kolimacja teleskopu typu SC prosze o rady 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Witam

Mam do Was pro¶bê o praktyczne rady na temat kolimacji teleskopu w systemie SC. Po przetrzepaniu forów i Googla znalaz³em kilka ró¿nych instrukcji dotycz±cych tematu. Najbardziej spodoba³ mi siê opis na Astrosurfie

kolimacja w/g Thierry'ego Legaulta

jednak jest tam kilka rzeczy, których w obecnej sytuacji wydaje mi siê, ¿e nie przeskoczê tzn:

1. do koñcowej dok³adnej kolimacji na gwie¼dzie potrzebny jest okular daj±cy powiêkszenie ponad 2D (takiego nie posiadam). czy da siê to jako¶ inaczej zrobiæ, czy skazany jestem na dodatkow± inwestycjê?

2. czy jest jaki¶ inny sposób na dok³adne skolimowanie takiego teleskopu? Chodzi mi o co¶ w stylu metody pude³kowej do Newtona by Hamal.

3. Znalaz³em tak¿e w sieci wzmianki o kolimowaniu SC za pomoc± lasera. Czy kto¶ mo¿e wykorzystywa³ t± metodê?

4. Odno¶nie diagonala: jedni mówi±, ¿eby kolimowaæ z diagonalem je¶li siê go potem u¿ywa, inni mówi± bezwzglêdnie bez... kto ma racjê??

5. Czy dobrze my¶lê przyjmuj±c, ¿e mogê skolimowaæ teleskop w domu, na sztucznej gwie¼dzie?

6. Czy w t. Meade jest ryzyko, ¿e lusterko wtórne mo¿na ³atwo przypadkiem odkrêciæ i spadnie ono na LG?

proszê o rady i z góry serdeczne dziêki

Pozdrawiam
Raf



Sam dopiero ucze sie kolimacji, ale moge podzielic sie swoimi spostrzezeniami w tym temacie:

ad 1. Osobiscie mysle tutaj o uzyciu barlowa
ad 2. Kiedys znalazlem taka stronke: http://www.mira.org/...ures/collim.htm choc osobiscie nie bylem zachwycony efektami, ale moze cos zle robilem.
ad 3. Tez o tym czytalem. Czytalem rowniez, ze akurat w przypadku SCT nie jest to metoda tak dobra jak dla Newtonow, a to ze wzgledu na to, iz w SCT mozemy zmieniac tylko orientacje lustra wtornego. Cela zwiarciadla i polozenie korektora jest ustalone i wcale nie musi byc idealnie osiowe. W zwiazku z tym uzywajac lasera najpierw trzeba go "skolimowac", gdyz wcale nie musi sie okazac, ze najlepsza mozliwa kolimacja jest wtedy, gdy promien z lasera wraca po swoim torze tak jak w teleskopach Newtona.
ad 4. Ja kolimuje z katowka, gdyz w takiej konfiguracji uzywam potem teleskopu. Oczywiscie sprawa jest troche analogiczna do tego co napisalem wczesniej. Optymalnie skolimowany teleskop bez katowki nie musi byc optymalnie skolimowanym ukladem optycznym po wlozeniu katowki.
ad 5. Teoretycznie tak. Dlaczego teoretycznie? Bo twoj przedpokoj musialby byc dlugi - z tego co pamietam to min. kilkanascie metrow, choc glowy nie dam. Chodzi o minimalna odleglosc na ktorej zlapiesz ostrosc teleskopem.
ad 6. Ryzyko istnieje. Instrukcja mowi bodajze, aby nie wykonac wiecej niz trzech obrotow srobkami. Ponoc w celestronach te obostrzenia sa ostrzejsze. Na szczescie do kolimacji zwykle wystarczaja obroty nie przekraczajace 180 stopni

Aha oczywiscie polecam Bob's Knobs dostepne w wielu sklepach wysylkowych.

Na zakonczenie dodam, ze sam chetnie poslucham rad bardziej doswiadczonych w tym temacie uzytkownikow.

No tak, jak s± chmury, to choæbym co¶ na strychu pokolimowa³ :szczerbaty: Te¿ tak mam.

Mo¿e po¿ycz od kogo¶ okular lub barlowa? Zrobisz kolimacjê i jeszcze zobaczysz czy warto kupowaæ ten model. Nie krêcisz trzema ¶rubkami na raz, wiêc lusterko nie odpadnie. Ruch kluczem imbusowym o kawa³ek okrêgu (30-60deg) daje zauwa¿alne zmiany obrazu, wiêc raczej nie bêdziesz krêci³ jak majster hydraulik muterki.

Mam Meade 8" i kolimujê go teraz raz, czy dwa razy w roku. Tzn. stwierdzam generalnie, ¿e jest dobrze skolimowany, bo rzadko go ruszam z obserwatorium. Po je¼dzie autem do Szczyrku i z powrotem (850 km)nie rozkolimowa³ siê. Ale jecha³ w firmowym kufrze w du¿ym miêkko zawieszonym aucie.

Rok temu chcia³em w niemczech kupiæ laser do kolimacji, jak±¶ sztuczna gwiazdê itp. I kapitalista w sklepie astrocom w Monachium nie chcia³ mi sprzedaæ, mówiac, ¿e to do Newtonów. Sam u¿ywa 14" Meade wiêc chyba wie co mówi.

Wiêkszym problemem by³ dla mnie tzw. shift lustra podczas ustawiania ostrosci g³ówna ¶ruba obraz odje¿d¿a³ w bok i w mojej opini traci³ czasem kolimacjê. Kupi³em takie co¶ do ustawiania ostro¶ci wyci±giem z firmy JMI i latanie obrazu siê uspokoi³o, i co ciekawsze, kolimowanie te¿. Katówki nie u¿ywam do filmowania, chyba ¿e do obserwacji "na piechotê". Ale mam wra¿enie, ¿e z k±tówk± okular czasem nie jest idealnie w osi i psuje to obraz. Ale szyja mniej boli.

Spotka³em siê z opini±, ¿e zmienia siê kolimacja STC Meade na skutek przej¶cia teleskopu przez po³udnik (lustro raz le¿y na prawej, raz na lewej stronie i inaczej opiera siê w celi), ale ja tego nie zauwa¿y³em.

Na kolimacjê mia³a wp³yw pogoda. Obserwatorium rozgrzane w ci±gu dnia (i telep te¿) studzi³o siê w sierpniu szybko, teleskop te¿, ale obraz gwiazdy by³ przez 20-30 minut po odsuniêciu dachu dziwnie zdeformowany. Zaobserwowa³em to 2 razy, teraz odsuwam dach przed zachodem s³oñca, ca³o¶æ siê wentyluje i jest prawie OK. Prawie, bo STC studzi siê nieraz sporo wolniej ni¿ powietrze. To jednak zamkniêty s³oik, chyba ¿e kto¶ kupi RCX.

Poni¿ej fotka takiej deformacji spowodowanej wg. mnie nierównym stygniêciem (ale czego? tubusu i p³yty korektora ? lustra?), ustêpujaca po pó³ godzinie wentylowania obserwatorium. Nic nie by³o przed obiektywem !

Pozdrowienia Za³±czone miniaturki
    l l

Wszystko siê zgadza co pisz± przedmówcy, nawet ta zo³za te¿ u mnie jest. Ciekawe czy nie ma ona zwi±zku z takim lufcikiem pod p³yta korektora (kto odkrêca³ pier¶cieñ dociskowy ten wie) która po jego zdjêciu trzyma siê kryzy na jakim¶ kleju i nie odpada. Ja ustawi³em sobie oprawe lusterka wtórnego tak, by zawsze jedna ¶rubka wypada³a u góry, bo ³atwiej wtedy przewidzieæ reakcje obrazu. Obroty klucza imbusowego to zwykle ok. 30 stopni i od razu widaæ ró¿nicê. Na ogó³ wystarcza obrót jednej ¶rubki, du¿o rzadziej wszystkich na raz. ¯eby lusterko nie wypad³o z gniazda nie wolno dopu¶ciæ do ca³kowitego wyluzowania srub. Musz± one byæ w miarê dokrêcone, ale nie za mocno, inaczej na plastikowym kr±¿ku powstanie wypuk³o¶æ od centralnego ko³ka oporowego. Zewnêtrzna oprawa lusterka wtórnego jest wkrêcona w sto¿ek os³onowy i mo¿na regulowac si³ê zacisku na p³ycie korektora. Ja mam to dokrêcone na tyle, aby przy pokrêcaniu srubkami nie obraca³o siê wszystko. Kolimujê na tym co aktualnie ogl±dam, lub fotografujê, na gwiazdach, na planetach i na Ksiê¿ycu, a ¶ci¶lej na malutkich kraterkach, nigdy przez k±tówkê. Jedynym wyj±tkiem u¿ywania k±tówki 2" jest obserwacja i fotografowanie cyfr± w ognisku g³. obiektów o du¿ej deklinacji.



Nie dalej jak dwa tygodnie temu kolimowa³em swojego Meade 8”. Robi³em to pierwszy raz.
Teleskop wymaga³ kolimacji ju¿ wcze¶niej lecz zwleka³em obawiaj±c siê, ¿e mogê zrobiæ co¶ nie tak. Jak siê okaza³o zupe³nie nie potrzebnie. Sam proces kolimacji jest banalnie prosty wymaga jedynie koncentracji i cierpliwo¶ci. Wielokrotnie kolimowa³em od podstaw newtony a tak¿e rozjechane lornetki oraz lunety i powiem, ¿e naj³atwiej posz³o mi z SC. Ja kolimowa³em z k±tówk± (gwiazda w zenicie) a pó¼niej sprawdzi³em efekt kolimacji bez k±tówki i jest b.dobrze.
Korzysta³em z t³umaczenia instrukcji obs³ugi która zamieszczam poni¿ej:

Optyczna kolimacja (wyrównanie) astronomicznego teleskopu jest wa¿ne dla ka¿dego teleskopu, ale w przypadku teleskopu Schmidt - Cassegrain, taka kolimacja jest ca³kowicie podstawowa dla jego dobrych osi±gów. We¼ szczególn± troskê aby przeczytaæ i zrozumieæ tê sekcjê dobrze, ¿eby twój model 8" SC da³ Ci najlepsze optyczne osi±gi.
Jako koñcowy optyczny test, ka¿dy Meade Schmidt - Cassegrain dok³adnie jest ustawiony równolegle w fabryce Meade przed transportem. Jednak¿e, wibracje w wysy³ce mog± spowodowaæ, ¿e optyczny system, ulegnie rozkolimowaniu.
Aby sprawdzic kolimacjê SC ustaw w centrum soczewki 25mm jak±s jasn± gwiazdê , lub refleks swietlny. Pozwól aby teleskop osi±gn±³ tak± temperaturê jak otoczenie. Ró¿nica temperatur miêdzy urz±dzeniem a otoczeniem mo¿e spowodowac zak³amanie obrazu. Z gwiazd± nadal sk±centrowan± w obiektywie rozstrój ostrosc obrazu. Zauwazysz, ze nieostry obraz gwiazdy wyglada jak pierscien swiat³a otaczaj±cy ciemny punkt. Ten punkt jest cieniem drugiego lustra teleskopu. Przekrecajêc pokrêtlo ostrosci [ fokusa] dopóki ten pierscien nie zape³ni oko³o 10 pr widoku w okularze. Jesli ciemny punkt w centrum pierscienia nie ma wspólnego srodka z zewnêtrznym pierscieniem swiat³a to oznacza ,¿e twój teleskop ma rozlególowan± kolimacjê.
Postepuj zgodnie ze wskazówkami;
Jedyne mozliwe i konieczne ustawienia mag± byc dokonane za pomoc± 3 srubek.
Nie próbuj na si³ê sprawdzac sprawdzac by srubki przekroczyly ich normalny ruch i nie luzuj ich bardziej ni¿ dwa pe³ne obroty przeciwnie do wskazówek zegara. Wtrakcie ustawiania zauwazysz ¿e srubki s± bardzo wrazliwena obrót i zwykle wymagaj± po³owê lub mniej obrotu aby dokonac zmianê.
Patrz±c na rozstrojon± gwiazdê zwruc uwagê, w któr± stronê jest przesuniêty ciemny punkt w pierscieniu swiatla albo ,która czesc pierscienia jest najciensza. Ustaw palec wskazu±cy tak aby dotyka³ jednej ze srub. Zobaczysz cien palca w pierscieniu swiat³a. Przesuñ palec na oko³o dopóki nie zobaczysz ¿e twój palec przekracza najciensz± czesc pierscienia swiat³a .Palec bêdzie wskazywa³ jedn± srubkê lub bêdzie siê znajdowa³ pomiêdzy srubkami. W 1 przypadku wskazana jest w³asciwa srubka, która nalezy krêcic. W przypadku 2 drugim w³asciw± jest srubka znajduj±ca sie na przeciwko palca.
U¿ywaj±c pokrêt³a ruchu leniwego, przesun rozstrojony obraz na krawêdz widoku w soczewce okularu w tym samym kierunku, w którym jest przesuniêty ciemny punkt wewn±trz pierscienia swiat³a.
Przekrec t± srubk± ,któr± okresli³es zauwa¿ysz, ze obraz gwiazdy bêdzie siê przesówa³ w polu widzenia. Je¿eli przesunie sie poza obraz widzenia oznaczac to bêdzie , ¿e przekrecasz srubk± w z³± stronê. Krêc±c w odpowiednim kierunku sprowadz punkt do centrum okularu [ obrazu].
Jezeli srubka , któr± krêcisz zabardzo siê poluzuje to dokrêc pozostale 2 o tak± sam± ilosc obrotów . Natomiast jesli srubka , któr± krêcisz bêdzie mocno dokrecona to poluzuj 2 pozostale taka sam± iloscia obrotow.
Gdy sprowadzisz obraz gwiazdy do centrum pola widzenia. Dokladnie sprawdz
czy ciemny punkt jest idealnie w centrum pierscienia swiatla, jesli nadal jest przesuniêty w tym samym kierunku co by³ , kontynuuj ustawienia krecac wci±¿ w ten sam sposób [ ta sama srubka, ten sam kierunek]. Natomiast jesli teraz jest przesuniêty w drug± strone ,oznacza to ,¿e sruba jest za bardzo przekrêcona. Musisz krêcic ostro¿nie w drug± stronê. Zawsze sprawdzaj 2 razy obraz w polu widzenia.

Teraz spróbuj silniejszego okularu np 9 mm b±c mniej i powtó¿ powy¿szy tekst.
Kazdy brak kolimacji na tym etapie wymaga bardzo ostroznych , ma³ych ustawieñ 3 srubek. Teraz masz ustawion± kolimacjê.
Na koniec sprawdz obraz gwiazdy z slilniejsza soczewk±, w dobrych warunkach obserwacyjnych gwiazda powinna pojawic siê jako ma³a , centralnie po³ozona kropka [ nazwana ; Airy Disc'] z rozszczepionym zewnerrznym pierscieniem. Aby ustawic koncowê kolimacjê , pokrêc bardzo delikatnie trzema ¶rubkami by ustawic ; Airy Disc' centralnie w zewnêtrznym pierscieniu.
Teraz znów masz najlepsze z mo¿liwych ustawieñ teleskopu!

Powodzenia!


Poni¿ej fotka takiej deformacji spowodowanej wg. mnie nierównym stygniêciem (ale czego? tubusu i p³yty korektora ? lustra?), ustêpujaca po pó³ godzinie wentylowania obserwatorium. Nic nie by³o przed obiektywem !

Pozdrowienia


Mam to samo w Maku.
"Na chlopski rozum" to wynik ulozenia warstwy cieplego powietrza w tubusie. Poniewaz jest lzejsze, idzie w gore i deformuje obraz krazkow po jednej stronie okregow. A poniewaz tubus zazwyczaj jest skierowany ukosnie ku gorze, taki jest efekt i taki ksztalt tej "flarki".

To moje przemyslenia :)
Tak czy inaczej, opisalem to w moim artykule:
http://www.astronoce...tykuly.php?id=3

Pozdrawiam
Marcin
Ten post by³ edytowany przez polaris dnia: 16 December 2006 - 23:07
Widzê, ¿e niestety bez dodatkowego okularka siê nie obejdzie <_< A tak poza tym to i tak jestem skazany na kolimacjê przez diagonala, poniewa¿ nie posiadam visual back'a - jedynie k±tówkê SC


5. Czy dobrze my¶lê przyjmuj±c, ¿e mogê skolimowaæ teleskop w domu, na sztucznej gwie¼dzie?


ad 5. Teoretycznie tak. Dlaczego teoretycznie? Bo twoj przedpokoj musialby byc dlugi - z tego co pamietam to min. kilkanascie metrow, choc glowy nie dam. Chodzi o minimalna odleglosc na ktorej zlapiesz ostrosc teleskopem.

sprawdzi³em, mój SC ostrzy ju¿ z oko³o 6m :helo: czyli jak ju¿ bêdê mia³ do dyspozycji odpowiednie powiêkszenie to zabieram siê za naukê w domowym zaciszu ;)

Sztuczn± gwiazdê zrobiê z latarki przes³oniêtej kartonem z dziurk± :)

pozdr
Raf
Ten post by³ edytowany przez ALF dnia: 19 December 2006 - 13:47
najlepsza sztuczna gwiazda jak± znam to odbicie ¿arówki na g³ówce jednego z bolców wtyczki elektrycznej.

jest gorsza sprawa :( dobra gwiazda powinna byæ co najmniej 100 ogniskowych od teleskopu :/

po drugie najlepiej jakby lustro by³o kolimowane w podobnej pozycji jak bedzie uzywane na gwiazdach a nie przekrêcone ostro¶ci± do przodu. trzeba by zastosowac jakiej¶ dobre jako¶ci przed³uzki np barlowa z wykrêcona soczewk±.
Ten post by³ edytowany przez McArti dnia: 19 December 2006 - 14:02
A w takim razie kolimowanie np. na odleg³ej latarni lub lampie komina? Wiem ¿e najlepsza by³aby prawdziwa gwiazda, ale przy takim ekstremalnym powiêkszeniu i polskim seeingu to raczej niewykonalne - z powodu braku napêdu do telepa :(

Tylko uwazaj na odleglosc. Rozdzielczosc teoretyczna Twojego teleskopu to ok. 0.5" czyli 2.4 * 10^{-6} radiana. Oczywiscie najlepiej, gdyby sztuczna gwiazda z punktu widzenia teleskopu byla punktowa - czyli jej rozmiar katowy nie powinien przekroczyc rozdzielczosci. A to oznacza, jesli sie nie pomylilem w mnozeniu, ze lampa o srednicy 1 cm powinna byc w odleglosci ponad 4 km. Wlasnie z tego powodu, jako sztuczne gwiazdy czesto stosuje sie odblaski od wypuklych powierzchni.

Co do gwiazdy ktora nadaje sie do kolimacji oto cytat z mojego artykulu na AN:

Doskonale do tego celu nadaje siê Gwiazda Polarna (alfa UMi) która jest w naszych szeroko¶ciach geograficznych na przyzwoitej wysoko¶ci, a ponadto okr±¿a punkt bieguna pó³nocnego po okrêgu o promieniu zaledwie 1 st. co pozwala godzinami trzymaæ j± w polu okularu bez wiêkszych korekt.

Co do kolimacji na sztucznej gwiezdzie (szczegolnie w dzien) to raczej kiepski pomysl.
Do problemu polozenia fokusa dochodzi problem pochylenia tubusa, ktory w tym przypadku jest rownolegly do gruntu, a obserwujac niebo jest pochylony o co najmniej 30st.

Dodatkowo, dochodzi marny seeing przy powierzchni ziemi co praktycznie uniemozliwia przez wiekszosc dni uzyskanie zadowalajacej ostrosci. Przebijamy sie przez mocno "skolowane" warstwy.

Pozdrawiam
Marcin

Niestety z balkonu (najczêstsze miejsce obserwacji - ostatnio nawet jedyne) nie widzê gwiazdy Polarnej :( Problem poziomego ustawienia tubusa mo¿na rozwi±zaæ mocuj±c jako¶ sztuczn± gwiazdê do sufitu. Jaki wp³yw mo¿e mieæ ewentualnie nie przestrzeganie tej zasady 100 ogniskowych? Czy oznacza to, ¿e kolimacja mo¿e wogóle byæ do kitu jak przekrêcê fokus do nieskoñczono¶ci??

Do kitu z tym sufitem.
To musi byc mniej wiecej nieskonczonosc dla optyki. Masz taki sufit nie liczac nieba? :)


Czy oznacza to, ¿e kolimacja mo¿e wogóle byæ do kitu jak przekrêcê fokus do nieskoñczono¶ci??
moga byæ wyra¼ne zmiany. mozna telep skolimowaæ idealnie i byæ dumnym, oraz z poczuciem spe³nionego obowi±zku a potem siê zdziwiæ.

pamietajmy te¿ wszyscy, ¿e wych³odzenia nieda sie skolimowaæ :)

ja kiedys kolimowa³em w s³oñcu na ró¿ych elementach karoserii samochodów. co¶ mozna poprawiæ


ad 2. Kiedys znalazlem taka stronke: http://www.mira.org/...ures/collim.htm choc osobiscie nie bylem zachwycony efektami, ale moze cos zle robilem.

Wypróbowa³em t± metodê - bo w sumie co mi zale¿y ;)
Jednak wprowadzi³em drobne modyfikacje w stosunku do opisu: naklei³em na brzeg mocowania lustra wtórnego ¿ó³ty, papierowy pier¶cieñ (¿eby LW wyra¼nie odcina³o siê od swojego cienia; po drugie zamiast oka u¿y³em kamery wideo i TV.

Teleskop sprawdza³em niestety na razie tylko przez szybkê na pobliskich blokach, ale efekt by³ ca³kiem niez³y - czyli chyba niczego nie popsu³em :)

Wg mojego doswiadczenia ta metoda sie nie sprawdza, szczegolnie przy duzych powiekszeniach (gwiazdy podwojne, planety) kiedy dobra kolimacja jest szczegolnie pozadana.

Skolimowalem tak Maka, po czym skierowawszy go na gwiazde z punktu bylo widac rozkolimowanie...

Pozdrawiam
Marcin

Niestety do momentu, a¿ nie kupiê okularu o krótkiej ogniskowej oraz monta¿u z elektrycznym prowadzeniem, chyba nie mam zbyt wielkiego wyboru :( Mogê oczywi¶cie wynie¶æ sprzêt na dwór i wycelowaæ w polarn±, ale raczej tego nie zrobiê z tych wszystkich powodów, z których nie chodzê na dwór obserwowaæ :lanie: . Najwa¿niejsze chyba jest to, ¿e w koñcu dotkn±³em tych cholernych ¶rubek i wiem, ¿e mogê choæ trochê poprawiæ osiowo¶æ optycznie. Po wakacyjnej podró¿y w baga¿niku, sprzêt siê jednak trochê rozjecha³.

:Beer:

W instrukcji kolimacji SC Mr Legault'a znale¼æ mo¿na nastêpuj±ce zdanie:

"A good way of familiarizing oneself with Airy patterns is to strongly diaphragm the telescope (at 50 mm for example) and to observe a star at a magnification of 100 to 150x. However, it is out of question to collimate the telescope with the diaphragm in place !"

Rozumiem to w ten sposób, ze do kolimacji nie mo¿na u¿yæ przes³ony na teleskop (przes³oniêcie u³atwi³o by mi bardzo sprawê - power 150x to nie 500x). Czy mo¿ecie mi powiedzieæ dlaczego?

mozesz wszystko kolimowaæ ale kolimujesz stan aktualny a nie teleskop.

pozatym mo¿esz kolimowaæ nawet przy 150x o ile widzisz b³êdy na kr±¿kach przy 150x a kolimacja je poprawia.

ja np widze, ¿e kolimacje mam dobr± np przy 100x 200x i nie mam kolimacji przy 300x ale ma³o a zupe³nie niemam przy 400x (wtedy widze ¿e ¶rodek jest przesuniêty)

niejako stopieñ kolimacji jest do okre¶lonego powiekszenia a teleskop nie jest skolimowany tak naprawde nigdy.


mozesz wszystko kolimowaæ ale kolimujesz stan aktualny a nie teleskop.

pozatym mo¿esz kolimowaæ nawet przy 150x o ile widzisz b³êdy na kr±¿kach przy 150x a kolimacja je poprawia.

ja np widze, ¿e kolimacje mam dobr± np przy 100x 200x i nie mam kolimacji przy 300x ale ma³o a zupe³nie niemam przy 400x (wtedy widze ¿e ¶rodek jest przesuniêty)

niejako stopieñ kolimacji jest do okre¶lonego powiekszenia a teleskop nie jest skolimowany tak naprawde nigdy.


Rozumiem, czyli kolimacja teleskopu z przes³on± bêdzie po prostu mniej dok³adna ni¿ teleskopu bez przes³ony.

Widzê w tym sposobie jakie¶ tymczasowe rozwi±zanie do czasu, gdy bêdê mia³ mo¿liwo¶æ skolimowania mojego SC na pe³nej aperturze.

dziêki za wyja¶nienia i pozdrawiam
Raf

NIE NIE NIE

mówie o kolimacji na mniejszym powiekszeniu.

mniejsza apertura jest bez sensu bo wtedy teleskop jest ciemniejszy i nie widac b³êdów.

Kolimacji ci±g dalszy. Spróbowa³em ponownie w mieszkaniu z wtyczk± jako sztuczn± gwiazd±, jednak nie dzia³a³o to za dobrze. Zrobi³em nowe ¼ród³o punktowego ¶wiat³a z lampy halogenowej przes³oniêtej folia alu z mikro-dziurk±. Nastêpnie zapoda³em po¿yczony okular SR4 daj±cy power 545x. Dyski Airy'ego siê pokazuj±, ale ze wzglêdu na kiepsk± jako¶æ okularu (chromatyzm + zachodzi³ mg³± mi nawet w mieszkaniu :szczerbaty:) kolimowa³em teleskop tylko na rozjechanej ostro¶ci. Nie wiem czy taki sposób jest dopuszczalny ale my¶lê, ¿e ustawianie centrycznie pier¶cionków na rozostrzonej gwie¼dzie te¿ co¶ daje - zw³aszcza, ze robi³em to przy 3.5D powiêkszeniu.

Nastêpnie wystawi³em telep do sch³odzenia na balkon i po 1.5h sprawdzi³em kolimacjê na ¼ródle ¶wiat³a odleg³ym o ponad kilometr. Kolimacja bez zmian :helo:

Na dodatek powiem, ¿e kolimacja ustawiona poprzednio metod± optyczn± by³a ca³kiem poprawna :D

kolimacjê robi sie na rozogniskowanej gwie¼dzie :) bo tylko wtedy widac przes³oniêcie centralne dobrze.

ALF, kombinujesz jak ja kiedys.
Ale to z powodu braku pogody obserwacyjnej i niemoznosci kolimacji na gwiezdzie :)

Gwarantuje Ci, ze brak kolimacji w pochmurne noce nie przeszkadza :Beer:
Poczekaj na gwiazdy.
Skolimujesz na wtyczce, a i tak bedzie zle.

Pozdrawiam
Marcin


kolimacjê robi sie na rozogniskowanej gwie¼dzie :) bo tylko wtedy widac przes³oniêcie centralne dobrze.

a¿ zacytujê, bo chyba siê nie rozumiemy ;)

"Third step

Final alignment is made in the same conditions as the previous step, but this time the star is carefully focused. The famous Airy pattern appears: a false disk surrounded by diffraction rings of decreasing brightness (figures below). If collimation is good (figure A ), the first diffraction ring around the disk is complete and uniform. If this ring is not uniform (figure B ), or if it is incomplete (figures C and D), one must adjust very slightly the collimation screws as in the previous steps."

ja ca³y czas bazujê na opracowaniu zalinkowanym w pierwszym po¶cie bo wydaje mi siê, ¿e temat jest w nim opracowany najbardziej profesjonalnie ze wszystkich jakie znalaz³em. Je¶li ten artyku³ jest do d... to mi w koñcu powiedzcie o tym ;)

EDIT

@Polaris - na seeing dla poweru 545x mogê siê nigdy nie doczekaæ

pozdrawiam przed¶wi±tecznie

Raf
Ten post by³ edytowany przez ALF dnia: 23 December 2006 - 10:14
no to jest praktycznie sprawdzenie :-)

Ja jako sztucznej gwiazdy u¿ywa³em albo s³oñca odbitego w kulce od ³o¿yska (bo taka kulka jest naprawdê super-dok³adn±-kul±) albo ¶wiaci³em lamp± halogenow± przys³oniêt± dziurkowan± blaszk± z puszki piwa.

Przy okazji: znacie gdzie¶ w necie opis kolimacji masutowva, gdzie jest mo¿liwo¶æ korygowania po³o¿enia lustra wtórnego ORAZ g³ownego (np w Intesie?). Bêdê bardzo wdziêczny :notworthy:

Moze to Ci pomoze?

http://astro.geekjoy...collmation.html
Ten post by³ edytowany przez polaris dnia: 02 January 2007 - 15:55
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl