæ
- gdy ju¿ na dobre pojawi siê w polu widzenia lekko przyspiesza i paraduje sobie jednostajn± prêdko¶ci± przez niemal ca³e pole
- ponownie zwalniac tu¿ przy przeciwleg³ej krawêdzi diafragmy.
Na Twoim drugim rysunku gwiazda przyspiesza³aby do ¶rodka pola widzenia i zwalnia³a od ¶rodka pola do wyj¶cia z niego
P.S. Szkoda, ¿e nie mogê zamieszczaæ rysunków. Machanie rêkami w sieci jest nieco utrudnione :)
Witam.
My¿ mo¿e robiê jaki¶ b³±d w my¶leniu, ale dla mnie nie jest do koñca jasny termin pola widzenia teleskopu-w kontek¶cie danych podawanych przez producentów.
Po co umieszcza siê informacje "max. pole widzenia takiego i takiego teleskopu wynosi ..." Czy¿by producenci mieli na my¶li efekt uzyskany z najwiêkszym na rynku dostêpnym okularem o max. polu?-jesli tak do takei "parametry" s± pewn± fikcj±.
Gdzie Andrzeju spotka³e¶ siê z takim traktowaniem znaczenia pola widzenia, podaj nam przyk³ady czy linki do takich ciekawostek ???
Mo¿na mówiæ o polu widzenia np z kadrem aparatu lub dok³adniej jego przek±tn± lub o polu widzenia z danym okularem !!!
Wczoraj sprawdza³em w moim MTO efekt jaki zprezentowa³ Togal. Je¶li jest on u mnie, to na pewno znacznie mniejszy ni¿ u niego. Ja go mówi±c szczerze nie widzê. Test przeprowadza³em na kratownicy o¶wietlenia nad Stadionem Olimpijskim we Wroc³awiu. tak siê sk³ada, ze kratownice odleg³e s± od mojego domu o ok. 2-3 km i w polu widzenia teleskopu mam je na ok. 30% pola widzenia mogê wiêc zaobserwowaæ czy obraz deformuje siê przy przesuwaniu wzd³u¿ promienia. Moje MTO ma z³±czkê k±tow± 90 stopni i okular 18mm i jest oczywi¶cie przeogniskowane. Zdjêcie Togal-a robione by³o przy ma³ej odleg³o¶ci (podejrzewam, ¿e kilka metrów) - mo¿e st±d wynikaj± dystrosje, ¿e s± widoczne przy obserwowaniu bliskch przedmiotów a niewidoczne dla ustawieñ w nieskoñczono¶ci ?
Ps. Pomierzy³em metod± dryftu pole widzenia mojego zestawu (MTO + z³±czka 90 stopni + okular Plossl 18mm Astrokrak)
Wychodzi mi 46 minut. Po namy¶le stwierdzam, ¿e jest to najdok³adniejsza z metod jakie stosowa³em i ten wynik uznajê za najbardziej prawdopodobny.
W takim kontek¶cie powiekszenie teleskopu wynosi 1420/18=78.8(8) razy. St±d pole widzenia okularu powinno wynosiæ zatem 78.8(8) * 46= 60.48 stopnia. Niez³y wynik jak dla Plossl-a.
Prawdopodobnie wiêc ¼le jest oszacowana obgniskowa MTO lub okularu. Jak mogê te wielko¶ci sprawdziæ ? Czy mierzenie odleg³o¶ci ostrego obrazu za przyrz±dem jest metod± s³uszn± i od którego miejsca liczyæ wtedy ogniskow± ? od przedniego czy tylnego szk³a przyrz±du optycznego ?
L.J.
Wynik jest niemo¿liwy!
Pierwsze pytanie: czy jeste¶ pewien ogniskowej okularu?
Drugie pytanie: czy jeste¶ pewien ogniskowej tego MTO?
Trzecie pytanie: czy zredukowa³e¶ dryft na równik niebieski za pomoc± cosinusa deklinacji cia³a niebieskiego?
Czy ten okular 18mm to rosyjski SuperPlossl? [ew. z naklejk± Astrokraku? Od Janusza wiem, ¿e Rosjanie podaj± nominalnie 18mm, za¶ w rzeczywisto¶ci ma on 17mm i takie dane s± obecnie na stronie z akcesoriami Astrokraku, jest te¿ [zmierzone] pole widzenia -je¶li to ten okular, oczywi¶cie. Przeliczcie dane dla 17mm ogniskowej i sprawd¼cie, w razie czego. Pozdrawiam
-Jaros³aw
Mój egzemplarz tego "18 mm" (opisywanego tak¿e jako "14x") ma 16,7 mm i pole 56,1°.
Nie jestem pewien ani ogniskowej okularu (któr± odczyta³em z naklejki na okularze) ani z ogniskowej MTO ze z³±czk± (ogniskow± dla tej konfiguracji poda³ mi Janusz w którym¶ z ostatnich w±tków).
Zaciekawi³a mnie Twoja uwaga Darku na temat konieczno¶ci redukowania dryftu na równik niebieski. Dryft mierzy³em dla Jowisza, który jest chyba do¶æ blisko równika by nie wnosiæ zbyt du¿ego b³êdu. Prawdê mówi±c zapomnia³em przy mierzeniu o tym aspekcie ale chyba b³±d st±d wynikaj±cy nie jest zasadniczo istotny dla uzyskanych rezultatów.
Ale przy okazji proszê jednak o podanie praktycznej mo¿liwo¶ci zmierzenia w domu ogniskowej okularu i MTO ze z³±czk±. Je¶li zastosujê metodê badania odleg³o¶ci ogniska (ostrego obrazu) to od którego miejsca przyrz±du optycznego liczyæ ogniskow± ?
L.J.
Leszku to nie takie proste bo mierzyæ by¶ musia³ od drugiej g³ównej p³aszczyzny obrazowej do ogniska ale to matematyczna p³aszczyzna i w z³o¿onym okularze nie ma mo¿liwo¶ci wyznaczenai jej w domowych warunkach, lepiej pos³u¿ siê jakim¶ wzorcowym i sprawdzonym obiektywem i dalej mierz ¼renice wyj¶ciowe i st±d okra¶laj powiêkszenie i ogniskow± posiadanych okularów, zaufaj El...owi, On to do¶æ dok³adnie pomierzy³ na 16,7mm z czym siê jak najbardziej zgadzam :) :D ;D
Przy pomiarze tylko nie zapomnij zogniskowaæ zestawu na nieskoñczono¶æ a unikniesz grubych b³êdów pomiarowych !!!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl