f-adapter 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Witam !

Na allegro natkn±³em sie na f-adapter (http://www.allegro.pl/show_item.php?item=28427908)

Sprzedawca podaje :

[i]Bez wzglêdu na to czy interesujesz siê astronomi±, mikroskopi±, ornitologi±, czy po prostu szukasz nowych dróg w fotografii, F-adapter otwiera przed Tob± nowe mo¿liwo¶ci. Mo¿esz u¿yæ lornetki/lunety jako silnego teleobiektywu, fotografowaæ gwiazdy i planety z wykorzystaniem teleskopu, lub ¶wiat mikro po po³±czeniu z mikroskopem. Teraz jedynie twoja wyobra¼nia mo¿e stanowiæ ograniczenie przy robieniu unikalnych i fascynuj±cych zdjêæ lub filmów.

F-adapter przykrêcany jest do obiektywu (adaptera/tulei) aparatu lub kamery. Okular urz±dzenia, które ma byæ pod³±czone, wsuwany jest do adaptera i zaciskany za pomoc± ¶rub dopasowuj±cych (dopuszczalne ¶rednice okularów: od 24mm do 37mm). Dziêki specjalnej sprê¿ynie ochraniaj±cej do³±czane urz±dzenie nie jest nara¿one na jakiekolwiek uszkodzenia. Adapter mo¿e byæ przykrêcony bezpo¶rednio do obiektywu/adaptera/tulei z gwintem 52mm, lub z innymi gwintami za pomoc± pier¶cieni redukcyjnych.

Czy do naszych astrozastosowañ takie co¶ ma sens ?
Czy kto¶ ju¿ testowa³ f-adapter
Zastanawiam siê, czy czasmi zbyt du¿e winietowanie nie bêdze tutaj przeszkod± ?








To wygl±da jak brutalny 3 szczêkowy uchwyt tokrski, nie powierzy³bym mu do z³apania w jego paszczê okularu z mojej Zeissowskiej lornetki w obawie o jej piêkne ebonitowe muszle oczne :shock:
Tak samo brutalnie mo¿e siê obej¶æ z plastikowymi oprawami okularów w tanich, chiñskiech lornetach :roll:
Wolê po³±czenia z aparatem i z³±czk± okularow± za pomoc± gwintów i bagnetów, co zapewnia z definicji centryczno¶æ i nie nara¿a na szwank okularu przy¿±du :salu:

Ps. Uchwyt tokarski jest chocia¿ samocentruj±cy a to ustrojstwo niestety nie :roll:


Zastanawiam siê, czy czasmi zbyt du¿e winietowanie nie bêdze tutaj przeszkod± ? Jesli sie fotografuje cyfrowka, to daje sie max. zoom optyczny i problem mozna znacznie zredukowac.

Je¶li focisz planety to maksymalny Zoom jest spox :salu: ale zrób jak±¶ mg³awicê to wyjdzie potrzeba u¿ycia minimalnego Zooma i mamy klops :roll:



Mnie powstrzymuje przed kupnem tego ustrojstwa tylko nadzieja, ¿e w koñcu otrzymam te superwynalazki o których Janusz tu mówi 8)

Ten kto to wymy¶li³ powinien w³ozyæ w to palec i dokrêciæ ¶ruby na maksa to mo¿e by zrozumia³ swój b³±d. :mrgreen:

Ja mam cos takiego......

Do lornetki (mam jakies stare 10x40) wogole sie to nie nadaje.
Te blaszki uginaja sie i elegancko zeslizguja ze zbyt krotkiego "okularu". (zbyt krotkiego, czyli jakies 2cm)

Natomiast jesli chodzi o okulary od teleskopow, to wydaje mi sie, ze rozwiazanie jest ok.
(przynajmniej jesli chodzi o solidnosc mocowania).

Na temat bezpieczenstwa uzywania nie wypowiem sie.
Nie wiem co powiedziec ;)
Generalnie wszystko mozna zepsuc jesli sie zbyt MOCNO do tego podejdzie :)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl