Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze
Jak ja kupowa³em 380 Mirek proponowa³ mi ACS do niego. Wiêc zapewne nie ma z tym problemu, aby na ¿yczenie za dop³at± dorobiæ. Mirek jest tez autorem artykuliku w Vademecum w³asnie o ACS. Wiêc nie jest to dla niego temat nowy. Ale szczegó³y nale¿y dogadaæ z Mirkiem.
Ja do swojego sam dorobi³em chlodzenie tylne oraz nadmuch na wierzch lustra do ³amania bariery cieplnej.
Przy moich 5cm grubo¶ci to ju¿ mus.
pozdr
th
Jak ja kupowa³em 380 Mirek proponowa³ mi ACS do niego. Wiêc zapewne nie ma z tym problemu, aby na ¿yczenie za dop³at± dorobiæ. Mirek jest tez autorem artykuliku w Vademecum w³asnie o ACS. Wiêc nie jest to dla niego temat nowy. Ale szczegó³y nale¿y dogadaæ z Mirkiem.
Ja do swojego sam dorobi³em chlodzenie tylne oraz nadmuch na wierzch lustra do ³amania bariery cieplnej.
Przy moich 5cm grubo¶ci to ju¿ mus.
pozdr
th Cze¶æ,
Ja w moim T400 tak¿e zamontowa³em nadmuch powietrza na lustro "do ³amania bariery powietrznej" jak to ³adnie uj±³ Tomek. Obrazy od razu siê poprawi³y. Osobi¶cie nie lubiê kabelkologii przy teleskopie ale przy wiêkszych aperturach to mus.
Napisz Tomku jak rozwi±za³e¶ nadmuch?
Ja umie¶ci³em 4 wentylatorki (¶rednicy 5cm) w przedniej ¶ciance skrzyni lustra, oraz plastikow± strumienicê dla ukierunkowania przep³ywu powietrza. Dzia³a bardzo dobrze.
Pozdrawiam,
Mirek D.
PS. A co do strony to nied³ugo znowu bêdzie dostêpna. Zci±gn±³em j± bo nie mia³em zadnych teleskopów do sprzeda¿y i nie chcia³em robiæ ludziom nadziei.
Ten post by³ edytowany przez
Mirek_D. dnia: 13 May 2006 - 14:47
Chyba te¿ pomy¶le nad tymi wentylatorkami :Beer:
Na ty³ poszed³ 12 cm wentylator. Akurat mie¶ci siê miêdzy ramami na ¶rodku. przykrêcony jest do odpowiednio przyciêtej podk³adki do myszy. T³umienie ewentualnch drgañ wy¶mienite.
Nadmuch przedni to jeszcze prowizorka, ale dzia³a.
Na razie s± dwa wentylatorki 5cm przyklejone pionowo od spodu do frontu skrzyni lustra g³ównego. W tej szparze jest jakie¶ 3cm, nap³yw powietrza jest wiêc trochê t³umiony. Wszystkie 3 wentylatarki s± zasilane ze sterownika PWMowego.
Kombinowa³em podobnie jak Ty. Z tym, ¿e wlot powietrza z ty³u lustra mia³ byæ. Wyklei³em co¶ takiego nawet z kartonu. Ale potem doszed³em do wniosku, ¿e karton na ociekaj±ce wod± teleskopy to nie to. Nie wiedzialem nawet, ¿e to siê nazywa strumienica. Gdzie takie co¶ mo¿na dostaæ? Czy to taka od mototuningów?
Jeszcze zastanawia³em siê czy nie u¿yæ jakie¶ ssawki od odkurzacza, ale ¿adna nie by³a odpowiednia. Jak nie znajdê czego¶ lepszego , to ostatecznie zrobiê co¶ takiego z cienkiej sklejki. I docelowo te¿ na cztery wentylatory. Choæ na razie skupi³em siê na zabawie nad górn± klatk±....
Czy posiadaj±c wloty powietrza na przodzie skrzyni nie masz problemu z parowaniem lustra po wniesieniu z zimnego do ciep³ego? Taki wlot to chyba znacz±co przyspiesza wymianê powietrza. Ciep³e powietrze bêdzie siê skraplaæ. Tym m.in.kierowa³em siê wybieraj±c ty³ na wlot. Choæ jeszcze by³± niechêæ do drastycznej ingerencji w skrzyniê (otwory).
Pozdrawiam
Tomek
Ja mia³em okazje ogladac Taurusa na zlocie w Bukowcu.
Sprzêt jest piêknie wykonany ,a do tego ta srednica lustra :D
Rammstein5 moje gratulacje i równie¿ powtórze ¿yczenia -By s³u¿y³ jak najd³u¿ej :Beer:
P.S przemy¶l opcje ch³odzenie lustra wentylatorkami-mam to wypróbowane :Salut:
...
Kombinowa³em podobnie jak Ty. Z tym, ¿e wlot powietrza z ty³u lustra mia³ byæ. Wyklei³em co¶ takiego nawet z kartonu. Ale potem doszed³em do wniosku, ¿e karton na ociekaj±ce wod± teleskopy to nie to. Nie wiedzialem nawet, ¿e to siê nazywa strumienica. Gdzie takie co¶ mo¿na dostaæ? Czy to taka od mototuningów?
.... a czy czasem nie chodzi Ci o tunele, takie stosowane w obudowach kompów:
http://www.pc-tuning.pl/index.php?action=s...IDKategorii=102http://mcs.pc.pl/sklep.php?kat=Wentylatory...ria&kat2=tunele
...
Nie wiedzialem nawet, ¿e to siê nazywa strumienica. Gdzie takie co¶ mo¿na dostaæ? Czy to taka od mototuningów?
Jeszcze zastanawia³em siê czy nie u¿yæ jakie¶ ssawki od odkurzacza, ale ¿adna nie by³a odpowiednia.
... Strumienice zrobi³em z tego samego plastiku co scianki górnej klatki.
S± to 2 p³aszczyzny jedna z góry druga z do³u które zmniejszaj± grubosc strumienia powietrza z 5cm do 2 cm
Dziêki temu przep³w jest szybszy - a powietrze kierowane tu¿ nad powierzchniê lustra.
Na razie jest to prowizorka ale dzia³a.
Pozdrawiam,
Mirek D.
To jest sumasie tylko "przewód powietrzny". Do w³a¶ciwego dzia³ania jest jeszcze potrzebna dobrze ukszta³towana zwê¿ka, która pozwoli na przyspieszenie strugi. Struga ma siêgn±æ na conajmniej 25cm, byæ p³aska (fi=~30*) i szeroka(fi=~90-120*). Cztery takie strugi tworz± wówczas nad lustrem turbulentne powietrze. Pneumatykê to ja tylko intuicyjnie pojmujê, wiêc sobie poskleja³em tak± kszta³tkê - jak w za³±czniku.
Nie wiem nawet czy z takim kszta³tem bêdzie tak dzia³aæ. Czy nie trzeba jakis specjalnych przegród w ¶rodku robiæ ?
Ale czy znajdê co¶ takiego gotowego ....
Za³±czone miniaturki
l
l
l
l
A widzisz na plastik jak z górnej klatki nie wpad³em :Boink: . Mo¿e przecie¿ byæ te¿ gruba folia jak do ok³adek do bindowania.
Tak siê teraz zastanawiam jak ten strumieñ powietrza jest pare centymetrów nad lustrem czy to niema ¿adnego wp³ywu na otrzymywane obrazy? :Boink:
Jak ma taka sama temp. jak lustro to nie powinien .
W sumie chcialem umiescic w dowcipach ale ..
W jaki teleskop przed obserwacja trzeba puknac aby dawal dobre obrazy ?
To pukniecie to prosba do telepa - lustereczko ustaw sie .
oczywi¶cie ¿e te strumienie nad lustrem maj± wp³yw na obraz - pozytywny wp³yw
z jednej strony, tu¿ nad powierzchni± lustra powietrze jest cieplejsze i dopiero pare cm dalej dochodzi do temp. otoczenia; utrudnia to znacznie wymianê ciepln± miedzy szk³em a powietrzem; nawiew powietrza rozbija tê barierê ciepln±;
z drugiej strony jakby uszeregowaæ w kolejno¶ci jako¶ci warunków obserwacyjnych
1. lustro w temperaturze otoczenia, idealnie wystudzone
2. mocno turbulentne powietrze, mocno zmiksowane ciep³e i ch³odne strugi
3. wolno unosz±ce sie strugi ciep³ego powietrza w tubie - to one najbardziej psuj± obraz
pozdr
th
Ja w swojim Taurusie bêde musia³ jeszce usprawniæ wyci±g bo ma spore luzy, chyba ¿e wpadnie troche gotówki do portfela to pomy¶le nad wymian± na co¶ lepszego :Boink:
oczywi¶cie ¿e te strumienie nad lustrem maj± wp³yw na obraz - pozytywny wp³yw
... niewiem, czy dobrze Ciê zrozumia³em, ale uwa¿asz, ¿e ruch powietrza w tubusie teleskopu jest porz±dany?
jako¶ zawsze my¶la³em, ¿e idealem by by³o, ¿eby temperatura lustra i otaczaj±cego powietrza by³a jednakowa, bo wtedy niema degradacji obrazu - a dlatego, ¿e ¿aden ruch powietrza nie wystêpuje.
ale ¿eby osi±gn±æ ten stan, trzeba sch³odziæ lustro, a ¿eby to zrobiæ, to najlepiej, otaczaj±ce powietrze wokó³ lustra, wprowadziæ w ruch, tym sposobem za³atwia siê dwie sprawy: 1. likwiduje siê tzw. opór przejmowania ciep³a na powierzchni lustra (konkretniej na granicy dwóch o¶rodków, szk³o/powietrze - czyli tê w³asnie barierê ciepln±), 2. nastêpuje szybsze oddawanie ciep³a przez lustro otoczeniu, bo ró¿nica temperatur ch³odzonego w³asnie lustra i "dostarczanego" przez wentylator powietrza bêdzie wiêksza, ni¿ w przypadku, kiedy tego wentylatora niema
lecz kiedy ju¿, ta temperatura siê wyrówna, to lepiej wy³±czyæ wentylator, ¿eby powietrze nad lustrem by³o nieruchome - nic siê nie rusza, wszystko stoi - ostrzejszy obraz,
bo nie wy³aczaj±c wentylatora mo¿na doprowadziæ do paradoksalnej sytuacji, ¿e pozornie lustro bêdzie ch³odniejsze od powietrza znajduj±cego siê nad nim, a wtedy dojdzie do jaki¶ turbulencji w tubusie
ale to tylko moje gdybania, bo ¿adnego wentylatora w teleskopie niemam
pozdrowienia
Witam,
Jak pokazuj± badania przeprowadzone przez Alana Adlera, najwiekszy wp³yw na degradacjê obrazu ma poduszka cieplna tworz±ca siê tuz nad lustrem. Ju¿ ró¿nica 2 stopni celsjusza pomiêdzy lustrem a otoczeniem powoduje powstanie poduszki której wp³yw na obraz wynosi oko³o 2 lambda! Katastrofa!
Przy wiêkszych lustrach oraz sta³ym spadku temperatury podczas nocy dochodzi do sytuacji, ¿e lustro nigdy nie wystudzi sie poni¿ej granicy 2 stopni. Co oznacza, ¿e teleskop nie bedzie w tak± noc w stanie dawaæ porz±dnych obrazów.
Problem tkwi w cieniutkiej poduszce ogrzanego powietrza znajduj±cej sie oko³o 1 cm nad powierzchni± lustra.
Granica tej poduszki jest niejednorodna i ca³y czas faluje - a ró¿nica gêsto¶ci ogrzanego i nieogrzanego powietrza powoduje powstanie granicy o¶rodków na której za³amuje siê ¶wiat³o.
Efekt jest taki jakby tu¿ nad lustrem zamontowana by³a cieniutka p³yta szklana mocno zdeformowana i ca³y czas siê ruszaj±ca.
Zamontowanie wentylatora ma na celu zdmuchniêcie tej p³yty. Przep³yw powietrza mo¿e byæ turbulentny. Wa¿ne jest zeby by³ na tyle szybki, aby powietrze nie zd±¿y³o siê ogrzaæ.
Powietrze jako takie nie wp³ywa na obrazy. Wp³yw ma ró¿nica gêsto¶c powietrza wywo³ana ró¿nica temperatur. Je¿eli poprzez wymuszony przep³yw zadbamy o ujednolicenie temperatury wewn±trz tubusa - to jeste¶my w domu :) I co ciekawe - temperatura lustra nie ma tutaj znaczenia - wiêc mo¿emy rozpoczynaæ obserwacje prawie natychmiast po wyniesieniu teleskopu z domu.
Pozdrawiam,
Mirek D.
PS. Mo¿e warto by wydzieliæ osobny w±tek np od tytu³em "Wymuszone Ch³odzenie" Opis: "Sposoby poprawiania obrazów w teleskopach Newtona"
Jeszcze linki zwi±zane z tym tematem:
animacje pokazuj±ce p³yw warstwy ciep³ego powietrza wraz z opisem:
http://skyandtelesco...icle_1182_1.aspKrótki opis dzia³ania ch³odzenia oraz zdjêcie (w dolnej czê¶ci strony):
http://skyandtelesco...ticle_505_2.aspNiestety ca³y artyku³ o termice newtonów jest w czê¶ci p³atnej.
Pozdrawiam,
Mirek D.
Mirek to dok³adniej opisa³, ale jest dok³adnie tak.
Jesli chodzi o artyku³ Adlera, to
TU
dziêki wielkie za wyja¶nienia, teraz ju¿ jest wszystko jasne :Beer:
¶wietnie opracowane
ouæ, ale w sumie szkoda, bo my¶la³em, ¿e nie bedê musia³ dziurawiæ swojego teleskopa :D
pozdrowienia
p.s.
pozwoli³em sobie, zgodnie z sugesti± Mirka, na wydzielenie czê¶ci postów z tematu:
http://astro-forum.o...showtopic=11781 , a dotycz±cych ch³odzenia teleskopu, jako odrêbny w±tek
teha, swietny pomysl z ta podkladka pod myszke jako amortyzatorem wentylatora - wlasnie cos takiego sobie wycialem i ... TO JEST TO ! a tak kombinowalem z czego zrobic ta podkladke :Boink:
Wyklei³em co¶ takiego nawet z kartonu. Ale potem doszed³em do wniosku, ¿e karton na ociekaj±ce wod± teleskopy to nie to. Mo¿esz z katronu (bristolu) zrobiæ sobie "matrycê" poprawiæ to i owo a potem z cienkiej blachy miedzianej zrobiæ docelow± "strumienicê", polutowaæ to wszystko i pomalowaæ na czarny mat. Wyjdzie miodzio. Kiedy¶ tak robi³em figury geometryczne w szkole.
Hmmm temat gor±cy. Mo¿e i Ja siê skuszê na jak±¶ prowizoryczna wersjê takiej dmuchawki przeciwpoduszkowej. Ale bez dziur w tubie. <_< Poprostu ma³y wentylatorek w tubie przy oprawie dmuchaj±cy mo¿e pod lekkim skosem na lustro 17 cm. A od spodu bêdzie chodzi³ tak jak zawsze du¿y wentylator od zasilacza.
Hmmm temat gor±cy. Mo¿e i Ja siê skuszê na jak±¶ prowizoryczna wersjê takiej dmuchawki przeciwpoduszkowej. Ale bez dziur w tubie. <_< Poprostu ma³y wentylatorek w tubie przy oprawie dmuchaj±cy mo¿e pod lekkim skosem na lustro 17 cm. A od spodu bêdzie chodzi³ tak jak zawsze du¿y wentylator od zasilacza. Dok³adnie o tym my¶lê :)
Postaram siê w weekend obrysowaæ temat.
Ja jako¶ nie mia³em serca dziurawiæ tubusa w mojej Syncie 8". Mo¿e brak wiary we w³asne si³y i obawa, ¿e jak ju¿ co¶ skopiê to na amen? Postanowi³em wymy¶leæ co¶ bez dziurawienia i zrobi³em nastêpuj±ce rozwi±zanie: (a mo¿e kto¶ wpad³ ju¿ na to wcze¶niej i w³a¶nie siê wyg³upiam?) :szczerbaty:
1. W platikowej rurze kanalizacyjnej o przekroju 50mm zamontowa³em do¶æ mocnego coolerka.
2.Rura zaczepiona u wylotu tubusa siêga niemal do samego dna - koñczy siê jakie¶ 5 mm nad zwierciad³em g³ównym.
3.Wiatrak wysysa a nie zdmuchuje poduszkê powietrzn± znad lustra - wykorzystany jest w ten sposób naturalny ruch powietrza: ciep³e idzie do góry.
4. Wbrew pozorom rura nie zabiera wiele ¶wiat³a - wychodzi na to, ¿e jakie¶ 6,5%. Zatem mo¿na bez problemu obserwowaæ z urz±dzeniem dzia³aj±cym w ¶rodku (nie zauwa¿am ró¿nicy w jasno¶ci).
Sama rurê oczywi¶cie przyda³oby siê jeszcze szczerniæ...
5. Oczywi¶cie wiêkszy wentylator od ty³u skierowany na lustro.
Z moch testów wynika, ¿e ju¿ po ok. 6-7 minutach mo¿na by³o prowadziæ normalne obserwacje, podczas gdy bez ch³odzenia mo¿na by³o obserwowaæ dopiero po ok. 40-50min. (testowa³em w warunkach 8˚ C w miejscu obserwacji przy 22˚ C w miejscu przechowywania Synty). Wynalazek ma jeszcze tê zaletê, ¿e jak nad ranem zaczê³y mocno zaparowywaæ okulary, to siê na nie skierowa³o rurê i za³atwione :D
Fakt, ¿e nie mam porównania (nigdy na w³asne oczy nie widzia³em ¿adnego ch³odzenia wymuszonego) ale moim zdaniem dzia³a doskonale.
chment]
Ten post by³ edytowany przez
Grzegorz S. dnia: 30 September 2006 - 00:06
Ciekawy i nietypowy pomys³, gratulujê! Strata ¶wiat³a powierzchniowa jest niewielka, ale przy obserwacjach planet lepiej bêdzie t± tubkê zdemontowaæ bo bêdzie do¶æ znacz±co pogarszaæ kontrast.
Przjrzyj siê jak bêdziesz mia³ pogodê jakiej¶ ja¶niejszej gwie¼dzie w wiêkszym powiêkszeniu czy nie ma jaki¶ ciekawych efektów dyfrakcyjnych, zobacz te¿ na rozogniskowanym obrazie jak du¿o w rzeczywisto¶ci ¶wiat³a ci ta rurka zabiera w porównaniu do lusterka wtórnego.
Pozdrawiam
Micha³
Ten post by³ edytowany przez
Bemko dnia: 30 September 2006 - 09:01
Skoro jednak wykorzystac ruch powietrza do gory, to dlaczego nie zamontowac rury na gorze. Wtedy zasysala by powietrze u gory.
Poza tym bardzo ciekawy pomysl,. Ciekaw jestem testow jego dzialania.
Skoro jednak wykorzystac ruch powietrza do gory, to dlaczego nie zamontowac rury na gorze. Wtedy zasysala by powietrze u gory.
Poza tym bardzo ciekawy pomysl,. Ciekaw jestem testow jego dzialania. Umieszczenie punktu zasysania powietrza tu¿ nad lustrem (ok. 4mm) powoduje bezpo¶rednie zdejmowanie "ciep³ej poduszki powietrznej" znad powierzchni lustra. Próby z zadymieniem zwierciad³a wskazuj±, ¿e w ci±gu kilkunastu sekund "zdejmowane" jest powietrze znajduj±ce siê bezpo¶rednio nad lustrem, a w ci±gu 2 minut jest wymienione ca³kowicie powietrze w ca³ym tubusie. Oczywi¶cie szybciej wciagane jest ze strony, po której jest zainstalowana rura. Szybko siê to jednak wyrównuje.
Tak jak napisa³em wy¿ej po ok. 6 - 10 minutach (w zalezno¶ci od temperatury) urzadzenie zachowuje stabilno¶æ termiczn±. :Cheers:
Na razie nie przeprowadza³em testów, które sugerowa³ Bemko (niebo ca³kiem zakryte chmurami od 3 dni) - wykonam jak tylko sie da. Jednak ja i tak wyjmujê po pewnym czasie przednie ch³odzenie z tubusa i zostawiam tylko tylni nadmuch :flower: . No chyba, ¿e jako¶ drastycznie szybko spada nadal temperatura otoczenia...
Nie powiem, te¿ kibicujê temu rozwi±zaniu.
Ale na pogodê trzeba bêdzie poczekaæ. U mnie zapowiadaj± bez chmur... za tydzieñ. Có¿, w DO ju¿ pewno wystkie Synty porozsy³ali :szczerbaty:
Grzegorz S. Nie rozumiem tych otworów w p³ycie, na której znajduje siê wentylator (trzecie zdjêcie).
Co do rury podchodzê sceptycznie. Prawie wszystkie przeszkody znajduj±ce siê na drodze ¶wiat³a to Z£O.
Grzegorz S. Nie rozumiem tych otworów w p³ycie, na której znajduje siê wentylator (trzecie zdjêcie).
Co do rury podchodzê sceptycznie. Prawie wszystkie przeszkody znajduj±ce siê na drodze ¶wiat³a to Z£O. Nie twierdzê, ¿e rozwi±zanie z rur± z przodu jest najlepsze. Jasne, ¿e nawet niewielka strata ¶wiat³a (jak w tym przypadku) jest jednak strat± ¶wiat³a. Jednak chodzi³o mi o najlepsze rozwi±zanie mo¿liwe do zastosowania bez wiercenia otworów w tubusie.
Natomiast je¶li chodzi o otwory w aluminiowej p³ycie tylniego nadmuchu, to jakos tak intuicyjnie chcia³em osi±gn±æ efekt równomiernego dmuchania na ca³e zwierciad³o (równie¿ w szczelinê miêdzy blach± tubusa a lustrem) i wg. mnie w³a¶nie temu to s³u¿y. Ale wcale nie upieram siê, ¿e ma to jakie¶ istotne pozytywne znaczenie.
W zasadzie to ja nie jestem umys³ techniczny (jezdem humanista-historyk :rolleyes: ) wiêc w tych sprawach na pewno mam wieksz± szansê siê pomyliæ ni¿ wielu z Was.
Jednak jestem dumny z tego, ¿e to dzia³a i, ¿e w moim przekonaniu urzadzenie spe³nia swoje zadanie :banan: .
Hmm! Jest to niez³y sposób na szybkie sch³odzenie lustra przed obserwacjami. Na czas obserwacji wyjmowa³bym jednak rurkê, i to koniecznie!! Urz±dzenie bedzi równie¿ przydatne jak siê lustro zaparuje lub zrosi...
Pomys³ niezwykle oryginalny i bezinwazyjny w stosunku do sprzêtu. :)
Jod³owskich warunków!
Jak mozna podlaczyc wentylator komputerowy do akumulatora? W akumulatorze s± wyj¶cia + i -, a wentylator komputerowy ma dwa kable napiêcia 5V i 12V i jeden masy. Jak to podlaczyc zeby dzia³a³o?
Jak mozna podlaczyc wentylator komputerowy do akumulatora? W akumulatorze s± wyj¶cia + i -, a wentylator komputerowy ma dwa kable napiêcia 5V i 12V i jeden masy. Jak to podlaczyc zeby dzia³a³o? wentylator komputerowy przewa¿nie ma trzy kable, ale wydaje mi siê ¿e s± to: +, - i czujnik obrotów. Czujnik obrotów zostawiasz (przewa¿nie jest ¿ó³ty), pod³±czasz pozosta³e dwa kable (czerowy i czarny) i powinno ¶migaæ. Niektore wentylatory moga niestartowac jak nie pod³±czysz im czujki obrotów ale wiekszo¶æ powinna zadzia³aæ.
Ten post by³ edytowany przez
liq dnia: 04 October 2006 - 19:42
Natomiast je¶li chodzi o otwory w aluminiowej p³ycie tylniego nadmuchu, to jakos tak intuicyjnie chcia³em osi±gn±æ efekt równomiernego dmuchania na ca³e zwierciad³o (równie¿ w szczelinê miêdzy blach± tubusa a lustrem) i wg. mnie w³a¶nie temu to s³u¿y. Ale wcale nie upieram siê, ¿e ma to jakie¶ istotne pozytywne znaczenie. Hmm, wydaje mi siê, ¿e to kardynalny b³±d. Powietrze jest wdmuchiwane w stronê lustra, wylatuje tymi otworami z powrotem na zewn±trz, ponownie zostaje wci±gniête przez wentylator... EEe, jaki to ma sens?
wentylator komputerowy przewa¿nie ma trzy kable, ale wydaje mi siê ¿e s± to: +, - i czujnik obrotów. Czujnik obrotów zostawiasz (przewa¿nie jest ¿ó³ty), pod³±czasz pozosta³e dwa kable (czerowy i czarny) i powinno ¶migaæ. Niektore wentylatory moga niestartowac jak nie pod³±czysz im czujki obrotów ale wiekszo¶æ powinna zadzia³aæ. Komputer sam sobie przerabiam od srodka (naszczescie na tym sie znam) i na 90% kable to: zó³ty 12V, czarny x2 - masa, czerwony 5V. Trzy kable tych kolorów id± do wentylatora. Zó³ty na 100% nie jest czujnikiem obrotów, gdyz aby zmieniac napiecie wentylatora to podlacza sie albo zolty albo czerwony kabel. Probowa³em podlaczyc ten wentylator do akumulatora roznymi sposobami, ale nigdy nie dzia³a. a czyta³em tutaj ze wiekszosc uzywa wentylatorów od kompa.
Komputer sam sobie przerabiam od srodka (naszczescie na tym sie znam) i na 90% kable to: zó³ty 12V, czarny x2 - masa, czerwony 5V. Trzy kable tych kolorów id± do wentylatora. Zó³ty na 100% nie jest czujnikiem obrotów, gdyz aby zmieniac napiecie wentylatora to podlacza sie albo zolty albo czerwony kabel. Probowa³em podlaczyc ten wentylator do akumulatora roznymi sposobami, ale nigdy nie dzia³a. a czyta³em tutaj ze wiekszosc uzywa wentylatorów od kompa. ahh juz widze w czym problem, nie zrozumielismy siê. My¶la³em ze mówimy o wentylatorze z 3-pinow± wtyczk±, ale Ty mówisz o tej szerokiej wtyczce, 4-pinowej uzywanej tez do np. zasilania napêdów. Teraz sie zgodze: ¿ó³ty 12V, 2 czarne masa, czerwony 5V. Bierzesz jeden ¿ó³ty i jeden czarny i powinno ³adnie dzia³aæ. Przy 5V nie jest powiedziane ze wentylator odpali. A czy jestes pewny ze zarówno wentylator jak i akumulator sa sprawne?
Ten post by³ edytowany przez
liq dnia: 04 October 2006 - 22:09
Komputer sam sobie przerabiam od srodka (naszczescie na tym sie znam) i na 90% kable to: zó³ty 12V, czarny x2 - masa, czerwony 5V. Trzy kable tych kolorów id± do wentylatora. Zó³ty na 100% nie jest czujnikiem obrotów, gdyz aby zmieniac napiecie wentylatora to podlacza sie albo zolty albo czerwony kabel. Probowa³em podlaczyc ten wentylator do akumulatora roznymi sposobami, ale nigdy nie dzia³a. a czyta³em tutaj ze wiekszosc uzywa wentylatorów od kompa. U mnie by³y trzy kabelki: czerwony, czarny i ¿ó³ty/bia³y. Ten ostatni to kontrola obrotów - zatem nie pod³aczony do niczego. Reszta to oczywi¶cie + i -. Przy czym to nie jest silnik szczotkowy, wiêc trzeba uwa¿aæ, ¿eby odpowiednio pod³aczyæ bieguny, bo odwrotnie nie bedzie dzia³a³...
Hmm, wydaje mi siê, ¿e to kardynalny b³±d. Powietrze jest wdmuchiwane w stronê lustra, wylatuje tymi otworami z powrotem na zewn±trz, ponownie zostaje wci±gniête przez wentylator... EEe, jaki to ma sens? Wydaje mi siê, ¿e z uwagi na to, ¿e tylni wentylator jest ca³y bezpo¶rednio na "zimnym" powietrzu to nie powinno to mieæ wiekszego znaczenia. Tylko niewielka czê¶æ zasysanego powietrza to powietrze wypchniête przez otwory. Niemniej jednak faktycznie pewnie lepiej by by³o, gdyby wentylator by³ pod pewnym kontem do lustra...(¿eby wia³o badziej z boku) :blink:
Wystarczy za³o¿yæ na wentylator rurkê zrobiæ rodzaj komina wydaje mi siê, ¿e kilka cm wystarczy by powietrze zasysane nie by³o tym, które zostanie wydmuchane przynajmniej w du¿ej mierze.
Mam takie pytanie czy w przypadku gdy mam zamiar zamontowaæ 4 wentylatory 80, lepiej aby wszystkie one wci±ga³y powietrze do tubusa i dmucha³y prosto na lustro, czy te¿ zrobiæ tak aby 2 wentylatory odprowadza³y to powietrze które znajduje siê wewn±trz teleskopu.??
Mam takie pytanie czy w przypadku gdy mam zamiar zamontowaæ 4 wentylatory 80, lepiej aby wszystkie one wci±ga³y powietrze do tubusa i dmucha³y prosto na lustro, czy te¿ zrobiæ tak aby 2 wentylatory odprowadza³y to powietrze które znajduje siê wewn±trz teleskopu.?? rammstein a co¶ ty taki niecierpliwy ze od razu 4 wentyle chcesz montowac. tak bardzo nie lubisz czekaæ a¿ sie zwierciad³o och³odzi? :P Przede wszystkim polecam montowanie du¿ych wentylatorów (zamiast 80mm we¼ 120mm) Przy wiekszej ¶rednicy wentylatora bêdziesz mog³ osi±gn±c ten sam przep³yw powietrza co w 80, ale przy znacznie mniejszych obrotach dziêki czemu ca³o¶æ bedzie pracowa³a ciszej (nie bedzie tego denerwuj±cego "¶wistu")
Odno¶nie dalszej czê¶ci pytania: nie wydaje mi sie zeby konieczne by³o montowanie wentylatorów "zasysaj±cych" powietrze. Przy tak szerokiej tubie jak Twoja (w dodatku kratownicowej) mysle ze wystarcz± wentylatory t³ocz±ce powietrze od do³u.
Chyba te¿ sobie zamontujê sobie wentylatorki, skoro ma to a¿ taki wp³yw na jako¶æ obrazu. My¶lê, ¿e dobrym rozwi±zaniem w taurusie bêdzie jeden dmuchaj±cy wzd³u¿ powierzchni lustra i drugi wci±gaj±cy po przeciwnej stronie. Przy czym ten dmuchaj±cy zamontujê na tej ¶cianie skrzyni, która w czasie obserwacji jest najczê¶ciej skierowana ku ziemi. Mam wra¿enie, ¿e takie rozwi±zanie bêdzie najbardziej efektywne. Tylko ¿al dziurawiæ tak± ³adn± skrzyniê...
Chce zamontowaæ odrazu 4 po to by niepodchodziæ do temtu po kilka razy. Ja nie mam zamiaru wogóle dziurawiæ skrzyni, wentylatory 80mm pasuja idealnie do mojej skrzyni. Powietrze wprowadzane do wentylatorka bêdzie specjalnymi owiewkami. Na wiatrak bêdzie za³o¿ona taka jkaby redukcja która zwê¿y strumieñ powietrza a co za tym idzie bêdzie on mia³ wiêksz± si³e. Dwa wentylatorki z rogów bêd± nadmuchiwa³y powietrze a dwa po przeciwnej stronie bêd± to powietrze odprowadzac na zewn±trz.
Mam tak± ma³± obawê, je¶li chodzi o to wt³aczanie powietrza do tuby a mianowicie jak to siê ma do zanieczyszczenia lustra wydaje mi siê, ¿e trzeba unikaæ wt³aczania powietrza z drugiej strony faktem jest, ¿e zalegaj±ce ciep³e powietrze nie za dobrze wp³ywa na obraz, choæ problem wed³ug mnie jest niszowy gdy¿ wydaje mi siê, ¿e ciep³e powietrze z tubusa szybko siê wymieni z zimnym powietrzem z otoczenia. Wydaje mi siê, ¿e najistotniejsz± spraw± jest wych³odzenie lustra, które nie bêdzie podgrzewaæ powietrza tu¿ nad nim, je¶li chodzi o Synyty to tuba zrobiona jest z cieniutkiej blachy i tu nie ma siê, co martwiæ szybko siê wych³odzi.
Rammstein, czy masz jaki¶ gotowy pomys³ na strumienice. co¶ gotowego czy bêdziesz rze¼bi³ z czego¶?
Rammstein, czy masz jaki¶ gotowy pomys³ na strumienice. co¶ gotowego czy bêdziesz rze¼bi³ z czego¶? Gotowego jeszce nic niemam ale zacz±³em ju¿ co¶ robiæ. Najpierw robie strumienice z grubszej tekturki a potem na gotow± ukszta³towan± odpowiednio strumienice nak³adam mate z takiego w³ókna i na to wszystko k³ade ¿ywice (tak zwany zestaw naprawczy). Jedna strumienica jest prawie gotowa jak bêdzie ju¿ na cacy zrobie fotke i wrzuce na forum. Ciê¿ko bêdzie znale¶æ co¶ takiego gotowego, a tak jak ja robie wychodzi to naprawde fajnie.
Mam tak± ma³± obawê, je¶li chodzi o to wt³aczanie powietrza do tuby a mianowicie jak to siê ma do zanieczyszczenia lustra wydaje mi siê, ¿e trzeba unikaæ wt³aczania powietrza z drugiej strony faktem jest, ¿e zalegaj±ce ciep³e powietrze nie za dobrze wp³ywa na obraz, choæ problem wed³ug mnie jest niszowy gdy¿ wydaje mi siê, ¿e ciep³e powietrze z tubusa szybko siê wymieni z zimnym powietrzem z otoczenia. Wydaje mi siê, ¿e najistotniejsz± spraw± jest wych³odzenie lustra, które nie bêdzie podgrzewaæ powietrza tu¿ nad nim, je¶li chodzi o Synyty to tuba zrobiona jest z cieniutkiej blachy i tu nie ma siê, co martwiæ szybko siê wych³odzi. Tu niechodzi nawet tyle o to wych³odzenie lustra, tylko o tak zwan± poduszke cieplna która tworzy siê nad lustrem. I potrafi kompletnie popsuæ obraz.
Mam tak± ma³± obawê, je¶li chodzi o to wt³aczanie powietrza do tuby a mianowicie jak to siê ma do zanieczyszczenia lustra wydaje mi siê, ¿e trzeba unikaæ wt³aczania powietrza I tu s± plusy mojego systemu wyci±gaj±cego ciep³± poduszkê znad zwierciad³a.
Inna rzecz, ¿e w Waszych Taurusach wogóle du¿o ³atwiej umie¶ciæ wentylatorki tu¿ nad lustrem. Przynajmniej serce Wam nie pêknie jak bedziecie musieli ci±æ blaszany tubus... :icon_wink:
przykrêcony jest do odpowiednio przyciêtej podk³adki do myszy. T³umienie ewentualnch drgañ wy¶mienite. Sorki za odgrzewanie staroci.
Teha, czy ta podk³adka by³a tylko z gumy? Ja u¿y³em takiej gumowej, jednak pokrytej plastikow± warstw± - jak odpali³em wentylator, to ¶rubki le¿±ce na stole zaczê³y mi drgaæ :szczerbaty: Wydaje mi siê, ¿e jak zedrê t± warstwê, to ta guma ulegnie zniszczeniu w miejscach gdzie przechodz± ¶ruby... Jakie¶ pomys³y? Mo¿e da³by¶ fotkê?
Podk³adka jednostronnie plastikowa.
Od strony gumy (znaczy guma dotyka kratownicy) przykrêcona do kratownicy celi i równie¿ wiatrak przykrêcony od strony gumy.
Nie mam drgañ.
Z tym, ¿e kratownica to rura kwadratowa o przekroju 2cm - wytrzyma³aby chyba przejazd czo³gu <_< .
Dolna klatka z lustrem wa¿y ko³o 20kg.
Fakt, nie ³atwo jest co¶ takiego wprawiæ w rezonans.
Zdjêcia zrobiê na zlocie, to wrzucê po weekendzie.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmizuyashi.htw.pl