W³asne obserwatorium astronomiczne - czy to mo¿liwe ?! 

Odszkodowanie za dziurÄ™ w drodze

Witam serdecznie! Tematu podobnego nigdzie nie wypatrzy³em, wiêc piszê... temacik mo¿e dla trochê bardziej zaawansowanych i maj±cych du¿o wolnego czasu ^^

Od oko³o roku jestem szczê¶liwym posiadaczem Newtona 200/1750 (ATM), z którego to co prawda jestem bardzo zadowolony, ale którego gabaryty (ok. 60 kg) sprawia³y mi od pocz±tku wielkie trudno¶ci. Co w takiej sytuacji mo¿na poczyniæ? Gdy rzuci³em rodzinie has³o "amatroskie obserwatorium" us³ysza³em zrozumia³± odpowied¼ "chyba na g³owê upad³e¶...". Ale siê oczywi¶cie nie zrazi³em, tylko jak na m³odego technika przysta³o usiad³em nad kartk± papieru technicznego i zacz±³em kre¶liæ. Wysz³o mi ca³kiem zgrabnie.

Potem przeszed³em do wstêpnego liczenia... potrzebnych nak³adów. Jakie¿ by³o moje zdziwienie gdy zmie¶ci³em siê w kilkuset nowych z³otych polskich. No i nie by³o wcale tak trudno. Zebra³em materia³y, a wykonanie zleci³em wachowcom. Po pó³ roku prawie wszystko gotowe... No prawie, bo zosta³o malowanie i ocieplenie od wewn±trz, ale i na to przyjdzie czas. 23 grudni sprawi³em sobie pod choinkê taki oto prezent:

http://img403.imageshack.us/img403/7208/observatoryanx1.jpg

http://img403.imageshack.us/img403/7214/observatorybjg3.jpg

Sprowokowa³em temat, ale chcia³bym, ¿eby tak¿e inni zamie¶cili tutaj jakie¶ swoje pomys³y b±d¼ uwagi sceptyczne odnosz±ce siê do topicu. Ja osobi¶cie jestem zwolennikiem teorii, ¿e chcieæ, to móc i ¿e budowa takiej zabawki nie jest wcale trudnym (ani kosztownym!) przedsiêwziêciem. Widywa³em nawet na sieci zdjêcie ze stanów, na których widnia³y ca³e hangary ze sprzêtem :szczerbaty:

Tylko mnie czasem skrêca, ¿e mog³em sobie kupiæ dobrego Naglera ^^ Ale co tam - je¿eli dbamy o swój sprzêt, to zapewnijmy mu minimum luksusu - co by nie marz³ i nie mokn±³ - mówiê o tych, którzy tak jak ja trzymaj± tuby na zewn±trz...



Heh... Gdyby mieszkal gdziesz zdala od miasta i mial bym cos wiekszego niz Synte 8" to wzial bym od ciebie pomysl :D

Tylko zastanawiam sie czy to na czym stoi "domek na teleskop" to jest dach domu? Jesli tak to pewnie jakies cieplo z niego "bije" i moze to powodowac lekko znieksztalcony obraz :(

Kriso wiesz, tak jak pierwszy raz spojrza³am, to pomy¶la³am, ¿e brakuje takiego wyciêcia w kszta³cie serduszka na drzwiach... :szczerbaty:

Tylko sie nie gniewaj... :Beer: . To pierwsze skojarzenie by³o. Licze na twoje poczucie humoru w tej sprawie, zawsze mo¿e to zniechêciæ potencjalnych w³amywaczy ;) (serduszko, nie poczucie humoru).

A tak na powa¿nie, to piêkna inicjatywa z tym domkiem dla telepa. Ta folia nie jest przypadkiem ¶liska? Je¿eli to dach to mo¿e zainwestuj w jakie¶ barierki albo ma³e drewniane parawaniki, które od ¶niegu i podmuchami wiatru zabezpiecz± Ciebie oraz teleskop. W sumie to taka kosmetyka.

Pozdrawiam

Ori

Witaj.
Gratulujê pomys³u i wykonania. Super! Jest jeden szczegó³, który natychmiast zwróci³ moj± uwagê.
Posiadam równie¿ Newtona, Synta 200/1200. Wiem jak to w nocy siê cz³ek krêci woko³o teleskopu... Czasami siê zapomni gdzie postawi³o siê piwo...
Na Twoim miejscu niezw³ocznie dobudowa³ bym lekki podest, który by zrówna³ siê z poziomem kontowników tworz±cych szyny. Strach pomy¶leæ co bêdzie, jak zapomnisz o tym w nocy podczas obserwacji krêc±c teleskopem i potkniesz siê, lub zahaczysz nog±. Sam przyznaæ musisz, ¿e w obecnym stadium jest to niebezpieczna ³apica...
Przy wyrównanym poziomie dooko³a teleskopu bêdzie wygodnie i bezpiecznie siê poruszaæ.
Osobi¶cie gdybym jeszcze mia³ wtr±ciæ swoje trzy grosze, to wyznam, i¿ dla ¶wiêtego spokoju warto by pomy¶leæ o barierce zamykaj±cej w rozs±dnej odleg³o¶ci przestrzeñ woko³o teleskopu. To w trosce o go¶ci, których mo¿esz kiedy¶ mieæ, a którzy nie zawsze musz± pamiêtaæ, ¿e s± na dachu.
Pozdrawiam serdecznie i czystego czarnego nieba ¿yczê.




Je¿eli to dach to mo¿e zainwestuj w jakie¶ barierki albo ma³e drewniane parawaniki, które od ¶niegu i podmuchami wiatru zabezpiecz± Ciebie oraz teleskop. W sumie to taka kosmetyka.

Mysle ze ten teleskop jest przymocowany tam na stale... jakimis srubami pewnie... tak? Czy tylko tak lezy?

Witaj
No fajowo-pomys³owe.:Beer:
Mam nadzieje ze mocno jest przytwierdzone do (dachu?) i ¿e wiatr tego ci nie zdmuchnie? :rolleyes:


Mysle ze ten teleskop jest przymocowany tam na stale... jakimis srubami pewnie... tak? Czy tylko tak lezy?

Bardziej chodzi³o mi o bezpieczeñstwo astroamatora... bo w nocy ciemno a dach czarny i mo¿na nie zauwa¿yc ¿e dach siê skoñczy³...

Ori2711

Jak myslcie czy ten dach (chodzi tu o cieplo) nie bedzie przeszkadzal w obserwacjach?

Ori zgadzam sie jak najbardziej ze cos w stylu plotku tez powinno byc. Przyjemnosc jest przyjemnosci±, ale wazniejsze od tego jest bezpieczenstwo.


Jak myslcie czy ten dach (chodzi tu o cieplo) nie bedzie przeszkadzal w obserwacjach?
Ja my¶lê ¿e to dach budynku gospodarczego parterowego, pozatym o izolacji cieplnej powinien powiedzieæ
sam autor tego w±tku tz. Je¶li ¶nieg na dachu le¿y d³u¿ej ni¿ na gruncie (dotyczy tylko pierwszego ¶niegu
jesieni± lub zim±) to izolacja cieplna jest dobra, natomiast jak topi siê zaraz po opadach to jest s³aba izolacja
przed ucieczk± ciep³a przez dach.

Gratulacje!
Fakt, jaka¶ barierka na dachu by siê przyda³a- na ca³kiem ciemne noce i zw³aszcza dla ewentualnych go¶ci. No ale to rzecz wtórna w porównaniu z brakiem konieczno¶ci czekania na wych³odzenie sprzêtu, w czasie którego mog± przecie¿ naj¶æ chmurwy! Wiem, jakie to wygodne - bo sam trzymam sprzêt w takiej temperaturze, ¿e wystarczy wynie¶æ go- i po chwili - siem wgapiam :)

Ale... Kriso pisze, ¿e podobnego tematu nie wypatrzy³. A s±, s± oczywi¶cie- przecie¿ sam planujê w przysz³ym roku jakie¶ cu¶ nad telepa ;)
Tak na szybko tematy dla zainteresowanych: PIERWSZY, DRUGI, TRZECI. W tych tematach jest sporo linków do innych tematów :rolleyes:

Brawo Kriso :). Pokaza³e¶ wszystkim ¿e mo¿na zrobiæ co¶ bardzo przydatnego za stosunkowo nisk± cenê:P.

U nas w szkole we Wrze¶niu te¿ powsta³o obserwatorium. Niby takie z prawdziwego zdarzenia: kopu³ka, szmery bajery i w ogóle.... No ale kto robi³ ? :P Uniwersa³y... A jak uniwersa³y co¶ robi± to nic nie jest do koñca dobrze, ¿eby to delikatnie uj±æ. No ale mo¿na powiedzieæ, ¿e 4 miechach napraw i starañ o niezbêdny sprzêt obserwatorium zaczyna wreszcie jako¶ powolutku funkcjonowaæ o czym mo¿na by³o we wrze¶niu tylko pomarzyæ (a przecie¿ wszystko mia³o byæ cacy od zaraz :])

W tym przypadku pobi³e¶ uniwersa³ów na ³eb, na szyjê :P, bo zrobi³e¶ ¶wietn± rzecz za grosze i sam bym chyba nie wpad³ na lepszy pomys³. Byæ mo¿e sam siê kiedy¶ pokuszê na co¶ takiego :D

Pozdrawiam serdecznie ;)
Ten post by³ edytowany przez Rafalizator dnia: 28 December 2006 - 12:15
Super, chod¼ gdybym mia³ takie warunki to postawi³ bym co¶ znacznie wiêkszego, za nie du¿e pieni±dze mo¿na kupiæ gara¿ z blachy ocynkowanej a w ¶rodku jak±¶ potê¿n± rurê

Hm! Rzeczywi¶cie Saywiehu - tamtych tamtów nie zauwa¿y³em, choæ szuka³em :blink: No ale niewa¿ne. Dziêki za te wszystkie mi³e s³owa i porady. Natomiast ju¿ odpowiadam na w±tpilwo¶ci.

Jak kto¶ s³usznie zauwa¿y³ obserwatorium stoi na dachu budynku gospodarczego - w ¿aden sposób nie ogrzewanego ^^

Nad tym serduszkiem to pomy¶³imy - Nawet moi s±siedzi my¶leli, ¿e sobie postawi³em szalet na dachu... :ha: A na w³amywaczy to mam na razie solidn± k³ódkê... Zreszt± okolica w miarê bezpieczna, odludna i w³a¶ciwie nikt nie wie, co ja na tym swoim dachu wyrabiam po nocach.
Co do astronomicznych szaletów, to polecam tutaj: http://www.noomoon.c...mainastroOH.htm

A za ten pomys³ z podestem, to wielkie dziêki. Rzeczywi¶cie istnieje pewne niebezpieczeñstwo i chyba jak bêdê mia³ trochê czasu to nad tym te¿ pomy¶lê.

Co do barierek, to nie planujê podobnych akcesoriów. Papa, któr± pokrywa dach ¶liska nie jest - chyba, ¿e stoi na niej woda, co siê czêsto zdarza, ale przestrzeñ wokó³ teleskopu i tak jest wy³o¿ona gumowym dywanem. Poza tym moje hobby astronomiczne trwa ju¿ z grubsza 7 lat i toczy siê w³a¶nie wokó³ tego dachu - jescze mi siê nie zdarzy³o spa¶æ. Mo¿e na zdjêciu tego nie widaæ, ale odleg³o¶æ od teleskopu do krañca dachu to równe 2 metry! Ponadto teren dzia³ki jest pochy³y, wiêc wysoko¶æ tam nie jest zbyt du¿a, a na dotatek ziemia wy¶cie³ana miêciutkimi haszczami :banan: Jak± mia³em radochê skacz±c stamt±d, gdy by³em ma³y... zreszt± nadal mam.

Je¶li kto¶ pyta o zamoczowanie, to widoczne szyny s± zamocowane czterema kotwami przechodz±cymi strop na wylot... Za¶ budka, poza ko³ami posiada dwie regulowane ¶ruby, którymi przymocowane jest do tych¿e szyn - musia³oby naprewdê nie¼le wiaæ, ¿eby to ruszyæ z miejsca B) Robi³em crash testy...

Teraz pozosta³o mi w³a¶ciwie pomalownie tego na bia³o, ¿eby latem nie zrobi³ siê z tego piekarnik, a poza tym musi to jako¶ estetycznie wygl±daæ. bo na razie to straszy. Ale to dopiero na wisosnê, kiedy ojciec bêdzie k³±d³ na tym dachu now± nawierzchnê, bo wtedy i tak trzeba bêdzie wszystko odkrêcaæ... Prêdzej wezmê siê za ocieplenie budki. My¶lê te¿ o jakich¶ zak³adkach z gumy u do³u, ¿eby ¶nieg nie wpada³ do wewn±trz. Ca³y dach co prawda zawsze od¶nie¿am, ale jak przyjdzie wiêksza zadymka...

Cudo, to to mo¿e nie jest, ale chodzi³o mi g³ównie o to, ¿eby zbudowaæ co¶ przyzwoitego za mo¿liwie nisk± cenê :rolleyes: A i tak jestem w d³ugach... Pzdr!

*EDIT - dla tych ciekawskich wrzucam fotki, na których widaæ, jak ten kibelek jest zakotwiczony... :Salut:

http://img157.imageshack.us/img157/9979/pict0001cq3.jpg http://img157.imageshack.us/img157/1562/pict0003rm2.jpg
Ten post by³ edytowany przez Kriso dnia: 28 December 2006 - 13:21
Ja bym tê budkê zaprojektowa³ poziomo, nie sterczala by tak wysoko i mniej podatna by³a na silne wiatry. Niby to prawid³owa pozycja dla lustra na przechowanie, ale np. mój SC10" spoczywa wiêkszo¶æ czasu w takiej pozycji i nic siê nie dzieje.

No niby tak. Ja pocz±tkowo my¶³a³em nawet o poziomej budce z rozk³adanym dachem, ale odszed³em od tej koncepcji. Wiatru jak ju¿ mówi³em siê nie obawiam :burza:

A przysz³o mi do g³owy jeszcze jedno pytanko... Jak, czy raczej czym by to teraz ociepliæ? :huh: Styropian, we³na, wyk³adzina... By³bym wdziêczny za jakie¶ podpowiedzi :notworthy:

Pomy¶³ê jeszcze nad jak±¶ nazw± dla tego cuda...
Ten post by³ edytowany przez Kriso dnia: 28 December 2006 - 13:37

A przysz³o mi do g³owy jeszcze jedno pytanko... Jak, czy raczej czym by to teraz ociepliæ? :huh: Styropian, we³na, wyk³adzina... By³bym wdziêczny za jakie¶ podpowiedzi :notworthy:

We³na ma to do siebie, ¿e musisz j± bardzo dobrze zabezpieczyæ. W przeciwnym wypadku na teleskopie bêdziesz mia³ bez przerwy py³ z we³nianych "igie³ek".
Dlatego we³nê odradzam.
Styropian wydaje siê byæ OK, bo nie pyli i nie kruszy siê.

Pytanie jest takie: po co ocieplaæ budkê?
Mo¿e siê mylê, ale wydaje mi siê, ¿e powinno siê j± uszczelniæ (przed py³em, piaskiem, insektami itp.) - a nie docieplaæ.
Przecie¿ zale¿y nam na tym, aby temperatura teleskopu by³a taka sama jak powietrza.
Ten post by³ edytowany przez Benedykt dnia: 28 December 2006 - 14:50

(...)
Pytanie jest takie: po co ocieplaæ budkê?
(...)


Elektronika nie lubi ekstremalnych temperatur.

Pozdrawiam.

Ocieplanie...
Elektronika mo¿e i nie lubi takich temperatur, ale w nie ogrzewanym pomieszczeniu , nawet najlepiej ocieplonym -i tak bêdzie taka sama temperatura jak na zewn±trz. Wy¿sza bêdzie tylko temperatura "odczuwalna".
Ja widzia³bym inn± rolê ocieplenia, której styropian nie da, a nawet j± uniemo¿liwi. Warstwa ocieplaj±ca mo¿e, oprócz zabezpieczania przed nawiewanym kurzem, czê¶ciowo poch³aniaæ wilgoæ. Tu a¿ siê prosi zastosowanie p³yt z pianki drzewnej. Takie p³yty m.in produkuje fabryka... w bliskim mi Czarnkowie,pod nazwa "Eko-P³yta". S± eksportowane g³ównie do Norwegii, do ocieplania hal produkcyjnych. Bardzo ciep³e, ekologiczne, a i rzeczywi¶cie przejmuj± sporo wilgoci z powietrza, co sprawdzi³em w moich "budach" nad jeziorem.
Mam ma³± "nadwy¿kê" tych p³yt w formatach chyba 2.5x1.25 i 2.5x0.7m. Koszt na taki "szalet" ;) wyniós³by ok. 120 -150 z³. Na wiêcej ni¿ jedn± budkê chyba nie bêdzie. No i musia³by¶ po to przyjechaæ :rolleyes:
Ten post by³ edytowany przez saywiehu dnia: 28 December 2006 - 16:47

...
Elektronika mo¿e i nie lubi takich temperatur, ale w nie ogrzewanym pomieszczeniu , nawet najlepiej ocieplonym -i tak bêdzie taka sama temperatura jak na zewn±trz. Wy¿sza bêdzie tylko temperatura "odczuwalna".
Ja widzia³bym inn± rolê ocieplenia, której styropian nie da, a nawet j± uniemo¿liwi. Warstwa ocieplaj±ca mo¿e, oprócz zabezpieczania przed nawiewanym kurzem, czê¶ciowo poch³aniaæ wilgoæ. Tu a¿ siê prosi zastosowanie p³yt z pianki drzewnej. Takie p³yty m.in produkuje fabryka... w bliskim mi Czarnkowie,pod nazwa "Eko-P³yta". S± eksportowane g³ównie do Norwegii, do ocieplania hal produkcyjnych. Bardzo ciep³e, ekologiczne, a i rzeczywi¶cie przejmuj± sporo wilgoci z powietrza ...


Saywiehu,

zgadzam siê z Tob± w tej kwestii, ¿e wiêkszym problemem jest wilgoæ ni¿ niska temperatura.
Nie jestem natomiast przekonany, ¿e p³yta, o której piszesz, zda egzamin w tego typu pomieszczeniu.
P³yty z pianki drzewnej maj± przecie¿ ograniczon± ch³onno¶æ wilgoci. W przypadku, kiedy wilgotno¶æ powietrza wynosi prawie ca³y czas 100% (a tak jest w zimie) po pewnym czasie p³yty poch³on± tyle wilgoci, ¿e siê "zatkaj±", tzn. przestan± mieæ w³a¶ciwo¶ci higroskopijne.
Inaczej wygl±da sprawa w "budach", które s± przynajmniej co jaki¶ czas ogrzewane, bo w wy¿szej temperaturze spada wilgotno¶æ powietrza i p³yty oddaj± wilgoæ do atmosfery, a tym samym "odtykaj±" siê.
Pe³ni± wiêc pewnego rodzaju funkcjê "akumulatora" wilgoci.

Przy okazji chcia³bym zwróciæ uwagê na inny ciekawy efekt, byæ mo¿e sugeruj±cy rozwi±zanie. Niestety nie zastanawia³em siê nad wyja¶nieniem tego zjawiska.
Otó¿ samochód, który stoi w tzw. blaszaku rzadko kiedy ma zamarzniête szyby. Mimo faktu, ¿e blaszak jest nieszczelny - para wodna osadza siê i zamarza na blachach blaszaka, a nie na samochodzie.

I jeszcze jeden pomys³, który mi w tej sekundzie przyszed³ do g³owy - przecie¿ ry¿ ma silne w³a¶ciwo¶ci higroskopijne. Mo¿e torebka z ry¿em po³o¿ona ko³o tuby jest rozwi±zaniem?

Chcê siê odnie¶æ tylko do jednego aspektu Twojej wypowiedzi. Od wielu lat zapisujê odczyty higrometru, mierz±cego wilgotno¶æ powietrza (w %)w jednym z pomieszczeñ magazynu. Otó¿, najbardziej "wilgotnymi" miesi±cami w roku zwykle bywaj± czerwiec i lipiec (wilgotno¶æ siêga³a czasem 80-90%). Miesi±ce zimowe - styczeñ luty - charakteryzuje najni¿sza wilgotno¶æ, w granicach 30-40%. Ch³odne powietrze bywa bardziej suche, ni¿ nam siê wydaje. Najbardziej suchym kontynentem jest podobno Antarktyda (Antarktyka).

A to chyba dlatego ze zim± wszelka wilgoæ magazynuje sie w kryszta³kach lodu to tu to tam... :Beer:

No serdeczne dziêki panowie, ale z tymi p³ytami to ju¿ przesadzili¶cie :rolleyes:
Poza tym muszê siê liczyæ z moim marnym kieszonkowym...

Genialny natomiast wydaje mi siê pomys³ z ry¿em, choæ s±dzê, ¿e lepiej by³oby zast±piæ go misk± chlorku sodu umiesczon± wewn±trz ^^ Oczywi¶cie muszê to sprawdziæ w praktyce, ale mam ju¿ u siebie na parapecie swoisty "przepowiadacz" pogody w postaci ogromnej bry³y soli, pod któr± zbiera siê ka³u¿a wody, gdy zanosi siê na deszcz...

Elektroniki to w tym teleskopie akurat tyle, co w wozie drabiniastym, ale obawiam siê mimo wszystko o pewne elementy konstrukcyjne -ale to tylko w przypadku takich mrozów jak zesz³ej zimy (-20*C) W ostateczno¶ci mo¿na opatuliæ sam teleskop. Przecie¿ przez ostatnie pó³ roku jego jedynym schronieniem by³y cztery dywany, guma i folia...

P.S. Bardzo przepraszam, je¿eli wprowadzi³em kogo¶ w b³±d, ale dopiero teraz zauwa¿y³em literówkê, czy raczej "cyfrówkê", któr± pope³ni³em w po¶cie. Sprostowanie: mój teleskop ma parametrey 250/1750... Pardon - jedna cyferka, a wyszstko zmienia!
Ten post by³ edytowany przez Kriso dnia: 28 December 2006 - 19:00
Witam,
Chcia³em dorzuciæ moje trzy grosze.
W moim obserwatorium nie stosujê ¿adnego ocieplenia. Jest w nim sporo elektroniki. Przez ostatni± zimê straci³em jeden monitor. Cha³owej marki- nie powiem jakiej. Pierwotnie by³o tak, ¿e do komputera pod³aczone by³y dwa. W praktyce okaza³o siê to przesad± i nie wstawi³em nowego. Moim rekordem jest robienie zdjêæ w lutym tego roku przy... -30 stopniach. Takie temperatury to ju¿ mo¿na podawaæ w Kelwinach :). Gdy rano zamykam dach to obserwatorium np jesieni± wrêcz SP£YWA wod±. Woda jest wszêdzie oprócz urz±dzeñ elektronicznych. Wystarczy w³±czyæ urz±dzenie i na nim nie pojawi siê ani rosa ani szron. Wyjatkiem s± ekrany tradycyjnych monitorów, gdzie na kineskopie równie¿ pojawia siê szron lub woda. Teraz po kilku godzinach pracy szronu s± takie ilo¶ci, ¿e gdy wchodzê do obserwatorium to muszê najpierw oderwaæ myszkê od podk³adki, bo przymarza. Fajnie siê je¼dzi myszk± po oblodzonym stole :)
Od kilku dni stosujê maleñki ceramiczny ogrzewacz, który w³±czam w czasie obserwacji. Wygl±da jak ceramiczna ¿arówka wkrêcana w tradycyjny gwint. Nie osadza siê lód na pulpicie. Nale¿y wóczs pamiêtaæ, ¿eby nie by³ "w polu ra¿enia" teleskopu bo zepsuje seeing:)

Ka¿de ocieplenie dostrzegalni powoduje to, ¿e pó¼niej trzeba czekaæ na wych³odzenie sprzêtu:(

Serdecznie gratulujê obserwatorium!

Pozdrawiam
Tiamat

No ciekawe do¶wiadczenia, nie powiem :szczerbaty: Ja nie s±dze, ¿ebym u siebie takie sprzêty montowa³. A nawet je¶li kiedy¶, to wewn±trz budynku.

Mam! Wymy¶li³em nazwê! Co powiecie na:

Star Trek + Toy Toy = TOY TREK

Takie romantyczne... Wygrawerujê sobie na drzwiach :sterb029:
Ten post by³ edytowany przez Kriso dnia: 28 December 2006 - 21:29

Chcê siê odnie¶æ tylko do jednego aspektu Twojej wypowiedzi. Od wielu lat zapisujê odczyty higrometru, mierz±cego wilgotno¶æ powietrza (w %)w jednym z pomieszczeñ magazynu. Otó¿, najbardziej "wilgotnymi" miesi±cami w roku zwykle bywaj± czerwiec i lipiec (wilgotno¶æ siêga³a czasem 80-90%). Miesi±ce zimowe - styczeñ luty - charakteryzuje najni¿sza wilgotno¶æ, w granicach 30-40%. Ch³odne powietrze bywa bardziej suche, ni¿ nam siê wydaje. Najbardziej suchym kontynentem jest podobno Antarktyda (Antarktyka).

Jurku,
nie masz racji.
Po pierwsze: wilgotno¶æ w pomieszczeniu (magazynie) mo¿e byæ diametralmie inna ni¿ na wolnym powietrzu.
Po drugie: poszukaj statystyk ¶rednich wilgotno¶ci miesiêcznych w Polsce; ja znalaz³em np. dla Gorzowa Wielkopolskiego - patrz punkt 1.3.5; ze statystyki tej jednoznacznie wynika, ¿e jest dok³adnie na odwrót, ni¿ Ty piszesz.
Po trzecie: mam w domu ministacjê pogodow± mierz±c± wilgotno¶æ na zewn±trz - z moich obserwacji równie¿ wynika wniosek, ¿e w zimowych miesi±cach wilgotno¶æ jest najwiêksza, a najni¿sza w letnich.

Tak na marginesie podam jeszcze ciekawostkê dotycz±c± ci¶nienia atmosferycznego. Choæ nie jest ona zwi±zana z tematem postu, wydaje mi siê byæ interesuj±ca.
Otó¿ podawane przez prognozy pogody ci¶nienie atmosferyczne nie jest faktycznym ci¶nieniem wystêpuj±cym w danym punkcie. Podawane jest tzw. ci¶nienie zredukowane do poziomu morza i temperatury 0*C (tutaj mo¿na poczytaæ wiêcej na ten temat). Dlatego nie ma siê co dziwiæ, je¿eli prognoza podaje ci¶nienie 1020 hPa, a u nas na barometrze jest tylko 990 hPa. Ró¿nica wynika w³a¶nie z redukcji warto¶ci ci¶nienia.

Niezale¿nie od tego, czy wilgotniej jest o tej lub o tej porze - problem jest i to przez ca³y rok. Zw³aszcza, ¿e mieszkam w okolicy o do¶æ wysokim "zajeziorzeniu" na kilometr kwadratowy. Poranne mg³y nie nale¿± do rzadko¶ci.

Swoj± dtrog± to ciekawe, ale Konin jest urbanistycznym unikatem w skali europejskiej. Teoretycznie mieszkam w geograficznym centrum miasta, a mimo to mam ciemne niebo i jeziora w okolicy - je¶li jest tu kto¶ z s±siedztwa, to mo¿e wiedzieæ, o co mi chodzi. Ale to tak na marginesie.

W ka¿dym razie poszed³em na kompromis i strorzy³em mieszankê 1kg ry¿u + 1kg soli - tej nocy to przetestujê. Dzi¶ niestety otwar³em budê i teleskop wygl±da³ jak po prysznicu :blink:
Nie sprawdzi³a siê teoria z samochodem w blaszanym gara¿u - pozostaje ta higroskopija mieszanka i dok³adne uszczelnienie wychodka... :Boink:
Ten post by³ edytowany przez Kriso dnia: 29 December 2006 - 13:04
Mój teleskop stoi w drewnianym obserwtorium 3 x 3m (deski 20mm), gdzie dach jest przesuwany. "Specjalna" szpara ma zapewniac przewiew, ale to nie do koñca prawda. Teleskop SC muszê ch³odziæ latem przez odsuniêcie dachu choæ przez godzinê. Zim± jest OK. Co do wilgoci - nie wierzê w poch³oniêcie wilgoci z pola dooko³a przez jakikolwiek absorber. Szczególnie, ¿e jak namoknie, to kiedy i gdzie siê wysuszy. Na teleskop zak³adaj worek foliowy od ¶mieci budowlanych. Nie wiem czy Twój teleskop ma 120 czy 240 l. pojemno¶ci, ale wór zabezpiecza dokonale przed kurzem. Co 3 m-ce worek trzeba jednak wyrzucaæ, tak jest zakurzony. Elektronika telekopu dzia³a od paru lat, natomiast komputer najlepiej przynosiæ (laptop) a najlepiej postawiæ pod lekkim daszkiem z kartonu z uwagi na rosê. U mnie dach jest odsuwany nie do koñca, i to wystarcza.

Pozdrawiam

Osuszenie powietrza za pomoc± chlorku sodu (sól kuchenna) jest mo¿liwe tylko gdy wilgotno¶æ przekracza 75%,
a nie osuszy powietrza które ma mniej wilgoci. Natomiast ry¿ jest dobry dla chiñczyków :icon_rabbit:

Zacznijmy od pocz±tku:
Tu masz tabelê substancji susz±cych o tutaj dane podane w miligramach nie w procentach.
Krótkie opisy jak stosowaæ ¶rodki susz±ce o tutaj warte uwagi bezw. chlorek wapnia i tlenek wapnia (wapno palone),
s± ³atwo dostêpne i ³atwe do regeneracji.

Tu kila s³ów o silika¿el.
A tu wypis firm z ca³ego ¶wiata handluj±ce ¶rodkami susz±cymi o tutaj uwaga g³upowata obs³uga tego linku :Boink:

Pozdrawiam

No widzê, ¿e nam siê zrobi³ zupe³nie nowy temat pt. jak sobie poradziæ z wilgoci± w obserwatorium B)

Serdeczne dziêki za te wszystkie podpowiedzi. Na teleskop zak³adam zawsze worek, z tym, ¿e nie zakrywa go w ca³o¶ci, wiêc chyba postaram siê o co¶ wiêkszego (mo¿e jaki¶ brezent?).

Z podanych substancji, to stosunkowo najpro¶ciej bedzie mi skombinowaæ chlorek wapnia - bêdê musia³ trochê poeksperymentowaæ. Mam nadziejê, ¿e sobie poradzê.

Nie ma jak to profil humanistyczno-artystyczny o zaciêciu m³odo-technicznym... :Boink:

Pozdrawiam!
Ten post by³ edytowany przez Kriso dnia: 30 December 2006 - 01:29
Na Allegro znalaz³em taki to skraplaj±cy poch³aniacz wilgoci :blink:

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mizuyashi.htw.pl